Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Hej dziewuszki, nie wiem czemu, ale ja zawsze najpozniej tu wchodze, jestem jak sowa, po nocach w internecie buszuje :P:P Nie mam czasu w ciagu dnia, bo dzieciaki maja ferie , jest cudowna pogoda i siedzimy pol dnia w parku, wieczorami tez jakies wypady.... jejku!!! ja juz prawie zapomnialam jak bardzo lubie spedzac wolny czas z dzieciakami wlasnie w ten sposob, bez pospiechu, do parku, na piknik, itp... Przez te glupkowate godziny szkoly nigdy nie mamy na nic czasu , bo jak wrocimy do domu to juz jest prawie 18, a poza tym zimno bylo na takie lazenie.... W sumie nie wiem kto sie z tego bardziej cieszy - oni czy ja ??? ;):P;):P Agal - mnie sie zawsze Hiszpania podobala, jak tu przyjechalam to juz mowilam po hiszp, wiec tylko sobie szlifowalam jezyk,z praca to roznie bywa, w tej chwili nie bardzo moge, ze wzgledu wlasnie na godziny szkoly, ale "bawie sie" w tlumaczenia, co bardzo lubie i moge robic w domu... Przyzwyczailam sie chyba bardzo , bo juz mnie nawet nie draznia te glosne rozmowy, zaczepianie na ulicy, w sklepie, w kolejce po prostu zeby pogadac,to zupelnie inna mentalnosc, ludzie sa bardzo otwarci na innych, az za bardzo czasem...:P:P i cos , co bardzo lubie - Hiszpanie sa bardzo pogodni i pozytywni, moze to slonce tak dziala??? :):):) Doriana - teskni sie z czasem chyba coraz mniej....glownie w okresie swiat, itp.... Poza tym ja w Polsce juz nie potrafie sie tak do konca odnalezc.. W domu nie mam polskich kanalow tv ,wiec jestem calkiem poza obiegiem jesli chodzi o polskie realia...Wracac nie zamierzam, moze gdyby moj maz byl Polakiem to bylby to temat do przemyslen, w mojej sytuacji jednak byloby to skomplikowane... Co u wujka?? Anik - podczytuje Cie na innym temacie o ciazy zagrozonej!! Dzielne jestescie obie i trzymam za Was kciuki!!! Buziaki!!! Goba - niestety tak z facetami bywa, ze poza mamusia swiata nie widza, jakby glupieli w jej obecosci :P:P Nasi synowie tez tacy beda...???????? :P:P:P Trzymaj sie cieplutko!! Sdee - tak trzymac!!!! Wyjsc do ludzi to swietny pomysl, przeciez nie przesiedzic w domu reszty zycia??:P:P Teraz bedzie juz coraz lepiej, zobaczysz!!! :) Ambrozja - na szczescie takie wirusy mecza tylko przez pare dni i znikaja. Dbajcie o siebie!!!!!!!!!! Ida i reszta dziewczyn - :):):) i przepraszam za te powiesc, strasznie dlugie mi to wyszlo :P Dobranoc!!

Sdee cały czas się dziwiłam,że Ty nie czujesz złości o to,jak Cię potraktował,ale widzę,że na to trzeba czasu...To wszystko jest straszne,jak człowiek człowiekowi może coś takiego zrobić... Goba to jak u wszystkich,zawsze znajdzie się jakiś buntujący małżeństwo rodzic :O Aines pozdrawiam również :) Pisz pisz,aby dużo...

Witajcie. Goba a w którym małżeństwie nie ma kryzysów:PU mnie plus to ,to,że mój mąż nic a nic nie słucha mamusi....jest za mną całym sobą:DAle i tak zdażają się momenty ,że mnie zdenerwuje na maxa. Agniecha ....odezwij sie Wujek czuje sie juz lepiej.Wczoraj karmiliśmy go już łyżką:)W niedzielę lekarz prowadzący ma z nami porozmawiać.Jak sam twierdzi jest duza poprawa,choć nadal lezy na intensywnej terapii. Ambrozja.........jak walka z wirusem?Lepiej już troszkę? Aines...fajnie macie z tymi feriami w okresie wiosennym.A wakacje trwają 2 m-ce tak jak w Polsce?Piszesz,ze telewizji nie ogladacie w języku polskim,a dzieci jakim językiem sie posługują?Przepraszam za multum pytań. Patinka...jak samopoczucie?:) Agal ,Marakuja,Ida,sdee,Anik wielkie buziaki:)

Dzien dobry, Doriana - pytaj, pytaj, je chetnie napisze ;) Nie mamy tv polskiej, fakt, dzieciaki maja multum bajek i filmow po polsku,mowic nie chca, czasem Ivette, ktora tez mowi najlepiej z nich, chlopaki rozumieje, ale nie chca mowic. W domu mowimy po hiszpansku, ze wzgledu na meza, ktory po polsku zna 3 slowa :P:P:P ja z dzieciakiami staram sie mowic po polsku, pisze, ze sie straram, bo to jest czasem skomplikowane, np. odrabianie lekcji z Ivette z hiszpanskiego, nie bede jej przeciez po polsku mowila, jak jestesmy w parku i mowie do dzieci ogolnie, nie tylko do moich...:P Ale jak jestesmy w Polsce albo przyjezdza moja mama to jakos sobie radza :):) A wakacje to chyba nawet dluzsze mamy , bo dzieciaki koncza pod koniec czerwca, tak jak w Polsce, a zaczynaja w polowie wrzesnia, wiec mamy 2 tygodnie wiecej wolnego :P:):) Ciesze sie , ze z wujkiem lepiej!!!! super!!! :):):) Milego dnia dziewczyny!!!!

Witam koleżanki! Wczoraj udało mi się zajrzeć ale nie udało mi się nic wysłać i nie wiem czy z powodu problemów na kafe czy może z innych przyczyn, w każdym bądź razie chciałam ale nie mogłam. Wchodząc wczoraj rano na kafe pokusiłam się na darmowy test o stanie zdrowia. Odpowiedziałam na wszystkie pytania a na koniec trzeba było wysłać sms-a o podanej treści. Tak też zrobiłam i dopiero wtedy zobaczyłam, że ten test wcale nie był darmowy bo sms kosztował mnie 30,50 Wiem moja wina bo nie przeczytałam co jest napisane drobnym druczkiem, ale skoro darmowy więc sugerowałam się właśnie tym. Ciekawa jestem ilu naiwniaków udało się jeszcze tak naciągnąć, niezły interes Najgorsze jest to, że nigdy tego nie robię, usuwam, wyłączam, nie patrzę, złoszczą mnie takie nachalne reklamy pokazujące się w trakcie przeglądania stronek. Paczka pieluch dla maluchów poszła się gonić :( tym bardziej, że wynik testu i tak okazał się do dupy :o wrrrr... Życzę miłego dnia dziewczyny, uciekam bo mąż przywiózł piasek do piaskownicy, idziemy mu pomóc :D Ps. Nie wyobrażam sobie życia bez któregokolwiek z moich dzieci, niczego nie żałuję i niczego bym nie zmieniła (może trochę więcej kasy i mieszkanie z dala od teściów). Jestem zmęczona, niewyspana, może czasami zaniedbana ale kocham tą swoją gromadkę i życie bym za nich oddała. A przedkładanie życia na spokój i ciszę to czyste wygodnictwo i egoizm. Nie czuję się na nic skazana no chyba, że na ogrom miłości jaką dają mi moje dzieci. Zanim koleżanka znowu zacznie wywody na ten temat to może najpierw niech poczyta, czy któraś z nas żałuje, że ma więcej niż jedno dziecko :P Jak czytam takie bzdety to tylko umacniam się w przekonaniu, że moje życie ma sens.

Witam was kochane Dorianko-nie odezwałam się wczoraj ponieważ była piękna pogoda,Julka miała wolne od szkoly bo 6 klasy miały egzamin,Kasper pościemniał że go gardło boli więc też został w domu,a że było u nas cudownie więc byliśmy cały dzionek na podwórku :D I tak oto tym sposobem nie miałam czasu żeby zajrzeć :O Ale muszę się wam pochwalić że zdolna ze mnie kobietka i wymieniłam Kasperkowi dętkę w rowerku i to w tylnym kole :D Kurde dumna jestem z siebie :P Dzisiaj już starszaki są w szkole a Patyś poszedł do cioci,ja ogarnęłam domek i mam czas na kafe :) Sdee- Patinka-co u ciebie?? Agal-zgadzam sie całkowicie z tobą co do wpisu koleżanki na pomarańczowo.Jest czasami bardzo ciężko,ale nie wyobrażam sobie żeby mieć tylko jednego maluszka,jeśli mam możliwości na więcej :) Co do tych reklam to ja sie też tak nadziałam,pamiętasz jak pisałam że mam problemy z rachunkiem za tel? Właśnie wtedy sie okazało że też wysłałam "darmowy" sms za 25 zł tylko żeby dostać odp musiałam wysłać 2 :O U mnie na razie jest jako tako,ale boję sie w zasadzie cokolwiek powiedzieć żeby tylko sie nie wściekł znowu :O W zasadzie rozmawialiśmy na ten temat i on sam sie tego wystraszył,ale jeśli to się stało raz to co będzie następnym razem ?? Zobaczymy. Powiedzcie mi kobietki co mam kupić na komunie chrześniaczce i jej siostrze. Czy wypada mi jako chrzestnej kupić złoty łańcuszek ? Ale co tej drugiej ?? Wiadomo że rozchodzi się o kwestię finansową :O Idę 2 maja :O A myślałam że mnie to ominie:P Wszystkim mamusiom wielkie

Witajcie Wizyta u fryzjera mi niestety nie wyszla,tzn.bylam,ale nie jestem zadowolona,mialam bardzo dlugie wlosy za polowe plecow,a teraz do ramion i do tego grzywka,wygladam jak debil,mowilam bez grzywki i do lopatek,uciachala ile chciala i dobra...ach mowie Wam,dobrze,ze wlosy rosna,tyle,ze na komunie Julci bede kiepsko wygladac. Mam nadzieje,ze choc impreza mi sie uda,zaraz jade do Wro z Jula do dermatologa z ta kurzajka,a pozniej skocze do jakiejs galerii za bluzka na wieczor,a co. Smutno mi nadal,ale zycie toczy sie,a ja nie chce tracic chwili,na razie czekam ,a pozniej bede przezywac...choc nie wyobrazam sobie tego:( Wczoraj bylam u psychologa,jestem zadowolona z wizyty...choc niestety duzo musze popracowac nad soba,zawalilam wiele spraw,ale wiecej nie chce tego robic,wiec zabieram sie za siebie,a o M powiedzial tyle,ze to szczeniak,dziecko ,ktoremu potrzeba matki,wiec wrocil do niej...chce wolnosci to ja ma,w ogole stwierdzil,ze ten nasz zwiazek to tragicznie wygladal,a teraz mam zadbac o siebie,wyrwac sie z domu,wiec szukam pracy,chocby tylko zarobic na opiekunke,i zyc dla siebie i uszczesliwic siebie...a reszta sie ulozy,to tyle. Kobitki poczytam Was pozniej,teraz ide zapalic i zrobic Blanusi papu:)

I udanej imprezki:)

sdee, świetnie, że byłaś u psychologa! trzymam kciuki za NOWĄ CIEBIE! powodzenia!

Dziewczyny, witam :) Byłam dzisiaj na usg - mój synuś wygląda na zdrowego!!! Problem z jelitami zniknął, mały zdaje się poradził sobie z nim! Tak się cieszę, nie macie pojęcia :) :) :) Malutki waży już 1700g a zaraz na początku badania zaprezentował nam swoje klejnoty ;) nie ma wątliwości, że to facet :) Sdee, trzymam cały czas kciuki za Ciebie! Wierzę, że jesteś dzielna i dasz sobie radę... ściskam was wszystkie

Sdee - już mi się ten terapeuta podoba :) Udanej imprezy życzę :) Baw się dobrze i oderwij się od tego wszystkiego :) Agniecha - to przybij piątkę, czyli takich jelonków jest dużo więcej :( Jeżeli nie utrzymywaliście kontaktów a chrześnica nie jest z rodziny (chyba dobrze pamiętam) to złoty łańcuszek w zupełności wystarczy. Dla drugiej możesz kupić bombonierkę komunijną i też powinno być dobrze. Może dziewczyny będą miały inne pomysły. Ja nie byłam na żadnej komunii chrześniaków z tzw. przypadku na ślubie zresztą też - nikt mnie zapraszał więc szczerze powiem z ulgą, że mi się udało. Już po ładnej pogodzie, jakąś godzinę temu zachmurzyło się, powiało i właśnie zaczął padać deszcz. Tyle co zdążyliśmy przenieść piasek z przyczepki do piaskownicy a już trzeba było uciekać do domu. Maluchy też miały swój udział i nawet sporo udało im się w tych swoich wiadereczkach przenieść :) Tylko przy takiej pogodzie to długo nie będą mogły wejść do piaskownicy. Ambrozja - jak tam samopoczucie Twoje i rodziny? Ja się trochę wystraszyłam bo strasznie w nocy było mi niedobrze a rano wstałam z mocnym bólem brzucha. Na szczęście tylko na biegunce się skończyło i już jest dobrze a już myślałam ... Anik - szkoda, że z nami tak mało rozmawiasz ale z drugiej strony rozumiem to :) Mam tylko nadzieję, że nie zostawiłaś nas na stałe :( Aines - i tak Ci zazdroszczę tego słońca :) Ida - gdzie się podziałaś? Zuzia faktycznie już długo się nie odzywa - daj znać co u Ciebie :) Dużo dziewczyn przestało pisać z nami a niektóre pojawiły się tylko na chwilę i zamilkły. Szkoda :( Pozdrawiam - może jednak wrócicie do nas.

Anik-tak bardzo sie cieszę że malutkim wszystko oki Sdee-wierzę w ciebie i wiem że sobie poradzisz.A włosy dzięki bogu odrastają.Ja też zawsze mam takiego pecha jak pójdę do fryzjera,nigdy mi nie zrobią jak ja chcę tylko jak oni bo mam ładne włosy i tak mi będzie lepiej,a potem wychodzę z salonu i oooo matko wszyscy uciekają albo się dziwnie przyglądają :O Teraz mam koleżankę która robi tylko to co ja chcę i nie mam problemu :D

Anik - to świetna wiadomość :) Chyba ściągnęłam Cię myślami :)

Agal-no właśnie dostałam zaproszenie i niestety nie mam wyboru muszę iść :O Ale znalazłam cos takiego na allegro i myślałam im to kupić a Klaudii do tego jeszcze złoty łańcuszek. http://www.allegro.pl/item986954343_prezenty_prezent_na_1_komunie_komunijnej_pamiatka.html tam są takie bardzo podobne dwa.

Agniecha - powiem tak, tanie to to nie jest, jak dla mnie też mocno odpustowe. Może podejdź do sklepu (umknęła mi nazwa) z takimi rzeczami i sprawdź na miejscu jak to wygląda w realu. Nie dość, że zapłacisz kupę kasy to jeszcze się okaże, że wstyd dawać coś takiego. No sorki takie jest moje zdanie, na zdjęciach wszystko może ładnie wyglądać a w rzeczywistości może okazać się tandetą. Całkiem fajny pomysł tylko ktoś mocno przesadził z tymi ozdobami. A może ja się nie znam :o Mojej siostry córka dostała coś w rodzaju albumu też pod kątem komunii, bardzo sympatyczne i dużo mniej krzykliwe.

Ty na pewno umiesz z seksu korzystać,podejrzewam,że jesteś puszczalska,życie to nie tylko seks i przyjemności na każdym kroku,to również odpowiedzialność.

"do na szczęście nie każda mysl" - glupoty piszesz dziewczyno, zastanow sie troche.... Te nasze 3, 5 czy 7 letnie dzieci prace Wam zabieraja i dlatego wyjezdzaja ludzie????? Ludzie wyjezdzaja , bo jest kryzys i w Polsce ,niestety, ale jest goowno (za przeproszeniem) , a nie rzad! Jak te nasze dzieci pojda za 15 czy 20 lat do pracy, to nikt nie wie jaka bedzie sytuacja, albo o niebo lepsza, albo o niebo gorsza, kto to wie???? Poza tym to wlasnie te dzieci placac swoje podatki, beda sie skladac na Wasze emerytury, wiec radze przemyslec wypowiedz przed wyslaniem posta!!! Witajcie dziewczyny :):) Agniecha - tez mi sie to wydaje troche przeladowane, dobry pomysl z lancuszkiem ! Ja bym polecila tez ksiazke, np. "Moja pierwsza Biblia" dla dzieci w ladnym wydaniu, bo rozumiem , ze jesli dzieci ida do komunii, to sa to osoby wierzace, lub inna ladna ksizke dla dziecka w tym wieku. Sdee - ciesze sie bardzo bo Twoje wypowiedzi sa coraz bardziej optymistyczne!! Glowa do gory!! a wlosami sie nie przejmuj,odrosna przeciez :P:P Anik - dobre wiesci!! Swietnie, ze z maluszkiem wszystko ok!!:) Buziaczki dla wszystkich mam, milego popoludnia!!

Doriana,dobrze,że wujek już lepiej się czuje :) Cieszę się Agal zgadzam się z tym co napisałaś wcześniej do Pomarańczki Agniecha,ja bym nie wiedziała,co kupić dziecku na komunię w takich czasach jak teraz :) Najlepszym prezentem byłoby auto,kup chrześniaczce jakiegoś forda i z głowy :P Sdee wreszcie trafiłaś na kompetentnego specjalistę od Twoich problemów,to nie to co my tutaj na topiku ;) Anik!!! Cieszę się razem z Tobą,bo już taka przybita byłaś,dobrze,że wszystko dobrze się układa.Moja dzidzia sobie kopie i brzuch mi zaczął rosnąć w tempie szaleńczym :D

Agal - ja bym Ci chetnie tego slonca przeslala cala mase, zwlaszcza latem, tylko zupelnie nie wiem jak....:P:P:P

Dziewczyny macie rację przyjrzałam się temu i jakoś mi się to trochę za przesadzone wydaje :O Ida-z tym autem fajna sprawa-muszę się rozejrzeć za jakimś resorakiem :P W poniedziałek jadę do kardiologa to się muszę w końcu rozejrzeć ża czymś.Chyba macie rację, zobaczę w księgarniach za jakąś biblią czy czymś takim. Kurde tak ciężko coś wybrać dzisiaj że szok :O Dorianko

Agniecha - przejdź się do dewocjonaliów (tej nazwy nie mogłam sobie przypomnieć) i sprawdź tam. Myślę, że w okresie przedkomunijnym będą mieli szeroki wybór takich pamiątek. Biblia w księgarni to majątek, podejrzewam, że będzie droższa niż łańcuszek :( Trzeba było zamówić na allegro i nie pytać i miałabyś z głowy :) Aines - pomyślę, może znajdę sposób na taką przesyłkę :D Co do pomarańczki to żenujące jakie głupoty ludzie potrafią napisać. Czuć na odległość, że to jakaś ignorantka.

Witam myślałam ze grypa żołądkowa już za nami, a dzisiaj mały nadal biegunkę miał i co chwilę spał :( do tego oczka mu ropieją, przemywam mu przegotowaną wodą i esencją z herbaty bo na rumianek uczulenie ma, od wczoraj mu tak ropką zachodzą, nie wiem już sama czy to od ząbków, czy jakaś alergia??? Szlag mnie trafia jak czytam pomarańczki-swoją drogą zbyt długo był od nich spokój. A ja jutro wybieram się na pogaduchy do koleżanki jak mąż pojedzie do pracy to z dzieciakami, jak nie to może razem :) Pozdrawiam i przepraszam że nie odnoszę się do każdej z osobna

Pewnie słyszałyście,że samolot z 87osobami (włącznie z polską parą prezydencką) rozbił się,nikt nie przeżył...

Witam mamusie Włączyłam tv i przeżyłam szok:( Mimo iż nie był idealnym prezydentem, jednak nim był i jest to wielka tragedia. Z tego co podawali na pokładzie były 132 osoby wszyscy zginęli :(

Dzien dobry, wlasnie poczytalam wiadomosci w necie, szok!!! Swoja droga, ze tez te Tupolevy jescze lataja..... Buziaczki

Właśnie widziałam i jestem w szoku! Tyle razy się psuł ten samolot, że w końcu było to do przewidzenia. Tylu ludzi zginęło, makabra a można było tego uniknąć :(

Witajcie :) tez jestem w szoku to co sie stalo :( sdee ciesze sie ze probujesz,starasz sie dla dzieci i samej siebie i ze inni takze uswiadamiaja cie o tym co sie stalo kim jest twoj m.Trzymaj sie kochana doriana ciesze sie ze u wujka jest dobrze :) Ambrozja biedno jestescie z tymi chorobami uwziely sie mam nadzieje ze szybko dojdziecie do zdrowia u nas ok OLivka ma delikatny katar ale to wina tego ze ciagle zdejmuje skarpetki, na rajstopy u nas za cieplo ww domu tak duszno ze laaura w majtkach biega po domu. Ja walcze z mysza ide dzis kupic specjalna plytke z klejem i porozstawiam w nocy jak pojdziemy spac mam nadzieje ze sie przyklei i ja wyrzuce maam nadzieje ze nie jest duza pol nocy nie spalam tylko slyszalam drapanie za szafa :O pozdrawiam was wszystkie :) j

i ty jesteś matką kilkorga dzieci a tak wyzywasz innych co mają inne zdanie. O nie, lepiej jakbyś nie miała wcale dzieci, widać jak jesteś znerwicowana, jak ciebie dzieci wykańczają to po co je "robiłaś"

Witam! Pusto od wczoraj :( Mąż pojechał na giełdę samochodową, już tak się nakręcił na zakup samochodu, że nie mając jeszcze dostatecznej kwoty na przyzwoity rodzinny pojazd już robi rekonesans. Mężczyźni ;) Ambrozja - mam nadzieję, że z małym już dobrze. Moje maluchy już dwukrotnie przechodziły takie ropienie oczek i niestety potrzebny był antybiotyk o miejscowym działaniu. Sdee - mam nadzieję, że piątkowy wieczór się udał :) Patinka - myszka zasmakowała w Twojej nowej szafie i nie ma zamiaru się wynosić :) W tv ciągle jeden temat :( aż trudno uwierzyć w to wszystko :( Jak do tej pory tylko tragedia dzieci mnie rozczulała.

"do na szczęście nie każda mysl" - nie zauwazylam, zebym Cie wyzywala w moim poscie..., po prostu napisalam, ze moim zdaniem zupelnie nie masz racji! I na szczescie nie tylko moim zdaniem...:P:P Witajcie dziewczyny ja tylko na chwilke wpadam, zeby sie przywitac bo zaraz jedziemy do tesciow na obiad :):) Milej niedzieli Wam zycze!!!