Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolezankafranka

czy posłałybyście dziecko do szkoły specjalnej gdyby nie musiało do niej iść?

Polecane posty

Gość kolezankafranka

rozmawiałam dziś z koleżanką która wysłała syna do szkoły specjalnej pomimo, że dziecko nie jest ani bardzo chore, ani niepełnosprawne, ani upośledzone, niby ma stwierdzone podejrzenie autyzmu, ale mnei się wydaje że to matka mu wmawia a lekarze wolą się nei spzreciwiać, dla mnei to dziwne :/ nie moja sprawa ale ciekawi mnie czy wy też byście tak postąpiły? moim zdaniem to marnowanie dziecku życia, szkoła specjalna to na pewno nie idealny start

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 1987
nie wydaje mi się aby matka chciała celowo zrobić dziecku krzywdę... widziałam już wiele matek dzieci uposledzonych ktore na siłe pchaja swoje dzieci do normalnych szkol... ja uwazam ze jesli dziecko ma autyzm to powinno wyladowac w placowce ktora jest dostosowana do jego potrzeb a marnowanie zycia w tej sytuacji to wysylanie do normalnej szkoly z ktorej dziecko oprocz swistka nic nie wyniesie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mało prawdopodobne,żeby matka wymyśliła sobie taką chorobę dla własnego widzimisię. Może to Zespół Aspergera i jeśli dobrze nie znasz dziecka, możesz nie poznać, a matka nie musi Ci opowiadać o problemach wychowawczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 1987
dodam jeszcze że do takiej szkoły problem maja dostać się dzieci które powinny tam uczęszczać z powodu braku miejsc wiec watpie żeby komus udało się wepchnac tam zdrowe dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie róniez wydaje się ze matka chce najlepiej ale... czasem są przypadki kiedy to rodzice chcą na siłe uszczesliwic dziecko- albo zbytnio wierząc w jego mozliwosci albo wręcz odwrotnie. Osobiscie uwazam ze jesli ddziecko odbiega nieznacznie od rówieśników warto by pomyśleć o klasie intergracyjnej, choc przyznam szczerze ze w przypadku autystycznych dzieci jest to trudne. W klasie z dziecmi autystycznymi musza byc przestrzegane specjalne wymogi- nauczyciele plus nauczyciele pomocniczy itd. Rodzice dzieci pelnosprawnych duzo cheniej posylaja swoje dzieci do klasy z niewidomymi, niedoslyszacymi lub niepełnosprawnymi fizycznie niż z autystami. Byćmoze kolezanka szukala dla syna miejsca w takiej klasie/ skzole i nieznalazla i dlatego wybrala szkole specjalną? Byćmoze wie coś o czym nie wiesz ty i zdaje sobie sprawe ze jej syn nie poradzi sobie w normlanej szkole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak czytam to to nie wierzę - chyba autorka ma jakieś uprzedzenia? Jeśli jest podejrzenie autyzmu, to z dzieckiem musi byc naprawdę źle, i nikt nie tworzy takich rzeczy żeby zadoścuczynic matce... Przy autyzmie jest ogólny niedorozwój - więc jak jest podejrzenie, to pewnie dziecko jest upośledzone...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acuu
moi znajomi mają dziecko z podejrzeniem autyzmu ale ani myślą oddawać z.... do szkoły specjalnej. Fakt zestresowani są do tej pory ale starają się żyć normalnie, choć widzę że tej mojej znajomej to lekko odbija niestety bo dookoła doszukuje się przez to chorób tz wśród innych dzieci a wmawia że jej to zdrowa jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acuu
z tą upośledzeniem to chyba lekko przesadzasz, takie dzieci potrafią być bardzo zdolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, i ludzie, nie gadajcie pierdół, przecież nie można ot tak posłac dziecka do szkoły specjalnej. Musi byc orzeczenie z poradni psychol. pedagog. o potrzebie kształcenia specjalnego. Dziecko jest w tej poradni badane przez kilka osób, w tym psychologa, lekarza, i po długiej procedurze dostaje się takie orzeczenia albo nie. Widzimisię rodziców nie ma tu nic do rzeczy. Chyba autorko nie boisz się, że się tam zarazi od innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo zdolne? Przy autyźmie inteligencja jest zawsze poniżej normy, więc trudno tu mówic że są bardzo zdolne.... Macie tu parę kryteriów diagnostycznych: * nie gaworzy, nie wskazuje, nie wykonuje świadomych gestów po pierwszym roku życia * nie mówi ani jednego słowa w wieku 16 miesięcy * nie składa słów w pary w wieku 2 lat * nie reaguje na imię * traci zdolności językowe lub społeczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie to dziecko
od mojej kolezanki jest normalne w 100%! zdolne tez pieknie gra na pianinie w wieku 6 lat bawi sie z moimi dziecmi idealnie, ladnie mowi, pisze i czyta, nie ma zadnych problemow z rozwojem w porownaniu z innymi dziecmi, ona wmawia choroby swoim dzieciom, ma ich 4 i kazde ma rente na cos innego, z kazdym chodzi od urodzenia na rehabilitacje i do tysiaca lekarzy ktorych wiekszosc ludzi nie zna nawet z nazwy, te dzieci sa zdrowe a pzrez walnieta mamusie co woli brac zasulki a nie isc do pracy et dzieci cierpia, tylko o ile dodatkowe zajecia rehabilitacyjne nei zaszkodza dziecku w rozwoju to szkola specjalna moze :/ ten chlopczyk co teraz poszedl do szkoly specjalnej poza tym ze jest calkowitym urwisem i wszystko psuje i nie slucha sie wcale to jest normalnym dzieckiem, a to ze ona nie umie wychowac dzieci to jej problem a nie dzieci :/ lekarze rozne rzeczy wypisuja na skierowaniach ale tez wierza rodzicom co oni mowia, nikt z dzieckiem nei ejst 24h na dobe zeby zweryfikowac to co matka mowi o jego zachowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×