MAJÓWKI 2010

Na pomarańczowo to fajnie jest kogoś poobrażać, gorzej już się ujawnić. A najgorsze, że to znowu jest ktoś z naszego forum... przykre to, że są takie dwulicowe paskudy.

zuza, tatuaż jest ok :)ale tak sie zastanawiam jak będzie wyglądał po porodzie :/ życzę żeby nadal się tak dobrze prezentowal. Ja jestem w 32tc. maly od początku ma ulozenie posladkowe jak braciszek wiec chyba czeka mnie 2cc. Jednak jestem pozytywnie nastawiona:) Tna zawsze w tym samym miejscu wiec nie bede bardzuej pocieta niz jestem a nie jest zle. Wyczytalam (wzielo mnie na wspomnienea i czytalam marcowki 2006 gdzie sie udzielalam:) ze herbatka malinowa uelastycznie miesnie pochwy i jest szansa urodzic bez nacinania krocza. tej co ta opinie rozpowszechniala, udalo sie. Ja niestety nie skoncze pokoiku dzieciaczkow do narodzin malego, za malo kaski. Postanowilam wiec kupic komode z kompletu do naszej sypielni, bo tu dzidzia bedzie na razie urzedowac. A jak bedzie gotowypokoik to wtedy go umebliowac:) W likend zamowilam rolki do nauki jazdy dla starszaka, butelke samosterlizujaca lovi a tatus zamowil karruzelke z misiami z fishera. Jakos ok 10.4 zamierzam kupic w koncu wozek i materaz do lozeczka, a i podkladypod przescieradelko motherhood, wydaje mi sie ze moga sie przydac:) buzka

Robiłam tatuaż właśnie po to, żeby ukryć grube blizny. Bardzo teraz w okresie ciąży dbam o niego, smaruję kremem na blizny, tak samo jak przed zajściem i jak do tej pory ani na nim ani nigdzie indziej na brzuchu nie zauważyłam chociażby kawałeczka rozstępu. Nie widać, żeby mi się porozciągał, poza tym, że mało przytyłam (4kg). Niby nie ma się wpływu na to, jak nasze ciało zmieni się po porodzie. Przekonam się o tym niedługo:) Nawet jeżeli coś w moim wyglądzie nie będzie takie samo, jak kiedyś, to nie będzie to miało dla mnie najmniejszego znaczenia w sytuacji, kiedy będę cieszyć się upragnionym dzieckiem. Ale widocznie inni przejmują się tym bardziej niż ja:)

A z tą herbatką to też się zastanawiam, czy rzeczywiście "działa":) Gdzieś tam kiedyś czytałam, że to musi byc napar z liści malin...ale gdzie ja niby mam to dostać, to nie wiem. Sklepów zielarskich u mnie w mieście nie ma, pozostają tylko apteki, może tam popytam. izabela- przynajmniej wiesz jak to jest mieć cesarkę i wiesz, czego się spodziewać przy takim porodzie. Też się zastanawiam, jak to będzie u mnie z remontem- tylko, że u nas to generalka- kuchnia i pokój. Od góry do dołu. I jak do tej pory jesteśmy na etapie kładzenia płyt na ściany, a gdzie jeszcze położenie podłóg, wymiana drzwi, oświetlenie? Masakra. A między nami tylko tydzień różnicy, także nie martw się, nie jesteś sama:) A w tym artykule o Octenisepcie, to jest napisane, że chodzi o stosowanie wewnętrzne, a nie zewnętrzne. No i teraz to już nie wiem...A miałam go jutro kupić. Zapytam jakąś położną albo lekarza na wizycie, co o tym myśleć. seventy- super, że u Was wszystko w porządku, no i ładnie ci dzidzia rośnie:) Pokoik super. aganiok- masakra z tym olejem, mam nadzieję, że nie zostanie ci blizna i wszystko się ładnie zagoi. Kurde, coraz gorzej u mnie ze spaniem, w nocy wstaję kilka razy na siusiu, potem ciężko zasnąć. Brzuch mam odrętwiały. I zauważyłam jedną dziwną rzecz- Bolą mnie stopy- nie puchną, tylko mam takie czerwone place u góry zaraz przy podbiciu- nie mogę napiąć za bardzo palców, bo czuję, że przechodzi mnie taki prąd aż do kostek. A maści p/bólowych stosować nie wolno niby... A no i ostatnio była u mnie siostrzenica z malutkim dzieckiem, którym się opiekowała. Kubuś ma dopiero miesiąc, a już jest taki mądry- oczywiście na swoją stronę- płacze non stop kiedy odłoży się go na łóżko, cieszy się, jak weźmie się go na ręce w pozycji pionowej, żeby sobie mógł pooglądać świat. Jego mama przesypia tylko ok 3 godz. na dobę. Współczuję dziewczynie strasznie, bo w dzień nie ma mowy o odpoczynku. No i jak Malutki tak płakał, to strasznie się zestresowałam, wcześniej nigdy tak nerwowo nie reagowałam na płacz dziecka, a teraz myślałam, że wyjdę z siebie. Chyba się wystraszyłam, że nie wiem, jak to będzie jak moja Niunia da mi tak popalić po narodzinach...a tego to ja przecież nie brałam pod uwagę... Pozdrówki:)

zuzia nie przejmuj się opinią jakiejś pomarańczy ja nie mam tatuażu , ale moja siostra ma aż 2 i to duże , mnie się nie bardzo podobają , ale mają się podobać jej i tak jest , przecież to pewna forma wyrażania siebie, nikomu nic do tego a ja cały weekend przeleżałam z mężulkiem na tym nowym super narożniku , mieliśmy totalnego lenia już od piątku , bo on też trochę chory , no i razem smarkaliśmy , mój mężulek oczywiście zaaplikował mi terapię kinową i po prostu nie odchodziliśmy od telewizora , nawet na obiad nam się nie chciało wstawać :) , no a dziś to on już do pracy , a ja odbieram wyniki badań , oczywiście mam taki plan , a jak będzie , to nie wiem , leń mnie jeszcze trzyma fajnie , że przyszła wiosna , tylko nie wiem , czy też macie z tym problem , ale ja nie mam w co się ubrać i nie mówię tego , bo babki tak mają , tylko faktycznie płaszczyki wiosenne mi się nie dopinają , a kupować nic już nie warto i będę chyba chodzić rozpięta :

Zuzia nie przejmuj się głupimi uwagami !!! Ja mam 2 tatuaże i też wiele niemilych rzeczy na ich temat usłyszałam ale mnie to olewa bo robiłam je dla siebie a nie dla kogoś. Jeju dziewczyny powiedzcie mi czy Wam tez już sie obnizył brzuch, bo kurcze u mnie dopiero 33 tyd a brzuszek coraz niżej aż mój Sz. to zauwazył, i tak się zastanawiam czy to nie za wcześnie. monikadyr u mnie ten sam problem z ubiorem :(:( a przecież nie opłaca się nic kupować teraz bo za chwile i tak bedzie niedobre...Także ja ubieram ze 2 cieplejsze bluzeczki lub sweterek i na to kurtkę dZinsową lub skórkową sprzed ciązy, nie zawsze pieknie to wygląda ale co tam czasy piekności u mnie minęly przynajmniej narazie :P:P:P Nawet jak ostatnio byłam u znajomej fryzjerki to stwierdziła że chyba będę miała urodziwego chłopaka bo zabrał mamusi prawie całą urodę :P:Ale co tam niech dziecko korzysta :D:D

hej majóweczki zuzia ---tatuaż spoko ,nie ma co się przjmować opinią kogoś kto piszę na pomarańczowo :) zresztą to Tobie ma się podobać monikadyr---hehe ja też chodzę rozpięta ,nie mam natchnienia na chodzenie po sklepach po za tym szkoda mi pieniędzy ,bo co później z takim dużym zrobić ... seventy---hehe to mały przystojniaczek rośnie;) ja jak pojechałam do pracy a nie widzieli mnie 2 miesiące to powiedzieli że wyładniałam ,dziwne bo jak patrzę w lusterko to patrzy jakaś godzilla na mnie dziewczyny czy brałyście kwas foliowy tylko do 12 tygodnia? bo mi lekarka powiedziała że mogę brać dalej bo i tak nadmiar jest wydalany z moczem ,więc brałam a wczoraj mi się skończył i nie wiem czy jest sens kupować jeszcze ??

OOO widze, ze pomaranczowa znow atakuje :) spadaj dziewucho !! hehe Zuzia Twoj tatuaz tak mi sie spodobal, ze juz mam plan robic w tym miejscu po porodzie i takiej wielkosci :) mam tam blizne po wyrostku okropnaaaa no i od paru dni pojawily mi sie na boku 3 rozstepy... wcieram w nie ile sie da ale cos czuje, ze nie mam na to wiekszego wplywu. Tak wiec zakryc te miejsca jakos trzeba bedzie a mi sie tatuaze podobaja :) sama mam jeden na lopatce. Motylka i imie mojego meza :P Nooo atakuj mnie pomaranczo jak chcesz :P ze niby glupia itp bo imie faceta hahaha Octenisept- rozmawialam z poloznymi w polsce (znajomymi) i gin tez mowil, ze odkad wprowadzili ten lek do szpitali w moim miescie, jest o niebo lepiej. gdyby bylo z nim cos nie tak to by chyba nie stosowali dla wszystkich nowonarodzonych dzieci a jest ich tam po kilkanascie dziennie :P co do stosowania wewnetrznie, jakos nie mam zamiaru wiec spoko :) A ja dzis tak z rana bo od kilku tygodni czekam na to moje decydujace usg :P no i sie doczekalam za godzine juz bede wiedziec czemu ten moj brzuszek taki duuuzy :P czy dzidzia po tatusiu czy wody ? a no i mam nadzieje, ze potwierdzi sie moja coreczka hehe bo same widzialyscie pokoik zrobiony na rozowo, a ja mialam usg tylko w 20 tyg i wygladalo na dziewczynke :P aaallleee chyba lubie ryzyko ;p jak bedzie inaczej to bede miala jakis tydzien na wymiane doslownie wszystkiegooo heheh:P no to lecee trzymajcie sie cieplutko bo u mnie padaaa :P

OOO widze, ze pomaranczowa znow atakuje :) spadaj dziewucho !! hehe Zuzia Twoj tatuaz tak mi sie spodobal, ze juz mam plan robic w tym miejscu po porodzie i takiej wielkosci :) mam tam blizne po wyrostku okropnaaaa no i od paru dni pojawily mi sie na boku 3 rozstepy... wcieram w nie ile sie da ale cos czuje, ze nie mam na to wiekszego wplywu. Tak wiec zakryc te miejsca jakos trzeba bedzie a mi sie tatuaze podobaja :) sama mam jeden na lopatce. Motylka i imie mojego meza :P Nooo atakuj mnie pomaranczo jak chcesz :P ze niby glupia itp bo imie faceta hahaha Octenisept- rozmawialam z poloznymi w polsce (znajomymi) i gin tez mowil, ze odkad wprowadzili ten lek do szpitali w moim miescie, jest o niebo lepiej. gdyby bylo z nim cos nie tak to by chyba nie stosowali dla wszystkich nowonarodzonych dzieci a jest ich tam po kilkanascie dziennie :P co do stosowania wewnetrznie, jakos nie mam zamiaru wiec spoko :) A ja dzis tak z rana bo od kilku tygodni czekam na to moje decydujace usg :P no i sie doczekalam za godzine juz bede wiedziec czemu ten moj brzuszek taki duuuzy :P czy dzidzia po tatusiu czy wody ? a no i mam nadzieje, ze potwierdzi sie moja coreczka hehe bo same widzialyscie pokoik zrobiony na rozowo, a ja mialam usg tylko w 20 tyg i wygladalo na dziewczynke :P aaallleee chyba lubie ryzyko ;p jak bedzie inaczej to bede miala jakis tydzien na wymiane doslownie wszystkiegooo heheh:P no to lecee trzymajcie sie cieplutko bo u mnie padaaa :P

OOO widze, ze pomaranczowa znow atakuje :) spadaj dziewucho !! hehe Zuzia Twoj tatuaz tak mi sie spodobal, ze juz mam plan robic w tym miejscu po porodzie i takiej wielkosci :) mam tam blizne po wyrostku okropnaaaa no i od paru dni pojawily mi sie na boku 3 rozstepy... wcieram w nie ile sie da ale cos czuje, ze nie mam na to wiekszego wplywu. Tak wiec zakryc te miejsca jakos trzeba bedzie a mi sie tatuaze podobaja :) sama mam jeden na lopatce. Motylka i imie mojego meza :P Nooo atakuj mnie pomaranczo jak chcesz :P ze niby glupia itp bo imie faceta hahaha Octenisept- rozmawialam z poloznymi w polsce (znajomymi) i gin tez mowil, ze odkad wprowadzili ten lek do szpitali w moim miescie, jest o niebo lepiej. gdyby bylo z nim cos nie tak to by chyba nie stosowali dla wszystkich nowonarodzonych dzieci a jest ich tam po kilkanascie dziennie :P co do stosowania wewnetrznie, jakos nie mam zamiaru wiec spoko :) A ja dzis tak z rana bo od kilku tygodni czekam na to moje decydujace usg :P no i sie doczekalam za godzine juz bede wiedziec czemu ten moj brzuszek taki duuuzy :P czy dzidzia po tatusiu czy wody ? a no i mam nadzieje, ze potwierdzi sie moja coreczka hehe bo same widzialyscie pokoik zrobiony na rozowo, a ja mialam usg tylko w 20 tyg i wygladalo na dziewczynke :P aaallleee chyba lubie ryzyko ;p jak bedzie inaczej to bede miala jakis tydzien na wymiane doslownie wszystkiegooo heheh:P no to lecee trzymajcie sie cieplutko bo u mnie padaaa :P

ja brałam jakoś do 14 czy 15 tyg potem lekarz odstawił bo stwierdził że na co miał pomóc to juz pomógł, a i tak przewaznie występuje w skladzie witamin dla ciężarnych więc chyba nie ma sensu osobno jeszcze brać.

ja kwas brałam do 20 tygodnia , a później lekarz stwierdził ,iż na tym etapie mój organizm wytwarza go więcej niż jest w tabletkach , więc nie trzeba moja dzidzia jakoś od wczoraj nie chce się namówić na ruszanie, chyba juz jej mało miejsca noo i przez ten weekend przytyłam kilogram , buuu

Hehe, no ja ogólnie zlewam opinie pomarańczowej ale cicho też nie muszę siedzieć:) Kurde, to nie tylko ja mam problem z ciuchami:) Siedzę cały czas na Allegro i patrzę, co tam nowego weszło:) Na kurtkę lub płaszczyk szkoda mi kasy, chodzę w rozpiętej z zeszłego roku. Mam zamiar kupić sobie tylko legginsy imitujące ciemny jeans, bo bardzo mi się podobają i będą pasować do moich botków- swoją droga na wysokim obcasie:) Niektórzy oczy wywalają, że mam odwagę zakładać obcasy w ciąży ale one są takie wygodne i dobrze wyprofilowane, że to najwygodniejsze buty jakie mam:) Nie przeginam pałki i bardzo rzadko je zakładam ale jednak. No i z zakupów dla siebie to chyba wszystko, na co sobie pozwolę, miałam na oku jeszcze jakąś tunikę cieńszą, ale wynalazłam jedną fajną u siebie w szafce na dnie- zupełnie o niej zapomniałam, bo była na mnie za duża w talii a teraz jak znalazł:) I po problemie. Paulina, ty to odważna jesteś- chociaż mój lekarz na każdym usg potwierdza, że będzie dziewczynka, to ja i tak wybieram w sklepie raczej takie neutralne kolorki- hehe nawet wanienkę żółtą kupiłam:)

odpadł mi kawałek ząbka dwójki , to już trzeci w ciąży , buuu a wszystkie miałam poleczone

monikadyr- masz ty się dziewczyno z tymi zębami, maluch nieźle z ciebie wapń zabiera. A bierzesz jakieś witaminy? A może za mało nabiału spożywasz? Ja biorę Prenatal Classic- akurat do końca ciąży mi starczy- tam jest kwas foliowy więc dodatkowo nie biorę.

nie no biorę oczywiście witaminki od samego początku , z nabiału to tylko czasami mleko , a tak to jogurty , ale bardzo lubię mleko w proszku :)

lubie podczytywac :) i moze wtrace słowko,ze macie tu jedna falszywa kolezanke, której nawet ostatnio podawalyscie haslo do waszego meila, szkoda ze dziewczyna najpierw sie wyzala, jak to ona ma w zyciu, pozniej prosi o dostep do meila, a potem komentuje Was myśląc ze zachowa anonimowość, jest tak samo niedojrzała jak jej partner... pozdrawiam :)

chciałam tylko zauważyć , że ja też prosiłam ostatnio o dostęp do maila ,

no cóż ,spadam po te wyniki , na szczęście wyszło słońce i mogę świecić brzuszkiem , albo raczej brzucholem , taki już duży , pa

monikadyr nie mam Ciebie na myśli :) czytałam Twoje wypowiedzi itd czasem to mam wrażenie,że Was dobrze znam :) na pewno wiecie o kogo chodzi :)

czy naprawde to takie wyzwanie napisac swoją opinie na czarno ??? ja zawsze marzyłam o tatułażu ale nigdy nie miałam odwagi :) pieluch tetrowych kupiłam 40 szt. bo mam zamiar pakować małą w zwykłe pieluch w ciagu dnia - plan ambitny aczkolwiek nie wiem jak to bedzie w praktyce potem z praniem i prasowaniem z tych pieluch. dziewczyny które decydują się na pakowanie w tetry maleństw czy kupujecie jakies dodatkowe majteczki takie ochronne ??? bo ja szczerze mówiąc szukam jakis na allegro ale nie koniecznie takiech zwykłych z ceratką wiem ze są jakies lepsze ale nie moge ich nigdzie poszukac co do ciuchów mam to samo tez nie mam sie w co ubrac !!! jedynie duża bluza ukochanego lub ewentualnie ponczo. ale po pytaniu rodziny ze strony ukochanego : dlaczego chodze wiecznie na czarno ubrana w ciąży :O? to mnie troche zwaliło z nóg bo prawda jest taka że szkoda mi kasy na stroje ciążowe i jakos sobie radziłam z tym co miałam a akurat tak padło ze te wieksze ubrania wszystkie w ciemnych kolorach i jak mam uibierac to czarne ponczo to teraz mam opór.

monikadyr nie mam Ciebie na myśli :) czytałam Twoje wypowiedzi itd czasem to mam wrażenie,że Was dobrze znam :) na pewno wiecie o kogo chodzi :)

Paula :D:D:D aaaaa jak bedą zagladac ci do wóżka bedą mówili ooooo jaka śliczna dziewczynka to bedziesz mówiła to chłopiec tylko mamusia lubi różowy kolor :)

A swoją drogą to mój ukochany uwielbia zielony kolor i mała ma prawie wszystko w zielonym kolorze a nie jak przystało na małą dziewczynkę w różowym ;) czasmi jej przemyce coś żółtego lub w korze liliowym bo to znowu ulubiony kolor mamusi :D

cześć dziewczęta:) ja spędziłam weekend w górach - tego mi trzeba było. odprężyłam się, pooddychałam świeżym, niekatowickim powietrzem, siedziałam owinięta w kocyk, z ciepłą herbatką i z książką na dworze i było mi tak bardzo dobrze.. troszkę nabrałam sił, bo opadnięta już jestem. boli mnie wszystko, mam uczucie połamanych żeber, juz nawet spać na lewym boku nie mogę, bo kurde boooooooooooooooooliii! poza tym coraz częściej coś mnie zakuje w szyjce/pochwie/gdzieś na dole. no i ja przy takich niby pierwszych, przepowiadających skurczach wymiękam i się poryczałam już ze dwa razy!!! :) nieprzyjemne uczucie a w mojej głowie już ułożyło się ładne zdanie, które często pojawia sie przed moimi oczami: TO JESZCZE NIIIC! TO TYLKO 5% BÓLU, KTÓRY CIĘ CZEKA! no i wtedy właśnie zaczynam płakać hehe. oooj głupie dziewczę;) aha, mnie się obniżył brzuch, ja to czuję i widzę i widzą to wszyscy naokoło. idę na wizytę w czwartek, lekarka mnie obada i powie jak jest naprawdę.. zaczynam w piątek 36tydzień-nie wiem czy mam płakać czy śmiać się. tak czy siak, jestem przerażona:D ja kwas foliowy mam w składzie witaminek-łykam od początku. mnie nic nie wspominała lekarka, na w.w. temat.. mnie też mówią, że dziewczynka mi zabrała urodę. gdy ich uświadamiam, że będę miała chłopaka, robią wielkie oczy hehe. no i ja sama ucinam dalszą polemikę i mówię, że będę miała chyba zniewieściałego chłopczyka, skoro wyssał z mamusi to co miała najpiękniejsze;) i choć zniewieściałym chłopcom to ja mówię NIE! to wiem, że mój syn będzie po prostu tak śliczny jak jego własna mama:D a kiedyś to ja byłam laska hehe. teraz to ja już tylko mogę dupę spod kolan pozbierać - tak mi opadła.. na porodówce to ja się będę jeszcze stresować tym, że taka nieumalowana, że nogi z cellulitem, że dupsko z rozstępami a ja w rozkroku z afą na wierchu hehe. w uszach dźwięczy mi historia mojej kumpeli, której też się pojawiły rozstępy na tyłku, bo schudła 3 kilogramy..kiedyś jej ówczesna nowa zdobycz-chłopak spytał, czemu ma takie "blizny" na pupie a ona mi opowiedziała tkliwą opowieść o tym jak była mała i spadła z roweru wprost w ostre krzaki i ją tak poharatały:D swoją drogą zastanawiające jest to, że do tej pory nikt nie komentował w negatywny sposób naszych fotek z mejla... ostatnio kilka nowych osób chciało dostęp, dostało takowy i migusiem pojawiło się pomarańczowe, obraźliwe chamstwo. jestem tym zniesmaczona i zdegustowana!!!!!!!!!!!!! z resztą co kogo obchodzi tatuaż? my tu pokazujemy z dumą nasze nabytki, brzuszki, dzieciątka, pokoje, chcemy się pochwalić, bo to nas cieszy a nie po to, by komentować potem nie brzuch a tatuaż, nie łóżeczko a brzydki kolor ścian.. OHYDA!!!!!!!!!!!!!!!!! aha, agnes - przyłączyłam do klubu chodzących, ciężarnych kaczek:)

Hej dziewczynki, wyszlam ze szpitala i tak nic nie wiadomo, zrobili mi wszystkie badania zeby zobaczyc jaka moza byc przyczyna tego ze moja jest taka malutka, nic nie wyszlo, jestem zdrowa, lekarz powiedzial ze jakby byly jakies problemy z nerkami, albo z przeplywami to moznaby to jakos wytlumaczyc a u mnie niewiadomo, powiedzial ze to albo genetycznie jest ze bedzie taka malutka, albo moze byc jakas chora, ale to sie okaze jak sie urodzi. Podlamal mnie strasznie, od 2 dni siedze i placze bo tak strasznie sie boje ze bedzie chora, kurcze dziewczyny jem duzo, przytylam 10kg, nie wiem czemu ona jest az tak malutka :(

Hej dziewczynki, wyszlam ze szpitala i tak nic nie wiadomo, zrobili mi wszystkie badania zeby zobaczyc jaka moza byc przyczyna tego ze moja jest taka malutka, nic nie wyszlo, jestem zdrowa, lekarz powiedzial ze jakby byly jakies problemy z nerkami, albo z przeplywami to moznaby to jakos wytlumaczyc a u mnie niewiadomo, powiedzial ze to albo genetycznie jest ze bedzie taka malutka, albo moze byc jakas chora, ale to sie okaze jak sie urodzi. Podlamal mnie strasznie, od 2 dni siedze i placze bo tak strasznie sie boje ze bedzie chora, kurcze dziewczyny jem duzo, przytylam 10kg, nie wiem czemu ona jest az tak malutka :(

gryfnofrela --- :D:D:D:D:D:D uwielbiam cie czytać tak o poranku :D:D zawsze mnie wprowadzisz w dobry nastrój :D, a dzis u mnie z nim kiepsko :O własnie ide na spotkanie z moją ciocią aby opowiedzieć jej o chorobie mojej mamy (w styczniu dowiedzielismy się że ma złośliwego raka i lekarze powiedzieli nam otwarcie że rokowania przy tym nowotworze to od 6 do 8 miesięcy ) kurde ciezko mi jest o tym mówić i opowiadać, ja wiem że ciocia się martwi i nie robi tego złośliwie ale mi też nie jest łatwo tym bardziej w tym stanie. ale musze zacisnąć zęby i to przeżyć. przepraszam że pisze o takich sprawach tu na formu :( bo to na pewno nie jest miejsce do tego. i dlatego jeszcze pytanie z innej beczki jakie podjęłyscie decyzje odnośnie pobierania komórek macierzystych z pępowiny ????? decydujecie się na to ???? jeżeli tak to jakie są u was koszty tego ?? aaa

Olcia a wy jestescie wysocy z mężem ??? mała bedzie na pewno zdrowa bo gdyby było cos nie takj to jakies badania by to wykazałay aaa jak widac wszytsko jest w porządku, pewnie wystrzeli z wagą i ze wzrostem jak już się urodzi ;)

ja tez sie przylaczam do klubu chodzacych kaczek. Ostatnio probowalam krecic tylkiem, ale sreeeeednio mi to wychodzilo :)))) Tatuaże są OK, a jak komus sie nie podobają to niech sobie ich nie robi. Wolny wobor. Jedni maja kolczyka w nosie inni w jezyku czy innych czesciach ciala, jeszcze inni dredy, niektorzy nadmiernie lubia jakies kolory, latex, skore czy falbanki. Kazdy cos lubi i jakos siebie przez to wyraza. Ja toleruje ciebie a Ty toleruj mnie. Kazdy ma prawo do wyrazac swoja opinie (nawet jak jest negatywna) ale prosze robmy to "na czarno" jak dorosli a nie jak dzieci "na pomaranczowo". Zreszta jaki jest sens podszywania sie pod pomarancz skoro "znamy sie" tylko z forum i pewnie nigdy w zyciu nie zobaczymy sie w realu.