ślub - sierpień 2010..kto jeszcze??..

ida skoro babcia i ciocia dzieci miały to ty też musisz być dobrej myśli:) takie to nie sprawiedliwe , tyle jest niechcianych dzieci a ten kto naprawdę chcę to tak mu ciężko spełnić marzenia.

a ida pytałas jak się zabezpieczamy. Aż głupio się przynac ale my wcale tego nie robimy. Stosujemy st.przerywany ale to przecież żadne zabezpieczenie. W gumce nie potrafimy bo mnie zaraz wszystko piecze i szczypie, tabletek się boje brać. i czasami się zastanawiam czy wszystko z nami ok. Bo już z 7 lat tak robimy i nie wpadliśmy. Poza tym jakiś czas temu chcieliśmy dziecko i kochaliśmy się do końca w dni płodne . postawiliśmy wszystko na jedna kartę , powiedzieliśmy sobie co ma być to będzie bo sami to się nigdy nie zdecydujemy. Wiem to tylko jeden cykl i pewnie nie ma sie czym martwić, ale tak jakoś rozmawiamy często o tym,że dziwne ze jeszcze nie wpadliśmy. Ale pewnie stres też tu robi swoje a nam go pod dostatkiem

Niebieska ja jestem Smerfeta a nie Ide:P ( o babci i cioci). My sie nie zabezpieczamy choć przyznam, ze też nie uprawiamy sexu zbyt często na co narzekam, ale mam nadzieję, że teraz się zmieni na częstsze itp:P Właśnie co chwilę teraz męża zaczepiam, lubie to:P Niebieska moja kumpela 10 lat bez żadnego zabezpieczenia ino nie w te dni, że kończył na brzuchu i takie tam, rok po ślubie uznali, ze już nie będa uważać i dzidzia za pierwszym takim cyklem. No to widzę, że nasze teściowe podzieliły swje zachowania itd.wobec dzieci a nie traktuja każdego tak samo...przykre...

AHA:d:d: Pomyliłam się, fajnie,że znowu cos tu sie rozkręca. Idziemy teraz z mężem na kijki .A jeszcze mam pytanie jak nie wy to pewnie paulatko będzie wiedziała jak sie pokaże. powiedzcie mi ile trzeba pracować,żeby potem można było iść na macierzyński płatny.

niebieska srednio sie orientuje w tych sprawach ale wydaje mi sie ze wystarczy ze na okres 20 tyg po pordzie bedziesz miala jeszcze wazna umowe co do zabezpieczania sie wiec tak poczatki nasze byly malo odpowiedzialne bo stosunek przeywany,potem gumki,potem byly 2 lata plastry evra, potem po slubie zaczelam wyliczac dni plodne i nieplodne i w nieplodno do konca i bez zadnej gumki a w plodne z gumka i sprawdzalo sie super,a teraz troche sie boje stosowac ta metode bo mam jeszcze watpliwosci czy cykl mi sie wyregulowal choc dostaje okres co 28 dni juz od kilku miesiecy to dalej mam male obawy,plastrow juz nie chce bo na nich przytylam 10 kg z powietrza doslownie i zle sie czulam na koncu ich stosowania no i libido u mnie zmalalo do zera gdzie normalnie ma duuuze otrzeby tabletek lykac nie bede bo przy mojej systematycznsci to ciaza murowana wazektomi maz sobie nie zrobi bo chcemy jeszcze dzieci wiec hyba zostaje spiralka a i to mam watpliwosci duzo o niej czytalam i ww sumie wiecej plusow niz minusow jednak mam obawy a temat tesciowych proponuje jednak zamknac choc pierwsza zaczelam to poprostu noz mi sie w kieszeni otwiera jak czytam ze wy tez macie zajebiste agentki ,dziwie sie dlaczego tak jest,ale znowu w druga strone tzn ze facet ma zla tesciowa to rzadko spotykane nie zauwazylyscie? Iguska dopiero mi zasnela biedna tak sie meczy bo jedynka jej idzie z prawej strony a uwierzcie mi naprawde ma szerokie jedynki jakby juz stale ,biedna pojekuje nawet przez sen,wiem ze kazde dziecko to przechodzi ale nie kazde tak bolesnie dlaczego ona akurat musi tak bolesnie, obecnie ma 4 zabki 5 jej idzie i widze ze kly tez juz sie pchaja

hej, hej.. no Iga musi to Maleńka przejść, od mojej kumpeli ten roczny maluch to też Mu ząbki idą i nawet wymiotywał, gorączka itp. biedne maluchy. Ida a nie jesteś w stanie przez sluz rozpoznać kiedy masz płodne dni, czy Ci tam gra bądź tempka? Ja na spiralke bym się nie zdecydowała. Miałam to coś w ręce na naukach przedmałżeńskich itp.i w ogole nie chciałabym w sobie trzymać sztycznego czegoś, jakiegoś "narzędzia", jednak to ciało obce, zapalania drog rodnych, jajników się zdarzają i inne, nie nie ja jestem przeciwna. A gratis jak na naukach widziałam tą szorstką końcówkę, która szyjke ociera delikatną, dziękuje bardzo. Decyzja Twoja:) ja tylko wyraziłam swoje zdanie;)

Hej:) piszę tylko, żeby pokazać, że żyję:) zaraz doczytam, bo widzę, że duuuużo wpisów:)

Dziewczyny, sorki, że tak będę odpowiadała po trochu, ale nie jestem w stanie spamiętać wszystkiego. Nawet do końca jeszcze nie przeczytałam:) Smerfetka - pamietam o Twoim pcos, bo ja też mam pcos, od 10 lat o tym wiem. Na poczatku zaczełam leczenie, bo jajniki nie dawały mi żyć. Po kilku lekarzach konowałach przerwałam leczenie na kilka lat i dopiero mój mąz namówił mnie na kontynuację. Na poczatku lekarz uczciwie mówił, że szanse na dziecko są bliskie zeru. Mnie nigdy do zostania mamą nie ciągnęło zbytnio, więc ta informacja mnie nie przeraziła, ale moj mąż bardzo chciał zostać tatą, więc leczę sie cały czas. Pięć lat brania tabletek - jajniki zrobiły się ładniejsze, szczególnie jeden, ale nie wiadomo, co sie stanie, jak przestane brać tabletki. Teraz przyznam się szczerze, że w związku z pracą nie zawsze brałam tabletki o właściwej godzinie. I teraz dziewczyny najlepsze - być może jestem w ciąży. Szok. Byłam na usg - na razie za dużo nie widać, ale okresu brak a testy wychodzą pozytywnie. Byłby to prawdziwy cud, bo jak określił mój lekarz - jajniki sa w naprawdę złym stanie i gdyby to była ciąża trzeba ją koniecznie utrzymać. Więc sidzę tak i myślę. Nie byłam jeszcze gotowa na dziecko.

Niebieska - trzymam kciuki za sprzedanie domu i za jak najszybszą ucieczkę od teściowej:) Mi się znowu trochę przytyło, a szkoda, bo już naprawde ładnie wyglądałam. Paulątko i miła - dajcie znać, co tam u was - może płeć już znana? Ida - cieszę się, że twój mąż wraca niedługo, nawet jak na 2 tygodnie. A Iga cudowna, i te oczka:) A co do włosów, depilacji itd to ja mam bardzo jasne włosy, włosków na całym ciele niedużo i jaśniutkie. Nawet wam powiem, że dopiero niedawno odkryłam istnienie włosków pod pachami - taki meszek dosłownie.

Witaj dulcia, byłby naprawdę cud , jeżeli okaże się ,że jesteś w ciąży. I na pewno smerfetce by to dało nadzieje:D Trzymam kciuki :) Co do spiralki ,to jak już kiedyś po urodzeniu dziecka będę wybierać antykoncepcje to właśnie zdecyduję się na spiralę. jakoś zabezpieczać się będzie trzeba a wole już to niż tabletki. Wszystko mi z rą k dziś leci tak się stresuję , wmawiam sobie,że gościu już pewnie nie przyjedzie albo zadzwoni do mamy,żeby już mu papierów nie przygotowała bo się rozmyślił. Wczoraj to mojemu dodawałam otuchy,żeby się nie stresował,że jak facet powiedział,żeby mówić dzwoniącym,że już nie aktualne a dziś strach mnie obleciał i wymyślam czarne scenariusze. dzisiaj mija 12 lat od naszego poznania , mielibyśmy dwa powody do świętowania:)

Piszę w przerwie, bo uczy mnie księgowy, a poszedł do p.prezes po coś tam:) Zaczynam od piątku do środy po pracy jakieś szkolenie z podstaw księgowści z symfonią na koszt firmy także całe dnie będą zajęte, ale tylko cztery dni (bo szkolenie też w sobote). Dulcia gratulacje, super:) ciesz się, bo masz czym:) ja nie słyszałam nigdy, ze moje jajniki są w bardzo złym stanie, niektórzy na usg nie zauważali za bardzo, ze policystyczne, wiem, ze moje jajniki są małe. A Ty brałaś anty? Miałaś kiedyś robioną drożnośc jajowodów? Niebieska 12 lat o hoho:) gratki i 3mam kciuki za pozytywną decyzje pana X:))

p.s. bardzo zazdroszcze nie posiadania włosow i gratis jasnych o ile się zdarzą.

Smerfetka, brałam anty ponad pięć lat i dzięki temu jajniki się poprawiły, jeden podobno normalnie wyglądał. Teraz miałam usg i przy okazji zbadał jajniki no i bardzo sie pogorszyło, ale z tego wszystkiego nie pytałam, co dokładnie się z nimi stało. W sumie nawet kiedyś mi lekarz mówił, że podczas brania anty one super wyglądają a później, jak się człowiek zacznie starać o dziecko to nigdy nie wiadomo, jak zareagują. Może spróbuj 3 miesiące z tabletkami a potem od razu staranka. Nie miałam nigdy drożności ani żadnych takich badań, bo też nigdy się o dziecko nie starałam.

hej,dzis w koncu odwiedzilam ginekologa i Polip sie wchlonala bardzo sie ciesze,rozmawialam z ginekologiem o spiralce ja chcialam to z hormonami bo sie naczytalam jakie to och i ach a moj ginekolog powiedzial ze nie widzi potrzeby zebym wywalala 1300 na spiralke jak moge z powodzeniem miec taka za 400 zlotych,powiedzial ze w sumie powinien mnie naciagac bo on by dostal niezle profity ale nie zrobi tego bo woli zebym sie nie faszerowala hormonami,jako alternatywe pokazal mi krazeg nuvaring czy cos takiego trzymalam to w reku i mowie ze jakos to mnie nie przekonuje,bo co jak sobie wsadze za plytko albo nie tak jak powinnam,on sie smial ze napewno wsadzilabym dobrze,a jak chce to pierwszy raz on mi moze zalozyc ale chyba szlam z nastawieniem na spiralke,chcialam zallozyc podczas tego okresu ale on powiedzial ze nie bo musimy poczekac na wynik cytologi,bo on woli byc pewny ze w 100% jest ok,natomiast namawia mnie na szczepionke przeciwko raka szyjki macicy ii sama nie wiem bo szczepionek jest 3 i kazda okolo 500 zlotych kosztuje sama nie wiem wiem ze corce napewno cos takiego zafunnduje jak bedzie nastolatka ale na siebie szkoda mi tyle kasy wydac milej nocki Dulcia czekam z niecierpliwoscia czy lekarz potwierdzi ciaze, i pamietaj kochana zawsze bys mowila ze nie jestes gotowa na dziecko,a jak sie urodzi stwierdzisz ze zalujesz ze dopiero teraz;-)ja przynajmniej tak mam

A ja nawet nie wiedziałam,że można się zaszczepić w tym wieku . W tamtym roku mojej siostry córka z gimnazjum miała właśnie takie szczepionki ale im szkoła załatwiła za darmo.W porządku się ida twój gin zachował,że nie naciąga na droższa spiralę. No i muszę się wam pochwalić , dzisiaj osobiście rozmawiałam z potencjalnymi kupcami i kupują nasz dom. Muszą tylko załatwić kredyt ale ta dziewczyna mówiła,że na 100% wiedzą ,że dostaną. 23 czerwca wyjeżdżamy już stąd na stałe. I będziemy wtedy załatwiać wszystko, ona chciała,żebyśmy już teraz przyjechali i spisali umowę przedwstępną ale przesunęliśmy wyjazd z połowy lipca na 23 czerwiec i tak im pasuje.jeszcze to do mnie nie dociera, mimo iż zapewniała,że kredyt dostaną to ciągle jakieś czarne myśli mam,że może im tego kredytu nie dadzą albo coś. Ehh ja to już tak zawsze muszę się zamartwiać. Paulatko odezwij się bo zaczynam sie martwic.

niebieska rozumiem ze i tak macie czarne mysli,w koncu tak dlugo nie mogliscie sprzedac domu,ale mysle ze juz dom sprzedany pozostaly tylko formalnosci gratuluje:-D paulatko dolaczam sie do niebieskiej odezwij sie bo soe o ciebie martwimy mila tez daj znac jak sie czujesz no i dulcoa koniecznie po wizycie napisz czy jestes czy nie jestes w ciazy

Cześć Kobietki, już się odzywam :) ja już od tego tygodnia na L-4, więc siedzę w domku, piszę pracę na podyplomówkę, ale opornie mi to idzie :-/ Ostatnio miałam kolizję, facet wjechał mi do mojego boku, podobno mnie nie widział (ja jechałam drogą z pierwszeństwem), na szczęście nic się nie stało, ale pojechałam na wszelki wypadek do mojego gina, zrobił mi usg i zbadał. Jak za dużo chodzę to potem boli mnie w pachwinach, więc wolę nie przeginać, a wczoraj skręcało mnie w jelitach i jakąś biegunkę miałam, ale dziś już ok. Poza tym to ok. jestem w 16 tyg., za tydzień mam wizytę u gina. Niebieska cieszę się, że znalazł się kupiec, mam nadzieję, że dojdzie do finalizacji i będziecie mogli spokojnie dalej planować przyszłość :) Dulcia fajnie by było, jakby się okazało, że jesteś w ciąży :)) Dziewczyny, u każdej z nas myślę w związkach raz lepiej, raz gorzej. U nas teraz też nie jest jak dawniej, ja przeżywam ciążę, ciągle siedzę i czytam, mąż głównie przy kompie albo ogląda filmy. Wiem, że ma do mnie żal o brak seksu, ale ja mam niskie libido, już nawet po ślubie mi się tak nie chciało, a teraz to już w ogóle, poza tym mam często infekcje, to muszę brać jakieś globulki, to ciągle latam sikać i tak w kółko, no i boję się ciągle o ciążę. Jak się poznaliśmy to nie mogliśmy się oderwać od siebie..chciałabym, żeby było jak dawniej, ale co mogę poradzić? Kocham bardzo męża, ale wystarczy mi przytulenie czy całus. Może przez tą moją tarczycę tak mi libido spadło. Ide Ty za to nie możesz nacieszyć się mężem, heh. Fajnie, że przyjeżdża i będziecie choć trochę razem. Podoba mi się jak piszesz o Idze, tyle ciepła i miłości w Tobie. Mam nadzieję, że przynajmniej w połowie będę tak dobrą mamą:) Paulątko widziałam Twój brzuszek, widać różnicę na zdjęciach, ale nie jest jeszcze taki duży ;), może teraz już większy ? Jak się czujesz?

ja tak z doskoku moja corcia ma juz piaty zabek:-) eh w koncu,ale widze ze kolejny idzie kurde jak mysle ze zebow jest 28 to skora mi cierpnie

mila ty nie masz ochoty na seks a ja od 11 tygodnia mialam zakaz ze wzgledu na odklejajace sie lozycko i na koniec ciazy az mnie skrecalo,nawet nie bede mowila jaki moj maz mial problem,ale 3 razy zlamalam zakaz ale to juz na koniec ciazy ze w razie jakbym zaczela rodzic to dziecku nic by sie nie stalo bo bylo donoszone "No a ja faktycznie nacieszyc sie nie moge bo pol roku praktycznie meza nie ma Jak ja sie dzisiaj nie wyspalam spalam moze z 3 godziny, Iga sie strasznie wiercila,denerwowala i nie wiem dlaczego bo mokro nie miala, najedzona byla do glowy przychodza mi jedynie zabki,a ludzilam sie ze choc troszke od nich odpoczniemy eh takmi tempem do roczku bedzie miala cale uzebinie,odkad meza nie ma 3 zabki jej wyszly, za to pozniej bedzie miala z glowy te wstretne zebole. chyba bede chodzic spac razem z corcia, a mialam dzisiaj tyle zaplanowane al efizycznie nie dam rady chocbym chciala Paulatko blagam cie odezwij sie nie trzymaj ns wszystkich w stresie smerfetka jak tam nowa praca dulcia i co jestes w ciazy? Mila a ile wazy twoje malenstwo?no i jak znosisz ciaze duzo juz przytylas,czy jescze nic wogole paulatko i mila macie jakies zachcianki, absurdalne zachowania? ide zrobic sobie kawe bo normalnie oczy na zapalki a Iguska chce sie bawic patrzy na mnie i coraz glosniej mowi e eeeeeeee eeeeeee!!!!! a mowia ze dzieci nie [otrafia powiedziec czego chca;-)

Nowiny i portal nowiny24.pl ogłaszają IV edycję plebiscytu na Najsympatyczniejszą Młodą Parę 2012r. Do tytułu Najsympatyczniejsza Młoda Para 2012 można zgłosić pary, które zawarły lub mają zamiar zawrzeć związek małżeński w 2012 roku. Kupon wraz ze zdjęciem pary można przysłać lub dostarczyć osobiście do 9 lipca 2012 roku. Zwycięzcy pojadą na 7-dniową wycieczkę all inclusive do Tunezji ufundowaną przez Biuro Podróży Oasis Tours, przewidziane są także inne atrakcyjne nagrody. Więcej informacji dotyczących konkursu, oraz regulamin znajdą państwo na stronie: http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/99999999/MLODAPARA01/120409803 Serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w plebiscycie.

Hej dziewczyny, dziękuję za wszystkie miłe słowa i za trzymanie kciuków:) wizytę mam dopiero za dwa tygodnie, więc jeszcze trochę w niepewności posiedzimy:) lekarz kazał mi robić testy co tydzień to jutro albo w sobotę zrobię i dam znać:) Ida - ty to masz przeboje z ząbkami Igusi, ale może faktycznie szybko wyjdą i będzie z głowy:) Paulątko, odezwij się. Znasz już może płeć? Smerfeta, ja tam będę za ciebie trzymała kciuki, i za prace i za leczenie:)

dziewczynki ja na szybko żebyście się nie martwiły :) miałam znowu przeboje, krwawienia, znowu duphaston :( ale z dzidzią ok i... chyba chłopak! jestem w szoku ;) napiszę więcej wieczorkiem bo lecę do pracy! buziaki

paulatko to się pewnie strachu najedliście znowu, współczuję>Nie możesz się cieszyć ciążą tylko takie niepokoje. Ale najważniejsze ,że z maleństwem wszystko ok. u mnie upaly,że maskara , tak to zazdrościłam,że w pl ciepło a u nas lało i lalo a teraz wytrzymać się nie da;/

Paulątko dlaczego nie weźmiesz już zwolnienia? Na miejscu gina sama bym Cię już na L-4 posłała! Może nie powinnaś odstawiać dupka. Dobrze, że już ok., ale uważaj na siebie, dbaj, nie chodź za dużo. Ide podejrzewam, że przy wychodzeniu ząbków jest ciężko i dla dziecka, i dla rodziców również. Od koleżanki synek ma 5 m-cy, a miesiąc temu już miał dwa ząbki! Niektórym wychodzą wcześniej, innym późno, jak ze wszystkim. Byle nie będą się psuć. Dulcia mnie to ciężko było czekać z testowaniem hehe, pierwsze robiłam jeszcze przed terminem @ i wtedy już były pozytywne. Smerfetka aż Ci zazdroszczę, że będziesz mogła się tyle nauczyć. Powodzenia w pracy, no i mam nadzieję, że Wam też się niedługo uda i ogłosisz nam dobrą nowinę o ciąży. Ide, ile waży Maleństwo to ja nie wiem ;) nie mogę doczekać się połówkowego. My jeszcze nie wiemy nic co do płci. Przytyłam dotąd 2 kg, ale za to w ciągu roku przed ciążą sporo przybrałam.

dulcia czekamy na wiadomosc paulatko mila ma racje zapierniczaj na l-4 nie ma zartow,oby juz sie obeszlo bez takich sytuacji widze masz tak samo ciezka ciaze mila moja 2 dni przed 4 miesiacem miala juz 2 zabki a marudzila juz od 2 miesiaca,ale dzisiaj to ja nie poznaje swojego dziecka gryzie,szczypie,placze nurofen nawet jej nie pomogl kurcze tak mi jej szkoda,taka maluisia a tyle musi cierpiec,dzisiaj praktyczni nie zeszla mi z rak wyjatek to 2 minuty jak poszlam siku i oczywiscie strasznie krzyczala,nawet obiad robilam z nia na kolanach/recach, a jest cio dzwigac okolo 9,5 kg i 80 cm wzrostu kregoslup to mi normalnie tylkiem wychodzi,ale moje bole to pikus przy tym co przezywa moje biedne dziecko

Ida tak to już jest, trzeba przejść ząbkowanie i nic na to nie poradzisz.Ale wyobrażam sobie,że to nie fajnie patrzeć jak dziecko cierpi a zrobić za wiele nie możesz. Paulatko jestem podobnego zdania co dziewczyny i też uważam ,że powinnaś iść na zwolnienie. skończyłam się właśnie pakować bo jedziemy jutro od razu po pracy do znajomych, wrócimy dopiero w poniedziałek , wyrwiemy się w końcu z tego domu. Miłego weekendu dziewczyny:)

Hejka, mamusiom i tym co pod sercem noszą życzę wszystkiego najlepszego z okazji Ich dzisiejszego święta:)) Paulątko jestem tego samego zdania, nie będe oryginalna. Nie wiem jak zrobiłam tam to serce, ale sie zrobiło hahaha. Możliwość bycia matką jest cenna i jest cudem, dbaj o to;) Ide to musita to przetrwać, dacie rade na pewno:) p.s. jednak zdecydowałaś sie na siralke? Sorki, ze tak Cię troche zniechęcam pisząc, ze mogą występowac stany zapalne itp.ale tak jest i nie wiem czy wiesz, ale przy spiralce może dochodzić do zapłodnienia a spiralka to jakoś niszczy. Z tych dwóch powodów jestem im jakos bardzo przeciwna. Dulcia, nie dziękuje hehe, mój brat mi powiedział, że ja mam szczęście do 13tek---od 13ego jestem z moim mężem, 13ego zdaliśmy razem prawko, teraz mieszkamy w budynku nr 13 i mówi, ze dzidzia pewnie będzie w 2013 (albo zajście, bo nie wiem o co Mu konkretnie chodziło)..heh...ja już mam prawie 27 lat i ten wysoki wiek na pierwsze mnie przeraża;) Miłego Tobie też nie dzieki:) No po 2 tyg.mam za dużo info naraz, he a że zalezy mi wyjść z zaległości to siedziałam ostatnio po 10,12 h, ale od wczoraj do wtorku troche sobie odbije jeżdząc na ok.6h, bo od 15.30 mam kurs symfonii, prezesi mnie wysłali, zapłacili to trzeba korzystać, dziś mam od 12.30 do 18-19, ale miałbyć do środy a zakończymy we wtorek;) Widze, ze zaczynam jakoś sobie radzić choć na razie bardziej tecnicznie żeby ogarnąc zaległości potem bardziej będe chciala sie skupićna tym co dokłądnie księguje itp. a potem jakieś ustawy czy cos na spokojnie poczytac, ale to z czasem, wole po kawałku, bo tak wsio naraz to za wiele. A Ty gdzie pracujesz? Super, że nie tyjesz, dawaj od razu znac po połówkowym:))) Niebieska udanego wypoczynku!!

Hej dziewczyny:) Zrobiłam wczoraj test i są dwie grubaśne krechy no i mdłosci się zaczeły, więc wychodzi na to, że jestem w ciąży:) Mąż się bardzo cieszy, ja na razie w szoku, więc same rozumiecie:) Dzisiaj dzień matki do tego hehe:) Za jakieś 10 dni idziemy do ginekologa i wtedy się okaże, czy aby wszystko w porządku. No szok! Paulątko gratuluję chłopczyka:) choć teraz na Twojej kolejce miała być dziewczynka;) Sylwia urodziła chłopca, Ida dziewczynkę, Koko chłopca:) Chyba, że miła cię wyprzedzi i urodzi dziewczynkę przed Tobą to się nam układ będzie zgadzał;) Dziewczyny, jak możecie opiszcie jak to u was było na początku ciąży, chętnie wyslucham relacji:)

Miła - współczuję kolizji, z pewnością to spore nerwy:( a co do związku, to rutyna też sprawia, że nie jest jak dawniej. Jak mąż chodził na drugą zmianę a ja na rano to też się cały dzień nie wydzieliśmy;( Myślę, że trzeba się cieszyć z drobiazgów, bo zawsze będzie coś nie tak, jakieś nerwy, a to kredyt a to choroba w rodzinie. Niebieska - gratulacje z powodu sprzedaży domu:)

Dulcia, gratulacje!!!:))))) Ja właśnie wysłałam zgłoszenie do programu 'Pan i Pani House", ciekawe czy się odezwią :D