Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

Dzien dobry, Doriana - bardzo sie ciesze, ze wujek ma sie lepiej, choc to prawda - bedzie Wam teraz trudno, bo faktycznie ktos musi sie podjac opieki... Pisalas, ze ma swoje dzieci, jakby sie podzielic obowiazkami, to moze nie byloby tak skomplikowane? Powodzenia! 🌼 Sdee - trzymaj sie, badz silna i niedostepna, wiem, ze kochasz ale nie okazuj tego!! Zyj dla siebie i dla dzieci a reszte rozwiaze czas.... Wielkie buziaki 😘 Anik - jak samopoczucie? juz malo zostalo , szybciutko zleci , zobaczysz!! :) Agal - pisz co u Bartka? Wierze, ze to nic powaznego!! Moc serdecznosci dla Was!! :) Agniecha - pozdrawiam! nikt teraz jakos specjalnie radosny nie jest jak mysli o tym samolocie, szkoda ludzi...:( Zobaczymy jak to wszystko teraz bedzie zorganizowane od politycznej strony...?? Marakuja - trzymaj sie! Moze to po prostu przesilenie wiosenne polaczone z praca i dziecmi, mozesz czuc sie zle... albo anemia (ja tak mialam, takie ataki zimna, glownie wieczorami!), zrob badania koniecznie!! Patinka- czyli Twoja mala "lokatorka" jeszcze u Was pomieszkuje? :P A u nas skonczyly sie ferie i dzis dzieciaki poszly juz do szkoly, skonczylo sie tez sloneczko i od rana pada.... Buziaczki dla Was i milego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was 🌼 Dziewczyny przepraszam za wczorajszy post,ale miałam doła:O Dorianko-mam nadzieję że znajdziecie jakieś rozsądne wyjście z tego. Jetem z Tobą cały czas.❤️ Sdee-mam nadzieję że nie pogniewałaś się na mnie za wczorajszy wpis.Tulę cię mocno i życzę sił żebyś przetrwała ten ciężki dla ciebie okres. Patinka-myszy to są prze małpy,posmaruj pułapki nutella ,powinna się szybko złapać. A co do robali z martwej myszy to się nie masz czym martwić,nie wiem dlaczego,ale z myszy zostaje tylko futro,nie ma żadnych robali.Kiedyś często znajdywałam właśnie takie cos pod szafą:O A jak Ty się czujesz ?? Marakuja-nie lekceważ tych objawów,musisz iść z tym do lekarza.Buziaki dla Natanielka😘 Ambrozja-co u was? Odezwij się bo sie martwie.Jak Filipek ?? Agal- Napisz jak Bartosz,czy wszystko oki 🌼 U mnie okazało się że te wszystkie dolegliwości są na tle nerwowym,znowu:O Dostałam jakieś ziołowe tabletki na uspokojenie w razie nawrotów. Wyniki mam super więc nie ma się czym martwić.:) A u Kaspra znowu wrócił problem tej ropiejącej blizny:O Koszmar. Kazał mu to obkładać rivanolem i we wtorek do kontroli. Tłumaczyłam mu że to nic nie da,ale ja swoje a on swoje :O Dla reszty dziewczyn mam bukiet wiosennych 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aines- 😘 Wiem że troche przesadzam ,ale jakoś mnie to zdołowało,jeszcze wczoraj byłam wykończona i sie spotęgowało :O U mnie też pogoda do d**y.Zimno, wieje i co chwilę pada. Brrrrrrrrr żeby już się ciepło zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniecha - wcale nie przesadzasz! To normalna reakcja u kazdej wrazliwej osoby, ja mysle glownie o tych rodzinach, krore stracily bliskich, nie wyobrazam sobie tego !! :( Buziaczki!! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc jestem cała zdrowa jeszcze w dupaku ale kom mi siada wiec mnie niema czesciej nic jestem-padło cholerne :-) niestety nie wiem co u was ale całuje was kochana jak bedzie mi dane to poczytam i popisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Sdee - dla mnie to wszystko zaczyna być strasznie dziwne, niby chce od Ciebie odpocząć a jednak nie daje Ci spokoju, wyprowadził się i nocuje u mamy jakby coś ukrywał! Zmiany nastroju nie biorą się znikąd i ewidentnie z czymś nie może sobie poradzić. Może to wszystko ma inne podłoże tylko Twój M nie chce się przyznać żeby Cię nie martwić albo się wstydzi. Sorki Sdee ale już chyba głupoty przychodzą mi do głowy (chyba za dużo filmów oglądam) ale do cholerki na wszystko musi być jakieś wytłumaczenie :o Marakuja - na uczucie zimna duży wpływ mają hormony więc najprawdopodobniej ma to związek z implantem ale niekoniecznie, bo tak jak pisze Aines może to być również anemia więc chyba nie powinnaś tego tak zostawiać tylko faktycznie przejść się do lekarza. Agniecha - z tą blizną chyba musisz zmienić lekarza tym bardziej, że zalecił identyczne leczenie jak poprzednio :( Z Twoim sercem wszystko dobrze ale nerwy też nieźle potrafią dać w kość sam wiem po sobie. Co do Bartoszka to nic jeszcze nie wiem bo rano mąż zaniósł tylko mocz a wyniki będą dopiero po 15-tej. Morfologię i cukier będzie miał niestety dopiero jutro bo przed samym wyjściem złapał soczek Kubusia i napił się troszkę zanim zdążyliśmy zareagować. Tłumaczyłam mu, że nie wolno mu nic pić i jeść ale zapomniał a my nie przypilnowaliśmy :( Wczoraj nie wytrzymałam i zrobiłam mu test glukometrem i cukier był w normie więc podejrzewam, że to z powodu stulejki i obawiam się, że zabieg już nas nie ominie :( Doriana, Aines, Patinka, Goba i reszta dziewczyn :) Dla odmiany u mnie dziś ciepełko,świeci słońce i już moglibyśmy iść do ogrodu ale muszę skończyć obiad i dopiero wtedy całą gromadkę zabiorę na dwór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Kochane :) kurcze agniecha nie pomyslalam o nutelli laura wrzucila kawalek sera a ja odrobinke delicji i chleba :D i cholercia jakby przepadla zastanawiam sie czy nie rozstawic w nocy na samym dole w kuchni i livingu bo moze zeszla Paskuda na dol i ja nic nie slysze :O ja wlasnie wszamalam tosty z dzemem truskawkowym i pije inke pol na pol z nescafe gold brazowy cukier i mleczko z magnezem pol na pol ze zwyklym mlekiem mowie wam jakie kombinacje alejakie to smaczne :D wiecie mam juz dosc sluchania tv :( jak zyl to jaki byl niedobry zly itd a teraz wszyscy placza ile katastrof wkolo i nikt nawet nie pomysli a tu nagle ahh zal mi tylko tylu niepotrzebnych mlodych ludzi ktorzy zostawili rodziny -Nikt nie zasluguje na taka smierc. kobitki ja uciekam sie ubrac wstyd jeszcze w pizamce jade do lidla tesco i do mothercare zakupic ze 2 staniki do karmienia przydadza sie piersi mi rosna w zastraszajacym tempie i gniote je w moich stanikach :O OLivka marudzi nie wiem co jej jest :( ciagle chce by zajmowac sie nia 24 h na dobe. Zmykam kochane odezwe sie jak wroce z zakupow :) 16 kwietnia moja mama wyjezdza do uk wiec 17 powinna byc w Londynie u taty to moze do 19 dojedzie do mnie jeju jak ja sie ciesze dziewczyny :) Tesknilam za nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz wrocilam a tutaj nadal pustka :) prawie wszystko kupilam procz najwazniejszych stanikow OLivia sie tak darla w wozku jakby ja gryzlo po dupie normalnie z tesco awaryjnie poszlismy do samoobslugowej kasy i wyszlismy wszyscy wzrok na nas bo darla sie naprawde glosno wyszlismy wyjelam ja z wozka i normalnie nie te dziecko cisza.Obmyslalam nad kupnem podwojnego wozka ale nie ma sensu dokupie dostawke tylko i tyle jakos sobie poradzimy. kupialm sobie tabletki wyciag z zurawiny forte bo codziennie piecze mnie boli pecherz i lykam dorazne leki a nie chce truc malenstwa moze one mi pomoga.OLivce sanostol nawet nie wiedzialam ze jest w angielskiej wersji juz dostalam lyzeczke to nie bede musiala kombinowac z pl :) mamie witaminy na osteoporoze jak bedzie siedziala to niech sie podkuruje u corki ten miesaic :D Laurze nie kupowalam bo mamy tran z Polski i vibovit w tabletkach wiec jest zabezpieczona no a latem odstawie wszelkie witaminy trzeba duzo owocow i warzyw i kozrzystac ze slonca cennej witaminy D :) na pocieszenie dostala skakanke bo poprzednia sie rozerwala i komplet letni do ubrania taki se wybrala. Bylam mile zaskoczona iz w naszym PL sklepie mozna bylo wziasc znicz za darmo i zapalic pod sklepem. Myslalam ze mala sie bawi przy drzwiach zabawka a ona juzz zjadla 8 schoko bons ze ona se potrafi odpakowac a kazalam laurze schowac :O i zas bedzie na twardo dzis :O Uciekam zrobic obiadek i po0lozyc tego uriwska odezwe sie do was oczywiscie :) jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,powiem Wam cos,pewnie bedziecie sie ze mnie smiac,ale wczoraj mialam ciezszy dzien i w tej rozpaczy weszlam na strone wrozek:D wiem,wiem co myslicie,ale tylko sie zalogowalam i wszystko,bo stwierdzilam,ze to glupi pomysl,a dzis ktos z tej strony zadzwonil do mnie,czy chce skorzystac z darmowej rozmowy z wrozka,wahalam sie ,ale zgodzilam,przedstawilam tej pani sytuacje,rozlozyla tarota i powiedziala,ze M uciekl od odpowiedzialnosci,ze bardzo mnie kocha,ale nie daje rady,ze caly czas mysli co zrobic i ze potrwa to jakies 3 miesiace..ale ,ze wroci. o mnie powiedziala,ze jestem niesamowicie silna kobieta,ze dam sobie ze wszystkim rade,ze moge przyspiesyc jego powrot poprzez wypowiedzenie w myslach prosby patrzac mu w oczy,ale tylko w fazie wschodzacego ksiezyca,tyle,ze musze to przecwiczyc,gdyz nie moga tego komunikatu zaklocic zadne inne mysli,mam tez nad lozkiem postawic jego zdjecie na ktorym patrzy na mnie,wtedy bede mu sie snic....ja pierdole ,sorki za slowo,ale nie wiem co o tym myslec,kiedys bylam u wrozki i spelnilo sie to co mi powiedziala,nie mowiac,ze wiedziala mase rzeczy z mojej przeszlosci...niewane,grunt,ze dodala mi optymizmu i wiary,ze moze byc tak jak chce,ze wiele zalezy ode mnie...wlasciwie potwierdzila to,co czuje w glebi serca i choc wiele strasznych mysli chce to zagluszyc to powraca,ze bedziemy jeszcze razem...a teraz mozecie sie smiac:P Dobra z innej beczki,ta moja psiapsiola o 13 urodzila blizniaki przez cc,zle zniosla zabieg,dostala drgawek i urwal jej sie film,ale jest ok. Chlopaki maja 2.2 i 2.6,ten mniejszy jest w inkubatorze.Tyle dobrych wiesci na dzis. caluje Was,do pozniej❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam ze sie nie odzywalam ale czasu mi ostatnio brak na kafe... Mały ma antybiotyk w kropelkach, co okulistka przepisała, często mam przemywać mu oczka przegotowaną wodą, tak też robię, krople ma 5 razy dziennie, po 2 dawkach jego oczka już wyglądały o niebo lepiej :) Wczoraj oprócz okulisty byłam na targu kupić buty na wiosnę... i dzień zleciał A dziś opłaciłam sobie kolejny egzamin na prawo jazdy i muszę od nowa zdawać testy bo mi przepadły, dokupię też kilka godzin u innego instruktora bo w szoku byłam jak usłyszałam datę, na poprzedni egzamin czekałam 9 tyg, a ten już za tydzień w czwartek, byłam też u lekarza jest ok, usg dziś nie miałam, tętno sprawdzał i palpacyjnie stwierdził że małe jest głową do góry, mam nadzieję że to się zmieni bo nie przeżyję chyba kolejnego cięcia :( Uciekam męża budzić do pracy, ja z dzieciakami idę do mamy, a córa śpiewa jej ulubioną piosenkę A Wyszkoni "Czy ten pan i pani" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuski, Sdee - o rany! ale mnie zaskoczylas! No coz, jesli przynajmniej przywrocilo Ci to usmiech na chwile i dalo troche optymizmu - to niech beda i wrozki..:P:P:P Ja bym jednak nie brala zbytnio na serio tych przepowiedni, wiadomo, ze wiekszosc z nich powie Ci to, co chcesz uslyszec... Goba - buziaczki, trzymaj sie!!! :) Agal - nie martw sie, wszystko bedzie dobrze!! nawet jesli czeka Was zabieg, to pozbedziecie sie problemu raz na zawsze (tak jak my z Misiem) :):) Patinka - ale mi smaku narobilas tymi tostami i kawa, mniammmm!! :P:P:P A u nas wciaz pada, pada i pada.... Dzis rano naprawiali nam sciane zewnetrzna budynku, mamy taki ozdobny tynk z kamyczkami i sie osypal czesciowo, wypelniajac ubytki zachlapali mi cale okno jakims cementem i tymi wlasnie kamyczkami ... Nie mialam czasu rano posprzatac i wyszlam po dzieciaki, jak wrocilam to sie okazalo......., ze panowie budowlancy sami to wszystko pieknie sprzatneli, brawo!!! :):):) Az sie zdziwilam! :P:P Buziaczki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ambrozja - ja tez zdawalam egzamin w ciazy, dwa tygodnie przed porodem z Ivette :):) Nie wiem czy potraktowano mnie troche ulgowo czy nie, ale bylo super prosto, nawet parkowac nie musialam :P Bedzie dobrze!!! Milego popoludnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny znalazłam dzisiaj fajne zdjęcie uśmiała się troszkę. http://nasza-klasa.pl/#profile/10780621/gallery/album/2/210. Strasznie wielki ten piesek :D Sdee-ja nie wierzę w takie rzeczy,ale jeśli ty wierzysz i ma ci to pomóc to nie ma w tym nic złego :) Patinka-tylko musisz tak posmarować tą łapkę,żeby musiała wejść na nią :) Ambrozja-cieszę się że mały ma się już lepiej. A dzidzia pewnie się jeszcze przekręci.🌼 Doriana-❤️ Agal-jak wyniki ?? Ja mam dzisiaj wizyte z dzieciakami u logopedy na 18.10. A Jutro na 19.30 idę do dentysty z tym zębem bo ostatnio znowu mi dał tak popalić że powiedziałam dość. Ja nie ucieknę z fotela to będę miała go z głowy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee - jakieś dziwne gusła ta wróżka każe Ci robić - zaszkodzić nie zaszkodzi więc czemu nie :) Mi raz w życiu wróżyła babka i żadna tam etatowa wróżka ale dosłownie wszystko mi się spełniło i albo dziwny traf albo kobitka miała naprawdę dar. Agniecha - coś jest chyba nie tak z tą stronką bo mi się nie otwiera :( Zrób porządek u dentysty a zobaczysz jak odżyjesz :) Bartosz wyniki moczu ma w porządku więc problem urologiczny odpada dzięki Bogu bo teść już się tak nakręcił, że Bartosz odziedziczył po nim dolegliwości z nerkami, że już wczoraj postawił diagnozę jeszcze bardziej mnie tylko strasząc Aines - na wakacjach byliśmy na wizycie i chirurg stwierdził, że to nie jest jeszcze przypadek do zabiegu i kto wie czy w ogóle będzie konieczny, co niezmiernie nas ucieszyło. Wczoraj jednak obejrzeliśmy dokładnie siusiaka Bartosza i szczerze, to aż dziwne, że on jeszcze może sikać ma tak wszystko zrośnięte :( więc obawiam się, że już go to niestety nie ominie. Patinka - pijesz jakieś mikstury aż trudno dać wiarę, że Cię nie zemdli od tego chociaż z drugiej strony dziwaczne preferencje kulinarne w ciąży to normalka :) Smacznego więc :) Ambrozja - to chyba takie same kropelki jak brały moje maluchy, już po jednym zakropleniu oczka wyglądały zupełnie inaczej. Nie pamiętam nazwy ale w takiej maleńkiej plastikowej buteleczce po otwarciu ważne 2 tygodnie. Maluchy mi się wykładają więc żegnam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie ja nie bardzo w ta strone,ale kiedys sie sprawdzilo...sama nie wiem co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogeeeee
dziwisz się chłopu, że uciekł od odpowiedzialność, no bo troje dzieci to już zapieprz i to niemaly, a widząc z tego, że ty zachodzisz na widok spodni to boi się aby nie było jeszcze kilkoro. Nie ma to jak mieć babę, która umie tylko rodzić, chłop ma przerąbane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sdee
nasunęła mi się jedna mysl odnośnie tych zmiennych nastrojów-może Twój mąż ćpa...albo jest kobietą i jest własnie przed okresem:)a odnośnie tej przepowiedni wróżki-tak jak któras dziewczyna napisała,mówia to co chcesz usłyszeć,a mąz jest nieodpowiedzialnym gnojkiem,pewnie ma babe na boku i powim szczerze że dziwie się że chcialabys żeby taki osobnik do Ciebie wrócił.skoro raz odwalił taki numer-nic nie stoi na przeszkodzie żeby robił tak częściej(o ile w kińcu spanalomyslnie zgodzi sie wrócić)cos mu nie bedzie pasowało-zabierze swoje zabawki i poszuka innej piaskownicy(czytaj-pójdzie do mamusi),z Twoich postów wynosze że on nie ma do Ciebie za grosz szacunku-ale jak ma miec jak Ty dziewczyno nie masz sama do siebie szacunku.traktuje Cie facet jak materac ćwiczebny(skoro miał sex na żądanie,nieważne czy miałas na to chęć i nastrój-sama tak napisałaś).Szanuj sie dziewczyno,pokaż klase bo jak sama sie nie szanujesz to i ŻADEN facet tego nie zrobi,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sdee
może napisałam to trochę za ostro-ale nie wiem jak to napisac zebys przejrzała na oczy.dziewczyny dobre rady pisza ale do Ciebie to za bardzo nie dociera.rozumiem że bardzo go kochasz,ale to chyba działa w jedna stronę skoro on,jakos nie przejmuje sie Twoim stanem,uczuciami i emocjami jakie w Tobie buzują.zycie jest za krótkie żeby zaprzatac sobie głowę takimi debilami.co to za facet,ojciec i mąż-który czeka na okazje zeby w tajemnicy wymknac sie na imprezę???sorry ale nie ma 17 lat żeby po imprezach latac i lasowac się.życze Ci naprawde dobrze,oraz żebyś w końcu otrząsnęła sie z tego letargu i postawiła na siebie i swoje dzieci.bo widze że juz w wypowiedziach nie przewija sie temat wyprowadzki do Wrocławia.pewnie jakby pan i władca zgodził sie z wielkim bólem i po wilkich przeprosinach(z Twojej strony) wrócic to pewnie przez usta nie przeszedłby Ci temat przeprowadzki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj,przepraszam ,zapomniałam że można na to wejść tylko jak się ma profil na naszej klasie :O Jest to przesłodkie zdjęcie pieska tak malusiego że ktoś go włożył w bułkę do hot-doga i wystawała mu tylko główka i ogonek. jestem już po wizycie u logopedy ,dzieciaki dały taki popis że masakra. ale ja się im nie dziwie,o tej porze to oni już są po kąpieli i czekają na dobranockę:O Agal-dobrze że wyniki Bartoszka są w porządku.Może faktycznie ta stulejka daje takie uczucie.Nie wiem:( Przeżyłam dzisiaj szok. Kasper przyszedł z przedszkola i jak się przebrał,przyszedł żeby mu to przemyć tak jak lekarz powiedział,więc sie za to zabrałam i wyszło mu trochę ropy z tego i patrzę a w tej dziurce co mu ostatnio wypadła coś jest.Więc wziełam pęsete i wyciągłam wrośniętego włosa:O Miał chyba ze 4 cm taki pozwijany był, W tej chwili nie ma żadnej ropy w tym i sie pięknie zasklepiło. Normalnie koszmar:O Uciekam dziewczynki ,do jutra 🖐️ Dobrej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do do sdee- ostre slowa,ale i a takie jestem wdzieczna,dziekuje,ze interesuje Cie moja osoba,dziekuje,ze dajesz mi dobre rady,naprawde uwazam je za dobre,sama tak pisalabym innej kobiecie w takiej sytuacji,ale prosze,zrozumcie mnie,ze ja nie przestane kochac mezczyzny ,z ktorym zylam tyle lat w jeden dzien,nawet krzywda jaka mi wyrzadzil nie przekresla tego co z nim przezylam,byla masa przepieknych chwil,o ktorych nigdy nie zapomne,a ktore mam teraz przed oczyma...tesknie za nimi,za cieplem ,ktore wtedy czulam,teraz gdy dzieci spia,dla mnie zaczyna sie meka,nie ma nikogo kto mnie przytuli,ogrzeje,powie pocichutku kocham Cie Skarbie,spij spokojnie....nie wiem,czy jestescie sobie w stanie wyobrazic jak to boli,jak bardzo mi tego brakuje,jak przeraziwie tesknie,jaki krzyk wydobywa moja dusza,gdy tak leze sama,ja naprawde bardzo go kochalam i nie wiem czy to sie kiedykolwiek zmieni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sdee
ja naprawdę rozumiem Twoja sytuacje,byłam w zblizonej sytuacji-miałam faceta który tez nie nadawał sie do zycia-przegiał raz-powiedziałm wtedy ze jeszce jeden taki numer i koniec z nami.nie musiałam czekac długo bo w ciagu pół roku dowiedziałam się że sytuacja powtórzyła się.a ze nie rzucam słów na wjiatr-spakowałam sie i wyprowadziłam.i nie pomogły płacze,skamlanie i prosby z jego strony-bo jak człowiek daje z siebie wszystko oczekuje tego od drugiej osoby.wierz mi,było mi cięzk na sercu,ale wiedziałam że musze byc egoista i myslec o sobie i ewentualnych dzieciach.bo facet ewidentnie nie nadawał sie na męża i ojca.zero odpowiedzialności z jego strony.tak więc postawiłam na SIEBIE i dzisiaj wiem ze to była najlepsza decyzja w moim ŻYCIU.uwazam że nie ma co byc za dobra dla faceta,im wieksza zołza tym ma lepszego faceta:)szkoda mi Ciebie naprawde,ale odpowiedz sobie sama czy chciałabyc faceta przy którym nie byłabys pewna jutra?bo może znowu cos mu sie odwidzi i znowu bedzie potrzebował czasu i przestrzeni?powiedz sama ,czy wierzysz w to,ze on cudownie sie nawróci?zmieni?i ze nigdy nie odwali tego numeru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sdee
wiesz,wydaje mi sie ze Ty nie porafisz być sama.musisz kogos miec przy sobie(faceta),żeby czuc sie pełnowartosciowa osobą.powinnaś uwierzyc w siebie,bo naprawde jestes fajna babką.jestes błyskotliwa babką,dobra koleżanką,wspaniała matką.to są wspaniałe cechy.nie ma co ogladac sie na jakiegos faceta.rozumiem,że masz duzo wspomnień,bo szczerze powiedziawszy ja po byłym mam tez praktycznie same dobre wspomnienia.tak tojuz jest że po czasie te złe jakos się zacieraja ,a te dobre jakos rosną:-)równowaga w przyrodzie musi być:)i ja na poważnie o tych narkotykach pisałam-może on cos ćpa.albo ma jakies zaburzenia osobowosci-bo mimo najszczerszych chęci nie potrafie zrozumiec co mu strzeliło do łba.chyba w głowie to juz tylko przeciąg mu został...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do do sdee- powiem Ci jakie on mi podaje powody: ciagle jestes smutna i zmeczona,nie chcesz zapraszac znajomych do domu(zapraszal co tydzien w niczym nie pomogl wiec powiedzialam dosc),nie moge grac w gry sieciowe(gral calymi dniami),robisz mi awantury ze chce isc na impreze(tu mial troche racji,ale skoro ja nie chodzilam bo dzieci to niby dlaczego on ma wyjsc,przyszedlby na to czas),nie lubilam dwojki jego znajomych,bo odkad ich zna chce zyc jak kawaler,niby nie pozwalalam mu aby jezdzil do mamy,roznice w pogladach wychowawczych,nie cierpie jego ojca-zdradzil ich matke ,zyje z kochanica przecznice dalej i wygarnelam w twarz tej dziwce ze jest lafirynda,a on,ze boi sie ojca,nie pozwala na niego powiedziec zlego slowa,wymagalam aby chodzil z dziecmi na spacery,czasem cos ugotowal,wynosil po sobie talerz,wracal wczesniej z pracy. tym go zmeczylam,nie wiem moze ma racje sama ocen prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee - wszystkie mamy dla Ciebie "dobre" rady i zalecamy Ci stanowczość i obojętność bo nam tak łatwo, bo żadna z nas nie jest w takiej sytuacji i nie musi przeżywać każdego dnia tego co Ty. Faktycznie, gdybyś wcześniej dostrzegła jakieś sygnały, że Twój M coś planuje, że coś jest nie tak to może miałabyś czas, żeby się na to przygotować. Kochaliście się do końca w przenośni i dosłownie i nagle taka decyzja!!! Jeżeli Tobie trudno to pojąć to nam tym bardziej. Byliście ze sobą długo, macie mnóstwo wspólnych przeżyć więc trudno się dziwić, że nadal go kochasz jednocześnie przeklinając go. Chciałabym, żeby ta wróżba się spełniła i żeby minęły już te 3 miesiące i żebyś ponownie była tą zwariowaną dziewczyną. Życzę Ci tego i tak naprawdę nie ważne, ile upokorzeń będzie Cię to jeszcze kosztowało bo radzić każdy może ale co by było, gdyby znalazł się na Twoim miejscu. Zła jestem na Twojego M i nie mam o nim najlepszego zdania i pewnie już nie zmienię ale rozumiem również Ciebie i tak naprawdę podziwiam, że mimo wszystko dajesz sobie radę. Agniecha - może faktycznie ta rana ciągle ropiała przez ten wrośnięty włos. Może sama w końcu znalazłaś "lekarstwo". Ciekawe co by mądry lekarz na to odpowiedział? Jutro ważny dzień dla mnie - mam mieć echo serca, umówiona jestem na 15:30 a dla pewności zadzwoniłam dzisiaj, żeby się upewnić czy nic się nie zmieniło. Już dziś się denerwuję a co dopiero będzie jutro! Rano z Bartoszem muszę jeszcze załatwić morfologię i cukier tylko nie wiem czy będzie sens robić te badania bo pod wieczór zaczął kaszlać więc jeżeli to początek infekcji to wynik może być zakłamany :( Kurcze a już myślałam, że jak nie będzie chodził do przedszkola to się to wszystko uspokoi :( Późno się zrobiło więc życzę wszystkim dobrej nocy, pa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sdee
on nie ma racji!!!dziewczyno i nie daj sobie tego wmówic!!!jego pogrzało na maxa.nic dziwnego,że bylas smutna jak musiałaś sama wszystko robić.po prostu byłas zmęczona.ja rozumiem ze on chce wychodzic,(czasami bez Ciebie),ale powinien czasami dac i Tobie taka mozliwśc.powiem Ci,że z mężem(wyobraź sobie ze trafiłam na wspaniałego faceta co zechciał taka zołżę:)tez wychodzimy na spotkania z bez siebie.ja mam swoje przyjacióki z którymi latam po centrach handlowych i włoskich knajpkach,a on ma kolegów z którymi chodzi na bilard,czy na kosza.ja nie będe wdychała dymu z petów,na kosza tez nie pójdę bo nie lubie wysiłku fizycznego,a on nie bedzie wlókł sie za nami po sklepach.powiem Ci,że w moim towarzystwie to jest norma,ze facetów wszędzie sie nie ciąga,i oni nas tez nie biorą zawsze ze sobą.ale tak jak napisałam działa to w dwie strony.przeciez nikt nie jest słuzącym drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mi sie tak wydaje,ale on moze nie zabranial,ale mialam tyle obowiazkow,ze brakowalo sil,zeby gdzies wyjsc samej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sdee
wiesz co wydaje mi sie że on chyba sam jest duzym dzieckim,mój tez lubi pograc sobie w x-boxa ale w ganicach normy(np.jak mnie nie ma w domu,albo jak czytam ksiązkę)odnosnie ojca-moze jest zalezny od niego finansowo i trzesie portkami?bo pisałas kiedyś że w rodzinnej firmie pracuje.mysle że-albo ktos ma na niego zły wpływ,nie dazy Ciebie tak silnym uczuciem jak Ty jego,albo po prostuma inna kobietę(przykro mi to pisać).ale naprawde ludzie od tak sobie nie robia takich rzeczy.na pewno on tez ma cos do zarzucenia Tobie,ale myślę że on powinien sie wstydzić swojego zachowania.powinien zachowac sie jak facet,a nie jak smarkacz.skoro załozł rodzine to musi wziąc odowiedizalnśc za nia,a nie udawać że jest znowu nastolatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylo kiedys cos takiego,chyba w pazdzierniku,chcialam jechac z przyjaciolka na wizyte gin bo zaszla w ciaze,poprosila mnie(czekalam na poczekalni zeby bylo jasne)to bylo dla niej wazne,bo kochamy sie jak siostry,a on mi zrobil sprzeczke,ze po co ja tam jade,nie moge zostac znim,itd. po panienskim kuzynki tez nie byl zadowolony,niby staral sie ukryc,ale widzialam,ze go w srodku skrecalo...ale w spokojnej rozmowie,pytal,dlaczego ja nigdzie nie wychodze,dziwne to bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest uzalezniony finansowo na calego,ojciec robi z nim co chce,a ten nie moze nawet pisnac,o tym,ze mnie nie kocha tak jak ja jego tez myslalam,ale byly chwile(on nie nalezy do wylewnych)ze widzialam to w jego oczach,jak do mnie mowil...inna babka? to po co chcialby czasu,odszedlby i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×