czy sa tu jacys NAUCZYCIELE?

czy nauczyciele dostaja dodatkowe pieniadze w swieto edukacji narodowej z tzw funduszu plac? czy dostaje kazdy nauczyciel czy tylko zasluzeni? a na wakacje ile mniej wiecej sie dosstaje? ajkie "premie" oprocz 13stki sa przyznawane nauczycielom?

To sie dowiesz. Generalnie duzo płaczu i lamentowania a wcale zle nie mają. Ilu to ja znam nauczycieli prywatnie chwila..... jakies 5 sztuk :D i prywatnie zaden nie lamentuje jak mu zle :D tylko w telewizji tak dla picu placza - może uda sie jakas podwyzke wysepic :D

Pod nosem, na widok lamentujacych nauczycieli w TV :D. Ale co tam, ciemnota wszystko lyknie, zwlaszcza jak pokazują w TVP ;)

Jestem nauczycielka j. angielskiego, zatrudniona na caly etat w panstwowej szkole podstawowej. Zarobek miesieczny to 1346.95. Na wakacje nigdy w zyciu nic nie dostalam. Premia raz w roku jakies 100-200zl (u nas na dzien nauczyciela). Na swieta dostajemy herbate 'Sage', kawe, duza czekolade i bon 40zl... Jesli ktos tutaj zastanawia sie nad wyborem tego zawodu, niech zastanowi sie jeszcze raz. Brak pieniedzy, czasu dla siebie, zero szacunku i wdziecznosci chocbys stawal na glowie i kompletny brak wspolpracy ze strony rodzicow. Ja tez przed rozpoczeciem pracy myslalam, ze to wyglada inaczej.

A jaki masz stopień nauczycielski pani nauczycielko :P

Nauczyciel kontraktowy, pracuje 3 lata. W tamtym roku, przed podwyzka, zarabialam jeszcze mniej. Na poczatku jako stazysta dostawalam 800 zl. Ty myslisz, ze ja sciemniam, a ja musze za tyle zyc.

tych godzin angielskiego nie masz to i wypłata taka a nie inna. Za to na jednej korepetycji przycinasz 50zł bez podatku, tylko tym sie już nie chwalisz.

Nauczyciele to najgorszy syf x]

Pisalam, ze mam caly etat... W mojej szkole jest jeszcze jedna nauczycielka j. angielskiego, wiec godzin jest duzo. Korepetycji nie daje, bo nie mam na nie ani czasu ani sily. 50zl? Chyba w Warszawie.

A co to znaczy cały etat ? Ile godzin tygodniowo dokładnie.

a ja mam właśnie praktyki w szkole i ostatnio rozmawiałam z nauczycielką prowadzącą i mówiła, że nauczyciele dobrze zarabiają, i to całe lamentowanie w telewizji o podwyżki to tylko dlatego, że "w miarę jedzenia apetyt rośnie"

Do Behemotka6: Syf to szkola, praca w niej, rozpuszczone dzieci i ich rodzice. Motywacje do dalszej pracy stracilam po jednym roku uczenia. Przez uczniow, rodzicow i dyrektora. Nie dziwcie sie, ze po sluchaniu doroslych i dzieci takich jak Behemotka6 nauczycielom sie wszystkiego odechciewa. Brak szacunku i totalne olewanie odpychaja najbardziej. Nawet wyplata nie jest w stanie zmotywowac, bo jej prawie nie ma. Polskie panstwo bedzie mialo takich nauczycieli na jakich zasluguje. Ja popelnilam straszliwy blad i ciezko go teraz naprawic. Jeszcze raz napisze: dobrze sie zastanowcie nad wyborem tego zawodu.

będzie pierdolił o 18 h w tygodniu, jasne a plany lekcji i materiały dodatkowe, sprawdziany, dzienniki, karty ucznia same się uzupełnią, zresztą co to jest, przecież to "tylko" kilka chwil to zrobić, a już zwłaszcza doświadczeni nauczyciele nie muszą się przygotowywać do lekcji, a nowe programy, podręczniki to co? jak ktoś przychodziła na waleta na lekcje w szkole i zajęcia na studiach, to mu się wydaje, że inni też tak robią, głupie niedouczone debile, które nie mają pojęcia o zawodzie nauczyciela i się udzielają, frajerzy bez mózgu

a ja chce byc nauczycielka j. angielskiego :D tyle kasy mozna sciagnac na prywatnych lekcjach i w prywatnych szkolach, ze sie w glowie nie miesci, wiec nie srajcie, tylko do roboty :P

Do 'jak dla mnie': Zacznij pracowac, dostaniesz moja pensje i wtedy powiesz czy Ci wystarcza.

Jak to na wakacje nic nie dostałaś?? W wakacje nauczyciele dostają normalną wypłatę,. oprócz tego mogą dostać tzw. wczasy pod gruszą. Nie wypisuj bzdur. Pensję też zaniżacie :p

Chyba muszę Ci przypomnieć o czymś albo poduczyć :p Zgodnie z KN (Karta Nauczyciela- czytaj Karta Nieroba) powinnaś otrzymać przed urlopem ( coś koło czerwca ) tzw. świadczenie urlopowe - 1.000.04 brutto - czyli jakieś 820,04 netto. Dla wielu Polaków to prawie miesięczne pobory, więc nie zapominaj o tych dochodach skarżąc się na nauczycielskie zarobki ;-)

do 'nauczycielka' a moja kolezanka zlozyla do dwoch i fo dwoch sie dostala - jednej prywatnej i jednej panstwowej druga kolezanka - zlozyla do trzech i sie dostala do dwoch

I chciałabym zauważyć, że to świadczenie urlopowe nie ma NIC (!) :p wspólnego z wczasami pod gruszą, refundacjami wczasów i innymi świadczeniami z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych ( bo to już inna bajka ) :D

Wydawalo mi sie, ze autor pytal o dodatkowe pieniadze na wakacje. Nie wypisuje bzdur, przepisywalam kwote z kwitka jaki dostajemy co miesiac. Zanizamy specjalnie... Tworz dalej teorie spiskowe. Autor chcial wiedziec ile zarabia nauczyciel, to napisalam ile ja zarabiam. Ja nie wiem co to za moda w Polsce, ze nikt nie chce swojej pensji ujawniac... Do 'littlesensitive': To tylko sie cieszyc. Widocznie nie w kazdym miejscu w Polsce sa take braki w kadrze nauczycielskiej.

Zawsze ta sama spiewka. Ile to oni sie musza przygotowywac i "papierkow" w domu wypelniac. Jeszcze jest taka strasznie zapracowana że nie ma czasu na korepetycję hehehehe a świstak siedzi bo sreberka były kradzione. Godzinka korepetycji to 40-50zł i w cale nie w Warszawie , wszędzie są takie ceny :P Wielce przepracowana buhahahahahha.

Dostajecie normalną wypłatę, wczasy pod gruszą i świadczenie urlopowe. Jeszcze wam mało???

"wczasami pod gruszą, refundacjami wczasów i innymi świadczeniami z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych" O.o Wymien sie ze mna szkolami, blagam!

Nie bede jej siary robił, niech ciemnota mysli ze nauczycielom jest zle.

"papierki" nie uzupełniamy w domu, tylko w szkole, to jest nasza praca, 18 h w tygodniu to jest uczenie, a reszta do 40 h w tygodniu to właśnie to wypełnianie "papierków", jak ty to mówisz, czemu wyrażasz się pogardliwie? niektórzy tylko "wypełniają papierki", jak np księgowi czy urzędnicy, więc idąc twoim błędnym tokiem myślenia, to czemu oni dostają kasę za to? przecież to nic takiego, niech harują za darmo. jeszcze jedno, ja pracuje uczciwie i chcę wyżyć z jednego etatu, po co mam harować na drugim udzielając korepetycji? ja też chce mieć wolne, za 50 zł to możesz mieć ze 2, 3 uczniów, jak chcesz dorobić, to musisz zejść z ceny i suma summarum więcej udzielać korepetycji

Wolne ustawowo i płatne. Idz do biedronki za 900zł na rękę i 3 tygodnie płatnego urlopu, to sie dowiesz co to jest przepracowanie, pani nauczycielko.

Ale przeciez nie po to konczylas studia zeby w biedronce naginać co nie ?

no prosze, nikt nie odpisywal, wiec porzucilam swoj topik i teraz niechcacy na niego wpadlam a tu cala dyskusja... chcialam wiedziec czy nauczyciele dostaja jakies dodatkowe pieniadze oprocz pensji czyli wlasnie np dzis czy na wakaacje... slyszalam od kolezanki ktora hjest nauczycielka j. ang, ze dostaje oprocz pensji kase na wakacje (kotra oblicza sie w zaleznosci od liczby osonb w domu) ja pracuje w szkole panstwowej od 1,5 miesiaca.. mam 36 h miesiecznie czyli pol etatu i na reke mam 754 zl (z 25% dodatkiem za dojazdy z innego miasta).. jesli przeliczyc to na zl/h to nie przesadzajmy - zle nie jest. pracuje 2 dni w tyg... wieczorami pracuje w szkole prywatnej i zarabiam poand drugie tyle.. co do znajdowania pracy w szkolach panstwowych: rzeczywiscie trydno znalezc, ja dostalam ja fartem w mialym miasteczku, moj jezyk wprowadzono tam od tego roku jako drugi obowiazkowy...

Ale wszyscy placza ze malo i malo, to nie wypada wychodzic przed szereg i mowic ze jest dobrze :D to taka mantra.