Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ramms+ein

Jak wasi faceci zareagowali na waszą liczbę partnerów?

Polecane posty

>>czy to naprawde robi roznice? Jesli tak, to w czym? No więc skoro nie robi to różnicy, to z czego robić tajemnicę?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta ktora miala kilku
partnerow do prawiczka nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>Wiesz troche to niepoważne że po tym tylko umiesz kogoś do konca poznać. Nie TYLKo, dlaczego od razu idziesz w skrajność? Jest to po prostu jeden z elementów do poznania 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>To jest kolejny argument przemawiający za tym żeby nie rozmawiać o liczbie byłych partnerów. Nie rozmawia się o rzeczach wstydliwych, krępujących Nie rozmawia sie też o rzeczach które są naszą prywatną sprawą. Ja po prostu nie mam ochoty sie tak wywnetrzać i nie oczekuje tego od mojego partnera. I uważam że jest na tyle dobrym i wrazliwym człowiekiem że tym bardziej mi to nie jest do niczego potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem wam na pewnym przykładzie....maiałam bardzo wyluzowaną koleżankę(BARDZO!!!!) co ipreza dyskoteka wskakiwała do łózka (niekoniecznie łóżka:) każdemu...po jakimś czasie sie bardzo zakochała,z tym, że koleś chciał wiedzieć ilu ich było..trochę sie wstydziła,kluczyła ale w końcu powiedziała jak było; koleś ja rzucił bo nie mógł znieść że tylu ją miało...Ona potem żałowała że powiedziała mu prawde... Chodzi głównie o to,że ilośc partnerów seksualnych świadczy o nas samych....jeśli w wieku 20 lat dziwczyna ma za soba 742347 to jest po prostu suką.....Jeśli facet zalicza co popadnie to też dobrze o nim nie świadczy. Tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zasadzie to zależy od charkteru partnera ,a że ja akurat jestem zazdrośnikiem to wolę nie wiedzieć więc nie dopytuję i mi to lotto :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym na waszym, kobiet, miejscu mówił o tym przy najbliższej możliwej okazji i robił odsiew niedojrzałych emocjonalnie prawiczków którym przeszkadza liczba większa niż 1 :P a czytałem tutaj że niektórym nawet ta 1 to za dużo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko co robimy w życiu świadczy o nas i lepiej żeby paetner-partnerka wiedzieli z kim się wiążą ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"prawiczku, rachunek prawdopodobienstwa nie ma tu nic do rzeczy." Ma. Gdyby prawdopodobienstwo wygrania kumulacji w lotka wynosiło 1:2(dla mnie) to bym grał, natomiast ponieważ wynosi 1:xx000000 to mi się nie chce z obawy przed wtopieniem kasy. 🖐️ Tak samo słysząc od kobiety, że miała 20 partnerów nie ryzykowałbym z taką związku lub nawet seksu, gdyż prawdopodobieństwo, że posiada jakiegos syfa jest duzo większe. 🖐️ I nie ma tu znaczenia, że przy tak nikłym prawdopodobienstwie można wygrac w lotku, jak i mozna trafic na dziewczynę co miała jednego i nosi w sobie niespodziankę. Powinno się dac wybór. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dokładnie tak
co robimy..nasza przeszłość,komu sie oddajemy,to wszystko wskazuje jakimi jestesmy ludzmi.i tu sie zgadzam z miss. jakbym sie dowiedzial ze moja żona spała z kimpodadnie niebyłaby moją zona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a jesli facet mial wiele kobiet to jest wieksza szansa ze jest lepszy w lozku To tez ma swoje plusy.. " A czy ja temu zaprzeczam? Sama zgadzasz się, że o przeszłości powinno się mówic. :D🖐️ Poza tym facet to facet, a kobieta to kobieta. Inne standardy. :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wszystko co robimy w życiu świadczy o nas i lepiej żeby paetner-partnerka wiedzieli z kim się wiążą ..." niekoniecznie. ludzie się zmieniają, coś co się wydarzyło kiedyś nie oznacza że bedzie sie wydarzac zawsze. jesli ktoś miał kilku partnerów to nie znaczy ze nie bedzie dobrym i wiernym małżonkiem. to ze ktoś był dziewcią/prawiczkiem również tego nei gwarantuje. więc. o cóz tu kruszyć kopie? oczywiscie mówimy o zachowaniach mieszczących się w normie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"KAZDY mial w zyciu ilku partnerow." Nie mogę się zgodzic. Moim pierwszym partnerem seksualnym (a o to chodzi w topicu) jest mój obecny narzeczony, więc nie każdy sypia z więcej niż 1 osobą. Szczerze mówiąc przy poznaniu faceta chciałabym znac ilośc partnerek. Tylko ilość. Bez zgłębiania się w szczegóły - kto, w jakiej pozycji i.t.d. Gdyby to była dwucyfrowa liczba kochanek, poważnie zastanowiłabym się czy chce wiązać się z kimś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAriusz BHP
każdy jest tylko człowiekiem i wiadomo że "każdemu się chce", jednemu bardziej innemu mniej, jeden szuka okazji, inny jedynie korzysta z nadarzającej się. nie ma nic dzinego w dziewczynie np 25 letniej która miała z 5 facetów, ale taka która miała z 15 to już trąci kurestwem i nie daje żadnej gwarancji wierności, tym bardziej że pasów cnoty już raczej nikt nie produkuje - strach by było jechać na kilka dni w delegację poza tym jest jeszcze inna sprawa: co to byli za faceci - czy byli to kulturalni ludzie którzy zachowają to dla siebie? czy może był to dres który nagrywał wszystko na komórkę i pokazał całemu osiedlu a dziewczyna ma opinię "grypy" (bo każdy ją miał) mi wisi to ilu miałyście partnerów, powyżej przedstawiłem swoją opinię na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amaleta - mam prawie 23 lata, mój facet jest o rok starszy, więc może "wersja zdarzeń" faktycznie zależy od wieku faceta. Jednak 10 partnerek to dla mnie sporo nawet jak na 30-letniego faceta :) Wiem, że istnieją tacy, którzy potrafią żyć w stałych związkach i wtedy ilość kochanek jest mniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie mam duzego przebiegu.. mam zdrowe podejscie. Poza tym jestem inzynierem, a nie wrozka." Czyli jeżeli mała 30 w wieku 25 lat to facet nie powinien się przejmowac, bo przecież to tylko przeszłosć tak? :classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam mega twarde zasady jeśli chodzi o seks zarówno w stosunku do siebie jak i mężczyzn dlatego ciężko mnie przekonać :) dla mnie jakiekolwiek przygody na jedną noc absolutnie nie są do przełknięcia. Na szczęście mam zayebistego mężczyznę i n ie muszę się tym martwic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dream therater
ja mam koszmar w domu bo moj narzeczony nie moze sobie poradzic z tym ze mialam jednego faceta z ktorym stracilam dziewictwo.. on natomist mial 7 kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -troche rozsadku-
Herbaciana jeszcze mlodziutka jestes i cale zycie przed Toba wiec moze sie okazac ze w wieku 30 bedziesz mial juz np 4. i tylko nie pisz ze na pewno nie bo tego nikt nie wie nigdy:) poza tym jak ktos zna swoja wartosc i jest szczesliwy to nie wglebia sie w te tematy. ja wiem ze moj facet jest we mnie wpatrzony i mnie uwielbia i kocha i nie mam zadnego problemu z tym ze byly jakies przede mna. sa wazniejsze i duzo ciekawsze tematy do dyskusji niz jakas tam szczenieca przeszlosc i glupoty jakie sie robi w wieku 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dream therater
robi mi wyrzuty czemu nie z nim.... ze jestem na piedestale ... tylko ze on mial 7 kobiet i kilka na jedna noc i ja nie moge sobie z tym poradzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -troche rozsadku-
dream - wy oboje jestescie niedojrzali to powaznego zwiazku i zamiast budowac wlasne szczescie to zawracacie sobie glowe pierdolami. czasu sie nie cofnie i wasze klotnie doprowadza tylko do rozpadku zwiazku. dzieci!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dream therater
ja jestem tylko zazdrosna nie kłócimy sie ale czasem zalujemy bledów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×