Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

My już po bilansie. Maluchy na szczęście załapały się na siatkę centylową bo jeżeli chodzi o Kubusia to miałam pewne obawy. Dostaliśmy skierowanie na morfologię kontrolną bo Kacperek ma troszkę za jasne małżowiny uszne a Kubuś tak do towarzystwa. Sprawdzić nie zaszkodzi. Doriana - widzę, że Twoja pracodawczyni nie dała Ci odpocząć, nie będę komentowała, bo być może to Twój wybór ewentualnie brak wyboru. Uważaj na siebie :) A jeżeli chodzi o moje serce to mam wrażenie, że już nie tylko się kołacze ale również boli w bardzo dziwny sposób - ale mam nadzieję, że się tylko tak niepotrzebnie sama nakręcam :( Od dziś biorę już leki więc może być tylko lepiej ?????????? Anastazja - to fakt, że u Was to akurat te najbardziej zjadliwe okazy ale autorka tematu dobrze robi, że zgłasza te posty do usunięcia. Widzę, że podczytujemy się nawzajem :D Agniecha - moje pytanie w zasadzie dotyczyło tego czy pozwalacie swoim teściom/rodzicom, aby paradowali nago przed Waszymi dziećmi? Ja własnych dzieci się nie wstydzę i często widzą mnie nago ale wiem, że przyjdzie taki moment, że w sposób naturalny i instynktowny zaczną się po prostu wstydzić. Nie chcę, żeby Bartosz powiedzmy w wieku 35 lat biegał przede mną z gołym fiutem tylko dlatego, że podcierałam mu pupę w wieku niemowlęcym. Moje chłopaki uwielbiają wspólne kąpiele poza tym między dziećmi uważam to za normalne problem tkwi w tym, czy moja teściowa nie przekroczyła pewnych granic. Dla mnie jest to oczywiste ale być może większość teściowych tak robi a to ja jestem jakimś rarogiem? Bartosz jakby troszkę lepiej, tylko rano mnie troszkę przestraszył bo powiedział, że jak kaszle to go brzuszek boli. Nigdy tego nie miał więc nie bardzo wiedziałam co mam myśleć. Matko już bym chciała być po tych testach alergicznych, przynajmniej człowiek nie będzie się musiał ciągle zastanawiać co się dzieje i skąd ten kaszel? :( Ida - dziewczyny dobrze Ci radzą i chyba powinnaś posłuchać i iść do lekarza z małą. Ja się panicznie boję wymiotów u dzieci bo to tak jak temperatura może oznaczać początek wielu różnych infekcji. Zuzia - no widzisz umknęłaś mojej uwadze w moim wcześniejszym poście, to znak, że za rzadko zaglądasz !!!! Ambrozja - my mieliśmy problem z moczeniem u Bartosza jak maluchy się urodziły - ale to ewidentnie miało psychiczne podłoże bo szybko przeszło. Mam nadzieję, że usg wyjaśni wiele spraw a w tym i nocne moczenie. aga---p - masz za sobą dwa porody więc mniej więcej już wiesz co Cię czeka. Ja z własnego doświadczenia wiem, że przy pierwszym porodzie, gdyby moja świadomość była większa nigdy w życiu nie pozwoliłabym na przyśpieszenie porodu. To była straszna męka i powinnam była czekać do ostatniej (ale tej bezpiecznej) chwili w domu. Drugi był o niebo lżejszy pomijając czas pierwszej fazy porodu czyli od rozwarcia na dwa palce do pełnego a po tym to już tylko 10 min. i wielka radość. Na to jak będzie po porodzie chyba nikt Ci nie jest w stanie odpowiedzieć, każda z nas ma swoje doświadczenia i nie sądzę, że były to tylko sielskie i anielskie chwile. Na wszystko potrzeba czasu bo nie wiesz dziś jak zachowają się młodsze dzieci, jaką naturę będzie miało maleństwo, jak szybko dojdziesz do siebie po porodzie itd. itd. Czas wszystko pokaże ale jeżeli potrafiłaś dać sobie radę z dwójką to dasz radę i z trójką. Powodzenia Ci życzę i zaglądaj do nas. Kurcze kończę bo nikt nie będzie chciał czytać takiej długiej wypowiedzi, ale jakoś tak się rozpędziłam i aż tyle wyszło :) Pa kochane, będę później

ambrozja ulzylo mi :) dzieki agal ojej widze ze tez biegasz po lekarzach :( mam tylko nadzieje ze wizyta u alergologa i testy nie wykaza jakies alergi.Moze ten brzuszek go boli bo za dlugo i czesto kaszle ? Moze napina mocno miesnie brzucha zeby odkaszlnac flegme? anastazja witaj u nas i wpadaj czesciej :) a rzeczywiscie pomaranczki sa strasznie bezczelne ja tak czasem mysle jak takie oosby sa nieszczesliwe w zyciu ze im tyle radosci daje ublizanie 2giej osobie,pewnie sa bardzo zdesperowanymi wrednymi zazdrosnymi typowymi zrzedami :O :P wspolczujue ich rodzinom naprawde. zuziaa mam nadzieje ze komputer bedzie chodzil bez szwanku teraz i bedziesz z nami czesciej. Ida obserwuj mala jak nie bedzie zadnej poprawy to posluchaj moze dziewczyn :) moze lekarz znajdzie przyczyne i lek i mala szybko wyzdrowieje.Ja wam zazdroszcze tych lekarzy bo u nas lekarze naprawde nic nie chca dawac zeby dostac antybiotyk musi byc dziecko juz naprawde bardzo chore zaczerwienione gardlo temperatura kaszel katar i brak apetytu z powodu bolu -czesto slysze odpowiedz do 10 dni przejdzie a jak nie to prosze wrocic :O no i czlowiek ratuje sie roznymi babcinymi sposobami.Ale czasami one nie wystarczaja a mozna dziecku pogorszyc.ale co zrobic.Powoli przywyklam do takiego traktowania. W polsce z kazdym bolem biegalam do lekarza a tutaj nie ide no chyba ze juz naprawde sie cos dzieje bo wiem co uslysze. Dziekuje dziewczyny za troske co do mojego stanu zdrowia ale same wiecie ja tutaj jestem sama jak palec z 2 dzieci bez meza,mam go raz w tygodniu wiec nie mam wyjscia choc staram sie naprawde jak moge. aga---p- ja mam za soba 3 ciezkie porody 1 Laura 2 tygodnie przenoszona kroplowki z okscytocyna podawali mi co 2 dni do tego masowanie szyjki az w koncu ruszylo wspominam tragicznie bo 1 porod bylam smarkata i indukcja i to prwada boli bardzo. 2 porod byl tez bardzo dziecki tylko przy samym koncu bylo lekko bo dzidzius malutki. z Olivka ojej :p 3 dni rodzilam nie zartuje i chcieli mnie dluzej trzymac ale serduszko OLivki zaczelo bic za szybko wiec zdecydowli sie o przebicu reszty wod .Nie chce cie tutaj straszyc ja rowniez licze na normalny szybko porod :)mam nadzieje ze tez taki bedziesz miala i pamietaj kazdy porod jest inny duzo zalezy tez od dzidziusia jak jest ulozone :) no to troszke sie rozpisalam choc pewnie o polowie zapomnialam wiec z gory przepraszam. Doriana musialam przeoczyc nie wiedzialam ze wracasz do pracy.Jak sie czujesz? Czy jestes na tyle silna by wracac do pracy. ja zmykam do tego prasowania

Dziękuję dziewczyny za wszystkie wypowiedzi. Pewnie nie ma co sie nastawiac tylko modlic się, żeby było ok i miec pozytywne nastawienie, będzie co ma być.. A ja mam 26 lat, skończyłam germanistykę, nie pracuję, mam cudownego, kochanego męża i jestem szczęśliwą mamą dwójki dzieci. Jedyne co zaburza moje szczęście to babcia chora na Alzheimera z którą mieszkamy...:( masakra ale to juz temat na inną dyskusje. POZDRAWIAM

Agal-wiem że pytałaś o teściów i tasz szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie żeby teściowie czy moi rodzice paradowali nago przed dzieciami.W zasadzie my też tego jakoś nie robimy.Wiadomo że w bieliźnie tak. Sdee-pytałaś czy któraś z nas też tak tęskni za dziećmi.Powiem ci szczerze że jak maluchy jechały do teściowej na niedziele(było to daaaaawno temu) to już koło 16 zaczynało mi ich brakować. Jeszcze nie byli na dłużej poza domem,oprócz moich pobytów w szpitalu:( A tam to się tęskni podwójnie,albo i poczwórnie. Czasem mam taką ogromną ochotę ich gdzieś wywieźć,ale tak na chwile:P

Aga--p-naprawdę Ci współczuję.Też miałam babcię z alzheimerem i wiem co to znaczy. Życzę Ci dużo siły i wytrwałości i przede wszystkim cierpliwości

Jejku dziewczyny wlasnie zobaczylam wyniki z antropologii no i kolejna 5 ,ja jestem jakas dziwna,normalnie kujon:P:D Ale dosc juz na dzis yego uczenia ,bo mi juz bokiem wychodzi,bleee Taki ladny dzionek,a ja tylko 10 min na dworku bylam,czuje sie jakas taka niedotleniona,a terz to juz mi sie nigdzie wylazic nie chce,a i jakas taka ospala sie czuje,dziwne uczucie Agal pilnuj Ty tego serducha ,martwie sie o Ciebie,mam nadzieje,ze to przejsciowe i moze na tle nerwowym,byloby mniejsze zlo,bo nie przypuszczam,aby to wiek i jakies juz zmiany hormonalne,troche za wczesnie co? Wiecie co ,tyle nas juz jest,ze zglupialam co u ktorej:P nie wiem komu odpowiadac na co:D hehe Doriana a co Ty za prace masz,pierwsze slysze??????

Ambrozja - co znaczy - 2 szkl ryżu "utaić" - ugotować? Pytam bo bardzo lubię risotto i mam zamiar zrobić według Twojego przepisu :( Dziewczyny normalnie zginiemy, na strychu nie stoi już woda a z dnia na dzień palma na suficie jest coraz większa. Mało tego zaczął wyłazić już grzyb w miejscach od których zaczęło kapać :( Mąż dzisiaj przyniósł jakąś suszarkę taką specjalną chyba murarską i co jakiś czas traktuje tą palmę na suficie ale to niewiele daje bo cholerstwo strasznie ciężkie a trzeba to podnosić na wyciągniętych rękach aby strumień tego gorącego powietrza był jak najbliżej palmy. Ja już mam czarne myśli bo jeżeli na takiej powierzchni zrobi się nam grzyb to ja już sobie z tym nie poradzę dotychczasowymi sposobami i chyba zacznę na nowo temat przeprowadzki. Ostatnio naczytałam się jak niebezpieczny jest taki grzyb i do czego może doprowadzić - to na samą myśl, że któremuś z naszych dzieci fundujemy raka aż mi ściska gardło Patinka - to ze skanowaniem pęcherza to ciekawa rzecz a jeszcze bardziej, że można mieć podwójną nerkę. Mój teść też ma jakąś wrodzoną anomalię bo ma jakieś podwójne kanaliki z jednej nerki, gdzie normalnie jest on jeden o ile czegoś nie poplątałam, w każdym bądź razie ma coś też podwójnego. Ja też już wiele razy pisałam, że chętnie spędziłabym kilka dni sama bez dzieci - ale sama wiem, że tęskniłabym strasznie i pewnie szybciej bym wracała do domu niż mi się wydaje. Jeszcze chyba za wcześnie na takie plany. Przede wszystkim nie mamy ich z kim zostawić :(

Dziewczyny jak tak szybciutko..........opowiem wam na pytanie. W tym tygodniu powiedziałam,że chcę juz zająć się Mają.Ta cisza,gdy dzieci były w szkole sprawiała,że wariowałam we własnych myslach.Maja jest naprawdę wyjątkowa,bardzo grzeczna!!!Usypia sama nie potrzebując mojego towarzystwa.Kładę ja w drugim pokoju,przymykam drzwi a ona w ciągu 10 min usypia.Sama pije z butelki,gdy zmieniam jej pampersa kładzie się grzecznie na materacu(rozłozony specjalnie na podłodze).Sama sie zabawi.Muszę przyznać,że rzadko spotyka się tak grzeczne dziecko.Ma czasem złe dni,ale to na palcach by zliczyć:PDziecko -cud!!! sdee...ja opiekuję się Mają(jako niania)Jeszcze przed zabiegiem chodziłam po nią(2 domy dalej),ale teraz pani A przyprowadza ją przed 7:00.Jeszcze przez tydzień będzie ją sama przyprowadzać. Agal...opieka nad Maja to pikuś.Opiekuję się nią jak skończyła 5 miesięcy a znam od narodzin....:DTo moja decyzja,że juz chcę powrócic do opieki nad nią.Tyle radości wprowadza do mojego życia:)Brak słów jaka jest kochana:) Miała być chwilka:P Zajrzę wieczorkiem.......Liwia ma jutro sprawdzian i musimy poćwiczyć.

plama* na suficie miało być :( chociaż palma to mi już chyba zaczyna ... Sdee - nic jeszcze nie wiem, bo dopiero za półtora miesiąca będę miała kompletne wyniki. Hormony mam jeszcze w normie, choć muszę powtórzyć dla pewności, sód i potas też - co prawda na granicy ale norma. Też mam nadzieję, że skończy się na lekach wyciszających a nie na czymś poważniejszym.

Cholerka trzy razy napisałam palma zamiast plama - to chyba znak, żeby odejść od komputera :D Uciekam - do potem

Agal-moze to juz palma nam odbija:D:D:Drozbawilas mnie do lez:D Doriana o Maji wiedzialam,myslalam,ze szukasz czegos innego,albo w ogole cos z innej beczki:) Lece zaraz na kawke do kolezanki,a pozniej wroci juz M wiec cos moze wymyslimy ciekawszego...? Agal z tym grzybem to serio sprawa powazna,jest strasznie szkodliwy,musicie cos z tym zrobic,najlepiej wyprowadzic sie od tesciow i im go zostawic:P:D Lece pa dziewczyny:)

Witam Was ponownie :) Boziu jaki mam dzis zakrecony dzien.Mezowi skonczyl sie dzis urlop i znow wszystko na mojej glowie. A tak mialam dobrze przez pare dni, nawet kawy sobie sama nie robilam. Ale co dobre szybko sie konczy a co najgorsze nie moge sie w ogole zorganizowac. Musze sie Wam pochwalic ze nareszcie moj najmlodszy Oliwier przespal dzis nocke. Spal od 19.30 do 06.00 wstal wypil butelke mleka i znow poszedl spac.Zobaczymy co dzis bedzie.Ale od niepamietnych czasow sie dzis wyspalam. Juz nie pamietalam jak to jest przespac cala noc. Ambrozja jesli chodzi o nocne moczenie to rozumiem Cie doskonale.Tez mam ten sam problem. Syn ma 7 lat i ciagle sie moczy. Najgorsze ze robi to tez w ciagu dnia.Nie mam pojecia co robic aby zaczal zalatwiac sie normalnie.I z tego co obserwuje to jemu sie poprostu nie chce isc do lazienki, bo jesli zapatrzy sie na bajke lub gdy siedzi przed komputerem to zawsze sie zesika. I dokonczyc juz nie moge.Oliwier sie obudzil. Zajrze do Was jak maz wroci z pracy. Pozdrawiam :) :) Witam serdecznie nowe mamy :)

Agal utaić to znaczy ugotować na sypko przynajmniej w naszym tłumaczeniu :) Doriana moja mała już tak ładnie się załatwiała a ostatnio nie czuje kiedy chce si, wczoraj siedziała na łóżku bawili się klockami i przyszła zmoczona :( To wszystko zaczyna mnie przerastać takiego mam doła, do tego dzisiaj na lewe oko widzę pzez mgłę i drętwieje mi lewa ręka :( nWET LITERKI NA LAPTOPIE MI SIĘ MIESZAJĄ ... dzieci ciągle się kłócą, mała wzystko zaczyna wymuszać płaczem, po prostu nie mam sił :( chciałabym chociaż 1 dzień się odstresować, ale jak??? :(

Miało być Zuzia zamiast Doriana :)

witam. sdee....z Maja siedzę........ale chcę otworzyć działalność.W sumie praca też polegała by na siedzeniu w domu.Miałam sie za czymś rozejrzeć,bo pensja niani jest niska,ale zastanawiam sie właśnie nad otworzeniem działalnośći.A przy tym będę kontynuowała opiekę nad Mają.No chyba ,że nie dawała bym rady,to z Mają siedziała by inna kobitka:)Póki co zanim otworzę działalność i co kolwiek się ruszy spokojnie figuruję jako niania. Ambrozja....nie bagatelizuj swoich objawów.Idz do lekarza. Ida ..jak córcia dziś się czuje? Anik.........jakie wieści po wizycie lekarskiej......martwię się:( Aines..gdzie nam uciekłaś???????????????????????????????? Agal...będzie dobrze.Bierz leki kobieto......piersią już nie karmisz więc może i serducho nabierze odpowiedniego rytmu.Nie do końca przespane noce,karmienie piersią sytuacja z teściową mogły obciążać twój organizm(serduszko) agaaga......czumu nic nie piszesz.........? goba......lepiej z tatą? Agniecha Całuję i ściskam resztę mam.

witam was Kobitki kochane. Ja jak zwykle z biegu wstalam,przygotowalam laurze breakfast i lunch box do szkoly,mlodsza tez sie wlasnie obudzila wiec trzeba glodomorka nakarmic :) przebrac :p a na koncu mamuska :) o 10 idziemy na ang play group troche kontaktu z dziecmi i ja potrenuje jezyk :) pozniej musze wyslac aplikacje w spr pracy i zebrac nowe,obczailam pare firm ktore potrzebuja kogos do pracy pozniej obiadek planuje zurek i bigos ale zobaczymy :) Ide wyprasowac teraz szybko swetr do szkoly, prosilam ja by po szkole sie przebrala to wziela i wcisnela swetr pod koldre abym nie widziala bo nie chcialo jej sie skladac a teraz wyglada jakby go z **** wyciagla :O Doriana dobry pomysl zycze ci aby sie udalo :) ja mam bardzo duzo markowcyh ciuszkow z nexta george marks&spencer gap itd chcialam kiedys pobawic sie w to tzn wyslac mamie paczke z ubraniami przez ojca zrobic wczesniej zdjecia ja bym bawila sie sprzedaza a mama by wysylala.Nie liczylam w sumie na zarobek jakis tylko na zwrot mniej wiecej w tej samej cenie co kupilam,poniewaz tutaj ciuszki z 2 reki ida za bezcen wiec sie nie oplaca sprzedawac za to w Polsce widze ze ida jak woda. ale na razie nie zaprzatam sobie tym glowy :) buzki kobitki uciekam bo juz 08.05 i znow wszystko w biegu :O

Dzien dobry:) Tak sobie pomyslalam,ze skoro to kafeteria,to dlaczego nie ma emotikonka kawy na przyklad,albo sloneczko by sie przydalo....hehe,ale mam problemy co???:D Dziewczyny ja juz na nogach przed 8 ,ale powtarzalam material i nawet jest ok,bo juz wczoraj mialam zalamke,ze nic nie wiem,ze mam pustke w glowie,ale to chyba zwykle przeciazenie pamieci,dzis juz lepiej:) Ambrozja do lekarza sio z tymi objawami,nie ladne objawy,na neurologiczne mi wygladaja,a w ciazy nie trudno o takie niespodzianki,dobrze Ci radze,podpisuje sie pod Doriana w tej sprawie!!! Co do moczenia nocnego,dziewczyny nigdy nie mialam takich sytuacji wiec nic nie doradze z braku doswiadczenia,ale wyobrazam sobie jak musi to byc trudne dla dzieci i dla Was moje Drogie,a przeciez przyczyn moze byc cala gama,glownie blokady emocjonalne natury psyche,co ciezko sie leczy,bo jesli ze zwieraczem pecherza jest wszystko ok powinien trzymac,wyglada na podloze psychologiczne...co nie znaczy,ze tylko,rzecz jasna. Ciezka sprawa. Doriana-z ta praca,jestem pewna,ze podejmiesz wlasciwa decyzje,czy zajac sie rowniez Maja czy tylko dzialalnoscia,w koncu odpoczac tez czasem trzeba Agal jak serduszko? Jak grzybek:P? Mam nadzieje,ze go nie suszysz urosnie wielki i wyzwoli Cie od tesciow jednoglosna decyzja o przeprowadzce:D Ja dzis jade juz do dzieci,czego doczekac sie nie moge,wczesniej jednak mam spotkanie z moja kosmetyczka,dalej kwasy,aaaa jak to szczypie dziewczyny mowie Wam,i swedzi jednoczesnie,na szczescie trzeba wytrzymac tylko pare minut:) Pouciekaly nam mamy,dlugo nie odzywa sie Aines,Zosia... Anik,Rusinka,Manika,Goba,Agniecha,Ambrozja,Ida (jak corcia),Zuzia,Agacia

Patinka

Dzień dobry mamusie! Kubuś miał kryzys dzisiejszej nocy bo rozpaczał chyba najbardziej do tej pory :( Przykro słuchać jak własne dziecko tak żali się ale nie mam już wyjścia, siła wyższa :( Mam jeszcze dodatkowo, problem bo leki, które przepisał mi lekarz są niewskazane dla osób chorych na łuszczycę a ja niestety odziedziczyłam tę chorobę po ojcu. Dzięki Bogu mam tą łagodną odmianę, prawie niewidoczną - niemniej jednak mam - o czym informowałam w wywiadzie podczas wizyty. Nie wiem co mam o tym myśleć? Doriana - też mam taką nadzieję, dzięki za troskę. Co do własnej działalności to mamy niestety same niedobre doświadczenia. Mąż dwukrotnie zakładał ponieważ był to wymóg pracodawcy - 3/4 tego co zarobił musiał oddawać państwu. To były niedobre czasy dla nas, ale oczywiście dużo zależy od tego co jest przedmiotem działalności - w naszym wypadku były usługi dla producenta ale inaczej zapewne wygląda sprawa gdy jest się sobie szefem. Broń Boże nie chcę Cię zniechęcać ale chyba naprawdę trzeba mieć dobry pomysł lub doświadczenie, żeby wyjść na swoje i tego Ci szczerze życzę. Dziewczyny tak a propos nocnego moczenia to mój brat robił to do 9-go roku życia. Nie zdarzało mu się to często ale jednak. Mama nie robiła z tym nic bo każdy powtarzał, że sam wyrośnie, ale widzę, że mimo upływu czasu dalej nie ma na to skutecznej metody - tak jak opisuje Zuzia. Ambrozja - Doriana dobrze Ci radzi, takie dolegliwości mogą świadczyć o czymś poważnym, tym bardziej, że dotyczy to lewej strony. Sdee - ja widzę, że my tu z jakimś fenomenem mamy do czynienia, gratuluję dobrych stopni!!!!! oby tak dalej !!!!! i podziwiam bo trudno byłoby mi się uczyć z takim dołem psychicznym (wybacz, że wspominam o tym) jaki zafundował Ci małżonek :( Tym bardziej chylę czoła :) Buziaki mamusie, pa :)

Sdee - gonie męża od rana, żeby zabierał się za suszenie ale kto wie czy nie masz racji !!!! Szkoda mi dzieci, bo to cholerstwo śmierdzi już na cały dom :(

Witam wiosennie Agal- najgorsze w tym jest to że maluchy mogą nabawić się przez to alergii. A tak żartem to Sdee ma racje nie suszcie tegi i będziesz miała teściów z głowy:P Sdee-faktycznie jesteś jakimś fenomenem.Ale co się dziwić przecież cały czas siedzisz i zakówasz.Było by cos nie tak jak byś nie zdawała.Gratulacje:) Ambrozja-nie bagatelizuj tego,bo w najgorszym przypadku to może się źle skończyć.A w lepszym okaże sie że maleństwo uciska na jakiś nerw,Ale i tak to musi sprawdzić lekarz.Więc zbieraj się i uciekaj do lekarza!!!!!!!! Ida-jak córcia?? Anik-proszę napisz jak wizyta bo sie martwię:( Doriana-jakąkolwiek podejmiesz decyzję na pewno ci się uda A tak z ciekawości się pytam,bo też zastanawiam się nad opieką nad jakimś maluszkiem ile teraz można wziąść za to. Bo jak mały pójdzie do przedszkola to będę miała wolne a wiadomo że takiej normalnej pracy podjąć nie dam rady. Patinka- Reszta dziewczyn (nie będę wymieniać bo połowe i tak zapomnę)

Dzien dobry :) Mam dzis za soba kolejna przespana noc. Mam ogromna nadzieje ze syncio juz nie bedzie potrzebowal butelki w nocy. Ale mam problem z najstarszym synem, wrocily mu napady padaczki (objawiaja sie zawrotami glowy z wylaczeniem swiadomosci). Potwornie sie boje bo napady wystepuja dosc czesto. Wizyte u lekarza mam umowiona dopiero za dwa tygodnie ale chyba bede musiala jechac wczesniej. Ehhhh nie ma nic cudowniejszego niz bycie matka ale czasami to wszystko mnie przerasta. Jak z jednym jest lepiej to z drugim sie pogarsza i wiecznie cos. I jeszcze to sikanie.Moze faktycznie powinnam go zapisac do psychologa bo juz sama nie mam pojecia co robic. Nie ma dnia nie ma nocy aby sie nie zesikal i strasznie mnie denerwuje ten zapach moczu gdy wchodzi sie do jego pokoju. Musze sobie zaplanowac jakas wycieczke na niedziele, zeby sie troche oderwac od tych problemow i chociaz jeden dzien nie myslec o tym. Musze moze dzieci zabrac do groty solnej moze nie beda tak chorowac teraz. Sdee gratuluje takiego zapalu do nauki.Ja nigdy specjalnych zapedow do nauki nie mialam.Zle sie nie uczylam ale kujonem tez nie bylam.Ale teraz wyksztalcenie to podstawa i warto sie ksztalcic. Ambrozja sio do lekarza!!!! Tak piszecie tu o pracy i zazdroszcze mama pracujacym.Z wielka checia poszlabym juz do pracy ale to nie jest mozliwe. Co prawda pracuje troche w domu ale to nie to samo. Pozdrawiam Was

Zuzia masz nie lada problem,to wielki stres dla Ciebie na pewno,ale bycie mama....co do groty solnej podobno dziala cuda,ale na pewno potrzeba kilku seansow,bylam z dziecmi niedawno,bardzo mi i im sie podobalo,ale 1 raz to za malo niestety,tyle,ze na wiecej nie mialam ostatnio czasu. Po wizycie w grocie mojej babci pieknie oczyszczaly sie drogi oddechowe,bardzo kaszlala,ale to wlasnie o to chodzilo,aby wypluc te swinstwa,takze efekt byl,wiec warto. Dziewczyny zaraz uciekam i wpadne na kafe pewnie po niedzieli,choc moze uda mi sie wczesniej. Jesli chodzi o prace,mam takie zrywy,ze juz chcialabym,ale pozniej przypominam sobie jak to bylo i odechciewa mi sie,z 1 strony to odskocznia,ale swiat wsrod doroslych bywa jednak bardziej "zasrany" niz z dziecmi i to mnie odrzuca,ale tak czy siak kiedys mnie to czeka:o Trzymajcie sie cieplutko i do pozniej:)

Od kiedy dzieci poszly do szkoly choruja dosc czesto. I zawsze zarazaja najmlodszego brata i moze te seanse w grocie solnej wplyna na ich odpornosc. W sumie to tez slyszalam duzo dobrego na temat dzialania takiej soli ale zawsze brakowalo motywacji aby sie wybrac bo jakies 120 km musze dojechac ale mysle ze warto bedzie. Zobaczymy czy cos to pomoze.

Ja już po spacerku.Dzieciaki zostały na podwórku i pewnie to co mają na sobie pójdzie do kosza,ale przynajmniej się nie biją w domu:P Zuzia-psycholog na pewno nie zaszkodzi.Ja chodziłam z Kasprem,ale z całkiem innego powodu.Co do chorowania to nie stety też nie jest kolorowo u mnie,ale ostatnio cos jak by się polepszyło,nie chcę zapeszać,ale jak już się pochorują to jakoś tak lekko. A Patryka ostanio znowu ominął antybiotyk,ale on dostaje tą szczepionkę i liczę że to ona. Ja jestem jakaś skołowana dzisiaj:O Jest ciepło,ale słoneczka nie ma i tak jakoś smutaśno sie zrobiło:( Uciekam robić drugie danko. Ambrozja- jak się czujesz dzisiaj??

Dziewczyny witam Wizytę u lekarza mam we wtorek, wcześniej się nie da :( Dzisiaj już czuję się ok wczoraj zasnęłam bardzo szybko, lekarzowi powiem o swoich objawach, ale tak myślę że to może z przemęczenia??? Wczoraj łobuzy mi tak dały w kośc że szok a sama z nimi całymi dniami ten tydzień jestem bo mąż wychodzi do pracy o 10 a wraca o 21 :( Łącznie z sobotą :o Zajrzę później [całus}

czec dziewczynki niewiem co u was niestety bo jakos niemam weny na cztanie jakas jestem słaba ostatnio niewiem moze przesilenie albo co kuba daja mi w kosc co ja posprzatam z powrotem na ziemi lezy wiec same wiecie generalnie u nas ok jeszcze 2 miechy ji juz bede lżejszaq bo poiwem wam ze nie cierpie byc taka powolna:-( zawsze po wiki do szkoły szłąm 10 min z wózkiem a taerz buuu 20 bede potem bo ide się położyc

Zuzia - bardzo dzielna z Ciebie mamusia :) To ja się tu użalam z powodu kaszlu i kataru a Ty musisz borykać się z dużo poważniejszą chorobą a w zasadzie Twoje dziecko :( To pourazowy problem czy w wyniku jakiejś choroby - oczywiście nie musisz odpowiadać, bo wiem, że może to być trudny temat dla Ciebie. Nigdy nie byłam w grocie solnej ale słyszałam, że nie każdy może z niej korzystać, jest sporo przeciwwskazań więc może lepiej zapytać się lekarza niż przejechać tyle km na darmo, chyba, że masz na myśli siebie :) Sdee - powodzenia, choć myślę, że już niczym nas nie zaskoczysz prymusko !!!! Goba - odpoczywaj bo jeszcze trochę przed Tobą :) Agniecha - jeżeli interesuje Cię opieka nad dzieckiem to zajrzyj trochę niżej, chyba drugi czy trzeci temat pod naszym forum - "nianie, sprzątanie i ... " coś tam jeszcze ale nie pamiętam. Zarobki niani są uzależnione od bardzo wielu rzeczy a tam powinnaś uzyskać odpowiedź na wszystkie pytania. Nas jutro czeka wizyta u dentysty, kolejny ząbek u Bartoszka i mam nadzieję, że nie powinno być problemu i tak jak za pierwszym razem będzie zachowywał się wzorowo. Wiem, że Was już zanudzam ale trochę spanikowałam, tak z ciekawości zmierzyłam sobie ciśnienie a tam 88/69 i nie wiem co robić czy odstawić te tabletki czy brać dalej i jakoś się to unormuje. Mój lekarz przyjmuje tylko w czwartki a zresztą dostać się do niego za pierwszym razem to wręcz graniczy z cudem. Mam tylko nadzieję, że się jutro normalnie obudzę:( Anik - daj znać jak po zabiegu? Aines - mam nadzieję, że wszystko oki.? Ida - jak mała? Dla reszty mam duże buziaki na dobranoc

goba juz nie dlugo jak ja ci zazdroszcze :) a to moj urwisek dzis :) swieta sie zblizaja :D http://nasza-klasa.pl/#profile/28149230/gallery/album/2/34

Aga-dzięki. Pisałam teraz na forum gdzie dziewczyna pisała że potrzebuje ubranek dla małego.Później pisałam z nią mailem i wydawała się w porządku,ale po powrocie na ten topik przeczytałam nowe wpisy i zgłupiałam:O A żeby było jeszcze dziwniejsze to pisała mi że nie ma jej na nk a znalazłam dziewczynę o tym samym imieniu i nazwisku tylko z innego miasta,ale nie daleko niej.Wiem że nie jednemu psu Burek,ale mam mieszane uczucia:( Dziewczyny kolorowych snów wam życzę