mlode matki, jak to jest

ale w tym samolocie wyczarterowanym specjalnie dla ukochanego nie ma łącza jak widac :) a moze ty jestes izabelll i czekasz na swojego kazia? :)

ja myśle ze ukochany właśnie pojechał/poleciał skonczyc światowy kryzys. Obama się troche stawiał, więc dłuzej mu zeszło, wraca po nocy.

jest taki topic, najlepsze teksty waszych maluchów czy jakos tak, powinien powstać nowy - najśmieszniejsze fantazje forumowiczow :)

ciekawskiej posty były by trudne do przebicia na tym topicu :)

oj biedctwo i tak sama samiutenka siedzisz:)

wymyśliła sobie towarzysza może :) wyimaginowała sobie życie to i przyjaciela może :)

ech dziewczyny nabijacie sie przeciez podala nazwe kancelarii i nabazgrolila po francusku i angielsku:)

ja ci tez moge podac nazwe agencji modelek i wysłać kawałek czyjejs nogi i uwierzysz ze jestem modelką ?? :)

:):):)no autorka by pewnie uwierzyla:)a ja bylam w komisji sledczej do spraw RYWINA

autorka to taki typ człowieka krętacza :) jak jej powiecie ze gdy kobieta zajdzie w ciaże przed 30 to dostaje 2 miliony dolców, to ona stwiedzi ze wogóle to ona dolarów nie lubi, bo nie lubi zielonego koloru, poza tym ma daleko do kantoru no i ma na koncie 10 razy tyle Jak jej powiecie ze jak nie zajdzie przed 30 to jej odpadną cycki a ciało pokryje się łuską, to powie że się świetnie składa bo akurat ją kręgosłup boli i bez cyckow bedzie jej lepiej, a tak wogóle to jej ukochany lubi ryby i łuska go podnieca ble ble ble jak jej napiszecie ze z dzieckiem byłyście w turkmenistanie to ona stwierdzi ze napewno ona bez dziecka pojedzie dlaj, a poza tym dziecko z pewnoscią ograniczyło wam seks na wielbłądzie i takie inne. Typ tak zwany niereformowalny :)

no :) ja jestem profesorem zwyczajnym, zwiedziłam świat, za pare dni lece wogóle na filipiny, ode mnie zależy cały świat ale siedze na kafeterii bo mam rozrywke :)

wogóle wydaje mi się, ze dla osoby robiącej tak oszałamiającą kariere, wykształconej itp , udowadnianie przed obcymi babami, w stylu podawanie nazwy firmy, jakies posty obcojezyczne, to straszne upodlenie by było :) Ktoś kto naprawde tak żyje, nie czuje potrzeby udowadniania nikomu ze jest dobry :)

magda, przeczytalas dwa zdania na 10 stron i sie wymadrzasz... normalnie szkoda mojego czasu ;) a najsmieszniejsze jest to ze sie takie dotkniete czyjecie... co was tak dotknelo, przeciez nie pisze o was osobiscie, moglybyscie przejsc obok nie odpowiedziec i topic by umarl smiercia naturalna... ale nie, kazda ma swoje 3 grosze do dodania. Nie spodziewalam sie ze tak bedzie, myslalam ze spotkam kobiety pewne siebie, a tu same dziwolagi ktore same siebie przekonuja ze dokonaly dobrego wyboru. No to dalej bedziemy sobie pisac, ja mowie ze co druga co sie tu wypowiada, to wpadla, no i teraz nie ma wyboru, musi historyjke wymyslec ;) Zajrze tu jutro rano, ma byc duzo napisane :)

a ja myślę ze jeśli ktoś kogoś przekonuje, to ty siebie dziewczyno. Nikt tu sobie nie tworzy wyimaginowanych historyjek zeby dodac sobie animuszu , tak jak ty. Więc jesli ktos jest niedowartościowany.... :) dokoncz sama :)

ojojoj juz idziesz?jaka szkoda:(

zauwazyłam, ze nie odpowiada na posty tych osób, które ją zagieły i brak jej argumentow, wiec woli poujadac i powyzywac :) ech..... zmywak dał jej w kosc.:(

i komu tu brak pewności siebie? kobiecie która wymyśla historyjki o tym jakie to ma fantastyczne życie czy dziewczyną które się z niej nabijają? :)

jeszcze pisac, co tak malo napisane? pokazac na co was stac, pokazac jakie z was proste idiotki, ktora tu dzisiaj wpadnie uprawiajac pokoldrowy seks przy zgaszonym swietle??? opowiadac ktora dzis co przyniosla z z opieki spolecznej? A ktora tam pisze doktorat z bachorkiem na kolanie?

o i wyszło. długo w sumie się kamuflowała

pewnie ze ma sie pewnosc siebie jak sie siedzi przed komputerem :) i tutaj na tym topicu to ta pewnosc siebie az z was promieniuje, a na innym to mam sluzik cieknie mi co zrobic, a moje dziecko nie je czy jestem zla matka, a mi cycki obwisly... piekne zycie mlodych pewnych siebie matek :)

pytasz ile z opieki przyniosła bo chcesz się zapisać?

jeszcze pisac! komu tam cycki jeszcze obwisly?

zebys ty lalu nie zakładała topiku, mam dziecko chore na downa, co z nim zrobić.

zobacz w lustro to zobaczysz komu

tak tak zaraz sie zabieram za plodzenie bo mi z opieki pieniedzy potrzeba :) kto jeszcze doda swoja glupote do tego tematu, pokazcie na co was stac matki polki

niestety, limit głupoty wyczerpałaś jak widze.

kochac! dziecko z downem sie kocha jak kazde inne, a ty plytka zdziro tylko zdrowe umialabys pokochac prawda? i to sie nazywa dojrzalosc, ale nie martw sie bo dziecko na autyzm moze i do 6 roku zycia zachorowac, wiec moze jeszcze bedziesz miala szanse pokochac niepelnosprawne dziecko

a co ukochany juz uratował świat ze się zabierasz za płodzenie?? Czy tego kota biednego dorwałaś, bo mu akuat ruja wypadła ten drugi raz w roku? :)

spoko, moje ma już 16 lat. :)

o nie ja dopiero zaczynam glupoty pisac ;) dlaszego nie, moze jak sie glupoty pisze to jakos latwiej do was trafia, boscie pokazaly ze z dziesieciu stron tylko loda w lazience zapamietalyscie... moze wam tego brakuje moze po prostu macie takie uwarunkowanie ze rozumiecie tylko jak sie was poniza? Ja mam czas, i wlasnie odkrylam ze moze to bys zabawne, powiedziec pustym idotkom co sie o nich mysli :)