Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

abrakebabra

wasze pierwsze spotkanie z osoba poznann przez net

Polecane posty

no własnie ciekawski u mnie pdobnie? ale to co 1 spotkanie okaząło sie kaszana zupełna własnie o to chodzi o nakrecanie sie mimo iz wiesz ze ktos nie jest w twoim typie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba problem w tym
że wy odnosnie znajomosci netowych zawsze nastawiacie sie na "cos wiecej" a tymczasem w necie można poznac naprawde fajnych ludzi, z ktorymi mozna sie po prostu zaprzyjaznic, zakumplowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po pierwszym spotkaniu
nie ma sie co zbytnio zniechecac jesli okaze sie niezbyt udane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po pierwszym spotkaniu
urwało mi:P bo czesto jak to bywa przed pierwszymi spotkaniami czlowiek jest troche zestresowany i moze wypasc gorzej niz jest w rzeczywistosci.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskiii
Nie jestem jakis strasznei wybredny jesli chodzi o wyglad, ale jakos dziwnie sie czulem gdy sie juz spotkalismy. Mysle ze wizualnie nie pasowalibysmy. Poza tym moje wyobrazenia zwiazane z charakterem byly nieco inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskiii
Wlasne dlatego bylem ciekaw jaki jest punkt widzenia innych osob. Dlaczego Wy tez spotkaliscie sie mimo ze nei wszystko wam sie podobalo i jak potoczyly sie wasze dalsze losy. Mysle ze niewszyscy szukaja milosci w internecie. Czesc osob chce poporstu znalezc znjomych, przyjaciol. Ale mysle ze przed spotkaniem powinno sie omowic ta kwestie zeby nie bylo pozniej rozczarowan, ze ktos spodziewal sie czegos wiecej, niz dana osoba byla w stanie jej zaoferowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sajka
ciekawski no:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskiii
Zazdroszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawskiii
Czesc osob umawia sie na seks nie ma co owijac w bawelne. Wg mnie ta kwestie tez powinnas przedyskutowac przed ewentualnym spotkaniem i zapytac sie jaki jest jego stosunek do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my smsy pisalismy
pisalismy smsy ponad pol roku.. widzielismy swoje zdjecia tylko..po pol roku spotkanie.. bylam strasznie go ciekawa a on mnie..a dzis? jestesmy prawie juz 4 lata razem i dzieli nas 400km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
To teraz ja. Nie wiem ile to juz tego bylo, ale u mnie jest tak, ze piszemy na gg, smsy, rzadko telefony i bardzo fajnie nam sie pisze, oni moge tak powiedziec lgną do pisania, na moje fotki reaguja komplementami na gg spedzamy wiele godzin, po czym [czesto po paru miesiacach takich rozmow] informuja mnie, albo i nie, ze poznali dziewczyne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"my wiele godzin, po czym [czesto po paru miesiacach takich rozmow] informuja mnie, albo i nie, ze poznali dziewczyne!" a dziwisz się? kto normalny będzie x miesiecy gadał z kimś w necie i liczył że tylko to i koniec. Przecież byliście tylko znajomymi bo pewnie ci miłości przez gg nei wyznawał :D a życie w realu życiem w realu io poznał kogoś fajnego trzeba było nei gadać kilka miesiecy tylko sięspotykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja powiemtak.poznalam chlopaka bardzo fajny juz ponad 3 m-ce piszemy tyle ze ja mam meza ;P ale to nie wazne ktos tam pisal ze sie dowiedzial ze facet ma zone.u mnie inaczej bo kumpel nie ma nikogo i ja mu truje zeby sobie kogos znalazl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja hitoryja..
a my sie spotkalismy po 4 miesiacach. Ja z lodzkiego ,on znad morza a spotkanie bylo w poznaniu,pierwsza randka trwala 2 dni i dwie noce:D chociaz seksu wtedy jeszcze nie bylo Balismy sie oboje cholernie tego spotkania ale warto bylo,dzis jestesmy ponad pol roku razem,chociaz odleglosc wkurza,myslimy o tym zeby to zmienic abrakadabra,jesli mozna wiedziec to na jakiej grze sie poznaliscie,bo my tez sie poznalismy na grze netowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
a dziwisz się? kto normalny będzie x miesiecy gadał z kimś w necie i liczył że tylko to i koniec. Przecież byliście tylko znajomymi bo pewnie ci miłości przez gg nei wyznawał a życie w realu życiem w realu io poznał kogoś fajnego trzeba było nei gadać kilka miesiecy tylko sięspotykać - Kurde inni moga gadac miesiacami, a potem sie spotkac, a ja nie? A po drugie skad wiesz, ze tylko ja im proponowalam gadanie przez gg i to wszystko? Teraz Cie zdziwie, wlasnie to ja i to nie raz tylko kilkakrotnie proponowalam spotkanie, a oni wiecznie cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotkaliśmy się po tygodniu, po czterech miesiącach zamieszkalismy razem, dziś jesteśmy małżeństwem i mamy dziecko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Jak Wy to robicie?? ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Teraz Cie zdziwie, wlasnie to ja i to nie raz tylko kilkakrotnie proponowalam spotkanie, a oni wiecznie cos." no to czemu czujesz sięrozaczarowna tym że znalazł dziewczynę? bo tak wynika z twojego pisania ty byłaś dla niego koleżanką nie można x miesiecy gadać z koleżankąz neta jak nie było o miłości a nei chciał sięspotykać? i chcieć zobaczyćzdjecia. nawet na głupim kafe ludzie lubią zobaczyć kto jest po 2 stronei kabla i do niczego to nei prowadzi z założenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anonimowa zosia z.
witaj, ja bylam na takim spotkaniu. jestem z tym kims juz ponad rok :) spotkalismy sie po pol roku znajomosci, u niego w miescie. zaprosil mnie do hotelu w samym centrum stolicy, poszlismy do restauracji, kina i na dobrego drinka. troche mnie rozczarowal wizualnie... ale nadrabia powoli :D na przywitanie spontanicznie cmoknelismy sie w polik . on byl bardzo niesmialy wiec to ja gadalam az nabral pewnosci siebie. kochalismy sie tej samej nocy. nie byl nachalny. to ja go pocalowalam. on kilka razy pytal czy jestem pewna...byl taki delikatny i czuly :D dzieli nas 300 km. widujemy sie raz na miesiac i gadamy codziennie godzinami. nie boj sie . ja czesto poznaje ludzi z netu. dzis poznalam w realu kolege , z ktorym pisalam przez rok co jakis czas. dzis zaczal studia na mojej uczelni. tez sie balam, ale bylo bardzo milo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
Brzydki Niski Beznadziejny Kurde wyboraz sobie, ze wymienilismuy sie wieloma fotkami i rozmowy byly prrowadzione pod kontem ewentualnego zwiazku! Weź czlowieku swoich kompleksow mi tutaj nie wkladaj miedzy wiersze. Bylo wszystko to co u innych tylko no niestety bez spotkan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamka 2
no i jakos anonimowa zosia mogla rozmawiac przez net rok i wyszlo, no i Twoje Brzydki Niski Beznadziejny przemyslenia o dupe rozbic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotkania.... Hmm, ja się spotykałam 4 razy. Z pierwszym chłopakiem nasze pierwsze spotkanie trwało 3 dni (i noce), z drugim spotykałam się kilka razy i nic z tego nie wyszło, z trzecim spotkałam się raz i na tym koniec, z czwartym spotykałam się 2 miesiące i też koniec. Tak więc nie mam zbyt pozytywnych doświadczeń, aczkolwiek nie twierdzę, że przez net nie można spotkać kogoś wartościowego. Po prostu w moim przypadku to byli sami dranie i oszuści. Ale warto próbować- jeśli ktoś ma mocną psychikę oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×