czy przyszły szef albo szef powinien chodzić z pracownikiem na piwo?

Witam wszystkich. mam taką rozterke.. mianowicie mój dziadek ma firmę budowlaną zatrudnia ok 30 osób w wieku 19-50 lat. mam 22 lata i pracuje z nimi . traktuje ich jak kolegów jednak z dystansem nie umawiamy się po pracy nie rozmawiamy o wszystkim. jednak ich lubie. wiem że za jakiś czas będę ich szefem gdy dziadek odejdzie. i tu pytanie czy teraz albo gdy będę rządził mogę pójść z pracownikiem na piwka po pracy? czy to nie zmieni stosunku do pracy itp? Pomóżcie!!!!!

nikt mi nie pomoże??

a jak jeszcze nie jestem szefem i jestem dla nich wporządku w pracy a oni są dla mnie?

i teraz i jak będziesz szefem ale musisz pamiętać by samemu nie mieć przy tym jakichś wpadek (alkoholowych?) a potem jak będziesz szefem, by nie pamiętać ich wpadek przy alkoholu wspólnie spożytym

wpadek czyli tzw pawia albo nadużycia i zachwiania>?

My mamy lepszy kontakt z naszym szefem, parę dni temu po ostrej imprezie, rzygalam z nim w jednym kiblu :D To się nazywa mieć dobry kontakt z przełożonym ;)

różne dziwne rzeczy ludzie robią po alkoholu i rózne rzeczy mówią...

tylko że u mnie pracują sami mężczyżni żadnej kobiety...

a co do tego maja kobiety???

no to że z kobietami to jest zupełnie inaczej, gdyby chodziło o kobiety to bym nie pytał tylko pił:)