Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy nieee

czy wy widzicie kiedy dziecko jest ekskluzywnie ubrane?

Polecane posty

A czy ktos tu gloryfikuje? Nie rozumiem dalej w imie czego nie moge sobie i dziecku kupic lepszych ubran? I jaka ty masz w tym intencje, zeby mnie przekonac, ze robie zle? Czy nie po to, zeby dowartosciowac sie w swoich oczach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przeczytałam teraz wszystko
"hej heja" :D i muszę powiedzieć, że szalenie mnie rozbawił komentarz o tych czachach i rejestracjach. Zgadzam się w 100%! :D Tam tak jest! Do nas już też nieśmiało dociera ta moda na rejestracje. ;) A u was w DE jak jest, Aga? :) Nie przejmuj się "małą mi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas czachy juz dluzej sa w modzie, ale mi osobiscie ta moda nie przypadla do gustu. Rejestracje z koleji sa dla mnie troche smieszne. Wystarczy, ze kazdy rodzic nakleja na auto imie dziecka. Niemcy chyba ogolnie lubia demonstrowac swoje "osiagniecia" na autach, bo maturzysci tez zawsze maja odpowiednia notke na tylnej szybie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mala- sorry, jaka empatia? Czy tobie naprawde sie wydaje, ze dzieciaki na placu zabaw porownuja metki? Czy ktoremus z nich jest przykto, ze ma kurtke tylko z Topolino, podczas gdy kolezanka chodzi w Lili Gaufrette? Zapewniam cie, ze guzik wiedza, co nosza! Dla mnie twierdzenie, ze ubranie moze zepsuc dziecko, jest po prostu zaskakujace. Wiesz, po to sa rodzice, zeby wychowywac dziecko i pokazywac, co w zyciu wazne. Kupowanie ubran to nie wychowanie, tylko zwyczajne zaspokojenie podstawowych potrzeb. Jesli ja traktuje pewne marki jak chleb powszedni i nie robie z tego wielkiego halo, to moje dziecko tez nie bedzie sie fascynowac tym. Sorry, ale twierdzenie, ze ubranie moze zepsuc nieuksztaltowanego (?) czlowieka moze wyjsc tylko od osoby, ktora po prostu ma jakis kompleks na tym tle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała ale ty przecież nie masz
żadnych dzieci, więc o co się tak grzejesz? Może najpierw się o jakieś postaraj, to porozmawiamy jak równy z równym, a nie będziesz jedynie balansowała w swerze domysłów i domniemań. Wrzuć na luz! Kupisz dziecku tanie, upierzesz i następnym razem pójdziesz już po droższe... wspomnisz moje słowo. Zresztą, jakby było inaczej to by kobiety nie gadały tu tyle o lumpeksach, tylko o bawełnie z polskich hurtowni. Pomyśl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o JEZUSICKU
rzecza indywidualna jest kto jak i w co ubiera swoja pocieche,gorzej gdy w gre wchodzi ludzka proznosc,szpan itd.kazdy ubiera wlasne dziecie tak jak lubi i tak jak pozwala na to zasob kieszeni,straszne jest to jak niektore z mam ironizuja gdy widza mame i jej dziecko ubrane w nie markowe rzeczy,jak obnasza sie z wlasnym bogactwem wykorzystujac do tych celow wlasne dziecko,wiec drogie mamy jak was stac to prosze bardzo ,ubierajcie wlasne dzieciaczki w super ciuszki,bo az milo jest popatrzec na slicznie ubrane maluchy ale robcie to z matczynej milosci a nie do celow pokazowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mala- teraz to juz zupelnie mnie rozsmieszylas. czy ty insynuujesz, ze probuje ukryc, ze jestem z Polski? Moje dziecko mowi po polsku lepiej niz po niemiecku, choc ojciec jest Niemcem. Nigdy nie wstydzilam sie mojego pochodzenia ani jezyka. JA niczego nie musze ukrywac. Ale ty, jako globtroterka, do tego przywyklas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała dorośnij bo tobie się
wydaje, że już wszystko wiesz o życiu, choć w rzeczywistości jeszcze pstro masz w głowie. Ochłoń i przeczytaj sobie wszystkie wpisy na spokojnie, zamiast tyle niepotrzebnie gadać. Zobacz ile nonsensu jest w tych twoich zaczepkach i jakie są wydumane? Przykład: hejhej. napisała że 70% rzeczy, które wymieniła, produkuje się w EU, a ty pytasz ją, żeby opisała ci północne Uggsy? No litości! Jakąś ty szkołę skończyła z tak zaawansowaną matematyką? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale kto się obnosi można
wiedzieć? Że niby my? - Tjaaa. Dobre. To jest otwarta dyskusja, ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I wszyscy tu o tym wiedzą
tylko nikt nie rozumie zasadności tej twojej ironii, tak w tym jak i wielu innych punktach. :o Chyba sama już się pogubiłaś w tych swoich mądrościach. Młody dzieciak jeszcze jesteś i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozwalacie mnie kobiety
Nie to ze jestem za mala mi... bo raczej z jej pogladami tez sie nie zgadzam. Ale normalnie smiesza mnie matki, ktore siedza w domu, nic nie robia, nie daj Boze wyjechaly do Europy a ich maz zapierdziela po 12 godzin dziennie na budowie albo w jakims barze. Dostaja zasilki od panstwa i maja kupe wolnego czasu i troche wiecej kasy niz przecietna Matka Polka. Linzely dobrobytu a czuja sie lepsze niz wszyscy. Nic dziwnego ze beda udowadniac ze kurteczka za 300 zl jest wyrazem ich klasy i obycia w swiecie, nie mowiac juz o doskonalej jakosci bo oczywiscie wedlug nich wszystko co drogie ma lepsza jakosc. I to juz nie chodzi o to na co kogo stac. Bo jak naprawde ktos ma kupe kasy to rzeczywiscie moze pozwolic sobie na wiecej i ceny nie robia dla niego wielkiej roznicy. Raczej chodzi o wasze poglady i sposob w jaki je przedstawiacie. A prawda jest taka ze kobiety ktore stac na naprawde eksluzywne ciuchy nie marnuja czasu na glupie pogaduszki na kafeterii bo moga sobie pozwolic na lepsze rozrywki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy w imie ekskluzywnosci mam zrezygnowac z kafeterii? To - poza telefonami z rodzina- jedyny kontakt z Polska. Zalujesz mi tego? Co do twojej insynuacji zawodowej- ja bynajmniej w domu nie siedze, a na zasilku to juz w ogole. Pracuje w swoim wystudiowanym zawodzie, zarabiam na siebie, maz mnie utrzymywac nie musi. Masz troche skazone wyobrazenie o Polkach na emigracji. Nie kazda wyjezdza na zmywak i nie kazda wychodzi za maz za robola tasmowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niektóre akurat mogą sobie
pozwolić na luksus, jakim jest marnowanie czasu an Kafeterii. Jeśli wyrażają taką chęć, to czemu nie. Robią to po godzinach, albo na macierzyńskim. :) Więcej z życia! A propos "małej mi", to nie wydaje mi się, żeby miała więcej niż 26-28 wiosen - w innym razie, jej wypowiedzi nie były by tak infantylne i zaczepne. Ona po prostu wyrzuca z siebie pewne urywki myśli, nie bacząc przy tym, czy są na temat, czy nie. Nie doczyta jednej wypowiedzi, a już jest w połowie tworzenia kolejnej. :o To jak i co tu wypisuje jest jedynie niezbitym tego dowodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tak tak Aga
Zalujemy ci kafeterii i poslkosci:-) :-) Pewnie sie zaraz oburzysz ale czy ty wszystko musisz traktowac tak osobiscie i doslownie??? Strasznie jestes przewrazliwiona na swoim punkcie. Ludzie tu pisza generalnie o swoich pogladach - NIE ZAWSZE O TOBIE I TWOIM SUPER ZYCIU!!! Dobrze zarabiasz, na wszystko cie stac, jestes wyksztalcona, nie kupujesz tandetnych rzeczy - to wszystko juz wiemy. Nie musisz sie powtarzac. W koncu nikt cie nie wymienia z imienia i nazwiska wic nie bierz wszystkiego jako atak na siebie bo to wyglada tak jakbys za wszelka cene bronila sie przed zarzutem ze cie na cos nie stac ale ze nie zyje ci sie lepiej niz wszystkim innym. W ogle za bardzo osobiscie podchodzicie do tego w sumie bezsensownego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uadshfuhf
Żałosne pogaduszki z zakompleksionymi ksenofobkami z Polski z wszystkomającymi,ale tez zakompleksionymi Polkami na emigracji...Ciuchy lepsze,czy gorsze...każdy ubiera jak uwaza i jak go stać.Tez mi powód do wylewania swej "polskiej" żółci.Zajmijcie się dziećmi, a nie siedzicie na forum i dupy sobie obrabiacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrze poweidziane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Liyahhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
tez widze dziecko dobrze ubrane, ale dla mnie metka nie ma znaczenia, lubie jak sie dzieci ubiera gustownie i wygodnie dla nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenadaaaaa
nie kupuje drogich bo mnie nie stac i kropka ale moja corka nie wyglada gorzej od drogo ubranych dzieci, prfzeciez nie metka jest najwazniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybacz, ze poczulam jakoby ow komentarz byl miedzy innymi do mnie, bo wiele nas tu nie jest na tym topiku z tzw. zagranicy i w sumie kazda moglaby napisac, czy faktycznie jest takim pasozytem i nieudacznikiem, jak to jest tu powyzej insynuowane. To o nas mozna uogolniac, ze takie jestesmy, a my nie mozemy napisac, ze takie uogolnienia sa do dupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajabooongo
nie mieszkam za granica, tylko w polsce, nie zyje w jakim stam luksusie tylko normalnie a nie kupuje polskich zwyklych ciuchow nie dlatego ze jestem "swiatowa" tylko dlatego ze sa do kitu !!!! kupuje syniowi dobrej jakosci rzeczyu ale nie tylko, sa okazje kiedy dzieko fajnie jak wyglada lepiej ale w domu po podlodze moze szurac w czyms zupelnie bylejakim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge z ta Aga
widac ze nie ma nic do roboty tylko wieczorami i nocami siedzi na kafe:O wszędzie jej pełno i jeszcze za przeproszeniem pieprzy takie farmazony wywyższając sie przy tym i obnosząc jakie to ma wykształcenie i męza Niemca oraz jak to w Pl nic nikt o niczym nie wie tylko na "zachodzie " jest tak bosko;) a już ten tekst że burzą się tu ci co mają mało kasy powalił mnie na kolana :O:O:O' ja na brak kasy nie narzekam, mąż zarabia kilka średnich krajowych ja też mam wysokie zarobki ale w życiu by mi do głowy nie przyszło robić z dziecka jakiegoś pajaca wystrojonego w super drogie ciuchy, robić z niego jakaś marionetkę wystrojoną w markowe szmaty:O naprawdę w życiu są inne ważniejsze rzeczy i dziecku trzeba wpoić że nie sweter czy spódnica za 500 zł czyni cię kimś:O ja wolę kupić ubrań w Nexie czy H&M, też są porządne też są ładne a nie kosztują setek złotych....moje dziecko wygląda ładnie, żywo, kolorowo a przy tym nikt z nas nie robi szopki. także polecam trochę wyluzować i nie robić z dziecka pawiana :D:D:D bo to naprawdę nie jest aż takie ważne by o tym od miesiąca pisać na forum ;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZĘSTO MAMUSKI
ubierają dzieciaczki w ekskluzywne ciuchy po to żeby odwrócić uwagę od brzydkiej twarzy dziecka albo innych wad.... heh taka prawda niestety, bo co z tego że przede mną w sklepie była dziewczynka ładnie ubrana w firmowe ciuszki jak taka brzydka że szok :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakie sklepy on-line
polecacie z fajnymi ciuszkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mieszkam w Europie Zachodniej:-) Nie wiedziałam że jak ktoś mieszka poza Polską to od razu awansuje do elity pod wzgledem standardu życia i mody;-) Ciekawa teoria. Widzę że tu takie informacje są ważne więc podaję: - wykształcenie mam wyższe, pracuje w swoim zawodzie, praca super, zarobki też nie narzekam, mąż Polak, też pracuje na pełnym etacie. Pierwsze dziecko w drodze. Nie zastanawiałam sie jeszcze jak je będe ubierać... Chodze po sklepach i po prostu kupuję ciuszki takie jakie mi wpadna w oko. Nie patrzę na firmy ale zwracam uwage na jakość, wygodę no i kolor oczywiście. Na cenę też patrzę bo wydaje mi się że nie sensu wydawać kupe kasy na coś co mozna kupic o połowę taniej a różni się tylko naszywką. Sporo rzeczy mam z Polski bo rodzina kupiła nam wiele prezentów. Nie wiem czy one są markowe czy nie ale wydają mi się dobrej jakości więc polemizowałabym ze stwierdzeniem że polskie ubranka są beznadziejne. A czy moja córa będzie wyglądała ekskluzywnie i elegancko?? Dla mnie zawsze bo będę jej mamą:-) Tak długo jak będzie zadbana, zdrowa, uśmiechnieta i szczęśliwa będzie dla mnie najcudownej ubranym dzieckiem na świecie. Reszta nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze że nie będę mieć dzieci
Nigdy by mi nie przyszło do głowy patrzeć na takie rzeczy, jak marka ciuchów dziecięcych. Myślałam, że dziecko ma być ubrane ładnie, kolorowo i wygodnie oraz w naturalne materiały. A tu widzę, że wszystkie zwracacie uwagę na takie rzeczy, sypiecie jak z rękawa markami, o których ja nawet nie słyszałam. Uważałam już wcześniej, że nie stać mnie na dziecko. Jak czytam takie tematy, jak ten albo o wózkach, czy czymś takim, to tym bardziej się w tym utwierdzam. Czuję się jak żebraczka przy tym. Moje dziecko byłoby pomietłem w świecie, gdzie już dzieci patrzą na marki ciuchów, komórek, nowych gadżetów. Dobrze, że nie zrobię tego mojemu dziecku, dzięki za uświadomienie mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale te niektóre matki
krzywdzą dzieci....szok...!!!!!!!! markowe ciuszki po to żeby się tylko pokazać......szok szok szok :( kurwa.... jak byłam na placu zabaw to była tam mamuska z córeczką damesską i co chwilę do niej nie wchodź do piaskownicy bo sie pobrudzisz...nie wchodz na zjeżdzalnie bo się pobrudzisz, ja pierdole biedne dziecko, po co ona przyszla z nim na plac zabaw skoro nic nie mogło prócz "patrzenia na inne bawiące się dzieci" no ale się nie dziwię...dziecko miało markowe ciuchy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka polka mieszkajaca w DE
do aga1979 Nie wiem czy Ty sie chwalisz czy zalisz... Gdyby kobiety w Polsce dostaly samego rodzinnego 164euro na jedno dziecko, a po podwyzce o 20euro wiecej to tez kupowaly by firmowe ciuczki. Osobiscie uwazam, ze jednak nie o metke tu chodzi. Chwalisz sie tym ile zarabiasz i jak Co dobrze. Powiem szczerze iz nie masz sie czym chwalic. Dumne moga byc kobiety ktore zostaly w Polsce, maja dobrze platna prace i nie sa na niczyim utrzymaniu. Czy wiesz jak w Polsce trudno dostac mieszkanie? A Ty? Co miesiac mieszkanie mozesz zmieniac, bo takie tu sa realia. Stracisz prace, nie martwisz sie. Panstwo da na zycie, oplaci mieszkanie, prad, przedszkole bedziesz miec darmowe. Tak wiec pomysl sobie... Kobiety mieszkajace w Polsce nie musza wydawac kupe kasy na firmowe ciuszki, bo wola myslec o tym co bedzie za miesiac czy 2, co bedzie jesli straca prace. Ty o to martwic sie nie musisz. Twoje podejsce do ludzi troche mnie zaskakuje. Stanie na zmywaku czy wyjscie za maz za robola tasmiowego? Co Ty kobieto wygadujesz? Ten robol tasmiowy albo ta kobieta co stoi na zmywaku jest gorsza od Ciebie? Ciezko zarabiaja pieniadze i przed kupnem kurteczki za 300zl zastanowia sie 100razy. Nie szanujesz ludzi. Myslisz, ze jestes KIMS bo stac Cie na firmowe ciuchy. Mylisz sie. Ja tez mieszkam w DE, z pieniedzmi nie mam problemu. Dzieci ubieram w KIku, Takko, zdarzaja sie tez ubranka firmowe, ale wcale sie z tym nie obnosze. Wazne aby mialo czyste i zadbane ciuszki bez wzgledu na metke. A przede wszystkim uwazam iz najwazniejsza jest milosc do dzieci, a nie wyscig na metki ubieramych przez nich rzeczy. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga a co jest
ubierają dzieciaczki w ekskluzywne ciuchy po to żeby odwrócić uwagę od brzydkiej twarzy dziecka albo innych wad.... heh taka prawda niestety, bo co z tego że przede mną w sklepie była dziewczynka ładnie ubrana w firmowe ciuszki jak taka brzydka że szok :/ 100% racji !coś w tym jest:D może te mamy chcą ukryć jakieś widoczne wady u dziecka :O jakby nie było to kupowanie ciuchów dla dziecka w jakichś kosmicznych cenach to jest po prostu porażka,nie mówię tego z braku kasy czy skąpstwa ale zdrowego rozsądku... uważam też że inaczej zachowują się osoby które zawsze miały pieniądze, jeszcze jak były dziećmi, u mnie w domu kasa na wszytsko zawsze była ale rodzice rozsądnie ją na nas wydawali i dla mnie teraz szpanowanie ubraniami,samochodami czy tv plazmowym jest po prostu śmieszne i żałosne.A już mamuśki prześcigające się w wymienianiu fimr dzięcięcych ekskluzywnych firm odzieżowych są tak prymitywne że aż coś się robi.....no cóż taka jest domena nowobogactwa i trzeba się z tym pogodzić że snobów na świecie nie brakuje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no szok po prostu
jak można napisać że kto śkto wyszedł za mąż za robola jest gorszy czy gardzić kimś kto pracuje na zmywaku :O:O uważasz że taki człowiek nie ma serca, nie umie zadbać o swoje dziecko??? Kobieto weź ty się trochę zastanów co tutaj oplatasz!!! a kim że ty jesteś żeby tak kogoś osądzać......to że skończyłaś studia i masz pracę to znaczy że jesteś kimś....he he....dla mnie takie prostackie podejście do życia i prostackie wypowiedzi świadczą o tym że jesteś zadufaną w sobie, zblazowaną,pustą przepraszam za słowo "kretynką"taką właśnie mamuśką dla której liczy się tylko metka na ubraniu, jak sama mówiłaś w H&m itp firmach to u ciebie każde dziecko gania a twoja córka ma same eleganckie firmówki, i co z tego, myślisz że to jest wartość która jej przekazujesz?????:P pożal się Boże z tymi twoimi teoriami.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie muszę ubierać córki
w markowe,ekskluzywne ciuchy...po co mi to? :( ja piernicze czy wy uważacie że życie kręci się wokół markowych drogich ciuchów??? ja pierdole, ja córce kupuje ciuszki na bazarach i nie za dużo bo po co mi tyle ciuchów i na dodatek jeszcze kupować jakieś drogiie jak mi zaraz z nich wyrośnie a wy kupujecie markowe ciuchy dla dziecka tylko po to żeby się pokazać, widocznie nie masz niczym innym pochwalić się u dziecka niż jego MARKOWYMI UBRANKAMI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×