Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chusteczka z

Wzrost piersi w ciąży

Polecane posty

Gość chusteczka z

Jestem już prawie w 14 tygodniu, od początku prawie bolą mnie piersi, zwłaszcza sutki, ale w ogóle nie rosną. Od dwóch-trzech dni bolą mnie jakby bardziej. Czy to normalne, że mi piersi nie rosną? Mam rozmiar C.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chusteczka z
No wiem, jeszcze dużo czasu, ale czy nie powinny rosnąć od początku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli masz miseczkę C to jak na razie możesz tego nie zauważyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma czegoś takiego jak
miseczka C:O inna jest mi ska C przy rozmairze 60C inna przy 70C a jeszcze inna przy 80C kiedy to wreszcie zrozumiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym karmić piersią, nie dlatego, żeby się powiększyły :), ale czy tak będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie, że się powiększa. W momencie "produkcji mleka" one wręcz wypadają ze stanika :) Natomiast po karmieniu mam wrażenie, że nic w środku nie ma i wtedy ten sam stanik jest za duży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma co sie podniecac
im mniej sie powieksza tym lepiej beda potem wygladaly... bo po karmieniu jak wszystko juz wroci do normy to i tak ci spadna do tego co bylo przed ciaza albo i lepiej, a jeszcze obwisna :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też uważam, że im mniejsze wahania rozmiaru tym dla nich lepiej. U mnie natomiast te wahania są dość spore, więc juz się boję ich wyglądu po karmieniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tragiczna
ja przed ciążął nosiłam 75d a dziś po 2 latach od porodu ( karmiłam 9 miesięcy) mój biust to tragedia. Płakać mi się chce kiedy ogląda się w lustrze. Noszę niby miseczkę c (NADAL 75) ale móje piersi przypominają da długie puste worki skóry z okropnie (nie wiem jak to nazwać) porozrywanymi, porozciąganymi brodawkami. Już nawet do łóżka, kładąc się spać nie zdejmuje stanika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tragiczna
dodam tylko, że mam 24 lata :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chusteczka z
Ok, to może ja już przestanę się tym przejmować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tego nie rozumiem wcale
skoro się decyduje karmić piersią to chyba trzeba się liczyć z tym, że piersi mogą zmienić swój kształt. Najpierw karmicie dziecko( bo ono jest najważniejsze) a potem narzekacie na brzydkie piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee nie zawsze cycki po drastycznym powiekszeniu jak i karmieniu obwisaja..ja mialam to szczescie, mam rozmiar B a powiekszyly sie straszniee:O i rostepow nie mam:)...I nawet gdy karmilam czy to noc czy dzien nosilam stanik z drutem...moze i niewygodne ale moze przez to nie opadly... a sutki ok tyle ze dluzsze sa haha jeszcze troche i nadawalyby sie do tej reklamy Mentos........tyle prawdy ze piersi po karmieniu wracaja do swojego wlasciwego rozmiaru:) a podobno mialo cos zostac hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh wiele kobiet nie karmilo piersia a ma je brzydkie od poczatku, moze i duze ale obwisle....mialam kolezanki ktore w wieku 16 17 18 lat mialy piersi jak te murzynki z afryki:O....do pepka, stanik utrzymywal je na odpowiedniej wysokosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tego nie rozumiem wcale
WAZKA czyli nie nosiłaś tych ohydnych staników dla matek karmiących? Sorry ale moim zdaniem jak ktoś takie paskudztwo nosi to się nie dziwię, że potem piersi są obwisłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauleena
Nie ma co się przejmowac, na pewno piersi troszke sie powiększą w ciąży. Za to w okresie laktacji to dopiero zobaczysz ;) Bomby ;D No tyle, ze karmienie niszczy piersi. Powiekszają się brodawki, skóra się troszkę wyciąga. Dlatego najlepiej 24 na dobę chodzic w staniku z fiszbinami. Oczywiście w takim, który będzie wygodny do karmienia. I pamiętaj w żadnym wypadku nie odchudzaj się podczas karmienia, bo zostaną Ci worki i możesz szybko stracic pokarm. Odchudzanie w ogóle źle wpływa na piersi. Lepiej pocwiczyc. A po zakończeniu karmienia masowac i stosowac kremy ujędrniające. Ja mam dwoje dzieci. Pierwsze karmiłam 4 miesiące, strasznie wychudłam i po karmirniu wygladałm jak deska do prasowania. Masakra. Teraz 11 miesiąc karmię drugie dziecko, nie wiem jak będę wygladała po zakończeniu karmienia, ale mam nadzieje, że trochę mi tych piersi zostanie, bo nie zawsze wraca się do poprzedniego, mniejszego rozmiaru. Wiele moich koleżanek zostało z większym biustem. Tyle, ze już nie tak jędrnym. Dlatego dn=baj o piersi od poczatku karmienia. Karmienie piersią to wygoda, ale ma swoja cenę niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malego Danielka
Mi piersi w ciazy w ogole nie urosly nawet o milimetr, za to po urodzeniu synka kiedy zaczelo sie karmienie to o matko :) Z B zrobily sie D i to takie porzadne D (z czego najbardziej cieszy sie moj maz ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malego Danielka
A i dodam, ze juz nie karmie i mi nic nie obwislo :), wiec moze to kwestia indywidualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala malego Danielka, tez mi sie tak wydaje...czesto genetyka nami prowadzi...ale trzymanie piersi na swoim miejscu tez jest przydatne, tak samo jak wszczepione silikony, kobieta po operacji ze 2 miechy musi nosic specjalnie utrzymajcy je stanik aby nie opadly bo wtedy ksztaltuje sie ich ksztalt...z reszta tak dziala grawitacja....majac duze piesi i nie noszac stanika one po prostu z czasem opadaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pauleena
Zazdroszczę wszystkim którym po ciąży i karmieniu nic się nie dzieje: nie deformują się piersi, nie ma rozstępów, żylaków, nie wypadają włosy, nie psuja się zęby itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malego Danielka
Wazka - to prawda Pauleena - ja calutka ciaze nie mialam ani jednego rozstepa, piekna cere, wlosy, paznokcie, a jak urodzilam i zaczelam karmic to porobily mi sie rozstepy na piersiach i na biodrach, bo zaczelam szybko chudnac...i d**a zimna, ale powiem szczerze, ze jakos mnie to specjalnie nie doluje, bo i tak dbam o siebie i niezle wygladam ;) Tobie tez radze troche wiary w siebie, bo na pewno fajnie wygladasz i jakies drobiazgi typu pare rozstepow nie psuje tego obrazu. Ja tam w kazdym razie tak sobie mowie, a i nie powiem, nie bez znaczenia jest tu maz, ktoremu nadla sie podobam mimo tych mankamentow urody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kto pyta nie błądzi...
Ja przed ciążą miałam rozmiar 70C,jestem w 26 tc i już czuje, że 70 D jest na mnie małe.Dodam, że jestem bardzo szczupła i według mnie nie wygląda to zbyt ładnie, tzn. nieproporcjonalnie do wagi i wzrostu. A jeszcze 3 miesiące zostały, nie chce żeby piersi jeszcze urosły:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka258
Bardzo polecam odchudzające zioła Tybetańskie- ja schudłam i wszystkim polecam na prawdę działanie rewelacyjne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×