Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

Gość mama dwojki, a wkrótce...
Aines 34 - bardzo Ci dziękuje za odpowiedź. Podbudowała mnie. Dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do goba1
dobre to, że każda ma problemy z mężem, a mimo tego rodzi za dzieckiem. I jeszcze jedno mnie rozbroiło u ciebie, ze mama nie może a siostra ma w dupie, a to coś rodziła dzieci po to aby rodzina zapieprzała. Jak nie dajesz rady to nie ródź i nie zwalaj na rodzinę. Siostra też ma cipkę i jak jest dorosła to może sobie sama zrobić dziecko jak będzie miała ochotę bawić. Ona może a nie musi, a ty musisz i nikomu laski nie robisz jak opiekujesz się własnymi dziećmi. przestańcie zwalać opiekę na innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do goba 1
Wiesz bo to jest tak że jak potrzebujesz pomocy to nikogo nie ma i radź sobie sama, a potem jak się dziecko urodzi to nagle wszyscy się zwalają i są super babcie, ciocie, wujkowie. Jak oni potrzebują pomocy, a ty nie możesz bo akurat masz milion swoich problemów to słyszysz ze jesteś wyrodną córką, siostrą. Coś akurat o tym wiem. Jak proszę moją siostrę żeby mi została na pól godziny z dzieckiem bo chcę iść do lekarza to słyszę że ona ma swoje życie i nie będzie moich dzieci bawić. Ale jak trzeba jej podjechać na pocztę coś odebrać albo pożyczyć czegoś to dzwoni nawet o północy i nie ma wtedy żadnych skrupułów. Jasne, ze każda z nas ma swoje dzieci i je powinna wychowywać, ale po to jest rodzina żeby sobie w niej wzajemnie pomagać, a jeśli pomoc ma być tylko jednostronna bo druga strona ma wszystko w dupie i zdaje jej się że wszystko jej się należy a od siebie nie daje nic no to wybacz. Nikomu by korona z głowy nie spadła jakby zadzwonił zapytał jak się goba czuje, czy jej nie trzeba obrać ziemniaków na obiad, zabrać dziecka na spacer czy zrobić zakupów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do 1 pomaranczki rodze dzieci bo chce i tobie h... do tego jak bede miałą ochote zrobie sobie jeszcze 10 i ty suko bedziesz na mnie robic boo ja bede siedziała w domu!!!!!!!!!!a ty nigdy sie z mężem nie pokłóciłaś?masz dzieci byłas w ciąży wiesz co to hormony czy nie bardzo? do 2 pomaranczki-masz racje i dziękuje za to ze wiesz o co mi chodzi-własnie mi nie chodzi o mame boona to dzwoni codziennie i pyta co u nas nawet powiedziała ze jak urodsze mam przyjsc do niej na 2 tyg z dziecmi to mi pomoze w opiece -no ale jak u siebie to u siebie nie a poza tym mój tato potrzebuje spokoju teraz w chorobie wiec na głowe bym im sie nie zwaliła a siostra?no własnie jest taka ze potrafiła jakis czas temu wziasc dzieci na spotkanie z grupa z gry i jak jej zaczeły przeszkadzac to gdzie?teksówka do mnie je przysłała a ja juz sama miałąm kube i wiki w domu-i brzuszek dodatkowo,no ale ona mogła a teraz nawet nie zadzwoni jak sie czuje i czuy moze juz zaczyna sie cos dziac -nic poprostu nic ale ja wiem ze za jakis czas znowu przyjdzie po pomoc w opiece bo oni czesto wyjezdzaja sobie a dzieci nie zabieraja bo sa nieznosne wiec ja bede opotrzebna ja sie nie uzalam tylko jak ktos potrzebuje pomocy to jestem zawsze 1 nawet pytam nalegam a jak ja czasem mam zły dzien to niema nikogo ja wiem ze jest 1000 takich kobiet ale tak ogólnie ja sobie świetnie radze wiec mam w d.. generalnie pomoc ale chodzi o sam fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam raz jeszcze! Goba - wiem z praktyki jak przykro jest, gdy nie możesz na nikogo liczyć. Z jednej strony musisz na siebie uważać a z drugiej musisz robić to co zwykle (no może z małymi wyjątkami). Tak jak kiedyś Ci pisałam, teściowej bliższe jest własne dziecko niż synowa i pewnie stąd ta obojętność a wnuczką pewnie się zainteresuje jak już będzie na świecie :) Choć przyznam, że w moim przypadku nawet po urodzeniu maluchów teściowie niewielkie zainteresowanie wykazują, gdyby mąż nie prowadził ich na dół to widzieliby ich przy okazji lub tyle co na dworze :( Za to strasznie faworyzują Bartosza na każdym kroku dosłownie i szlag mnie trafia bo niewiele mogę zrobić a Bartosz ewidentnie to wykorzystuje Do mama dwójki - przepraszam, że się nie odniosłam do Twojego wpisu ale jak sama widzisz u mnie jest dość specyficzna sytuacja bo już za drugim porodem miałam trójkę dzieci :) Sama masz już dwójkę więc jesteś doświadczoną mamą, zapewne sama odczułaś, że nie ma już takiego strachu o dziecko przy każdym kichnięciu czy kaszlnięciu czy generalnie przy pielęgnacji. Więcej rzeczy robi się już na pamięć bez zastanawiania się czy oby dobrze to robię. Czasu może faktycznie ma się mniej ale tylko na początku, dopóki dzieci nie zaczną się razem bawić. Problemem będą zapewne wyjścia z dziećmi, bo jeżeli nie będzie Ci kto miał pomóc to może być trudno, ale to też do czasu. Im większa różnica wieku między rodzeństwem tym lepiej (w granicach rozsądku oczywiście). Ida - co u Ciebie, odzywasz się tylko przy okazji dyskusji ze Sdee a tak Cię nie ma :( Moja cała trójka śpi i sama się zastanawiam, czy nie skorzystać i nie poleżeć troszkę :P Chyba się jednak skuszę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba nie przejmuj się pomarańczką,takie pieprzenie to można sobie po każdym naszym poście wymyślić,zawsze można się czegoś uczepić,jak nie ma się innych zajęć.Rozumiem Twoje narzekanie,bo nie chodzi o pomoc,ale o sam fakt olewania i strasznie potrafi nam się zrobić przykro widząc to.Bo to jest smutne,kiedy widzisz,że ktoś ma Cię kompletnie gdzieś.Kit z tym jeśli to jest teściowa,bo bądź co bądź jest tylko spowinowacona,gorzej kiedy to od własnych matek doznajemy takiego traktowania,uwierz mi.Masz szczęście mając taką kochaną mamę. Agniecha z tym włosem to nadal jestem w szoku,pomyśleć,że taki drobiazg tyle nerwów i strachu Cię kosztował... Agal korzystaj,póki śpią,nie baw się w ceregiele :) Faktycznie ostatnio tylko do Sdee kierowałam posty,normalnie głupio mi,ale jej sytuacja całkowicie pochłoniła moje myśli...❤️🌻Całuski dla wszystkich mam🌻❤️,widzę,że tu wiele z Was nie ma od dawna! Sdee pisz wariatko jedna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie . Przepraszam ,że nie będę sie odwoływac do kazdej z was ale jestem strasznie zabiegana. Wujek miał przetaczana krew i robioną gastroskopię która wykazała krwawiace jelito.........na ten temat jeszcze nic nie wiem,mam nadzieje ,ze jego lekarz prowadzący dziś juz wiecej nam powie.Miał dziś wyjść-i nie wychodzi:( mam też problemy z najstarszym synem ,który nic a nic sie uczyć nie chce-po prostu leń:(Jest zagrozony a ja nadrabiam razem z nim naukę,aby mógł sie poprawić.Dopiero teraz wystraszył sie na dobre.W sobotę liwia ma egzamin związany z dopuszczeniem do komunii.115 pytań trzeba prześwietlić i wkuć jak i cały pacierz,który ma być mówiony perfekcyjnie. Składki pienięzne nie mają końca,a w niedziele jeszcze muszę zapłacic za albę.Nie mamy jeszcze kupionych bucików i wianka.....ale na to jeszcze mamy ciut czasu.Na stacji benzynowej jestem juz częstym klientem i tylko krążę -szpital ,szkoła 1 szkoła druga-eh. Majeczkę wszędzie targam ze sobą(kochany dzieciaczek)W szpitalu są miłe pielegniarki i na parę minut jedna z nich bierze Maje do pokoju pielęgniarskiego abym ja mogła wejśc do wujka ,bo wiadomo z takim dzieckiem nie mozna.Dobrze ,że jeszcze są ludzie dobrego serca:)Rozumieją ,że nie mam co z nia zrobić i myślą,że Maja jest moją córą.Ja sama czuję sie jak mama 4-reczki.I muszę przyznać,że dobrze sobie z tym radzę:) dziewczyny widzę ,że mimo waszych problemów...maja one swój dobry koniec...i to mnie cieszy:) Ściskam was wszystkie👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Dziś czeka nas siedzenie w domu niestety bo pada i jest paskudnie na dworze. Przy takiej pogodzie tracę chęci do czegokolwiek :( Na szczęście dziś tylko zupę mam do ugotowania a potem już mogę "poleniuchować" :P Doriana - tak myślałam, że za dużo zwaliło Ci się na głowę za jednym razem. Swoją drogą to po co dzieciom taki stres przed komunią, egzaminy, pytania (115???) o zgrozo :( Współczuję! Jeżeli chodzi o wujka to bardzo dobrze, że stało się to w szpitalu a nie w domu, bo kto wie jak takie krwawienie mogłoby się skończyć bez fachowej opieki. Troszkę jeszcze zyskałaś czasu w sprawie opieki nad nim. Przykre ale tak czasami bywa a życie nie pyta czy nam to odpowiada i czy nam się podoba :( Syn trochę późno się obudził ale trzymam kciuki, żeby Wam się udało. Ida - nie musisz przepraszać, bez przesady - sama się zaangażowałam mocno w sprawę Sdee. Sdee - trzymasz się jakoś? Reszta dzielnych mam, gdzie jesteście? Tymczasem uciekam do kuchni - jeszcze będę. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, Doriana - nie martw sie, z wujkiem bedzie dobrze , zobaczysz!! Widze, ze przygotowania do komunii pelna para? Co za glupota z tym uczeniem sie na pamiec pacierzy i regulek ,co to dziecko tak naprawde rozumie ?? Zamiast ich katowac tymi pytaniami powinni z nimi po prostu rozmawiac, wyjasniac o co w tym sakramencie chodzi... Tu jest tak samo, trzeba chodzic na lekcje religii w szkole i na katechezy do kosciola przez 2 lub 3 lata (nie pamietam dokladnie ,ale dlugo) i tez potem maja stos pytan do wykucia... Chyba miedzy innymi dlatego coraz wiecej z nas sobie odpuszcza :P:P:P Agal - ale masz fajnie, ze mozesz odpoczac razem z dzieciakami! u mnie to sie juz nie zdarza , zeby wszyscy spali po poludniu....energia ich rozpiera!! Goba - nie przejmuj sie tymi pomaranczowymi ! Widac nie kazdy rozumie, ze rodzina jest po to , aby sie wspierac i sobie wzajemnie pomagac. To, ze ktos do nas dzwoni z pytaniem "pomoc ci w czyms?" nie musi oznaczac,ze wyrecytujesz tej osobie cala litanie rzeczy, ktore chcesz aby dla ciebie zrobila. Najczesciej jest to po prostu dowod pamieci i wsparcia, chocby jedynie duchowego, ktore jest bardzo wazne! Ida - buziaczki, pisz co u Ciebie!! Sdee - no chyba nie portaktujesz tego tak powaznie??? Odezwij sie!!!! A ja Wam zapomnialam powiedziec, ze za dwa tygodnie przyjezdza do mnie mama i strasznie sie ciesze!!!! Posiedzi tu u mnie troche i zrobimy sobie kilkudniowy wypad tylko we dwie :):):) a maz bedzie poznawal uroki bycia ojcem przez 24h/24h :P:P:P:P Wiem, ze da sobie swietnie rade, bo juz mi sie zdarzylo wyjezdzac i bylo ok. Poza tym ma swoja mame blisko wiec jakby co, to pomoze:) Bardzo sie ciesze na ten wyjazd, bo mam ochote sie po prostu oderwac na chwile od codziennosci... Agniecha, Ambrozja, Anik, Patinka, Marakuja i reszta - milego dnia!!! Znowu mi powiesc wyszla :P przepraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do agniechy
agniecha, z tą komunią to może być różnie, jesli nie utrzymywaliście kontaktów a oni cię zaprosili, to ALBO liczą na kasę (znam taką co zprosiła byłą teściowa nawet, z którą nie miała kontaktu od paru lat a nawet jak jeszcze była tesciową wieszała na niej psy i nie zapraszała do wnuków - żeby tylko wyciągnąc pare dodatkowych groszy...więc moze oni też chca wykorzystać łatwą okazję do zarobku :o a może chca odnowić znajomość jak napisała agal poprostu? ja bym na twoim mieujscu nei odmawiała ani nie olewała - dziecku może być przykro, że akurat chrzestna nie przyszła, że od chrzestnej nic nie dostało - dzieci się chwalą przecież takimi rzeczami... może poprostu idź na uroczystość, kup jakiś złoty krzyżyk, albo ładny różaniec drewniany w ładnym pudełeczku, dodaj kartkę i już - powiedz, że na więcej cię nie stać najwyżej i tyle ale nie tłumacz się, że "nie byłas przygotowana na taki wydatek" jak tu piszesz, bo komunie mozna przewidzieć, większośc dzieci idzie od komunii w 2 klasie, więc można się było spodziewać przecież, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane dziewczyny,znalazłam artykuł,którego wcześniej nie mogłam znaleźć,chodziło mi o diety różne,odżywianie w ciąży,ale bardziej o szczepienia dzieci,grypę i tym podobne rzeczy.Znalazłam w końcu.Agal na Twoje kłopoty z sercem,w ogóle warto to poczytać,zachęcam Was gorąco.Oto link: http://gdansk.naszemiasto.pl/poradnik_ojca_grande/specjalna_artykul/665816.html Całuski dla wszystkich ❤️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdee zniknela
i bardzo dobrze Topik wrocil na dawne tory i lepiej sie was czyta Ta dziewczyna strasznie absorbowala soba caly topik Pisala pokretnie,miala rozbuchane ego i sama nie wiedziala czego chce Chyba najbardziej lubila byc po prostu nieszczesliwa i plakac nad sama soba Dziwna osoba Wy pozostale jestescie ok,rowne babki Milo czasem zajrzec i poczytac,odniesc to potem do wlasnych problemow Ale ostatnio bylo tu okropnie Nie chodzi mi wcale o to aby sdee calkiem zniknela ,ale zeby troche panowala nad soba i nie pisala tych okropnych dyrdymal Infantylizm do potegi entej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przerwa na kawę :) a w zasadzie kombinację kawy z czekoladą. Patinka zaczynam wypróbowywać Twoje patenty :) Bartosz bawi się z maluchami jak na razie spokojnie i grzecznie więc ja na chwilkę mogę być z Wami. Aines - wczoraj, że Bartosz zasnął razem z maluchami to była wyjątkowa sytuacja, bo już od dawna nie sypia w dzień. Miał karę i nie mógł wychodzić ze swojego pokoju i właśnie przy tej okazji przysnęło mu się. Zrobił krzywdę Kacperkowi - uszczypnął go w plecki aż do krwiaka a ponieważ nie chciał przeprosić odesłałam go do pokoju. Strasznie nie lubię tego robić bo zaraz mi go szkoda ale wczoraj już przegiął. Fajnie, że planujecie wyjazd we dwie, będziesz miała mamę tylko dla siebie. Kiedyś kombinowałam jak tu szybko wyprowadzić się z domu od mamy a teraz czekam i cieszę się na każdy jej przyjazd więc doskonale Cię rozumiem tym bardziej, że dzieli Was tyle km. Ida - dzięki za stronkę, na razie przejrzałam tylko pobieżnie ale jak znajdę czas poczytam dokładniej. No szlag mnie trafi na miejscu, właśnie przed chwilką dziadek na pocieszenie dla Bartosza za to, że ma szlaban min. na schodzenie na dół za wczorajsze zachowanie (i nie chodzi tylko o Kacperka) kupił i przyniósł mu na górę plastikowy miecz do kompletu do zbroi rycerskiej, którą dostał parę dni temu, naklejki i kolorowanki. No i co to za szlaban jak dziadek przynosi prezenty I tak jest zawsze - kurwa kiedy to się skończy? Chociaż dobrze, że Bartosz podzielił się naklejkami z maluchami, bo dziadek po raz kolejny nie miał ich w palnie I jak tu być zdrowym, normalnie jak do ściany, już podejrzewam, że większość rzeczy jest przemyślana i celowo się tak zachowują Dobra nie nudzę, uciekam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do "Sdee zniknęła",nie masz racji.Ciekawe,jak Ty byś się czuła i co pisała w jej sytuacji?To jest jakby nie patrzeć ogromne cierpienie,czy facet jest taki siaki czy owaki,kocha się tego faceta mimo wszystko i nic nie poradzisz,że takie przejścia bolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal ja podejrzewam,że dziadkowie Twoich dzieci po prostu nieźle zakręceni są :) Jak to czytam,mnie to bardziej śmieszy ,niż drażni,oni tacy pocieszni są,chwilowo całkiem niepoważni :) Wiem,wiem,problemy z dziećmi wtedy potęgować się mogą,ale warto to trochę potraktować z przymrużeniem oka,trochę ośmieszyć przy dzieciach,pokiwać głową,niech dzieciaki widzą,że to dla Ciebie nie jest jakiś wielki autorytet.Ja widzę u moich rodziców mnóstwo błędów,jakie popełniają w stosunku do moich dzieci,ale dzieciom tłumacze po swojemu,na kilka rzeczy nie pozwalam i tych kilku się trzymam...Olej to laska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do goba1
..."jak bede miałą ochote zrobie sobie jeszcze 10 i ty suko bedziesz na mnie robic boo ja bede siedziała w domu!!!!!!!!!!" i to są słowa matki, która ma praktycznie 3 dzieci. Jak ty się odzywasz do swoich dzieci, też ich tak wyzywasz. zawsze uważałam, że matka mające kilkoro dzieci i nie dająca sobie rady to jest chora psychicznie osoba. Także brawo su..., dorób jeszcze trochę szczeni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdee zniknela
ja rozumiem i naprawde wspolczuje Przykro to sie czytalo:( chodzi mi tylko o sposob wypowiedzi,pewna maniere I tak jak napisalam infantylizm-przynajmniej w wypowiedziach Pozatym fajne z was laski:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spadówka pomaranczowe wpisy
z tego topiku Wara!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki. Ja czuję się nadal podle,bolą mnie wszystkie zęby po prawej stronie,od tabletek przeciwbólowych żołądek też już.Mam już dość:O Do do agniechy-ja byłam cały czas przygotowana na to że pójdę na tą komunię,ale liczyłam że skoro nie odzywali się przez 2 lata a widzieliśmy się chyba z 5 lat temu,to jednak nie przyślą tego zaproszenia :O Dziewczynki nawet nie wiedzą pewnie jak wyglądam a mieszkamy od siebie jakieś 45 min drogi.Nie raz ich zapraszałam do siebie,no ale....... Dla tego mam taki dylemat co zrobić :O Agal-co do teściów to też mam wrażenie że starają się robić ci na złość,ale musisz dzieciom wytłumaczyć[przynajmniej Bartoszowi] że jeśli ma karę to nie wolno mu przyjmować prezentów od dziadków. Moje dzieciaki jak mają szlaban np,na słodycze to wtedy mówią babci że nie mogą i albo babcia zostawia im na potem,albo przynoszą do domu i chowam do szafki. Sdee-gdzie zniknęłaś?? Pisz kochana co u ciebie. Patinka-halo ? Doriana-mnie czekają takie rzeczy w przyszłym roku i już zaczynam się bać :O Jak wujek ? Goba-wiem jak to jest.mam taką samą teściową. Do synowej biega codziennie,a tutaj tylko obiecała Julci że weźmie ją na ferie i na tym się skończyło:O I nie był to pierwszy raz gdzie coś obiecała i tyle. Musiałam nie raz tłumaczyć dzieciom dlaczego tak jest,i teraz już nie owijam bawełnę i wiedzą o co chodzi:O Manika-chyba zapomniała o nas:( Ciekawe co u niej ?? Ida,Aines,Anik,Marakuja,Ambrozja i reszta dziewczyn 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agniecha wiesz mi brak słów na takie teściówki i co do komuni to ja równiż za rok mam ten problem :-) a ty pomaranczko uderzająca do mnie :ja się twoimi wypowiedziami wogóle nie przejmuje.i strasznie mi cię zal ze obrazasz matki 3 i wiecej dzieci-bo co bo jak ma 3 i czasem nie nadaża to jest chora psychicznie?a na swoje dziecko tez mówisz szeniak?współczuje ci i twojej rodzinie jeśli wogóle taką masz!!!! sdee kochana odezwij się prosze. dziewczynki mam problem:w sumie mam wózek spacerówke chicco ct 04 jak wiecie ale doszłam do wniosku ze moze jednak dla małej bedzie zła?mam do niej wkładke kosycot od szwagierki ale juz sama niewiem?czy wy macie lub miałyscie spacerówki dla małuszków czy tez głebokie? zal mi troche kasy(teraz sie pomaranczka odezwie :-) )bo mam ta spacerówke i myslałam ze bede woziła w wkładce około 2 mieesiace lub ile bedzie trzeba a potem w spacerówke i co wy na to?czy mam sie rozgladac za wozkiem dla noworodka jakimś?doradźcie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba coś z przekazem u mnie nie w porządku skoro coś co mnie boli i denerwuje innych śmieszy. Wiesz Ida za 1, 2 ... 5 razem też się śmiałam ale już od dawna mi nie do śmiechu. Nie o wszystkim piszę bo nie o wszystkim mogę albo się po prostu wstydzę, a już na pewno moim teściom daleko do poczciwości. Mają dużo na swoim koncie i uwierz mi są to rzeczy, które będą się ciągnęły za nami bardzo długo ale nie wnikam w szczegóły ze względu na męża bo wiem, że miałby mi za złe i byłoby mu bardzo przykro, gdyby to przeczytał. Jednych życie uczy pokory a moim teściom ten stan jest zupełnie obcy w jakimkolwiek obliczu by stanęli. Przez tyle lat nauczyłam się już nie płakać, znosić upokorzenia, wysłuchałam już wielu obraźliwych epitetów pod moim adresem, nauczyłam się już żyć po cichu - milczę i nie reaguję dla męża i dzieci - ale do czasu Mam nadzieję, że jako sama stosując dosadne wypowiedzi nie weźmiesz tego do siebie. Agniecha - a ja jestem już wręcz przekonana co do intencji moich teściów, za dużo tych sytuacji przeżyłam :( Może powinnaś brać coś przeciwzapalnego bo same przeciwbólowe leki mogą nie wystarczyć bidulko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba - chyba Ci nie pomogę bo raczej nie mam pojęcia jak wygląda ten wózek z wkładką i bez :( Wiem, że są już spacerówki specjalnie przystosowane dla noworodków ale nawet nie pamiętam marki. A co w zimie, tu chyba raczej głęboko spacerowy by się przydał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal nie napisałam,że Twoi teściowie są poczciwi,tylko,że są pocieszni,ale to moje spojrzenie z boku,przecież wszystkiego nie wiem.Może robią to wszystko specjalnie,więc widzę,że nie znając ich zamiarów chyba lepiej niczego nie komentować,przepraszam za dosadne wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ida - wiem co napisałaś, mam dziś kiepski dzień a moim teściom tak samo daleko do bycia pociesznym jak i poczciwym. Jakoś tak mi się błędnie skojarzyło i słowo za słowem poszło pod wpływem emocji. Nie będę już dziś nic więcej pisała bo narobię bałaganu i jeszcze niepotrzebnie na mnie się tylko obrazisz o ile już tego nie zrobiłaś? Uciekam ... pewnie do jutra, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal- te tabletki co biorę też są przeciwzapalne,jest to nurofen ultra forte. Ale mam tak wszystko rozwalone w środku że masakra.Ale mam nadzieję że już będzie tylko coraz lepiej. Strasznie mi ciebie żal z powodu teściów,mogę sobie tylko wyobrazić jak jest ci strasznie ciężko tam mieszkać,szczególnie że twój mąż jest raczej z tego co piszesz za rodzicami. Ja dziękuję bogu że mieszkam osobno bo podejrzewam że my byśmy się pozbijały:O Goba-co do noworodka w spacerówce. Powiem ci tak: Patryk urodził się w zimie a miałam spacerówkę po Kasperkowi,więc nie kupowałam już głębokiego tylko miałam dodatkowo to nosidło dla niemowlaków i w nim woziłam małego.Tak że wszystko zależy od ciebie. Dziewczyny ja się już żegnam na dzisiaj i idę do łóżeczka,czuję się jak na haju po tych tabletkach:O Jedyny plus tego jest taki że nie będę miała jutro kaca :D Dobranoc wszystkim 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane zyje :) goba trzymaj sie jestes na koncowce :) agniecha pulapki pachna nutella a myszy ani widu ani slychu macie jakis pomysl co sie moglo stac? plecy mnie bola strasznie, chodze zgarbiona przepraszam ze nie odnosze sie do kazdej z was :( do tego kolezanka zarazila mi core ospa :( na razie mamy wylegarnie z dnia na dzien coraz wiecej rano 3 kropki a wieczorem grubo i gesto zobaczymy jutro no i do szamana choc nie wiem po co bo powie ze to ospa i bedzie nam zyczyl powodzenia to wszystko.ahhhh :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Agal..ja ciebie w pełni rozumię:)Miałam podobne sytuacje jak moje dzieci były małe powiedziałam co mam do niej i czego sobie nie życzę z jej strony.Byłam w tedy trochę za ostra ale w 90% poskutkowało.Zdarzały sie jeszcze sporadyczne przypadki ,których tez nie pozostawiałam bez komentarza.Czaiłam się z rozsądku,ale naprawdę w tedy juz miałam dość.Mężowi wytłumaczyłam,że to moje dzieci i będęje wychowywać według moich zasad a sam niech myśli o tym co chce,bo ja nie zamierzam siedzieć cicho.Wydaje mi sie ,że musicie z mężem porozmawiać i wspólnie(bez dzieci)zejść do teściów i wytłumaczyć im aby nie łamali twoich zasad.Jeżeli to nie poskutkuje,a podobna sytuacja będzie miała miejsce po prostu zamknąć drzwi na klucz.Nie smutaj już❤️ Agniecha...bidulko.Wiem co to znaczy ból zęba.Skoro boli cie cała strona uzębienia z pewnością masz stan zapalny i same leki przeciwbólowe nie pomogą.Bardzo dobry jest żel SACHOL lub napar z czosnku-który mi bardzo pomógł.Ale bez wizyty u dentysty(wtórnej)chyba sie nie obejdzie.❤️ Goba myslę ,że ta spacerówka jak najbardziej będzie odpowiednia w pierwszych m-cach.Masz dodatkowo wkładkę ,która dodatkowa chroni dziecko.Malutka urodzi sie w porze gdy przed wami wiosna ,lato więc jak najbardziej będzie oki. Pewnie siedzisz juz na torbach:)Macvie juz wybrane imię dla córci? Patinka trzymaj sie kochana❤️ Aines...już widzę twoją radość z przyjazdu mamy i spędzenia z nią wspaniałych chwil.Nie widziałyscie sie tak długo więc nadrobicie ten czas:) Ida..u ciebie tez już 25tc.....idziesz jak błyskawica:PJak sie czujesz? Ambrozja...co u ciebie? Marakuja ,Anik.manika.........zajrzyjcie do nas:) Bym zapomniała::::::: I wujka morfologia wzrosła po przetoczeniu,a krwawiocęjelito okazało sie torbielkiem na który juz bierze odpowiednie leki.W poniedziałek powtórzenie badań i może juz wyjdzie do domu. Wczoraj Liwia wróciła ze szkoły i dała mi kartkę,że przełozono dzisiejszy egzamin na wczoraj,bo proboszcz wyjeżdza dziś na uroczystości żałobne na Plac Piłdudskiego.Więc szybko w auto i do domu parafialnego,gdzie sie okazało,że dzieci w tym roku nie będą pytane.Skończyło sie na 45 min katechezie,zebraniu zeszytów i rozdaniu Alb(odpłatnie oczywiście).Pogratulował dzieciom ,że dostały sie do pierwszej komunii i poprosił tylko ,aby modliły sie rano i wieczorem w intencji dzieci ofiar katastrofy i ich rodziców jak i wszystkich poległych w niej ludzi. Uciekam kobitki...........................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×