Są tutaj fajni mężczyźni ?

ten bawidamek nie daje mi spokoju Arda.... Pierwszy nas jednak w jakiś sposób zabawia......;)

No fakt, zabawia, ale bawidamkiem moim zdaniem nie jest. :) A bo komplementów pustych nie prawi, nie przymila się, jest sobą a nie jakimś pozerem, który próbuje się pokazać na zasadzie "a co to nie on". :P To taka moja dygresja. :)

I błędów nie robi! :D A tego nie cierpię. :P

ja byłabym z nim ostrożna:P..... znamy go tyle, co nic!:) jak on ma taki wzrok do jakiego się pewnego wieczoru przyznał, to wiesz, miękną kolana.... trzeba być czujnym! hi hi! dobrze, że na tych wyspach siedzi... ;)

Pierwszy, czujesz jakieś pieczenie na języku?:))))

każdy popełnia jakieś błędy...:)

Chodziło mi ma się rozumieć o ortograficzne. :D To że każdemu się czasem zdarzy rozumiem. ;) Hihi, Nudnawa nie przesadzaj. ;) Przecież to tylko forum. :) To co napisałam to tylko odczucia związane z jego postami. A co w nim siedzi głębiej tego nie wie nikt. ;) W necie każdy pokazuje się od takiej strony jakiej chce, niekoniecznie zgodnej z rzeczywistością.

Ardunia - ja przeca żartuję:) Nie śmiałabym naszego rodzynka przezywać, nie nie nie!:)

A on, ten nasz jedyny, chociaż nie pierwszy:) jako obiekt wszysykich topikowych wydarzeń, pewnie kontent z tego....., co?;) może tak drugiego rodzynka, chociażby nim już nie był, zaprosimy. Tak dla równowagi, aby naszego pierwszego,choć kolejnego zbytnio nie rozpieścić zainteresowaniem. ZAPRASZAMY gorąco:)))))))))

no to jak zapraszacie to jestem ;)

łał:) a już miałam znikać jaka szybka reakcja!

zrządzenie losu, akurat przypadkowo wszedłem na ten temat i czytam że przydałby się drugi rodzynek... no to grzechem byłoby nie skorzystać z takiej okazji ;)

Arda, młody i do tego romantyk! :)))))))))) witamy serdecznie w skromnych progach. dla wyjaśnienia tych kilku stron: Zalotna - szuka, ale znika Arda - niby nie szuka, a nie znika Pierwszy - tak naprawdę to ja nie wiem, wiem, że patrzy..;) i też znika Ja - tylko sekunduję:)

romantyku - to się nazywa KARMA:) teraz mam na sobie dres i trampki, zamierzam pobiec do lasu. niestety obawiam się, że nam uciekniesz nie zabawiany. uciekniesz? będziemy wieczorem.....

to mężczyźni są od zabawiania rozmową dam ;) nie zniknę, do wieczora w takim razie ;)

wyśmienicie:)

no i jest mała katastrofa! chyba skręciłam kostkę, albo źle stąpnęłam, bo boli, jak cholera! czy jakiś gentleman zafiaruje mi lód? po moim pozostało tylko wspomnienie.... ale się załatwiłam!

o! jest okazja do wykazania się ;) tak więc proszę, oto lód świeżo wyskrobany z lodówki :P w międzyczasie nadrobiłem zaległości i przeczytałem temat żeby wiedzieć "who is who" ;)

to może jako "nowy" się przedstawię ;) rocznik - jak w nicku, charakter - jak w nicku, imię - jak w e-mailu e-mail - nieaktualny :P Każdy albo szuka albo znalazł, ja jestem z tych pierwszych ;) To tyle na razie ;)

no i od razu wiadomo, na kogo można w biedzie liczyć!!!:) dziękuję za lód:)

to powiedz nam ładnie, czego szukasz? a raczej kogo?

Ej romantyk nieopowiadaj ze tak calkiem przypadkowo tu wpadles noi na forum co to jest ale jaja nie romantyk pisz wiersze lepiej albo sny opisoj bo ja zroboty przyszlem i doje 2piwo. Facet ma kase przyniesc zaspokoic kobiete i byc z jajami,nawet przylozyc odczasu do czasu kumplowi aby go szanowal, a dladzieci ma byc swiatem bez ktorego niepotrafia zyc i czekaja jak na prezent gdy przychodzi.

może wydam się tobie zbyt wymagająca, ale trudno, wykorzystam twoje wpisowe: bandaż elastyczny też zorganizujesz?:)

ot i mamy definicję nowoczesnego faceta....

Oco chodzi? niema sprawy moge wiecej niepisac?

w takim razie, po co wpadłeś ty kogucie?

a pewnie że wiersze też piszę, co prawda do szuflady ale zawsze ;) więc jak znajdę tu muzę to może i dam upust swojej twórczości :P nie wątpię też że przedstawiona przez Ciebie wizja faceta jest pociągająca dla licznej grupy kobiet, ale wybacz że pozostanę przy swoich poglądach (chociaż ich nie przedstawiłem :P ) a jaja przydają się nie tylko do tego żeby spuścić komuś łomot i nie martw się, mam je :P

a no i oczywiście bandaż dla nudnawej, trochę zakurzony bo nieużywany od nowości ;)

no, rozpieścisz mnie tak, jak my rozpieściłyśmy Pierwszego;) wspominałeś o muzie - jaka ona ma być, by spełniły się sny?

od muzy wymaga się tylko tego żeby była inspirująca ;) a czym będzie inspirowała?.. gdybym miał to wymyślić sam do przodu to mógłbym równie dobrze sam się inspirować :P