Są tutaj fajni mężczyźni ?

wybrnełaś ;) zapewnieam, ze wielu tez by wrocilo, gdyby w tym kraju mozna bylo zyc normalnie i uczciwie. 75 to Twoj rocznik?

Zdolna jestem no nie? ;) Ja wróciłam i nie żałuję. Akurat nie narzekam na swoje życie, przynajmniej pod względem finansów. ;) 75 to mój rocznik, nie ma co ukrywać. :D Ale coś mi nie wychodzi wykasowanie adresu e-mail bo jest nieaktualny.

6 lat roznicy, a jakos sie dogadujemy;) czym sie zajmujesz w zyciu?

Bo ja elastyczna jestem. :D A moja praca dość mocno jest związana z wyspiarską gospodarką. Pracuję w firmie, która ma w Polsce franczyzę kilku brytyjskich marek, znanych Ci na pewno. :D

Poza tym 6 to moja szczęśliwa liczba. ;)

hehe prawdopodobnie bede wiedzial o jakie marki chodzi. troche nam sie tu cicho zrobilo, nie uwazasz?

depesz - to najlepszego, za 2 lata może urosną Ci tzytzki

ja nie mam zadnej szczesliwej liczby. nawet 6 i 9 ktore obstawiam w euromillions, nie przynisly mi szczescia do tej pory. nie moga sie spotkac razem na losowaniu ;) cholery

Pora już późna, ja też myślę poważnie o pustym zimnym łóżku... :(

Ech Pierwszy, chętnie oddałabym wszystkie pieniądze świata za to, żeby w tym łóżku czekał na mnie ktoś z utęsknieniem...

heh jesli chcesz zeby ktos na Ciebie czekal z utesknieniem.. zainwestuj w psa. nie jest to zlosliwe, tylko realne. takie czasy.

Pies by zwariował z tęsknoty. Nie ma mnie w domu prawie cały dzień. Pozostaje mi udanie się do tego pustego łóżka... :( Pierwszy dobrej nocy Ci życzę i kolorowych snów. :)

Btw zapraszam rano na kawę. :) Mleka u mnie pod dostatkiem. :D

Dziekuje za zaproszenie. ciezko nie skozystac, ale.. sama rozumiesz. Spokojnej nocy zycze.

witam , wróciłem

A jaki jestes ?

Zalotna - gdzie Cie mozna zobaczyc?

W roznych miejscach, glownie w pracy i na zajeciach ;) Pierwszy, czy Ty nie Pan R. ?

pan R? a ktoz to?

Ten, co się z samicą żarł ;)

Samica sie zarlem niejedna ;) cos jasniej?

Ta, nasz kafeteryjna Sami. Jesli nie kojarzysz, tzn ze pomylka. Sorx ;)

myslisz ze powinienem ja poznac?

co to za historia, jak oni sie zarli? widelcami? ;)

Nie sugeruje, abyscie sie poznali, lecz tym pytaniem chcialam sie dowiedziec czys pan R:) Byl tu taki kiedys; skojarzyliscie mi sie, bo podobne wydarzenia zyciowe, preferencje - w kwestii pilki noznej, a tez koloru oczu i takich tam . Mam zaciecie detektywistyczne, tylko tyle.

Zarli sie tak, ze az talerze lecialy ;)

hehe zapytam mamy czy nie bylo nic na boku ;) chcialbym zobaczyc Twoje zdjecie.

Wymiana ? :)

a bez wymiany nie dostane? ;)

Nie :)