Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oszolomiony

Moja zona i tesciowa chyba zwariowaly!

Polecane posty

Gość oszolomiony

Na kolacji u tesciowej,rozmowa zeszla (juz niewazne dlaczego),na temat pochowku(mojego,zony i tesciowej).Tesciowa stwierdzila,ze oczywiscie jesli chce moge zostac pochowany w ich grobie rodzinnym.Usmiechnalem sie glupio,bo to ostatnie czego bym chcial i nie podjalem tematu.Potem juz w samochodzie spytalem sie zony,czy jej matka zartowala,a ona z powazna mina ze dlaczego mialaby zartowac i ze chyba nie mam innych planow.Planow,kurwa??? Zawsze myslalem,ze bede pochowany z wlasna zona,w osobnym grobie.Pytam sie wtedy jej,dlaczego akurat z jej rodzicami mamy byc pochowani,a nie w osobnym,"naszym" grobie.A ona:wiesz ile taki grob i jego utrzymanie teraz kosztuja???? No a moi rodzice nie maja grobu(bo zyja,boze),wiec bedziemy w grobie jej ojca wszyscy jak leci pochowani.Chuj mnie strzelil i mowie tej wariatce,ze chyba stac nas mimo wszystko na osobny grob i ze to zalatuje jakims zboczeniem,a ona na mnie z morda,ze nie ma zamiaru wiecej na ten temat rozmawiac,strzelila focha i koniec dyskusji. Sorry,ale to dla mnie nienormalne.Dorosla,36-letnia kobieta i chce byc z tatusiem i mamusia pochowana,a nie z wlasnym mezem!W zyciu bym na taki pomysl nie wpadl,zebym sie pakowal do grobu moich rodzicow a juz nie daj boze tesciow!!! Nie rozmawiamy ze soba od przedwczoraj,ona chyba zwariowala albo sie czegos nazarla,ale ja nie mam zamiaru wyciagac do niej reki,ani jeszcze moze przepraszac,bo bardzo mnie zaskoczyla i co gorsze rozczarowala. Od dluzszego czasu nie uklada sie miedzy nami i ona moze umyslnie tak sie zachowuje i glupio gada, bo moze juz nie chce dalej ciagnac tego malzenstwa? Nie wiem,wezcie cos poradzcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he
ale łach. Ma kobiecina problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALE SIĘ UŚMIAŁEM KIRWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość judi-zonka
o rany chyba jej spieszno do grobu. Nie rozumiem dlaczego nie szanuje Twojej decyzji a raczej dlaczego nawet sie Ciebie nie zapytala o zdanie. Po za tym chyba za szybko na decydowanie o pochowku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiony, tak Ci :D współczuj ę.:D Może idź na cmentarz i kup jakąś wypasioną kwaterę dla was. Powiedz żonie, że to taki prezencik na zgodę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myślę ...
że jak przyjdzie czas na pochowanie, to już będzie Ci wtedy wszystko jedno ;) Poza tym jestem zdania, ze to o czym się myśli, to sie przyciąga.Zamiast cieszyć się tym, że macie zdrową rodzinę, zamiast pielęgnowania wspólnie spędzonych chwil---plany pogrzebowe heeh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość istna
RODZINA ADAMSÓW ;) Chłopie, ale się wpakowałeś :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe sie usmialam
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahaaaaaaaaaaa
komarzyca,ale dojebalas do pieca,az monitr posmarkalam. A propos pieca; moze sie spopielciei bedzie po klopocie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszolomiony
rodzina adamsow,dobre... wiem,ze to temat,na ktory sie czesto nie rozmawia,nie mysli o tym,ale z racji wieku jej matki jakos to wyszlo przy obiedzie... a tak powaznie,to nie jest smieszne,bo skoro sie roznimy w tak powaznych sprawach,to jak ona sobie wyobraza dalsza przyszlosc? dobija mnie to wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no pisarz w formie
gratz tekstu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A.l.e. p.r.z.e.c.i.e.ż.
Ale przecież, jak już poumieracie wszyscy, to co to za różnica, gdzie będziecie pochowani??? Wam już będzie wszystko jedno, a poza tym, jak teściowa kipnie (bo pewnie będzie pierwsza), to już raczej nie będzie miała nic do powiedzenia :) :P I, na miłość Boską, są ważniejsze sprawy do omawiania.... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anialisa
A może żona szykuje ci jakieś grzybki trujaczki na obiad? Pytasz, jak ma wyglądać wasza przyszłość? Ale jaka przyszłość? Żona nie snuje planów wspólnych podróży, wspólnych planów, realizacji marzeń, tylko karze ci się deklarować na temat własnego pogrzebu! To chore. Myślisz logicznie, ona nie bardzo. JA też jestem kobietą i przez myśl by mi nie przeleciało, żeby zmuszać własnego męża do wspólnego życia grobowego z moją matką czy ojcem! Jeśli Bóg nam da być ze sobą do końca życia, to będziemy mieli wspólny grób. U nikogo w nogach, ani na resztkach jego kości mnie nie położą! Focha walnęła ta twoja żona z byle powodu i bezsensownie. Skoro między wami się nie układa, to dlaczego ona chce ci planować życie po życiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe sie usmialam
Ale co sie lamiesz chlopie :D Jak zona pierwsza kopyta wyciagnie to kupisz grob dla was obojga i ja tam pochowasz. Jak ty bedziesz pierwszy to zapewniam cie, ze nie bedzie cie obchodzilo czy z tesciowa sie w jednym grobie rozkladasz czy osobno cie robaki wpierdalaja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no sorrki
ale ja też bym nie chciała być pochowana we wspólnym grobie z teściową.I gdyby coś takiego miało miejsce to zrobiłabym wszystko by po mojej śmierci mój duch straszył pomysładawcę :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BO TO ZLA KOBIETA JEST
Co ty chcesz,masz troskliwa zone,zaplanowala Ci juz drugie zycie. Niby temat powazny,ale nie moge hahaaaaaaaaaaaaaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszołomiony nie chcesz
Się teraz położyć się na teściową,to ona liczy chciaż na to że po śmierci na nią walniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale macie problemy, dla mnie to naprawdę nie byłoby istotne gdzie spocznie moje ciało po śmierci... A jeśli Twoja żona już w takim wieku robi takie plany... No to doprawdy, trochę śmieszne i dziwne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×