Pożegnać 10 kg

Hej, ja też nie narzekam na weekend. Jestem jednak chora więc pewnie przez to nie chciało mi się jeść. Ogólnie to sobie poodpoczywam przez tydzień.

Odpoczynek...coś pięknego, ja teraz nie mam szansy na odpoczynek liczyć...Nauki pełno, nadrabiają materiał ; / Byle do piątku..potem ponad tydzień wolnego...rekolekcje...święta xD W ogóle to rodzice zanieśli mi rowerek do naprawy..wreszcie! miałam go już dość...licznik nie działał, rowerek skrzypiał na cały dom..obciążenie w pedałach nie było obecne O.o ale mam nadzieję, że szybko mi to zrobią ; ]

Witam dietetyczki :D Nowy dzionek nastał ;) Waga 56,2 nie wiem czemu Rano zjadłam kołaczyka do kawki teraz pije herbatke pur-er i to na tyle do 15.00 później zobaczymy najlepiej pić tylko wode i nie jeść wogóle :P

No Mała nie szalej- energie trzeba z czegoś czerpać. Ja jestem po razowcach z jajkiem, kiklu herbatach, a teraz kawa:)

Narazie udało mi sie nic nie podjadać, zobaczymy do wieczora jeszcze długa droga

Spokój i cisza. Ja już po chorobie:) niestety nic mi nie ubyło:(

Byłam dziś na zakupach....nic nie kupiłam ; / wszystko na idealnie płaskie brzuszki...normalnie ten nacisk ze strony otoczenia mnie doprowadzi w końcu do głodówki...czego bym nie chciała ; /

yyy nie wiem jak ja to zrobiłam, że powyżej jest moja wypowiedź ale inny nick..nieważne..machłam się ; D Lol...byłam na spacerku wieczorem...spotkałam moje miłości nieosiągalne...super ; /wg to od tej chwili robię detoks.

To jak- zaczynamy jak co tydzień od nowa:) Kurcze komnedia to moje odchudzanie

ej wiecie co...myślę żeby zrobić tak...przeprowadzić np ok. 10-dniową głodówkę...(nie całkiem bez niczego ; D) po czym stopniowo wprowadzać normalne produkty i ćwiczyć przy tym...myślicie że jakikolwiek efekt głodówki się utrzyma i nie przytyję?

komedia Twoje odchudzanie...uwierz że nie tylko Twoje xD

oj szkoda że nas tyle ubyło ; (....a z początku tak super było...

Nie mam pojecia jak z tą głodówką, ja pewnie nie dam rady. Ale tradycyjnie jak co tydzień odchudzanie czas zacząć:)

Nie mam pojęcia jak z tą głodówką, ja bym nie dała rady. Ale jak co tydzień, tradycyjnie- odchudzanie czas zacząć:)

Przestój tu jakiś- mam nadzieję, że to przez święta. Ja dopiero po śniadaniu. Teraz popijam miętową herbotę:)

Hej, będę pisanć na razie sama z sobą, gdyby któraś chciała wrócić to przynajmniej będzie gdzie:) Na razie na moim koncie herbata i kawa czarna:) Miłego dnia

Hej :) Ainna tak tak odchudzania czas zacząc u mnie też komedia a raczej serial "MODA NA SUKCES" bo w kółko to samo :D Waga może być dziś rano 55,2 kg :)

Czyli taka jak 2 tygodnie temu organizm się broni i dlatego chyba stoi. Święta tuż tuż a z tym kupa pyszności :(:(:(

właśnie dlatego ja teraz ciut odpuściłam i zbieram sił na detoks poświąteczny ; D

Po świętach może się tu tłok zrobi:)

Cześć dziewczyny :) Mogę się przyłączyć?? Mam 29 lat i odchudzam się odkąd tylko pamiętam. 1,5 roku temu udało mi się schudnąć z 70 kg do 55 i czułam się z tym bosko :) (dieta 1000 kcal i jakieś różne wspomagacze, nie ćwiczyłam bo nie lubię). Miesiąc temu ważyłam już 65 :( i walczę usilnie znowu, spadło ok 4 kg. Teraz mam 61 a mój tel to 50-53 kg. Mam 165 cm wzrostu. Wyeliminowałam słodycze, tłuszcze i maksymalnie ograniczyłam węglowodany. Tracę niestety w biuście :( ale marzę o rozmiarze 36 i chcę ponownie poczuć się jak motyl. Trzymam za Was dziewczynki kciuki, trzeba uwierzyć w sukces!! Przede mną jeszcze długa droga do celu...Wytrwałości

Asieks :D Witamy Wczoraj był najlepszy dzień w moim życiu pierwszy raz od mojego odchudzania waga pokazała 54,5 kg :D:D:D Wieczorem juz było 55 kg ale wiadomo woda sie zgromadziła. Zobaczymy dziś po południu ale byłam szczęśliwa :D

Rano zjadłam drożdzówke z serem do tego kawka, a teraz popijam herbatke pur-er czyli nic sie od tygodnia nie zmieniło :) [ kwiat]

Chciałam wam moje dietetyczki życzyć wytrwałości w walce z świątecznymi wypiekami :) (*. (*. .*) .*) ............(..(..( .............\..)..)._..-.._ ............__)/.,','........ ..........,"...........,--.... ........,"...@.........'.......\ .......(Y.............(...........;''. ........--.____,.....\..........,..; ........((_.,----'.,---'......_,'_,' ............(((_,-.(((______,-' Mnóstwo radości, jaj obfitości. Koszyka marzeń i mocnych wrażeń.

Witam Gratulacje Mała Gruba :) Tak trzymaj!! Moja waga dzisiaj 60.4 też jestem szczęśliwa! Świąt się troszkę obawiam bo moja teściowa wmusza człowiekowi jedzenie na siłę, ale dam radę!! Też Wam dziewczyny życzę dużo wytrwałości przy świątecznym stole. Wesołych Świąt!!

Wzajem wzajem..xD Ubogich w kcal, a bogatych w pyszności ; D

takie ciacho przed chwilą wyczaiłam na chacie że normalnie motywacja sięga sufitu xDDD

Cześć dziewczynki, dopiro początek wielkiego obrzerstwa, a ja już mam doś. Na szczęści przy śniadaniu zachowałąm zdrowy rozsądek i nie uległam wszystkim pokusom jakie na stole były:) Wesołych świąt Wam życzę:)

Świeta...i po swietach xd a co z tym idzie? moje 9-dniowe oczyszczanie za pomoca glodowki...oł men xD zobaczymy na ile mnie stac xD

Witam dziewczyny :) już po świętach i na moim koncie waga do góry myśle że to chwilowo jakieś 2 dni później bedzie już dobrze :D