Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedowidząca19

moja krótkowzroczność wpędza mnie w kompleksy

Polecane posty

Gość arabica
Moja siostra także ma dużą wadę wzroku, która utrudnia jej wiele rzeczy obecnie, jak i w perspektywie przyszłościowej. Przyzwyczaiła się już jednak do niej i nie wydaje mi się, aby odczuwała wyjątkowe kompleksy. Nosi okulary i przyzwyczaja się zawzięcie do soczewek:) Zamówiła sobie odpowiednie, dobrej firmy ze szkla.com i co jakiś czas stara się opanować sztukę zakładania i zdejmowania samodzielnego:) Zastanawia się także nad laserową korekcją wzroku. Pamiętam, że kiedy pierwszy raz ja założyła okulary (na nadwzroczność), musiałam wytrzymać wiele ostrych i nieprzyjemnych docinek, ale byłam wtedy w podstawówce, a dzieci w tym wieku są specyficznie okrutne dla różnych nowości i raczej mało tolerancyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona3334
szkła. com nie są najtańszym sklepem. wpiszcie sobie w googlach soczewki i wyskoczy wam masa sklepów. wystarczy przejrzec ofertę i wybrać najkorzystniejszą. ja ciągle zmieniam sklepy. wspólczuje wam,że nie mozeci soczewek nosic cały dzień. nie wiem- wszyscy moi znajomi nosza po kilkanascie godzin bez problemów. może więc to nie kwestia wrażliwych oczu tylko żle dobranych soczewek? może warto inne firmy przetestować? co do jednodniowych, to ostatnio kupiłam dailies i to były najgorsze soczewki jakie w zyciu miałam. musiałam je wyciągnąć po godzinie. może to i bardziej higieniczne niż m-czne, ale niekomfortowe i nieekonomiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozatym to polecam...
www.forum.optometria.info.pl ciekawe forum na rożne tematy związane:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widia
Niektorzy nie mogą nosić soczewek przez kilkanaście godzin dziennie.Ja nie mogę:)Przetestowałam już większość soczewek dostępnych nie tylko w Polsce ale i w innych krajach i jeszcze nie znalazłam takich w których jestem w stanie przechodzić cały dzień:)Ale to nie stanowi najmniejszego problemu.Biegam,pływam,nawet nurkuję w soczewkach.Mam swoje ulubione szkiełka w których zdarza mi się przechodzić 10 godz. bez problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka 321
" boje sie, ze nie zakwalifikuja mnie do cesarki podczas porodu przestane widziec. na dodatek moje dziecko, zwlaszcza dziewczynka, moze odziedziczyc po mnie wade wzroku. moze miec mniejsza ale niestety moze wiedziec gorzej niz ja. chyba powinnam modlic sie o syna. a tak pragnelismy z mezem coreczki." Jak to jest z tym dziedziczeniem wady wzroku? czy dzziewczynki dziedziczą ją częściej? czy jest na to jakaś prawidłowość? Nigdy o tym nie słyszałam a u mnie właśnie tak jest, mam poważna wadę wzroku(wszczepiłam implanty i teraz nikt nawet sie nie domyśli ze mam coś ze wzrokiem, jak ktoś moze to naprawdę polecam) i córka też ma to samo co ja niestety a syn nie, myślałam ze to przypadek , a cesarki miałam bez problemu, było to wystarczające wskazanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o tym dziedziczeniu powiedzil mi okulista. podobno ja odzidziczylam wade ze strony mamy. ona zaczela nosic okulary po 40-tce, ale ma astygmatyzm. wiec wada po prostu dlugo sie u niej rozwijala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku to ja juz wiem
dlaczego chcę mieć syna a nie córke. U mnei w rodzinie tylko ja mam wade wzroku - ale za to za wszystkich tych dioptrii uzbierałam na minusie. Cesarka - koniecznie, bez żadnego ale. Soczewki - tak - to komfort - okulary p/słoneczne, spotr, brak zaparowanych szkieł. A w przyszłości- jak będzie kasa i odwaga - to operacja laserem. Trochę sie boję bo przecież zawsze istnieje jaiekś ryzyko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anulka 321
wi82---no u mnie się sprawdziło co do joty z tym dziedziczeniem, syn zdrowy zupełnie a córka ma to samo co ja, a ja po nikim nie odziedziczyłam, nikt wcześniej nie miał wady wzroku, po prostu pech. Córka też miała zabieg od razu jak jeszcze malutka była i jest ok nawet okularków nie nosi, ja tez nie,żyjemy zupełnie normalnie. A i jeszcze przypomniało mi sie że jak byłam z córką w szpitalu to jeśli chodzi o inne dzieci to jak matki też miały kłopoty ze wzrokiem to były dziewczynki, chłopcy też byli wiadomo ale ich matki były zdrowe. Dopiero teraz na to zwróciłam uwagę,. Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkawolka
Witam! Mam wade -7D na obu oczach i jest to moim wielkim zmartwieniem ;/ Niestety cierpialam takze na otylosc ;/ Odchudzam sie od ponad roku (czesto cwiczylam np. na rowerku stacjonarnym, plywanie, ale nie byly to cwiczenia silowe), mozna powiedziec, ze mam juz idealna wage, no ale niestety pomimo lekkich cwiczen mam wiele zwisow i chcialabym sie ich pozbyc. Chcialabym sie wybrac na silownie. Wiem, ze nie powinnam, ale czy sa jakies cwiczenia ktore pomoga mi wzmocnic miesnie brzucha, ujedrnic piersi, ale tak zebym nie "przemeczyla galki ocznej" ? Jak wy dbacie o siebie ? O moze jestesci pulchne :P Ja niestety mam ogromna tendencje do tycia ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja unikam siłki aerobiku
ogólnie staram się nie jeść zbyt wiele;-), sport-grywam w siatkę, nogę ale nie przemęczając się, pobiegać ostrożnie, myślę ze i tak przeginam w stosunku do swojej wady wzroku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna po operacji
twoja wada to nie koniec swiata ja tez do niedawna byla krotkowidzem - mialam wade - 8 i - 10 . niedawno przeszlam operacje laserowa metoda lasik i widze rewelwacyjnie . przez prawie 6 lat nosilam szla kontakowe - i uwierz mi to nie jest jakis wielki wydatek. jak kupowalam soczewki firmy bausch @ lamb - 3 miesieczne i kosztowalo mnie to 54 zl na 3 miesiecy ( a takie soczewki nosilam nawet do 4 mc) a płyn kupowalam o nazwie eye see ktory kosztowal około 30 zl ( starczal mi na 2 - 3 miesiace )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widia
zadne z dwójki moich dzieci nie ma poki co problemów ze wzrokiem:) Ja w ich wieku już biegałam ze szkłami na nosie.Mam ogromną nadzieję,że jeśli będzie im się psuł wzrok to nie teraz a za lat kilka:) W mojej bliższej i dalszej rodzinie jestem jedyną osoba,która ma krótkowzroczność:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolkawolka
No dobrze moze moja wada wzroku to nie koniec swiata, ale ja martwie sie o swoje zdrowie ;/ Wiadomo, ze osoby z duza krotkowzrocznoscia powinny ograniczac uprawianie sportow wysilkowych ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasderman
A ja jutro mam komisje powiatowa. Troche sie dygam :P Wlasnie czytam moja dokumentacje medyczna (okulistyczna), ktora mam od 7 roku zycia ... sporo sie tego nazbieralo. Obecnie mam 21 lat. Ciekawe czy jakis stopien mi dadza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34555_0000000
ja tez mam duza wade i po czasie zaczelam nosic soczewki. bylam szczesliwa, widzialam dobrze. nosze soczewki 11 lat i zaczely sie problemy z zarastajacymi naczynkami, z suchym okiem. niestety soczewki to nie jest rozwiazanie na cale zycie.... co innego jak ktos nosi na zmiane z okulkarami a co innego dzien w dzien. nosze soczewki tylko kilka godzin, jak wracam do domu to zdejmuje a zakladam przed samym wyjsciem, no i czasem nosze okulary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasderman
No ja tez nie moge nosic soczewek caly czas. Oko wysycha i czuje sie niekomfortowo. Najdluzej moge w nich byc 8 godzin ... wiecej nie dam rady :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasderman
Ja juz po komisji. Trafiłem akurat na okulistkę ...nie zbadała mnie, prychnęła tylko ze młody jestem, po czym z dokumentacji medycznej spisała najistotniejsze dane o mojej chorobie. Trwało to 5 minut. Później miałem rozmowę z pracownikiem socjalnym (chyba). Ta to mnie trzymała kilkanaście minut. Byla bardzo dociekliwa, pytała sie po co składałem wniosek, jaka jest moja sytuacja rodzinna itp. Za 2 tygodnie ma przyjść decyzja, czy dostałem jakiś stopień czy tez nie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mówilm ze tak bedzie, oni maja w dupie ludzi, trzeba byc calkowicie slepum zeby dostac 3 grupe:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasderman
A ja poki co jestem dobrej mysli. Chcialbym dostac stopien umiarkowany, bo lekki praktycznie na nic sie nie przydaje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasderman
joli coeur mialas racje zeby dostac 2 lub 3 grupe to trzeba byc SLEPYM ;/ No i dostałem stopień lekki, którym mogę sobie tyłek podetrzeć bo jak dla mnie jest bezużyteczny ;/ Moja okulistka tak opisala na wniosku moja chorobe, ze kazdy normalny czlowiek po przeczytaniu dalby mi stopien umiarkowany ;/ No ale nasi lekarze to uzdrowiciele;/ Mam wade na poziomie -10/-11D, do tego garbiaka. Ehhh szkoda mowic ... odwolam sie i zobacze co bedzie dalej. Ale pewnie nic to nie da ;/ Obecnie jestem wnerwiony na maxa !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ja wam zazdroszczę a raczej moje -23 proszę o jakieś wiadomości o nie drogich i ładnych szkłach optycznych do mojej wady.Posiadam soczewki kontaktowe tw 3 letnie ale po 10h bardzo bolą mnie oczy. pozdrawiam was i wszystkich optyków ps kto wstawił taki dzigiel mam na myśli wzorek dla ociemniałych nie porozumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krysza
Na taką wadę to też mają już sposób. Soczewki fakijne wszczepiane do oka na stałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wasderman, możesz nie dostać umiarkowanej. Nie chcę cię zniechęcać, ale mnie dali lekką, a ja jestem po 2 x odwarstwienie siatkówki, utrata wzroku 30% (niedowidzę na to oko, gdzie się odklejała), miałam 2 operacje, ale weszło zwyrodnienie i NIC się nie da zrobić, w lewym oku na maszynie wychodzi -9, ale jak mi dadzą mocne szkła to i tak nie widzę lepiej :( Prawe oko -6. To dali mi lekko stopień po WIELKIEJ łasce :/ Noszę soczewki i mam to w tyłku, rodzić będę na 100% przez cc, inne porody nie wchodzą w grę. W oku mam ciśnienie na ultra niskim poziomie, nie da się tego poprawić w żaden sposób. Tak więc uszy do góry ci co mają -5 są w naprawdę niezłej sytuacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra_rada
katarzynie47 poradziłbym przejść się do dobrego okulisty (np. prof. szaflika), który dobrze Cię przebada i dobierze odpowiednie soczewki po których nic Cię nie będzie bolało bądź też zaproponuje inny sposób skorygowania twojej wady,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameliaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
witam, ja tez mam dużą wadę -4,5 i -4,75 ale widze gorzej więc pewnie będzie juz ponad -5. Nosze okulary ale tez strasznie mi przeszkadza to parowanie i jak ściągnę to nic nie widzę, nawet tv z łóżka obejrzec normalnie nie mozna tylko nawet w łózku trzeba w okularach siedzieć masakra na dodatek brzydko wygladam bez okularów bo jedno oko mam słabsze i mi ucieka do środka i mam slady na nosie co tez brzydko wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onatopije
chyba ja czegoś nie rozumiem, skoro pojawia się wada wzroku i czujesz że jest gorzej to po co piszesz o tym na forum, nikt przez neta nei zbada ci oczu, trzeba iść do lekarza, np. wpomnianego już prof Szaflika i poszukać opcji poprawy wzroku, a jest ich kilka - korekcja laserowa, soczewki fakijne czy na stożek rogówki np. Intaksy, ale to trzeba już ustalić z lekarzem, zawczasu możesz sobie ew. na ten temat poczyta - http://www.okolaser.com.pl/nasze-zabiegi.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem dlaczego ma to być powód do kompleksów. Również mam wadę wzroku, ale noszę soczewki i nigdy nie pomyślałam o tym, że jestem gorsza przez to, że jestem krótkowidzem. Idź do okulisty, kup sobie soczewki i będziesz miała problem z głowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewu.ala
teraz lekarze robią takie cuda, że żadna wada nie jest im straszna i niemożliwa do poprawy, więc biegiem do kliniki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tayoy
moja kumpelka zdecydowała się na zabieg wszczepiania soczewek fakijnych, bo wadę miała ogromną, coś kolo -16D i na razie wszystko dobrze. Ale zanim odzyskała ostrość to trochę trwało. Już się bała, że nic z tego nie będzie i trzeba będzie usunąć soczewki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marc-i nek
klinikę "Laser" w Warszawie mogę polecić, ma bardzo duże doświadczenie w takich zabiegach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×