Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lily_77

Wszystko mi mówi, że...ZOSTANĘ MAMĄ W CZERWCU 2010...-

Polecane posty

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4233497 tu też jest ten temat, tylko że został założony jako drugi w kolejności ;) tak tylko Wam podsyłam. Pewnie admin niedługo połączy tematy. Jeszcze nie wiem na 100%, ale jeżeli jestem już w ciąży, to mam termin na 13 czerwca 2010 ❤️ muszę jeszcze zaczekać i zrobić test. Ale czasem to tak się czuję... jak w ciąży ;) tylko że ja w pierwszej ciąży to nie czułam, że jestem w ciąży. Nic mi nie dolegało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mnie dopadnie bliżej nieokreślone "coś" to mam dziwne naloty - chce mi się jeść, potem znowu jeść, ale już co innego; bolą mnie piersi czasem (tak trochę), no i zaczęły mi się bardzo dziwne i niejasne sny śnić. Także zachcianki i piersi przodują ;) Wy tu się cieszycie, ale ja to mam nadzieję, że to jakiś zbieg okoliczności jednak, bo moje drugie Dziecko miało być najwcześniej w lipcu 2010. Czerwiec nie może być... No chyba że Bozia tak chce. Ja jestem w szoku. Boję się zrobić testu, a z drugiej strony chyba wolałabym już wiedzieć. Bo piwa mi się chce; malinowego :D  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie dziewczyny, rano jak robiłam test to w pośpiechu zostawiłam go w łazience. Wydawało mi się że wyszedł negatywny. Teraz wracam, patrzę a tam blaaadziuchna druga kreseczka. I teraz zastanawiam się czy jej nie widziałam rano bo było za ciemno czy ona powstała w ciągu tych godzin. A jeśli w ciągu dnia to co to oznacza? Może powstać taka kreseczka w wyniku jakichś reakcji chemicznych bez tego hormonu ciążowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebieska sukienka - ja robiłam pierwszy test i wyszedł negatywny pomyślałam że to dlatego, że za wcześnie na testy. Później była cała banda innych testów i były na nich lekkie kreski, jak "cienie". I w miarę im później tym były kreski mocniejsze. Z ciekawości wyciągnęłam ten pierwszy ze śmietniczki z łazienki i co? zobaczyłam słabiusieńki "cień" :) I jeśli chodzi o porę dnia to wiadomo, że rano jest największe stężenie hormonu ale ja wszystkie testy robiłam wieczorem. więc jak hcg jest to jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i czytałam, że jakieś reakcje chemiczne mogą zajść na teście, jeżeli nie było wcześniej nic widać... niebieska sukienko zazwyczaj nawet w ulotce jest napisane, żeby poczekać do 5ciu minut. dlatego usiądź wygodnie i obserwuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki nawet na ulotce jest napisane ze test jest ważny przez pierwsze 15 lub 20 min potem jego wynik nie jest ważny weic nie sugerujcie sie tym ;):) Ja jutro ma wizyte u gina testu nie zrobiłam wytrzymam do jutra... chyba wytrzymam ;p Najwyzej pojde w srodku nocy do całodobowej i kupie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,że nie powinno się odczytwyać tak późno testu ale myśę, że może nie widziałam tej kreski bo ciemno było a ona jest jak cień. Teraz nie będę świrować i zrobię test dopiero w sobotę. A no i temperaturę mam cały czas 37 stopni, co u mnie nie jest normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emisia to ja tak swojego wysyłałam do apteki po północy ;P niebieska sukienka - kup drugi i obserwuj. bo moje "cienie" wychodziły po 2-3 minutach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh ;p I chyba tez tak będzie ;p;p Ale staram sie wytrzymac jak najdlużej nie wiem dlaczego ale najgozej jest wieczorami ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi jest najgorzej jak siedzę sama w domu ;) a w ogóle zapomniałam powiedzieć ze w nocy około 4 miałam takie mdłości że ledwo udało mi się pochromować od "rozmowy w cztery oczy z wc" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiejdomowe sposoby herbatka z cytrynka i sokiem malinowym mleko z miodem nie wiem co z farmakologii :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przypuszczając, że jestem w ciąży poszłam do lekarza i też tylko domowe metody. Nie wierzyłam, że pomoże ale jednak. Podstawa to siedzieć w domu, leżeć w łóżku i śmierdzieć. Oprócz tego rosól, sok malinowy z cytryną i czosnkiem, sok z cebuli i miód. I do tego dużo herbaty z miodem cytryną i sokiem malinowym. Mi przeszło po 4 dniach. I o dziwo przeszedł też katar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamiast cieszyc sie ze niedlugo zostaniecie mamusiami to wy klucicie sie o jakies pie**oly!! zeby mi to bylo ostatni raz! Sluchajcie dziewuszki, bylam dizisaj u tego ginka (czekalam w poczekalni 2,5h - katastrofa ;/) zrobil mi USG i powiedzial ze cos tam mam pogrubione.. tj. we wczesnej ciazy. Wiec jednak jestem!! ale sie ciesze!! a co u Was? ile juz trwaja wasze ciaze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyny ja najprawdopodobniej w czasie kiedy dochodzilo do zapladniania bylam przeziebiona i moj facet tez! Myslicie, ze to ma jakis wplyw na płód?? Troche sie boje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagódka gratuluje! i wybacz ale czytając twój ostatni post aż się uśmiechnęłam pod nosem tzn. próbowałam sobie wyobrazić dwoje zasmarkańców ;) wydaję mi się, że skoro twój facet miał osłabiony organizm a mimo wszystko zapłodnił to jest ok. ja osobiście nie znam przypadku żeby coś później z tego powodu było nie tak. chyba że ktoś ma inne doświadczenia ... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, ja tez w oczekiwaniach na pozytywnt wynik, ale mysle ze sie juz na czerwiec nie zalapie ... zobaczymy gratuluje wszystkim ciezarnym, mam nadzieje jak najszybciej dolaczyc do grona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey :0 Jagódko serdecznie Ci gratuluje mam nadzieje że mi sie poszcześcio jutro u gina trzymajcie kciuki!! :) Powiedzcie mi jak to jest z ta temp. w pochwie podczas cięzy, a jak jest z temp. ciala?? Bo sie pogubiłam troszke .... kurcze czy wypadanie włosów i wypryski na twarzy( ktorych nigdy nie miałam do tej pory) tez sa objawami ciązy?? nie powinno sie kobiecie zadawać takich pytań ale ile macie lat?? Ja mam niepełne 20 ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emisia. mówiąc szczerze nigdy sobie specjalnie nie mierzyłam temperatury. ba. nawet termometru nie mam w domu ( nie licząc tego za oknem :P ) mimo wszystko czuje ze mam taki lekki stan podgorączkowy zwłaszcza wieczorem. Cerę mam teraz fatalna, ale to może być od tego, że odstawiłam tabletki anty stosunkowo niedawno. Co do wieku :P to skończone na początku roku 21 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo to w podobnym wieku jestesmy :) miło:) Ja mam okropą cere, nigdy nie mialam żadnych wypryskow cera bez skazy aż tu buch nagle kilka takich ochydnych wypryskow do tego opryszczka ust ehhh ale czego sie nie zniesie dla dzidzi??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bpcianek22
mam taki problem. kochalismy sie z mezem w 12,14,16,17 dniu cyklu.od 18 mam plamienia tzn.w śluzie są strzepki krwi i czasami ma kolor brązowy.dzis mam 21dc i juz prawie nie plamie.ogolnie nie mam innych objawow, jedynie troche ćmi mnie brzych.swoje cykle mialam różne od 28-30 dni ale takiego plamienia w środku nigdy. moj gin kazal lykac kwas foliowy i jezeli nic sie nie rozkreci to za tydzień tescik. a wy co myslicie? może ten tescik wczesniej? a może to nie ciąża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bpcianek22 ten śluz z krwią to mógł byc objawem zagnieżdżania się zarodka w macicy. na testy może jeszcze za wcześnie, ale tak jak u mnie w tym momencie może byc widoczna druga kreska w formie "cienia". zależy czy jesteś cierpliwa czy nie ;) emisia moja przyszła teściowa podczas ciąż miała takie problemy z zębami, że po wszystkim zostało jej jedno wielkie pobojowisko. U ciebie może być chyba coś z włosami. Podobno głównie powodem są zaburzenia hormonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje drogie:) Pozwolicie, że się dołącze:) Ja staram sie o dzidziusia tak naprawde od stycznia ale to było takie na "łapu-capu"-byle jak:D We wrzesniu kochałam sie z mezem 2-3 albo 3-4 dni przed owulacja... Od owulacji miałam bóle podbrzusza jak na@ i bóle piersi...już kilka dni po owulacji...potem wysypało mi cały dekold (ropne krostki)... Potem piersi przestały bolec, wystapiło plamienie-taka brazowa maź...potem cisza i miesiaczka-ksiazkowo, na czas...ale jakby spokojniejsza... Dzis znów bola mnie jajniki-lewy kłuje, piersi sa normalne, nie sa tkliwe...jutro rejestruje sie do ginekologa bo jestem przerazona sytuacja...juz mysle, że mam wszystkie torbiele swiata:( Jutro tez zrobie test...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawka nie wiem ale mi się wydaje jak już wcześniej pisałam, że miesiączko podobne krwawienia można mieć będąc w ciąży. Może to być również to że była co ciąża biochemiczna. Możliwości jest wiele, także zapisuj się do lekarza szybciutko, bo gdybać można do rana. i nie stresuj się, niedługo się wyjaśni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×