!!!Kobietki które próbuja mieć dzidziusia.Zapraszam!Nasz starania!!!

cos na zniknelo kochane

serwer siadal gratulacje maestra:)fajowo:)ciesze sie bardzo razem z toba;)

do idi1313 jak ma 14dc boli brzuch od wczoraj a dzisiaj na testowej gruba krecha o 10 rano, przytulasy wczoraj wieczor dzisiaj rano i dzisiaj wieczor beda na bank jak maz da rade;) to jutro z rana i wieczorem tez musza byc?

no to na bank bedzie fasolka :) po takich staraniach :):) a co do mnie to znikome szanse ja test moge zrobic dopiero 9 list normalnie te dni to tak mi sie dłuża :(:(

dzien dobry:)

witam! Dziś znów zrobiłam test i są dwie krechy!Tak się cieszę.Nie wiem tylko kiedy do gina bo to naprawdę dopiero początek,a nie chcę iść za wcześnie,trochę poczekam,no zobaczymy. Trzymam za Was wszystkie kciuki,żebyście i Wy jak najszybciej tak się cieszyły jak ja teraz :) Będę do Was zaglądać kochaniutkie :*

maestra fantastycznie mnie brzuch bola13 i 14dc ale i byly przytulanki moze mi sie tez uda dzisiaj 15 dc i rano tez byly:) pozdrawiam i gratulacje mamusiu:)

Maestra moje gratulacje, w końcu ktoś odczarował nasz topic. A u mnie leje się i leje już od wtorku ,miałam tak dawno temu jeszcze przed tabl. że @ była równe 7 dni i strasznie bolesne. Więc może w końcu coś się normuje,ale to czekanie mnie dobija ja dni płodne mam za jakieś 2 tyg. dopiero ,koszmar.

A pamiętacie mnie jeszcze:)? Wróciłam oznajmić Wam, że się udało. Co prawda do okresu mam jeszcze 2 dni ale test pozytywny wyszedł już 3 dni temu. Dziś wyszedł jeszcze wyraźniejszy. Także będzie dobrze:)

niebieska sukienka gratulacje to juz 2 pozytywna w tym miesiacu moze jakas zla passa zostala przerwana?buziaki dla przyszlej mamy:):);)

Dziękuję:)trzymajcie kciuki:)

super dziewczynki byle tak dalej, moje gratulacje niebieska sukienka. Fajnie jest usłyszeć że się komuś udaje, gorzej jak sama zostanę na topiku hi,hi .

idi nie zostaniesz sama masz jeszcze mnie:) na razie 18dc i chyba nici z tego wszytskiego juz sama nie wiem...

maestra i niebieska opiszcie w skurcie forme staran:) i objawy 1 buziaki:):)

Jestem na temacie od początku. Także udało nam się w drugim cyklu. Jak? Częsty seksik. W dni płodne co dwa dni. No i wcześniej popełniałam błąd bo po seksie się myłam. Teraz wieczorny seksik i dopiero rano prysznic. Test zrobiłam w 30 dc. Czułam się źle, jak przed miesiączką. I uznałam, że skoro mam takie odczucia to albo są to hormony okresowe albo ciążowe, więc jak zrobię test to wyjdzie, bo jakieś hormony we mnie krążą. I zrobiłam. Kreseczka blada jak ściana. Zdechlak taki ale była:)Dwa dni później powtórzyłam test i krecha wyraźniejsza:) Dziś niespodziewanie wylądowałam u lekarza -zapalenie pęcherza. I już jestem na zwolnieniu. Co mnie szczególnie nie martwi:) Mam tylko nadzieję, że wszystko będzie ok. Acha jestem w 5 tyg. Lekarz zrobił już usg i stwierdził że "coś tam smęci":) ale dokładnie jeszcze nie widać. Także dziecko trzymaj się tam:)

A o objawach miałam pisać. Ssie mnie strasznie. Jestem nieustannie głodna ale na nic nie mam apetytu. Sikam jakies 5tys. razy na dobę, i chce mi się spać. Acha i wrażliwość sutków.

dziekuje:)

witam:) tez staram sie o maluszka ale za jakies 2 cykle . pare tyg temu poronilam wiec dla mnie stres jest dodatkowy. Pozdrawiam!

bardzo mi przykro :( ale najwazniejsze nie zalamuj sie i staramy sie dalej :)

cześć kochaniutkie! Troszkę mnie nie było,ale teraz już jestem :) U mnie to wyglądało podobnie jak niebieska sukienka.Częsty seks(czasem co dwa dni,ale częściej codziennie)no i też zaraz po nie biegłam pod prysznic,tylko rano.I przede wszystkim przestałam myć się w zimnej wodzie,co robiłam często wcześniej. Później pojawiło się plamienie(kilka dni wcześniej niż spodziewany okres),myślałam,że się nie udało.Zauważyłam,że to nie jest typowy okres jakie miewałam ale tylko plamienie,więc po 5 dniach zrobiłam test i druga kreska była BARDZO bladziutka,ledwo zauważalna,myślałam,że ją sobie wyobrażam ;) i właśnie tego dnia plamienie ustało. Po 3 dniach powtórzyłam test i druga kreska wyraźna. Jeszcze nie byłam u gina bo to jakiś drugi tydzień od zapłodnienia,więc za wcześnie.Poczekam jeszcze z tydzień lub dwa.Bo tak w zasadzie to nie wiem czy lekarz będzie liczył ciążę od ostatniego okresu czy od tego plamienia. Jak myślicie kiedy powinnam pójść?Nie wiem kiedy zaczyna bić serduszko,chyba w 5 tyg,ale licząć od ostatniego okresu a nie od zapłodnienia.Poradźcie coś proszę. A jak się czuję?Bardzo jestem senna,rozdrażniona,też często biegam siku i mam wrażliwe piersi i to chyba tyle. Trzymam za Was kciuki dziewczyny!Będę do Was zaglądać :*

maestra napewno nie szybciej niz za 2 tyg wtedy cos bedzie widac:) no my z mezem tez kiedys tak co 2 ale teraz w tym cyklu bylo codziennie zeby nie bylo wiec poczekamy zobaczymy temp rano 37.2 piersi zaookraglone wieksze ale nie bola 0 syfa na twarzy gdzie zawsze przed@ bylam obsypana i mam takie skurcze w dole brzucha jak na@ hmmm obstawiam ze sie nie udalo w tym cyklu:( 20dc dzisiaj czyli za 5-7 dni powinna byc zaraza:(

niech mi ktos powie bo ja juz zachodze w glowe:( jezeli test owulacyjny mialam poztywny 14dc o 10 rano a starnia byly 13dc rano i wieczor 14 dc rano i wieczorem i 15 dc rano i potem 16 wieczorem moze cos z tego wyjsc?czy moze jak test wyjdzie pozytywny rano to najlepiej nastepnego dnia wieczorem bo juz zglupialam:(

do Zofia kochana piszą że jak pojawią się 2 krechy to za 12 godz. będzie owulka. ale według mnie dla pewności lepiej; przed, w trakcie i po hi,hi. Oby w tym mc. mój chociaż chciał 2 dni pod rząd to już będzie sukces, Nie znacie może nazwy jakiś tabl. na zwiększenia libido u faceta.

zofia 30 ja myślę,że się udało.Plemniki żyją jakieś 72 godz,więc jak było przed owu i po to powinno się udać.Nie zamartwiaj się,ja też się czułam jak na @ do tego stopnia,że plamienie potraktowałam jako okres.Dopóki nie masz@ to ciągle jest szansa,że się udało. Trzymam kciuki :)

idi sa takie witaminy salfazin ja od tego miesiaca chlopyu zaczynam serwowac:)

do Zofia 30 kochana co tam u ciebie bo wchodzę na topic co dzień i brak wiadomości. U mnie 21dc. i owulka ale niestety brak przytulanka bo mąż co dzień na noc pracuje a jeszcze do tego mamy w domu b. chora teściową,duży syn i brak ochoty na sex mojego m. Kupiłam mu ten salfazin i od 2 tyg. już go bierze ale niestety na poprawę libido to nie działa. Tym sposobem mam permamentnie doła. Kochane piszcie bo topik nam umiera!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!