Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blumblum

druga randka

Polecane posty

Gość blumblum

Dziewczyny co myślicie gdy facet proponuje wam drugie spotkanie ale u niego w mieszkaniu ? (on 26l) propozycja typu " a może zamiast na mieście spotkamy się u mnie , na jakieś winko.. ja coś przygotuje " mnie kojarzy się to z jednym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blumblum
aha dodam,że pierwsze spotkanie było okolo 3 miesięcy temu, ponieważ wyjechałam, w tym czasie utrzymywaliśmy stały kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spieszy mu sie widac chyba
jemu pewnie tez z jednym:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość benka 8989809
każdy facet zamiast głową myśli ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet tak sobie pomyślał *hipotetycznie): 3 miesiące ja czekałem; No i chrapkę straszną miałem; Więc pal licho te zwyczaje; Przecie każda w końcu daje; tyle czasu ja czekałem; Z samotnością zadawałem; Ile jeszcze ja mam jeszcze czekać; Nie ma co z tym więcej zwlekać; I tak wszystko się rozbija; Aby w końcu "zmoczyć kija". ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blumblum
Mellygion hehe dobre, dobre;)) pewnie tak jest , tzn napewno :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej nie możemy być pewni :) Ty nalegaj na wyjście w miasto a jak on będzie sie upierał przy domowej romantycznej kolacji to jak nie chcesz z nim sie kochać to odmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blumblum
powiedziałam,ze wolę jednak spotkać się na mieście. także przystał przy tym. jednak i tak mi się wydaje ,że proponując mi spotkanie u niego , robił to w konkretnym celu... czy są gdzieś normalni faceci , którzy nie patrzą na kobiete tylko jako na obiekt seksualny ale wyrazaja chec poznania jej bardziej...heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvvczzzzzsdfwe554
sa, ale kobiety ich rzucaja, bo mysla, ze sie nigdy do nich nie dobierzemy.. ech, czego wy baby chcecie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobaczysz jak to się rozwinie dalej,może po prostu chciał byc miły i przygotować ci miłe powitanie.Wcale nie uważam,ze od razu sex no chyba,że wyraznie dał ci do zrozumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanka_85
tutaj nie chodzi o takich , którzy wogle nie wychodzą z żadną inicjatywą, gdybym natrafiła na takiego uznałabym,że wogle go nie pociągam. tutaj chodzi o stopniowość, poznawanie siebie na wzajem. a nie wszystko od razu , cała znajomość od sexu:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga autorko. Niejako utożsamiam się z Twoją sytuacją. Otóż poznałam chłopaka, który bardzo mi się spodobał. Na drugim spotkaniu mieliśmy iść do kina. Umówiliśmy się jednak wcześniej, żeby pójść na kawę. Po kinie zapytał o której muszę być w domu i powiedział, że skoro mamy jeszcze trochę czasu to może mam jakiś pomysł na spędzenie go. Zaproponowałam pizzę. Potem znowu zapytał na co teraz mam ochotę, bo jest jeszcze wczesna pora. Długo się zastanawiałam i w końcu wymyśliłam spacer nad jeziorem. Zgodził się, ale powiedział, że myślał o tym, żebyśmy poszli do niego i obejrzeli drugi film, bo w sumie jest już ciemno, zimno i najlepiej jest siedzieć w domu. Po czym dodał zapobiegawczo, że na pewno jednak nie chciałabym pójść do niego do domu na drugim spotkaniu (mieszka sam). Powiedziałam, że ma rację i pojechaliśmy nad jeziorko. Tam niby podziekował za miły wieczór, wyraził nadzieję na następne takie i pocałował. W drodze powrotnej jednak był milczący, więc czułam, że coś jest nie tak. Kiedy żegnaliśmy się pod drzwiami zapytałam kiedy się teraz zobaczymy, a on odpowiedział, że nie wie, ponieważ ma kilka spraw do załatwienia a potem wyjeżdża w delegację, więc nie chce nic obiecywać. Pomyślałam sobie, że w porządku - każdy ma przecież swoje życie. Niestety, facet zwyczajnie przestał sie odzywać i dopiero po 2 tygodniach wymusiłam wręcz na nim, żeby powiedział co jest grane. Jego odpowiedź brzmiała: przepraszam, ale nie mogę się z Tobą spotykać. Hmmm, to wcześniej mógł, a teraz nagle nie może? Według mnie facet po prostu myślał, że na drugim spotkaniu pójdę z nim do łóżka, a gdy sie okazało, że będzie to wymagało więcej zachodu, to sobie odpuścił. Już drugi raz zdarzyło mi sie coś takiego, że niby wszystko jest pięknie, podobamy się sobie, a potem nagle po 2 randce cisza...No i jak tu nie myślec, że facetom chodzi tylko o jedno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i brawo za twoja decyzje
bo myslal, ze powiesz "alez skad, chodmy obejrzec ten film". specjalnie cie podpuscil, a ty sie zachowalas PORZADNIE i sie sam wkopal, ze tak powiem:) i tyle, odpuscil sobie, bo nicni z seksu. aha, ja jestem facetem jakby co i szanuje Cie za Twoja decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki:) Ja myślałam wtedy, że on mnie tylko podpuszcza, bo wiem, że nawet porządni faceci zadają takie pytania by spawdzić czy dziewczyna jest łatwa czy nie...Nie sądziłam, że może mu chodzic tylko o seks, bo był naprawdę bardzpo kulturalny i nie pytał o moje życie osobiste, minione związki ani tym bardziej o preferencje seksualne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blumblum
Olencja ... często pozory mylą już nieraz się o tym przekonałam , takie jest życie...smutne ale prawdziwe. w tym przypadku raczej mało prawdopodobne bym mogła myśleć tak jak Ty,ze mnie sprawdza , poznieważ już na pierwszym spotkaniu czułam jego wzrok na sobie; zresztą wyjawił mi ,że miał ochotę mnie pocałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze po prostu facet nie ma pieniedzy zeby cie gdzies zaprosic i wstyd mu sie przyznac. na pewno taniej wyjdzie wino w domu niz kolacja w restauracji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blumblum
nie, nie... ma dobrą pracę w zagranicznej firmie, więc ta opcja odpada. poza tym kawa na mieście to nie aż tak duży wydatek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niviska
Nawet jeśli facet nie miałby kasy, to nie zapraszałby do domu na wino...Ja kiedys umówiłam się w ten sposób z facetem na pierwszą randkę...Lekko sie upiłam, a on to wykorzystał i zmusił do seksu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, to może lepiej daj sobie spokój z tym facetem. Lepiej teraz niż później... A ten mój napisał, że nie jest typem osoby, która zalicza panienki i że po prostu stwierdził, że to nie to. Jasne! Gdyby był taki nieskazitelny za jakiego się podaje, to powiedziałby mi to już dawno z własnej woli, a nie pod moim naciskiem 2 tyg. po ostatnim spotkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blumblum
kiedyś ktoś mi powiedział facet po 25 roku życia inaczej myśli, wcale nie prawda czy 20 czy 25 czy więcej większość myśli o tym samym. oni są beznadziejni... kiedyś zdarzało mi się naśmiewać z nadmiernego romntyzmu u facetów, jednak teraz właśnie takich doceniam... oni potrafią spojrzeć na kobietę z innej perspektywy, nie tylko seksualnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fakt. Pocieszę Cię, że moja koleżanka z pracy (50latka) poznała faceta w podobnym wieku i też okazało się, że liczył tylko na seks. Jak widać niektórzy nigdy z tego nie wyrastają :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda_sql
powiem wam dziewczyny,ze mam identyczny problem..a moze i gorzej. nie wiem czemu ale po kolei spotykam facetow , ktorym zalezy tylko na jednym . niedawo zakonczylam trzecia znajomosc. rozumiem,ze jesli kobieta jest atrakcyjna to kazdy normalny facet patrzy na nia tez pod kontem seksualnym , jednak czemu az tak to okazuje, czemu nie chca nas poznac z innej strony. to jest okropne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tego nie rozumiem...Przecież rozmawiając z nami widzą, że mamy do zaoferowania więcej niż tylko ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A on mi się teraz tłumaczy, że wcale nie chciał mnie zaliczyć tylko nastąpił nieoczekiwany przełom w jego życiu...Jasne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blumblum
haha napewno, napewno. myślał,że łatwo pójdzie.. a tu niestety. facet należał do szybkich, cóż nawet nie dotrwał do 3 randki ;p swoją drogą ciekawe czy gdyby dostał to co chciał nie olałby Cię ... ;) w każdym razie lepiej ,że stało jak się stało. nigdy nie chciałabym by ktoś traktował mnie jak dmuchaną lale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najśmieszniejsze jest to, ze napisał: " Jesli by mialo byc tak jak napisalas czyli ze chcialem Cię 'zaliczyc" jak to nazwalas to czemu to przerwalem a nie probowalem dalej zeby w koncu "zaliczyc?" Nie wydalo Ci sie to troche dziwne? " Odpisalam mu, ze to jest wlasnie bardzo proste, a nie dziwne - zaden facet, ktoremu zalezy tylko na seksie nie trudzi sie, by osiagnac swoj cel! Szkoda na to kasy i czasu. Jedynie facet, ktoremu zalezy na dziewczynie jest zdolny do dlugiego i mozolnego zdobywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mensaaaa
Powiem Ci Olencja ,ze niekoniecznie zawsze tak jest ,tak jak piszesz o tym,że facet któremu zależy nie tylko na sexie jest gotów do dłuższego zdobywania. otóż.. spotykałam się z pewnym Panem, miłe słówka , smsy bla..bla . chodzenie za rączkę, pocałunki, jednak dla mnie na sex było jeszcze za wcześnie, za mało się znaliśmy, 3 razy mało brakowało jednak nie pozwalałam ii wiesz co, w końcu ,uległam... po czym odzywał się jeszcze przez jakiś czas a później zwyczajnie olał. także nie ma regóły, są szybsi i są ci bardziej wytrwalisci w dojsciu do celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×