Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cholera jasna dość

Szlak mnie trafi!!! Dziecko nie chce spać.

Polecane posty

Gość cholera jasna dość

Już drugi dzień pod rząd nic nie mogę zrobić bo moja 5-tygodniowa córka nie chce spać w ciągu dnia. Drzemka trwa góra 15 minut i marudzenie bo ona chce żeby z nią się bawić, żeby do niej gadać a jak nie to płacz. Nie zostawię jej samej zanoszacej sie płaczem w łóżeczku, ale normalnie jestem już zmęczona tym bo nic innego zrobć nie moge w domu tylko bawię sie z dzieckiem. No i znowu sie zaczyna po 10 minutach drzemania :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza na Warszawa
Mialam podobnie ,jak syn byl maly to mial 3 drzemki po 15-40 min.Dopiero pozniej mu sie unormowalo.Sprobuj jak sie obudzi ,przytulic i uspac jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
kup sobie lezaczek i nos ja ze soba do kuchni w pokoju bedzie obserwowac co robisz i nie bedzie jej sie nudzilo.znam dzieci ktore w ciagu dnia spia 30 min widocznie i twoja coreczka malo potrzebuje snu.sprobuj tez klasc ja na mate edukacyjna bedzie miala zajecie,albo karuzele w lozeczku wlacz, ja tak zajmuje mojego synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nic na siłę...
Uzbrój się w cierpliwość. Z dziećmi tak bywa.......anielska cierpliwość, poświęcenie i oddanie. Do roku czasu intensywne, choć z dnia na dzień co raz lżej. Póżniej, jak zacznie dreptać, od nowa, czujność na okrągło. Potem już tylko lżej. Wychowanie dziecka, to wcale nie taka prosta sprawa. Niektóre dzieci śpią po 3 godziny, a są takie, że śpią 6 - 7 razy dziennie po 15 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja podobnie właśnie robię, albo na matkę edukacyjną kładę, albo do fotelika i niosę synka ze sobą do kuchni, łazienki itd. Czasami wkładam też do kołyski w drugim pokoju, to też się zaciekawiony robi innym miejscem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nedaaa
o, nie raz jeszcze będzie ciebie szlak trafiał, to już jest przypisane na całe życie, musisz się do tego przyzwyczaić, teraz dzieci, później wnuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholera jasna dość
ona mnie rozwala totalnie :) Zaczeła marudzić, położyłam ją na łóżku w poprzek żeby ją przewinąć, poszłam do szafki po pieluchę, wracam a ta już śpi. Co za dziecko... ;) Przenosić jej już nie będę bo znów się obudzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×