Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pamelkawit

mamuśki na diecie

Polecane posty

hej mamuśki!ja przez Święta jadłam niby normalnie, ale wiadomo tyle wszystkiego to tez nie odbija sie bez echa na naszym ciałku...czułam sie jak balon, az do dzisiejszej nocki...normlanie wszystko chyba co zjadłam to juz ze mne wyszło ;-) takze tyle dobrego z tego....na wadze 67...ale walcze by było mniej, bo było...no i od dzis mam w planie bieganie na świeżym powietrzu...;-) a co u Was?jak minęły te Świeta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się za Wami stęskniłam Dziewczyny! Święta może bez wielkiego obżarstwa, ale i dieta poległa szczególnie przy cieście i czekoladzie. Choroba zmogła mnie na dwa tygodnie ale niestety nic nie schudłam. Nie śmiejcie się, ale w wielki czwartek wizyta u lekarza z chorą Natalką - nie wiadomo czy uczulenie, lekarka mówi, że może być równie dobrze różyczka lub szkarlatyna, bo kaszle, więc miałam małego szczepić od odry, świnki i różyczki, ale w takim wypadku trzeba odczekać a w nocy, mały gorączka, rano wymioty, lekarz i angina! Więc i święta pod znakiem chorób. Mam już serdecznie dość! Przez okres jesienno - zimowo - no i już wiosna - w każdym miesiącu antybiotyki u dzieciaków. Takie chuderlaki... Niby odkarmione, duże, wcale z wyglądu nie chudzinki a wcale nie odporne! No i ja jak zwykle zamiast o diecie, to o chorobach dzieciaczków... Też od dziś wracam do ćwiczeń, po przerwie, to pewnie zakwasy będą, ale w niedzielę mamy wyjście na weselisko do kolegi męża, chciałoby się wyglądać lepiej, ale już czasu mało. Myślę nad basenem, już pierwszy krok zrobiony - strój kąpielowy jest, ale zmobilizować się na wyjście, to już trudniej. U nas na basenie w czwartki wieczory są zarezerwowane tylko dla kobiet, mężczyźni nie mają wstępu, ale dla mnie to żadna pociecha, nie mogę się przełamać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brela nie łam się kobieto!!!!! u mnie w święta też był mały szpital..... dwie bratanice chore, gile do pasa , kaszel jak u gruźlika .... efekt - moja mała chora :( dziś spałam 2 godziny ....mała może ze 3 w sumie ...tak ja katar męczył MASAKRA!!!! ciesze się że jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamelko! dzięki za słowa otuchy, ale, mimo, że moje dzieciaki ciągle chore ja nie potrafię się przyzwyczaić i nie potrafię nie przejmować się. Ja zawsze wszystkim się przejmuję jeżeli chodzi o dzieci. Może to kwestia macierzyństwa po 30-tce? ale tak to już u mnie jest. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To się Wam dzieciaczki pochorowały.. Pilnujcie dziewczyny ząbków przy podawaniu antybiotyków. Mój brat ma problemy z zębami od czasu, kiedy kilka lat temu brał jakiś silny antybiotyk. Ma bardzo osłabione szkliwo. U mnie na szczęście wszyscy zdrowi. Tylko synek markotny przez ząbkowanie.. A właśnie, kiedy byłyście pierwszy raz ze swoimi maluchami u dentysty? Bo ja to tylko na razie jak sama idę się zapisać to synka biorę żeby się zapoznawał z gabinetem :) Pamelko, ten sprzedawca to sobie już chyba jajca z Ciebie robi. Żeby tyle czasu czekać? To na rowerze by Ci szybciej przywiózł. Jeśli kupiłaś przez allegro to spójrz jakie tam są terminy realizacji transakcji i gościa przyciśnij. Ja już się kiedyś napatoczyłam na sprzedawcę-oszusta. Dobrze, że to o kilkanaście zł chodziło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś czuję że kasa powiem brzydko poszła się rąbać !!!! kupiłam na allegro...szanowna pani ma wyłączony telefon.... Martysiu ja jeszcze nie byłam z małą u stomotologa, jakoś nie wyobrażam sobie tej wizyty.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brela ja też jestem mamuśka po 30 stce i uwierz mi ...na drugie imię mam Przewrażliwiona .....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....oj ! tylko matki wiedzą, ze jak dziecko chore to juz nic sie nie liczy...mój odpukać nie choruje, ma 3 latka a tylko raz (jak skończył 2,5 latek) brał antybiotyk na Angine...a tak to takie zwykłe przeziębienia, katarki...narazie wszystko ok...i oby tak było...najbardziej boje sie przedszkola, a to juz niedługo... pamelkawit-życzę Tobie upragnionej wagi, Tobie i reszcie mamusiek..wiesz, każda z nas jest z czegos niezadowolona...mam nadzieje, ze ten sprzęt jednak do Ciebie dojdzie a to opóźnienie spowodowane jest Świętami....buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamelko! Pewnie Pani świętuje jeszcze. Myśl pozytywnie, bo jak się na coś czeka to czas się wlecze. Martysiu, ja też nie byłam u stomatologa z małym, ale Ci powiem, że z Natalka tez nie byłam a ma już 4 latka. Zawsze kiedy się wybieram, to albo jedno, albo drugie chore. Ale ostatnio na bilansie czterolatka Pani Doktor stwierdziła, że z ząbkami jest całkiem ok, nie ma co panikować. Ma troszkę już z próchnicą, ale tego się nie będzie leczyć. Siostra męża w Krakowie to leczy, ale w naszej małej mieścinie... Jak to w zaścianku. Kasiulak! dzięki za dobre słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba każda mamuśka ma bzika na punkcie swojego malucha :) Ja jestem mamą przed 30stką ale też jak coś się dzieje to panikuję :) Na szczęście mąż ma stalowe nerwy i zawsze sprowadza mnie na ziemię :) Co do ząbków mojego malucha to mamy tak fajnego dentystę, że powiedział, że gdybym zauważyła że coś się dzieje z ząbkami, to mam wpadać z synkiem nawet bez wcześniejszej zapowiedzi. Mówił mi że jak tylko pojawi się ubytek to trzeba leczyć bo inaczej przejdzie próchnica na stałe ząbki. Póki co zabierać mam synka jak sama idę na przegląd, czy mąż jak idzie żeby się oswajał i później nie bał. Siada na chwilkę na fotel albo dostaje próbkę pasty dla dzieci i tak to wygląda.Później wiadomo jakieś lakowanie i przegląd co pół roku. Wszystko na spokojnie i synek jest zawsze uśmiechnięty i zadowolony :) Brelko, ja mieszkam na wsi. Do miasta mam rzut beretem, ale to jednak wieś. A na punkcie zębów jestem przewrażliwiona, bo sama miałam kiedyś trochę zaniedbane zęby, bo nie miałam nawyku chodzenia na przeglądy itp. Później się okazało że mam zęba do kanałowego leczenia.Teraz tego oczywiście żałuję.. Dlatego tak pilnuję swojej rodzinki żeby wszyscy regularnie odwiedzali stomatologa :) Pamelko, jeśli masz wątpliwości co do uczciwości sprzedawcy to wyślij maila, a później napisz do allegro żebyś miała jakąś podstawę do odzyskania tych pieniędzy i nie kasuj tych maili. No przecież 500zł nie leży na chodniku..a Ty już ze 2tygodnie czekasz żeby ruszył dupę za przeproszeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) no dodzwoniłam się do pani...przepraszała, tłumaczyła się i w ogóle.....dziś ma być... zobaczymy....tymczasem dziś całą noc spędziłam z małą na rękach :( ten cholerny katar ją strasznie męczył na zmianę...godzinę spała w łóżku , godzinę na ręku i tak całą noc...więc wyobrażacie sobie jak dziś się czuję....płakać mi się chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyle się napisałam i wszystko mi wcięło pani od orbitreka raczyła w końcu odebrać telefon....przepraszała, tłumaczyła się itp.itd.....dziś rzekomo ma być ale ja już nie będę się już na zapas ekscytować.....ja tymczasem dziś powieki na zapałki mam :( cała noc z mała na ręku...godzinę spała w łóżku , godzinę na ręku...i tak przez całą noc....tak więc wyobrażacie sobie jak dziś się czuję...ale najbardziej żal mi mojej malutkiej :( strasznie się wymęczyła w nocy, ten katar dosłownie ją dusił....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera a jednak się wkleiło....no i po jaką cholerę tyle się napisałam!@!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pół przytomna dziś jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamelko, a byłaś z córcią u lekarza? Może dałby coś na odetkanie noska i żeby ten katar szybciej schodził.. Szkoda żeby się dziecko tak męczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamelko, a byłaś z córcią u lekarza? Może dałby coś na odetkanie noska i żeby ten katar szybciej schodził.. Szkoda żeby się dziecko tak męczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś z tą kafeterią jest dziś dziwnego.. swojego postu też nie widzę, chociaż napisałam. Byłaś Pamelko z małą u lekarza? Może potrzebne jest jakieś lekarstwo na odetkanie noska. Mój synek na katar miał świetne przepisane ale jak to się nazywało za chiny nie mogę sobie przypomnieć. Takie oleiste kropelki to były. Lecę poćwiczyć póki synek śpi. Mam nadzieję że będę miała ze 2 godziny spokoju, bo dzisiaj mój urwis przed 6.00 się obudził i buszował tak, że nawet mężuś nie mógł spać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie byłam u lekarza, daje jej nasivin i ibufen bo ma lekką gorączkę :( ale coś czuję że to wina ząbków....idą 4 na raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamelko! na samą temperaturę, to jeśli Mała ma do 38, to nie powinno sie podawać na zbicie, lepiej niech sama walczy. Ja tak robiłam Natalce i lekarz mnie skrzyczał, bo później miała zapalenie płuc i nie gorączkowała, a to źle. Gorączka oznacza, że organizm sam się broni i na zbicie powinno się podawać dopiero powyżej 38 a nawet przy 38 i 5kr. Moja mała nie ma odporności ciągle chora i najczęściej bez temperatury, albo jak już się pojawia to bardzo wysoka powyżej 39.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do kropli na katar, to też używam nasivin, ale ostatnio lekarka poleciła mi coś homeopatycznego, tylko nazwy nie mogę sobie przypomnieć na literę E i można nawet niemowlakom podawać. O już wiem, chodzi o Euphorbium krople do nosa w aerozolu, można używać jak u mojego malucha /prawie 14 miesięcy/ i 4 razy dziennie. Bardzo dobrze Cie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do kropli na katar, to też używam nasivin, ale ostatnio lekarka poleciła mi coś homeopatycznego, tylko nazwy nie mogę sobie przypomnieć na literę E i można nawet niemowlakom podawać. O już wiem, chodzi o Euphorbium krople do nosa w aerozolu, można używać jak u mojego malucha /prawie 14 miesięcy/ i 4 razy dziennie. Bardzo dobrze Cie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brela dzięki za radę :) ten ibufen to też na to ząbkowanie bo przeciwbólowy i przeciwzapalny , dziąsła są bardzo rozpulchnione ...ach nacierpią się te dzieciaczki podczas ząbkowania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świętach ja troszeczkę przesadziłam z ciastem w sobote wazenie zobacze co narobiłam:( Moje dzieciaczki tez coś nie grzeczne ,ciągle marudzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Wiecie co wczoraj zrobiłam? Nażarłam się (bo inaczej tego określić się nie da :( ) ciasta. I to wieczorem.. :( Taka jestem na siebie wściekła.. Ale mężuś przyniósł dla siebie i ja tak mu podjadałam, że zjadłam chyba ze 4 kawałki oglądając film, czyli bez zastanowienia. Do tego winko.. Na wadze oczywiście 0,5kg więcej :( Na szczęście ostatni kawałek zabrał mąż do pracy więc nic mnie nie będzie kusiło. Pamelko, jak tam Twoja ząbkująca Księżniczka? Na bolące dziąsła jest dobry Dentinox-Gel. W smaku słodki żel więc dzieci go lubią, jak posmaruje się nim dziąsło to drętwieje i wcale nie czuć bólu :) Oczywiście polecany przez mojego przystojnego dentystę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martysiu ja tak w swieta porządziłam z sernikiem ,ale czemu to nie wiem bo nie przepadam za ciastami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A własnie zakupiłam rowerek stacjonarny i steper 2 w 1 z tym kułkiem na talie osy nie moge sie doczekac az przysla mam nadzieje ze nie bede czekac tyle co ty Pamelko. A co do dzieci to nie wiem co sie z nimi dzieje w nocy budza sie co chwile popłakuja chyba kolki ,tez opadam z sił zakupiłam ten body max moze cos podziała bo jestem wycienczona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuśki mogę do Was? na pewno nie będę czytać wstecz bo mi młody nie da ale na bieżąco coś chętnie dorzucę ;) o mnie w stopce. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×