Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

PanienkaMakowa

CZERWIEC 2010 - bo teraz nam się uda !!!

Polecane posty

Kaktusowata, ja to pismo już złożyłam, choć nie musiałam tak szybko. W kadrach powiedzieli mi, że trzeba je złożyć najpóźniej na 2 tygodnie przed końcem macierzyńskiego, a ten kończy mi się już 19 października :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny :) pewnie niedługo wezme sie za to , szkoda byłoby przeoczyc tym bardziej ze nam sie nalezy :) szkoda ze u nas ten macierzyński taki ubogi w te tygodnie jest :( wiem ze gdzies w uni to trwa całe dwa lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alakolo nie moge otworzyc tego pliku :( moze mogłabys skopiowac ten wniosek i przesłac mi na maila ? byłabym wdzieczna :) oto moj mail : m.miras81@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) My byliśmy na mazurach na weekend, wczoraj wieczorem wróciliśmy... Gabi nawet była grzeczna, choć jeśli chodzi o spanie, to było ciężko w nowym miejscu... nie wiem jak ale złapała kleszcza!! wczoraj rano byliśmy na pogotowiu żeby jej wyjęli i na szczęście dzisiaj już nie ma nawet śladu po nim... Byliśmy z Gabrysią na basenie, bardzo jej się podobało :) Fakt że pogoda nie za bardzo dopisała, ale nawet było miło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my byliśmy dzisiaj na szczepieniu - druga dawka przeciw rotawirusom. Dobrze, że ta szczepionka jest doustna :) Filip waży już 5800 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to Filip przegonił Kubę... ważymy dopiero 5700... dzisiaj była druga szczepionka ale dzielnie się trzymał :) my sprzątamy po remoncie, ledwo zipię... no i Kuba u babci, ehh może nie stracę pokarmu... a odciągać nie mam siły... kaktusowata wysłałam Ci maila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie, Filip się dobrze odżywia :) Nie je już tak często jak kiedyś, ale za to całkiem długo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ładnie wasze maluchy ważą :) ja ze swoją będę na szczepieniu 22 to zobaczymy ile przybrała:) ale ta pogoda jest beznadziejna... raz ciepło, za chwile zimno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honka to terAZ co ile karmisz? Bo ja dalej karmie co 2h, z tym że Ala po 5 min jest juz najedzona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulla, średnio karmię co 3,5 godziny, a w nocy przerwa 10, a czasami nawet 12 godzin :) Filip je około pół godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Byłam dziś z Filipem na drugim usg bioderek. Wszystko w porządku i nie musimy już więcej razy robić tych badań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, moja Olka waży 5700 - strasznie mi dużo przybrała (teraz w drugą stronę) ale co ja poradzę że ona tak chce... Np dziś wieczór, zjadła z obu piersi, czułam ze jest w nich sporo pokarmu, po czym usnęła na chwilkę i zaraz jęk i płacz. Myślalam że to kolka albo że się nie odbiło, szukałam przyczyn, poczym patrzę a ona zachłannie rzuca się na smoka - dałam 90ml w butli i jak ręką odjął, zasnęła momentalnie... Znów pediatra będzie mi z pretensją zwracać uwagę ze za dużo przybrała ale ja nie umiem jej nie dać jak chce... Albo dziś rano dostała o 10 butlę (120ml) po czym już o 12 płacz i sprawdzanie - moze kolka, może kupa, może pielucha, może coś ją drażni w nowym ciuszku a ona co? głodna!!! wtrąbiła 100 ml odciągniętego pokarmu i byla cisza... Sama nie wiem czy dobrze robię ze jej jeść daję jak płacze bo podobno przy butli powinno być ok 4h przerwy... ehh Sorki ze się tak rozpisałam ale nie wiem co robić a moja "cudowna" pediatra jak zwykle nic mi nie doradzi tylko będzie krytykowała... Dobra kończę użalanie się :) Buziaki i miłej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fantasia1983 ty sie nicym nie przejmuj przeciez jak dziecko jest głodne to musisz dac jesc , moj ciupik tez bardzo czesto je,rzadko kiedy wytrzyma 2h bez cyca :( ale co zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby tak tylko że Olka przybrała mi od zeszłego wtorku do tego czwartku z 5260 na 5700!!!:D trochę sporo ale tłumaczę sobie to tym że mało przybraa przez cały poprzedni miesiąc i teraz nadrabia (podobno niemowlęta tak robią). zobaczymy dalej jak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja jestem, jestem wykończona po sprzątaniu bo całe mieszkanie pokrywała gruba warstwa kurzu, a przy małym jak nie śpi to nic się nie da zrobic i tak po trochu wykorzystuję te nieliczne chwile kiedy śpi i coś tu robię i nie mam za bardzo teraz czasu na rozrywki ;) no ale najważniejsze że jesteśmy już na swoim :) ja też karmię często małego, tak mniej więcej co 2 godziny, teraz przez weekend częściej nawet bo starałam się odzyskac pokarm, przez to sprzątanie on był na butelce u babci a ja przez cały dzień nawet nie poczułam że mam ciężko od pokarmu i bałam się że mi zanika... no ale na szczęście jakoś dajemy radę :) tylko cycki mnie bolą jak na początku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też zaglądam codziennie, ale nie zawsze pisze :) no alakolo to już jesteście u siebie.. super :) a u nas na budowie jutro robią wylewki, więc już z górki :) teraz zacznie się wybieranie paneli, płytek itd.. już się nie mogę doczekać. teraz jestem na etapie szukania kuchni, ale ciężko mi idzie bo nie mogę się na żadną zdecydować:) a na meble czeka się ok 2 miesięcy, więc już je musimy zamówić żeby w listopadzie były:) powiedz Cie mi czy wasze maleństwa bez problemu robią kupki?? bo moja niunia za każdym razem jak ma robić kopkę, to nie dość że cały dzień jest marudna, pręży się i wogóle, to jeszcze jak robi to strasznie płacze, więc nie wiem chyba musi ją boleć, czy coś... wczoraj zrobiła kupkę w ręcznik zaraz po kąpieli jak ją niosłam z łazienki do pokoju :) ale to i tak lepiej niż jak by w wodzie zrobiła ;) ja od kilku dni mam taki mini okres i się zastanawiam czemu... buziaki dla wszystkich maluszków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Filip bez problemu robi kupki - tak średnio 2-3 na dzień, najczęściej w czasie karmienia :) Dziewczyny, czy chrzciłyście już swoje maluszki, albo czy zamierzacie to zrobić? My planujemy chrzest w weekend 9-10 października.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my bedziemy chrzcic na wiosne : marzec moze kwiecien .zalezy nam zeby była wtedy babcia meza a puki co nie ma jej w naszym miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my będziemy chrzcić na boże narodzenie, albo na Wielkanoc... zależy czy uda nam się do świąt wykończyć domek :) no to często robi kupki, moja nie dość że się męczy robiąc to robi średnio co 5 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My chrzciny mamy juz za sobą.. :) Alicja miała jakis miesiac. Co do kupek to ostatnio robi co drugi dzień bez żadnych problemów.. z tym, że pampers mega pełny, a czasem nawet musimy sie całe przebierać :D A nam sie zaczął okres anty fotelik i anty wózek.. do tej pory nie było z tym problemów.. a teraz? Masakra.. nie mam co iść sama z nią na spacer.. bo musze Ale na rękach niesc [bo tylko tak sie uspokaja] a drugą ręką wózek pchac;/ Ja własnie planuje isc z Alą na basen... Która już byla? Kruszynka chyba Ty byłas? Poradz jak powinnam sie przygotować na taki wypad? I jak sie bawić z dzieckiem w wodzie? Miałas jakies kółko czy pływaczki czy jakies dmuchane zabawki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez własnie jestem ciekawa jak wygląda pobyt na basenie z takim maleństwem ja planowałam raczej isc jak juz adi umiał by siedziec bo wtedy mozna go posadzic w brodziku i niech sie tapla no ale kto wie jak sie przekonam to wybiore sie wczesniej dzis mielismy isc na szczepienie ale nie wiadomo jak to jeszcze bedzie bo ponoc pani doktor sie rozchorowała i nie wiadomo czy szczepienia beda robione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) przyznam szczerze że nie byłam jakoś bardzo przygotowana na ten basen, bo byliśmy na urlopie i że była kiepska pogoda to poszliśmy. Ja po prostu siedziałam w brodziku i Gabi leżała na mnie, za bardzo nie wiedziałam co z nią robić więcej, bo ani nie umie siedzieć, ani pływać ;) a jeśli chodzi o kółka czy inne takie to nawet nie wiem czy są dla takich małych dzieci... jej się podobał sam fakt że jest w wodzie :) jak wyszłam z wody to poszłam z nią do groty solnej, przyssała się do cyca i usnęła, więc musiała być wykończona kąpielą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, a Kuba robi ostatnio kupki bez problemów i to po kilka dziennie :) dzisiaj jak do tej pory były dwie, a wczoraj to chyba z 8 ale takich malutkich... trochę pampersów poszło ale trudno ;) właśnie mi zasnął malutki jak z nim na rękach gotowałam bardzo ambitny obiad (spaghetti :D ) i jednocześnie sprawdzałam stan konta mężowi przez telefon, w międzyczasie wieszając pranie... jeszcze mam trochę prania bo wszystko w szafach jest zapylone, nawet w piekarniku był pył :o a jeszcze muszę umyc kuchnię bo fugi trzeba odświeżyc kolejny raz... ehh kiedy w końcu odpocznę? dobrze że w końcu jako taka pogoda i pranie schnie :) w związku z powyższym nawet o basenie ani innych tego typu rozrywkach na razie nie myślę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×