po_rade

Jejku jej mnie urzekła znaczy nie kasowac?

No nie, może zostaw ją, zresztą zaraz jej napisałem co zrobić, żeby nie być podjazdem :) Dajmy szansę, nie wszystko złoto co się święci garnki lepią :)

Czesc:) I po co te nagonki? Oczywiscie pytanie retoryczne.

no problem :-)

I po co te nagonki? komus zalezy na podnoszeniu topiku, ja to doceniam - odpowiedz retoryczna :-)

a swoja droga dawno nie bylo interesantow, ms - wez sie w garsc :-)

Hej Loka :) Nagonki w celu podniesienia, mimo że retorycznie :)

:D

podnoszenie topiku.. hmmm klepanie bzdur dla samego klepania... byle licznik bil... ojjjj :) czas popracowac nad marketingiem;)))

czas popracowac nad marketingiem to pracuj :-)

Na razie pracuję nad właściwa pozycją topiku i image prowadzącego, który nie wysyła do piachu wszystkiego co sie źle ruszy:) Pokazujemy ludzką twarz:) Poza tym jakie można mieć problemy w poniedziałkowe wczesne popołudnie, gdy własnie opuścił nas kac i przyszła świadowmość, że to kolejny weekend bliżej śmierci?:) No dobra, starczy tej filozofii :)

Hej Turkusku:) I jak u Ciebie? Lepiej? :)

ms - machiavelli to przy tobie maly johny

brygada odwzajemnia pozdrowienia :-)

"ms - machiavelli to przy tobie maly johny" - jadł mojemu pra pra pra dziadkowi z ręki ;) Przyłączam się do pozdrowień od brygady :)

Fantazja godna podziwu :)

"Fantazja godna podziwu" - to tylko lekkie niedomówienie, jadł z talerza, który przyniósł pra pra pradziadek, ale żarcie na talerz położył ręką:)

Widzę, że się rozkręcasz :) A kołdra Ci nigdy nie ożyła? Wtedy byłabym już w pełni zachwycona :)

"A kołdra Ci nigdy nie ożyła" - a tego nie znam, o co chodzi? Czy to ma jakiś sprośny podtekst? :)

Rozczaruję Cię ale w tym przypadku nie :) To było a propos fantazji. Jeżeli nie oglądałeś "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie" to gorąco polecam :)

"Rozczaruję Cię ale w tym przypadku nie " - rozczarowałaś mnie! :) Nie oglądałem, jak nie zapomnę to się postaram :)

Postaraj się - naprawdę warto. 'rozczarowałaś mnie!' Ponieważ może się to zdarzyć ponownie to pamiętaj, że rozczarowania trzeba palić a nie balsamować :)

"rozczarowania trzeba palić a nie balsamować" - tego też nie znałem...:) Zaraz znikam, miłego popołudnia:)

"rozczarowania trzeba palić a nie balsamować" - tego też nie znałem...:) Zaraz znikam, miłego popołudnia:)

"rozczarowania trzeba palić a nie balsamować" - tego też nie znałem...:) Zaraz znikam, miłego popołudnia:)

dobrze wiesz sami, ze jesli to powazny problem, to powinnas pojsc i porozmawiac z psychologiem

Teraz jestem na etapie--zamknę sie w 4 ścianach,odetnę od netu i zaczne oswajać sie z samotnością. to brzmi troche tak - wczesniej oszukiwalam sie netem, teraz bede sie oszukiwac bez netu, na jedno wychodzi

sami zbaczasz z tematu, przynajmniej takie mam wrazenie nazwij swoj problem

chcesz powiedziec, ze twoim problemem sa bariery niepozwalajace sie zaangazowac w nowy zwiazek?

no dobrze, i jak to sie objawia?