Mam chlopaka jestem w ciazy z innym

tolerujecie tego ale tak naprawde nie macie prawa jej osadzac. na poczatku pisalyscie ze jest kurw*szonem i dziwka a jakim prawem tak o niej mowicie? jestem pewna ze polowa z was zdradzila swoich facetow a jak nie mialyscie chlopakow to uprawialyscie seks z wieloma a nie zylyscie w celibacie. trzeba jedynie wspolczuc dziewczynie ze wpadla. szczerze mowiac mi majac chlopaka tez sie podobaja inni. nie znaczy to ze jestem puszczalska. wstyd mi za was bo zadna nie jest swieta a jeszcze jej dokopujecie. wspolczuje Ci naprawde i rozumiem Cie:) nie martw sie bedzie wszystko ok tylko musisz koniecznie powiedziec o tym swojemu chlopakowi. jesli on nie zrozumie bedziesz musiala zwiazac sie z ojcem dziecka. poza tym samotne matki tez sobie radza w zyciu. nie zalamuj sie Trzymama kciuki:*

No akurat dla mnie też jest głupota twierdzić że zdrada dopiero po ślubie. Sama męża nie zdradziłam ani przed ani teraz po ślubie. Ale nie będę się zapierala że nigdy. Bo jak tu ktoś napisał- nigdy nie mów nigdy.

[nie martw sie bedzie wszystko ok tylko musisz koniecznie powiedziec o tym swojemu chlopakowi. jesli on nie zrozumie] Jeśli nie zrozumie? hahahaha a Ty z jakies parafii sie urwałaś ?:D

nie jesteś beztroską singielką która może sobie skoczyć na każdego fiuta który ci się spodoba.- jestes typowa offerma losu i zawsze twierdzilam ze zeby byc kureffka trzeba za to kase brac,ale po takim tepawym przykladzie jak ty widze jednak nie :/ a teraz moje drogie dziecko z gimnazjum spadaj juz na przygotowania do bierzmowania, bo zapewne jestes boska singielka co na niejedneg fiucika wskakuje i lada moment do oltarza bedziesz z brzuchem biegla.

tego chlopaka bo laski to nawet mniej niz zero , nie ma co ukrywać KAŻDA jakby tylko miała okazję i chetnego atrakcujnego faceta to by mu wskoczyła do łóżka

zapomnialam o " " ale to do tej offermy smierdzacej bylo. i co do reszty madralinskich przestancie sie pograzac, autorka prosila o rade a nie o osadznie jej, niestety co niektorzy nie potrafia czytac ze zrozumieniem i stad tyle nie potrzebnych wpisow

Nie wiem czy to było do mnie ale napewno nie mam kurewskiego charakteru.

a rad u nas dostatek... zerwac z chłopakiem prosto krótko i na temat. Oczywiście powiedzieć mu o swoim wyskoku żeby nie było

Haska a Ty nie wiesz, ze tylko ludzie niedowartosciowani i plytcy w ten sposob ocniaja innych, zobacz jak offerma bronila singielek co kazdemu wskakuja do lozeczka i wtedy sie kureffkami nei nazywa takich :D

przeciez wy puste baby ale żałość od was płynie

odsylam was do tematu "jestem prawiczkiem gorszym niz ci z rozmow w toku"

ciaża.. :) bo ten temat na uczucuiowym nie pasuje ani grama uczucuia w nim nie ma

Rozmawialam juz z Mama.Rozplakala sie jak zaczelam mowic o wszystkim co sie stalo.Bylam z nia u lekarza, pojechalysmy razem do jej ginekologa zeby miec pewnosc.Jestem w 3tygodniu ciazy.Mama pytala czy Michal wie co sie stalo, powiedzialam ze tak, ze wczoraj mu napisalam, zaproponowala zeby jeszcze do niego zadzwonic, byla ze mna i zadzwonila, przeprosilam go, nie chcial dlugo rozmawiac, powiedzial ze musi minac sporo czasu zeby mogl ze mna porozmawiac i ze jeszcze kiedys sie odezwie.Nic wiecej zrobic nie moge. Mama pytala tez od kiedy wiem i jak jej powiedzialam, byla zla ze wczesniej jej o tym nie powiedzialam tyle razy pytala co sie dzieje.Wytlumaczylam jej ze jest mi strasznie wstyd i nie mialam odwagi.Pytala o tego chlopaka z ktorym jestem w ciazy, powiedzialam jej prawde.Pocieszyla mnie, ze wszystko bedzie dobrze, teraz najwazniejsze jest dziecko i moje samopoczucie no i powiedziala ze trzeba jechac do lekarza. Z Tata ona porozmawia, widziala ze jestem wykonczona ta cala sytuacja a to moze zaszkodzi dziecku i mi. Kupila mi jakies herbatki ziolowe dla kobiet w ciazy na uspokojenie i mam je pic. Do tych ktorzy dalej mnie obrazaja-Doskonale wiem co zrobilam, biore za to cala odpowiedzialnosc, wiem ze zrobilam cos zlego i wiem ze nigdy w zyciu juz tak nie postapie.Nie wiecie jakie to okropne uczucie i nigdy nie chce przechodzic przez cos takiego!Do tej waszej przyslowiowej kurewki daleko mi, zrobilam cos zlego zaluje tego najbardziej jak tylko moge, wiem ze moim terazniejszym i pozniejszym zachowaniem bede wstanie sobie sama wybaczyc. Jesli te obelgi sprawiaja wam az taka frajde to piszcie sobie, ale pamietajcie, ze zaden czlowiek nie wie co moze sie stac za dzien, rok dwa...Swieci sa w niebie!

nie wiem czy dobrze zrobilas mowic swojemu o tym, ale odejsc tak czy tak musialas. nigdy sie nie dowiesz czy on tez tam bedac nic nie wyczynial. sprobuj porozmawiac jeszcze z tym z imprezy moze akurat wszystko sie ulozy

autorko, twoj zwiazek na odleglosc nie mial zadnego sensu i tak by sie skonczyl (kwestia czasu). to, ze potrzebowalas troche bliskosci, ciepla i uwagi od mezczyzny TO ZUPELNIE NORMALNE. jestes w ciazy, zdaza sie. facet chce byc ojcem dla dziecka, i to jest wazne. mysle, ze bedziesz wspaniala MATKA , daj dziecku duzo milosci i wszystko bedzie dobrze. opinji ludzi sie nie boj- przejdzie im.

A na dzial ciazy pojde kiedy czegos nie bede wiedziala, teraz nie pisze o dziecku i nie pytam co tez jest ciaza o o tym jak sie czuje, wiec to raczej dzial "zycie uczuciowe"

xoxoxo -Moja Mama tez mi tak radzi.jak juz dojde do siebie spotkam sie z nim i porozmawiam, nie chce byc z nim na sile, dlatego ze jestem w ciazy.Wiem, ze mu zalezy porozmawiamy no i zobaczymy co bedzie. Wlasnie z ta odlegloscia jest ciezko, on tez czasami gdzie wychodzil wieczorami szczegolnie weekendy i ja nie wiem co tam robil ale to chyba nie istotne, czesto sie o to zloscilam no i tez zaczelam wychodzic, kiedys tego nie robilam siedzialam w domu.Zaczelam dlatego bo nie chcialam mysle o tym co on robi i z kim sie spotyka.No i wyszlo jak wyszlo.Tesknie za nim bardzo, ale juz dlugi czas sie nie widzielismy i dlatego jest mi troche latwiej.

No i życzę ci wszystkiego najlepszego :) uśmiechu i radości z dzidzi :) daj szansę ojcu dziecka. Pozdrawiam

Haśka, no nie mogeeeeee!!!!!!!11 KSIADZ tak powiedzial z punktu widzenia SAKRAMENTU, jelopie!!! Buahahahahaha, ksiedza sie sluchaja..... o ludzie, a juz myslalem Haśka, że da sie z toba pogadac..... A w ogole to co to ma byc za ksiadz???????/ SEKS PRZEDMALZENKI NIE JEST JEDNAK ZAKAZNY??? TEGO JUZ KSIADZ NIE POWIEDZIAL?????/ hahahaha, co za debilizm........ smiac mi sie chce......

Autorko, no trudno, powodzenia! Dasz rade, ale masz lekcje zycia niezla...:(

sluchac ksiedza bo on najmniej ma tu do gadania. niech sobie gada co chce. Co do jednej z wypowiedzi, cos w stylu, ze jak zajeta laska zdradzi faceta to jest koorwa i dziwka a ta wolna co sie rucha na boki z kazdym to juz nie- smiac mi sie chcce z tego, buahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahah!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Twoj nawet jak sie spotykal z innymi na boku ( bo szczerze mowiac watpie by bylo inaczej) to nigdy nie mial obaw ze bedzie w ciazy dlatego zdrady facetow sie latwiej ukrywa i dlatego pewnie jest ich tak duzo. glowa do gory, Twoja dzidzia powoli rosnie i ciesz sie ze nie jestes obojetna facetowi z imprezy, niejedno szczesliwe malzenstwo poznalo sie wlasnie w ten sposob. powodzenia :*

niejedno szczesliwe malzenstwo????/ nie zbudujesz swojego szczescia na nieszczesciu innych..... ie nie gadaj na facetow juz, bo to banaly.

twoja matka to madra osoba, wsparcie bliskich jest szalenie wazne.nic nie piszesz o swojej sytuacji materlalnej, ale gdybys cos dla dziecka potrzebowala, to daj znac, wszystko da sie zorganizowac.

mariola a jak myslisz kto w tej sytuacji jak na razie jest najbardziej nieszczesliwy? chyba Ty, bo tak facetow bronisz pewnie slepo zakochana albo malolata, jak nie dwa na raz

hahahahahahaha:D:D:D:D:D:D:D

xoxoxo -Dziekuje.Moja sytuacja finansowa jest ok, bogaczka nie jestem, ale zarabiam dosc dobrze.Rozmawialam jeszcze chwilke z Mama pytala jeszcze o tego chlopaka, mowilam ze pisze i dzwoni, poradzila mi oddzwonic do niego i umowic sie nawet na dzisiaj, jesli jestem na silach to moze przyjechac do nas.Zadzwonie moze za chwile ale spotkac sie dzisiaj nie chce, jestem zmeczona tym wszystkim i mam nadzieje ze dzisiaj bede lepiej spala.

duzo odpoczywaj, joga w ciazy jest bardzo dobra, pozwala sie zrelaksowac i utrzywac dobra sylwetke. bycie w ciazy to magiczny czas w zyciu kobiety, ciesz sie kazda chwila.pozdrawiam.

super ze mamie powiedzialas spotkaj sie z ojcem dziecka i cos wymyslicie

Do kogoś tam do góry kto nazwał mnie jełopem. Nie słucham księży ani teraz ani nigdy. Słucham własnego sumienia. Po drugie nie jestem facetem tylko kobieta na szczęście. No i szczęśliwa mężatką i matka :) pozdrawiam wszystkich. Mówcie co chcecie mnie to nie rusza autorkę zapewne też nie i bardzo dobrze. Nie warto martwić się zdaniem co niektórymi mądralami którzy myślą że wszystkie rozumy pozjadali.