Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dlaczego pytamm

CORAZ WIĘCEJ KOBIET KTÓRE DLA FACETA POŚWIĘCĄ DZIECKO/DZIECI...

Polecane posty

ja bym inaczej jej tłumaczyła przedstawilabym tego jej faceta w złym świetle skoro nie chce jej syna to skąd ma pewność ze w razie jakiś kłopotów jej nie zostawi. Ona ma się poświęcać a on nie itd.....czy to ma być coś stałego czy nie, co z jej dzieckiem w razie wypadku,choroby śmierci babci msc sie tylko znają przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego pytammm
zawsze szczery Moze tak , a moze nie. Tym się nie martw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego pytammm
offerma co do tego , ze masz wyzszy (rzekomo) zasob , niz przecietny czlowiek... ekhm, nie zgodzę się patrzac na Twoje posty. Ale nie o tym jest dyskusja i ja nie chcę od niej odbiegac. W koncu kulturę wynosi się z domu. sami Ona mysli, ze jak ma syna to kazdy dobry, bo kto zechce taką z dzieckiem... ma 25 lat, nie jest nastolatką . Chociaz tak się zachowuje. Nie pomagają prosby, grozby , krzyki , tlumaczenia . Ona wie swoje . Jak one zreszta wszystkie pewnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj jej mojego @ tak jej go obrzydze ze zostanie lesbijką:P głupia baba 25 lat to fajny wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego pytammm
zawsze szczery nie adoptuje jej dziecka, nawet gdybym chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daj jej mojego @ tak jej go obrzydze ze zostanie lesbijką dobraly sie dwie z misja zbawiania swiata, jedna nawraca prawiczkow, druga wyrodne matki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego pytammm
sami Niestety. Miala juz 3 , z zadnym nie zbudowala stabilnego związku. Do jednego przez 2 miesiace jezdzila na weekendy a dziecko z babcią. Jej matka byla ostatnio u tego chlopaka, ktory jest biologicznym ojcem, opowiedziala mu co sie dzieje, ten cos tam pomarudzil, niby obiecal ze malego odwiedzi , zobaczymy czy w przyjdzie w niedziele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego pytammm--ja bym to zgłosiła niech jej zabiorą prawa rodzicielskie,bo to idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oferma masz racje ja żartuje ale skoro jest zła matką to sie to zgłasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego pytammm
Ktos o wytykaniu palcami napisal, zebyscie wiedzieli , ze juz tak praktycznie jest, bo to nieduza miejscowosc, pelno tutaj starszych kobiet , dla ktorych jest taka sytuacja nie dopuszczalna i juz pod moim oknem jedna tu ją wyzywala a reszta przytakiwala. Jej matka musi sie wstydzic za nią .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loka..
Jest to sytuacja bez wyjscia. Mozna tylko porozmawiac i przeanalizowac przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.k.b.
Nie chce zmieniac tatusiow co roku itd... ale tez bym chcoiała byc szcesliwa, choc cała rodzina na mnie naciska bo dziecko potrzebuje ojca, ze mam sobie kogos znalez by sie nami zajal itd. ... ja to wszystko rozumiem, tyle ze ja nie wiedzialam starajac sie o dziecko, ze bede sama je wychowywac, ze zostane z nim sama, bo bym nigdy nie dopuscila by zajsc w ciaze!!! Choc dalej kocham ojca mojego dziecko(choc za kilka tyg odbedzie sie sprawa o pozbawienie go wladzy rodzicielksiej...) wiem ze nie moge z nim byc... jest nieodpowiedzialny, zostawial nas juz tyle razy, oszukiwal, klamal, nie dał na malego ani grosza... ani w ciazy nie pomagal a ni teraz... gdy jest potrzeba kontaktu z nim nie odbiera tel-dzieli nas kiladziesiat km. a dzwonie w sprawie naszego syna...powiedzicie mi jak wyzbyc sie uczuc do takiego DRANIA!!!?? Teraz mieszkam z kims, jestem znim bo wiem ze moj syn jest szcesliwy, ma to czego nie mial dotychczas, ma obok siebie odpowiedzialnego mezczyzne ktorego moze nasladowac, wolac TATA, ktory go uczy, pokazuje swiat i to jest dla mnie najwspanialsza rzecz, ALE... moje uczucia te tylko moje...ich nie ma, bo ja kocham KOGOŚ KTO ZAWIODL NA CALEJ LINI, KOGOS KTO KILKAKROTNIE PORZUCIL I UCIEKL... pomozcie mi prosze... chcialabym znow cieszyc sie kazdym dniem, moc normalnie zyc... wolalabym byc sama z synem tylko ja i moja kruszyna.... ale wiem ze jest mu potrzebny ojciec a mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic Oferma ,miałam nadzieje ze coś wymyślisz,ale w tym przypadku nic sie nie da zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznaję się bez bicia, że przeczytałam tylko post autorki iii... Ktoś tu się wczoraj za dużo remake'u "Anny Marii Wesołowskiej naoglądał?:D:D Ja akurat dziwnym trafem miałam dostęp do tv i obejrzałam odcinek "Sądu rodzinnego" w którym matka zabiła własne dziecko z miłości do faceta. Jako, że program oparty jest na historiach autentycznych to również zastanowiłam się chwilę. W odcinku 16-letnia dziewczyna zmordowała swojego 9-miesięcznego syna, bo jej chłopak nie chciał mieć w domu rozwrzeszczanego bachora. Chłopak ją rzucił no więc przyznała się do winy. Wstrząsające (i beznadziejnie zagrane aktorsko) było wystąpienie końcowe prokuratora (w sądzie rodzinnym jest prokurator?), który uznał, że taka matka nie jest człowiekiem. No i w świetle tego ja się zgodzę z panem prokuratorem, który wspomniał, że miłość do dziecka to miłość pierwotna, a każda inna jest miłością wtórną. I że skoro ktoś nie potrafi kochać własnego dziecka to nie potrafi kochać w ogóle. Kobiety które poświęcają więc swoje dziecko w jakikolwiek sposób (nie mówie już o morderstwie) powinny być pozbawiane jakichkolwiek praw rodzicielskich. Dziękuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skb sama sobie odp na pytanie''wolalabym byc sama z synem tylko ja i moja kruszyna.... ale wiem ze jest mu potrzebny ojciec a mi...'' oszukujesz faceta,dziecko sie przyzwyczaja ---im później odejdziesz bedzie gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loka..
Skb- facet Ciebie porzucil a co gorsza wlasne dziecko a Ty go kochasz. mozna wiedziec za co??? Zrobil wszystko zeby go znienawidziec a Ty go nadal kochasz. Co za swiat i jak tu zyc- ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.k.b.
nie oszukuje Go mi na nim na swoj sposob zalezy..... lecz ja bylam w patowej sytuacji i myslalam ze to jest to COŚ w zwiaku z tym mezczyzna... a moze potrzebuje czasu by tak naprawde pokochac.... ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s.k.b.
No własnie porzucił... a ja dalej jestem od niego uzaleznona... wiem to jest juz chore ale ja naprawde nie mam pojecia jak rozpoczac normalnie zyc... naprawde nie mam pojecia i jestem bezsilna wobec moich odczuc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są sytuacje bez wyjścia. to jest jedna z nich. nie ma takich sytuacji, w niektorych przypadkach, brak dzialania jest wlasnie najlepszym wyjsciem w tym przypadku, problemem jest najwyrazniej poczucie misji autorki, problemem dodatkowym oczywiscie watpliwe szczescie dziecka, jednak, na to nie mamy wplywu, a ludzie czesto sie zmieniaja, gdy dostana odpowiedniego kopa w zyciu i tak w tym przypadku jeszcze jest szansa na to, ze matka dziecka zmieni swoje podejscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może mi ktoś wyjaśnić jak to działa i skąd się bierze? oczywiscie - to proste: - opinia publiczna - strach przed samotnoscia - uzaleznienie od poziomu zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego pytammm
s.k.b Masakra, pozwalając sobie na uczucie do tego palanta sama jestes nieodpowiedzialna! skoro tego faceta nie kochasz to odejdz , a nie go ranisz , osobe ktora jest Ci zyczliwa odpuchasz, ale duka ktory zostawil Cie z dzieckiem calowala bys po tylku :/ takze tego 2 nie ogladam takich programow. A co do tego pozbawiania praw, to jest to po niekad oczywiste... zawsze szczery daruj sobie swoje pseudo-plenty , bo ta ostatnia kiepsko Ci wyszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eurythmics
Wszyscy jakoś się zgadzają, że nie niektóre osoby nie powinny mieć dziecka itd. Ale jaki lament i zgrzyt się odzywa, kiedy jakaś wspomni, że nie chce mieć dziecka. Od razu wyzwiska, że jest egoistką. materialistką i los wie co jeszcze. A najbardziej smieszy mnie to, że miłość i uwielbienia dla dzieciaczków kończy się... na własnym potomstwie. Ile z tych zatroskanych losem dzieci matek pracuje jako wolontariuszki w domach dziecka? Albo chociaż dadzą te 50 złotych miesiecznie na dom dziecka, darujac sobie kolejny ciuszek. Niestety, wielka milosc matek-polek ogranicza sie do zajmowania wlasnym dzieckiem i rzucania gromow na te, ktore nie spelniaja wymagan "kochajacych mamusiek" A czy lamentujace zrobily cokolwiek, aby pomoc drugiej osobie? Chociazby zwykla rozmowa, podanie pomocnej dloni? Nie, bo to wymaga czasu i energii, zaangazowania, a gadac sobie mozna ile chce. Zaraz odezwa sie glosy : a bo ona jest taka, siaka i owaka. Nieprawda, jest taka dla was bo nie potraficie z dana osoba rozmawiac, ona dobrze wyczuwa ze tak naprawde macie gdzies jej problemy, nie bylo was wczesniej kiedy ona byla zuplenie sama z dzieckiem. Lepiej sobie pogadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego pytammm
*puenty , przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×