razem raźniej - odchudzanie

Już widziałam zapowiedź jutrzejszej Brzydulki.Ciekawe jakie będzie zakończenie ? W jednej scenie Ula w białej sukni dzwoni do Marka że ma nie odlatywać.....

Witam :) Melduję się na posterunku :D Doti – dobry link i bardzo cenne informacje. Słodycze - jeśli jeść to kiedy? „… jeśli już mamy ochotę na coś słodkiego to warto o czymś pamiętać. Jest jedna sytuacja kiedy można sięgnąć po coś słodkiego. Jest to czas po wysiłku fizycznym. Wtedy organizm potrzebuje węglowodanów prostych, które może szybko rozłożyć do glukozy aby odbudować zapasy glikogenu. Takie węglowodany zawierają właśnie słodycze, dlatego po wysiłku fizycznym można a nawet warto zjeść coś słodkiego. Najlepiej zrobić to krótko po wysiłku fizycznym (do ok. 30 minut)” Bardzo cenna rada :P nie muszę zupełnie rezygnować ze słodyczy. Oczywiście gratuluję menu no i trzymana się dietki. Siubasku jeden kebab na cały dzień, tym bardziej jak nic później nie jadłaś to nie tragedia. A co do 6 z przodu to już niewiele ci brakuje ;D Ja niestety nie trzymam aż tak bardzo drastycznie dietki, a szkoda :( Moje menu na dziś: Ś: 2 jabłka IIŚ: banan O: 2 kanapki K: podjadałam farsz do pierogów (zaczęło się świąteczne gotowanie!!! Masakra!!!) Naprawdę boję się co to będzie po tym całym obżarstwie. Aha no i skusiłam się na 3 ciasteczka (małe) francuskie ehhhhh …. Jutro kolejny dzień zakupów. U mnie zima więc aż miło pospacerować :) Do jutra kobietki

a myślałam, że nic się nie wysłało? Ulcia. Uwielbiam ten film, Faktycznie szkoda, że się kończy. Też nie chcę żeby Ulcia się kończyła. Brzydula ma być w białej sukni bo będzie modelką :) Ciekawe jak się zakończy .... Chociaż gdyby zrobili część Violetta i Sebastian mogłoby być całkiem niezłe :) Dziewczyny na pewno super wyglądacie Doti w tunice Siubasek w legginsach normalnie laseczki :) A czy ja też mogę prosić o jakieś zdjęcie? Siubasku propozycja :poznania” jest nadal aktualna? :D:D dz_harley@wp.pl

hej ho hej ho :) sniadanko juz zjadlam, manne:) bo do czwartku chce sobie zrobic moj dzien bez chleba, lekki:) dzisiaj wzielam sie za porzadki przed swiateczne, ubieranie choiny i pakowanie prezentow:) Doti ja, jak jest zapowiedz brzyduli na dzisiaj, to zamykam oczy i zatykam uszy bo chce miec niespodzianke i nie widziec co sie dzieje:):) hehe, ale mam nadzieje,ze bedzie to suuper odcinek. Dzis po Ulci bedzie ta Majka leciala, z ciekawosci ja obejrze, ale jakos nie jestem pozytywnie na nia nastwiona:( Dziewczyna H- oczywiscie ze jak najbardziej jestem wciaz za fotkami :) masz porfil na Naszej klasie?? a jesli nie to podaj maila i wtedy bedziemy sobie zdjecia wysylac:) Doti tez byla chetna prawda?:) A z tym slodkim 30 minut po cwiczeniach, to ja gdybym cwiczyla 30 minut to nie chcialabym potem zjesc czegos slodkiego i zaprzepascic ten moj wyczyn 30minutowy :) No ale dobrze wiedziec, ze moze wtedy w boczki by az tak nie poszlo:D Aaa i slyszalam,ze slodkie najlepiej jesc do 13 godziny. no to ja zabieram sie za porzadki i do pozniej Kochane

no to Ulcia sie fajnie zakonczyla... szkoda,ze juz koniec jej :( byla suuuper a Tej Majki nawet nie ogladalam, a Wy ogladalyscie?? i jak??? moj dzisiejszy dzien nie za fajny pod wzgledem jedzenia;/ chyba juz swieta za blisko i nie potrafie sobie odmowic niczego :( bo zjadlam troche slodkiego zamiast konkretow. Ide zaraz brzuszki zrobic-chociaz to bedzie dobre. Wiec ja juz do konca grudnia na straty jestem spisana:(:( boje sie tych dni do Sylwestra- w 1szy dzien Swiat jedziemy do przyszlych tesciow i bedziemy tam az do Sylwestra, a u nich sie non stop je i je i je i tego sie boje. A nawet jak sie odmawia,to nie rozumieja oni tego:( A tesciowka mowi,ze mam juz sie nie odchudzac, bo dobrze wygladam -kurde i jak tu sluchajcie przetrwac ten czas?? Dziewczyna H.-podaj ewentualnie maila i wysle Ci siebie na NK a wtedy Ty mi siebie odeslesz:) Doti tez tam ma profil wiec mozemy sie przez NK poznac:):):) to ide te brzuszki robic...

Hello Siubasku Dziewczyna H podała już adres meilowy w poście powyżej.:) Ja za to dziś w ruchu i przy 5 posiłeczkach.: Aż jestem z siebie dumna że nie uległam pomimo wielu pokus.:) Ja jeszcze Ulci nie oglądałam.Mam nadzieję, że jutro będzie rano powtórka.:)

Siubasku to ciężko Ci będzie u teściów..U mnie właśnie w domu rodzinnym też tak się je i je...do syta.A mój mąż od zawsze je mało a często i dobrze na tym wychodzi.:) Moi rodzice wiedzą,że zależy mi na tym żeby schudnąć więc nie pchają mi już na siłę na szczęście.:) Przyszli teściowi też nie powinni Cię namawiać no ale ..oni chcą dobrze.:) Majki też nie oglądałam.

Kochane "współdietowiczki" : Kiedy w Betlejem rodzi się Dziecię, radość przynosi wszystkim na świecie. Niech wraz z Bożą Dzieciną dni szczęśliwe przypłyną, a pokój jak gwiazdka niech świeci. Mnóstwa prezentów pod zieloną choinką, pyszności na wigilijnym stole, wspaniałej rodzinnej atmosfery, wypełnionej melodią staropolskich kolęd, a także wystrzałowego, szalonego Sylwestra i spełnienia marzeń w Nowym Roku Zyczy Doti ze swoją rodzinką

A mi idzie całkiem nieźle - dziś na wadze 67,8:) Spróbuję wytrwać na do samej wigilli na dietce.:)

Doti faktycznie-nie zauwazylam tego maila, ale jaja :) Wiec wyslijmy Dziewczynie H. jakies fotki i bedziemy na rewanz czekaly:D Super Kochana, ze na wadze Ci ubywa!! Ja dzis znowu probuje mniej jesc, moze wytrwam :) Dzis jeszcze do miasta musze skoczyc, chociaz pewnie ludzi bedzie fuuul i nie bedzie gdzie zaparkowac zapewne, no ale tak to jest jak sie cos zostawia na ost.chwile:) Kochane moje drogie!! A ja Wam zycze w związku ze zblizajacymi sie Świętami... Marzeń... o ktore warto walczyć... Wartości, ktorymi warto sie dzielić... Przyjaciół, z ktorymi warto byc.... I nadziei, bez ktorej nie da sie zyc!!! Aby te Swieta spedzone byly w rodzinnej atmosferze, Sylwester aby byl szampanski i udany oraz aby rok 2010 byl nie gorszy niz tez mijajacy :):):) I najwazniejsze!! Abysmy osiagnely ten cel, na ktorym nam bardzo zalezy :)

dziewczyno H-sprawdz maila :):):

Też wysłałam foteczkę.:) Ja tymczasem zjadłam zupkę jarzynową. Na podwieczorek tradycyjnie będzie jogurt naturalny z otrębami a na kolację kawałek mięsa z kurczaka gotowanego i pomidor. Też byłam na zakupach jeszcze dziś ale masakra ile ludzi wszędzie o parkowaniu nie wspomnę... Zabieram się zaraz za robienie ryby po grecku.Trzymajcie kciuki żeby się udała.;) Potem jeszcze jadę na spowiedź ogólną , będę sprzątać i robię ciasto.:)

Doti jesli bedziesz robila rybke wg mojego przepisu to cebulka ma nie byc w kostke tylko tez takie polksiezyce wieksze:) i ona sie z warzywami ma podusic troche!! aby byly miekkie i pozniej przecieru troche i tak jak pisalam :) a mozesz zrobic tak,ze warzywa wszystkie w brytfance sa i rybki wciskasz w srodek :) powodzenia :) i daj znak jak poszlo:)

Hej JA dziś też się na nic nie skusiłam jedynie wieczorem o 20.00 zjadłam bułkę grahamkę z chudą wędliną na kolacje zamiast mięska z pomidorkiem.Bo kurcze jak chodzę spać głodna to potem zasnąć nie mogę bo jakoś tak serce mi mocno stuka...Macie tak może ? No robiłam wg tego przepisu co mi podałaś.:) Pachnie super - tak stwierdził mąż jak wrócił z pracy - a jak smakuje okaże się jutro.:) Ale mi smakowała jak doprawiałam.:) Bo ja to głównie z doprawianiem mam zawsze problem bo nie wiem czego jeszcze dodać czego brakuje potrawie itp itd...Myślę, że będzie ok.:) Napiszę po Świętach. A jutro jeszcze mam sporo zadań.Szkoda, że mąż w pracy bo by mi choć przy małym pomógł...Mój synek jest b.absorbujący.;) ( czasem nie mogę nic przy nim zrobić ).Koło 15.00 wyjeżdżamy do moich rodziców.Będziemy tam też w 1 Dzień Świąt a w Drugi u teściów.;) Jak bym jutro nie zdążyła zajrzeć to zamelduję się po Świętach.:) W E S O Ł Y CH raz jeszcze kochane.:):):)

a mnie o 21.30 wzielo na ukladanie w moich komodach :) w przerwie zrobilam sobie herbatke i wlasnie pije ja :) czasami mam takie odloty jak ten teraz z porzadkami. Achh... a w miescie oczywiscie, w porze obiadowej poszlismy do KFC i moj men ,ktory uwielbia KFC zamowil kubelek, jeszcze dobral opcje powiekszenia jego... i skusilam sie ,bo nie moglam sobie odmowic:( Zjadlam kilka frytek i 4 skrzydelka, a pozniej cukierka 1, 2 ,3.... no to juz nie bede pisala co zjadlam wiecej :) Wiec tak jak sadzilam, wymieklam przed swietami. A dop tego jestem przed @ wiec domyslacie sie jak sie moge czuc:( nadety brzuchol i mega wzdeta. A moje postanowienie noworoczne,to zaczac wreszcie cwiczyc systematycznie!!! Doti to super,ze rybke zrobilas, na pewno bedzie pyyyszna :) A z tymi malymi dzieci, to mimo,ze jeszcze nie mam, to domyslam sie jak z nimi jest, ze ciezko czasami cos zrobic, bo wciaz trzeba sie nimi zajmowac:) Szwagierka ma 2 latka, wiec widze jak ona z nim ma:) Ale to takie kochane mimo wszystko stworzonka sa:):):) A z tym glodem w nocy i kolataniem serca, to ja tak nie mam. Ja jak sie klade glodna spac,to czuje sie cuudnie i rewelacyjnie i moglabym tak co dzien, no ale niestety czasami sie nie daje:( Ja nie jestem zwolenniczka czestego chodzenia do lekarza, no ale jak sie to bedzie powtarzalo za czesto to moze lepiej wybrac sie na jakas kontrolke??:) Tak wiec Doti Milych Swiat u rodzicow i tesciow!!! Ja jutro na pewno bede, bo wybywamy dopiero w 1szy Dzien Swiat. Dziewczyno H-daj znac jak u Ciebie :) Asia pisz co u Ciebie??!!!!??

Witajcie kochane Fotki doszły dziękuję :) oczywiście się zrewanżuje, ale pozwólcie że zrobię to po Świętach. Teraz tyle bieganiny a do tego jutro wyjeżdżamy do rodzinki :) Jeśli chodzi o dietkę to ciężko jest teraz. Szczególnie że całe popołudnie siedzę w kuchni. W pracy nie jem nic albo tylko jabłko za to w domu podczas gotowania nadrabiam wszystko :( Oczywiście od poniedziałku trzymam się dietki. Teraz robię sobie prezent świąteczny i jem co chce oczywiście z rozsądkiem :P Najgorsze są wyjazdy. W domu je się mniej :) ale widzę że nie jestem sama :D Bardziej rozpiszę się po powrocie. Trzymajcie się laseczki! Niech magiczna noc Wigilijnego Wieczoru przyniesie Wam spokój i radość. Niech każda chwila Świąt Bożego Narodzenia żyje własnym pięknem, a Nowy Rok obdaruje Was pomyślnością i szczęściem. Najpiękniejszych Świąt Bożego Narodzenia, niech spełniają się wszystkie Wasze marzenia!!! Obyśmy dotrwały i osiągnęły nasz wymarzony cel! :*****

wigilia wigilia i po wigilii... Mielismy isc z chlopakiem na pasterke,ale mam dzis goraczke przez caly dzien,wiec nie chce losu kusic... W ogole czuje sie tak dziwnie, mimo ze bylo milo, to dziwnie:( smutno jakos... :( Jedzenie ogolnie dzis bylo oki,ale teraz zjadlam 8 kostek czekolady, ktora m.in. dostalam pod choinke,aby smutki odeszly sobie, ale nie chca... Mam nadzieje,ze u Was kochane duuzo lepiej!!! Jakos przygnebia mnie to ze jutro jedziemy do rodziny chlopaka... nie wiem czemu tak mam, bo nigdy tak nie mialam. W ogole jakos tak sie chyba mi cos wali... wiem, ze smece przepraszam, ale smutno mi :( I czasami wydaje mi sie ze ja i on to dwa inne swiaty... czasami rzucilabym wszystko w cholere i chcialabym pobyc SAMA, ale pozniej jak sobie pomysle o tej strasznej samotnosci,to jest jeszcze gorzej. I takie kolo sie zatacza... Kurde Swieta sa,a ja takie rzeczy pisze:( Przepraszam Was dziewczyny, mam nadzieje,ze moim marudzeniem Wam Swiat nie popsuje!!! Spedzajcie milo czas, ja juz sie klade, bo nastroju cos nie mam. Mam nadzieje,ze obudze sie jutro i bedzie lepiej. Juz nawet ochota na czekolade mi przeszla....

Witajcie kochane! Jakoś tu dziwnie pusto? Dzięki za fotki. Zgodnie z umową :P również je przesłałam. Także sprawdźcie pocztę :) Powiem wam, że wyglądacie świetnie :) i normalnie zaraz wpadnę w kompleksy :P:P:P I jak po świątecznym obżarstwie? Ja niestety nie zaliczam tych dni „dietetycznie” udanych. Trudno. Za dużo jedzenia było. Ciasta, pierogi, krokiety …. Masakra. Pozwalałam sobie na wszystko i to w każdej ilości :( Od jutra znowu trzymam się starego menu. Stwierdzam, że takie zdrowsze jedzenie bardziej mi odpowiada. Wracam także do ćwiczeń hehe zawsze to sobie obiecuje :P Siubasku pisz do nas i się wyżalaj. W końcu wspieramy się w każdej sprawie nie tylko w diecie Trzymajcie się i miłego tygodnia :)

Hej hej Wesołych po Świętach.:) SIUBASKU - STO LAT STO LAT ! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ! Ja też nie umiałam trzymać diety w Święta....Nie da się po prostu... Ale jak byłam taka najedzona to wcale nie czułam się dobrze... Od dziś już chcę po staremu się odżywiać ale jestem przed @ więc jakoś tak mi ciężko i w ogóle jeszcze tyle wszystkiego w lodówce i w barku... Dz.H dzięki za foto.:) Bardzo fajną dziewczyną jesteś.:) Siubasku pewnie że możesz pisać o czym chcesz nie tylko o diecie. Ale myślę, że Ty na samotność to nie byłabyś skazana.Na pewno od razu miałabyś wielu nowych adoratorów.:) Więc nic na siłę... Tylko, że 100% pewności nie ma się nigdy.....Ja i mój mąż jesteśmy ze sobą łącznie już 13 lat i też jesteśmy całkiem różni.:)

hej Kochane!! tesknilam za Wami :) i bardzo mi Was brakowalo :) Wiec po kolei co u mnie?? Swieta jakos minely pod wzgledem jedzonka i picia, bo mialam goraczke to obeszlo sie bez picia alko:) jedynie dzis troszke wiecej, z racji mojego swieta :) ale od jutra ze szwagierka sie odchudzamy dieta cud 2 dniowa:D ale musimy wymyslec owa:) A do diety mojej wracam dopiero od nast poniedzialku,bo wtedy bede dopiero w domku.. Doti Kochana dziekuje Ci za zyczonka:* Dziewczyna H-ja tez dzieki za fotke i popieram Doti- fajowa jestes kobietka:) zreszta obie jestescie fajowe i slicznie i co tam bede Wam kadzila:) Dziewczyny a jak tam waga po swietach?? wazylyscie sie?? Ja jakos niby nie czuje sie w ciuszkach jakos duuuzo grubiej, bo tak duzo nie jadlam w swieta, wiec moze duzo nie przybiore na tej wadze strasznej :) ale pewnie cos tam bedzie na plusie :( zwaze sie za tydzien. Dzieki Kochane za wsparcie, juz mi jest lepiej, czasami jest lepiej, czasami gorzej, ale tak chyba w zyciu jest prawda??:) Dobrej nocki Wam zycze i do napisania milego

hej Kochane!! tesknilam za Wami :) i bardzo mi Was brakowalo :) Wiec po kolei co u mnie?? Swieta jakos minely pod wzgledem jedzonka i picia, bo mialam goraczke to obeszlo sie bez picia alko:) jedynie dzis troszke wiecej, z racji mojego swieta :) ale od jutra ze szwagierka sie odchudzamy dieta cud 2 dniowa:D ale musimy wymyslec owa:) A do diety mojej wracam dopiero od nast poniedzialku,bo wtedy bede dopiero w domku.. Doti Kochana dziekuje Ci za zyczonka:* Dziewczyna H-ja tez dzieki za fotke i popieram Doti- fajowa jestes kobietka:) zreszta obie jestescie fajowe i slicznie i co tam bede Wam kadzila:) Dziewczyny a jak tam waga po swietach?? wazylyscie sie?? Ja jakos niby nie czuje sie w ciuszkach jakos duuuzo grubiej, bo tak duzo nie jadlam w swieta, wiec moze duzo nie przybiore na tej wadze strasznej :) ale pewnie cos tam bedzie na plusie :( zwaze sie za tydzien. Dzieki Kochane za wsparcie, juz mi jest lepiej, czasami jest lepiej, czasami gorzej, ale tak chyba w zyciu jest prawda??:) Dobrej nocki Wam zycze i do napisania milego

hej Kochane!! tesknilam za Wami :) i bardzo mi Was brakowalo :) Wiec po kolei co u mnie?? Swieta jakos minely pod wzgledem jedzonka i picia, bo mialam goraczke to obeszlo sie bez picia alko:) jedynie dzis troszke wiecej, z racji mojego swieta :) ale od jutra ze szwagierka sie odchudzamy dieta cud 2 dniowa:D ale musimy wymyslec owa:) A do diety mojej wracam dopiero od nast poniedzialku,bo wtedy bede dopiero w domku.. Doti Kochana dziekuje Ci za zyczonka:* Dziewczyna H-ja tez dzieki za fotke i popieram Doti- fajowa jestes kobietka:) zreszta obie jestescie fajowe i slicznie i co tam bede Wam kadzila:) Dziewczyny a jak tam waga po swietach?? wazylyscie sie?? Ja jakos niby nie czuje sie w ciuszkach jakos duuuzo grubiej, bo tak duzo nie jadlam w swieta, wiec moze duzo nie przybiore na tej wadze strasznej :) ale pewnie cos tam bedzie na plusie :( zwaze sie za tydzien. Dzieki Kochane za wsparcie, juz mi jest lepiej, czasami jest lepiej, czasami gorzej, ale tak chyba w zyciu jest prawda??:) Dobrej nocki Wam zycze i do napisania milego

hej Kochane!! tesknilam za Wami :) i bardzo mi Was brakowalo :) Wiec po kolei co u mnie?? Swieta jakos minely pod wzgledem jedzonka i picia, bo mialam goraczke to obeszlo sie bez picia alko:) jedynie dzis troszke wiecej, z racji mojego swieta :) ale od jutra ze szwagierka sie odchudzamy dieta cud 2 dniowa:D ale musimy wymyslec owa:) A do diety mojej wracam dopiero od nast poniedzialku,bo wtedy bede dopiero w domku.. Doti Kochana dziekuje Ci za zyczonka:* Dziewczyna H-ja tez dzieki za fotke i popieram Doti- fajowa jestes kobietka:) zreszta obie jestescie fajowe i slicznie i co tam bede Wam kadzila:) Dziewczyny a jak tam waga po swietach?? wazylyscie sie?? Ja jakos niby nie czuje sie w ciuszkach jakos duuuzo grubiej, bo tak duzo nie jadlam w swieta, wiec moze duzo nie przybiore na tej wadze strasznej :) ale pewnie cos tam bedzie na plusie :( zwaze sie za tydzien. Dzieki Kochane za wsparcie, juz mi jest lepiej, czasami jest lepiej, czasami gorzej, ale tak chyba w zyciu jest prawda??:) Dobrej nocki Wam zycze i do napisania milego

hej Kochane!! tesknilam za Wami :) i bardzo mi Was brakowalo :) Wiec po kolei co u mnie?? Swieta jakos minely pod wzgledem jedzonka i picia, bo mialam goraczke to obeszlo sie bez picia alko:) jedynie dzis troszke wiecej, z racji mojego swieta :) ale od jutra ze szwagierka sie odchudzamy dieta cud 2 dniowa:D ale musimy wymyslec owa:) A do diety mojej wracam dopiero od nast poniedzialku,bo wtedy bede dopiero w domku.. Doti Kochana dziekuje Ci za zyczonka:* Dziewczyna H-ja tez dzieki za fotke i popieram Doti- fajowa jestes kobietka:) zreszta obie jestescie fajowe i slicznie i co tam bede Wam kadzila:) Dziewczyny a jak tam waga po swietach?? wazylyscie sie?? Ja jakos niby nie czuje sie w ciuszkach jakos duuuzo grubiej, bo tak duzo nie jadlam w swieta, wiec moze duzo nie przybiore na tej wadze strasznej :) ale pewnie cos tam bedzie na plusie :( zwaze sie za tydzien. Dzieki Kochane za wsparcie, juz mi jest lepiej, czasami jest lepiej, czasami gorzej, ale tak chyba w zyciu jest prawda??:) Dobrej nocki Wam zycze i do napisania milego

No to ładnie Siubasku że nie objadałaś się w Święta.:) Jaką to dietę robicie na te 2 dni ? Tez by mi się przydała. Ja to dziś rano na wadze zobaczyłam aż 71 więc tragedia... Wkurzam się bo @ miała przyjść wczoraj i jej nie ma , brzuch mi wysadziło ehhh...Na to wszystko jeszcze najadłam się słodyczy ( cukierki marcepanowe mniammm). Chyba się nie zmieszczę do tej mojej sukienki czarnej nowej.No chyba że mnie poratują rajstopy wyszczuplające - kupiłam na allegro i dziś przyszły - ciężko się nie wbić ale fajne są.;)

No to ładnie Siubasku że nie objadałaś się w Święta.:) Jaką to dietę robicie na te 2 dni ? Tez by mi się przydała. Ja to dziś rano na wadze zobaczyłam aż 71 więc tragedia... Wkurzam się bo @ miała przyjść wczoraj i jej nie ma , brzuch mi wysadziło ehhh...Na to wszystko jeszcze najadłam się słodyczy ( cukierki marcepanowe mniammm). Chyba się nie zmieszczę do tej mojej sukienki czarnej nowej.No chyba że mnie poratują rajstopy wyszczuplające - kupiłam na allegro i dziś przyszły - ciężko się nie wbić ale fajne są.;)

hej Kochane!! tesknilam za Wami :) i bardzo mi Was brakowalo :) Wiec po kolei co u mnie?? Swieta jakos minely pod wzgledem jedzonka i picia, bo mialam goraczke to obeszlo sie bez picia alko:) jedynie dzis troszke wiecej, z racji mojego swieta :) ale od jutra ze szwagierka sie odchudzamy dieta cud 2 dniowa:D ale musimy wymyslec owa:) A do diety mojej wracam dopiero od nast poniedzialku,bo wtedy bede dopiero w domku.. Doti Kochana dziekuje Ci za zyczonka:* Dziewczyna H-ja tez dzieki za fotke i popieram Doti- fajowa jestes kobietka:) zreszta obie jestescie fajowe i slicznie i co tam bede Wam kadzila:) Dziewczyny a jak tam waga po swietach?? wazylyscie sie?? Ja jakos niby nie czuje sie w ciuszkach jakos duuuzo grubiej, bo tak duzo nie jadlam w swieta, wiec moze duzo nie przybiore na tej wadze strasznej :) ale pewnie cos tam bedzie na plusie :( zwaze sie za tydzien. Dzieki Kochane za wsparcie, juz mi jest lepiej, czasami jest lepiej, czasami gorzej, ale tak chyba w zyciu jest prawda??:) Dobrej nocki Wam zycze i do napisania milego

hej Kochane!! tesknilam za Wami :) i bardzo mi Was brakowalo :) Wiec po kolei co u mnie?? Swieta jakos minely pod wzgledem jedzonka i picia, bo mialam goraczke to obeszlo sie bez picia alko:) jedynie dzis troszke wiecej, z racji mojego swieta :) ale od jutra ze szwagierka sie odchudzamy dieta cud 2 dniowa:D ale musimy wymyslec owa:) A do diety mojej wracam dopiero od nast poniedzialku,bo wtedy bede dopiero w domku.. Doti Kochana dziekuje Ci za zyczonka:* Dziewczyna H-ja tez dzieki za fotke i popieram Doti- fajowa jestes kobietka:) zreszta obie jestescie fajowe i slicznie i co tam bede Wam kadzila:) Dziewczyny a jak tam waga po swietach?? wazylyscie sie?? Ja jakos niby nie czuje sie w ciuszkach jakos duuuzo grubiej, bo tak duzo nie jadlam w swieta, wiec moze duzo nie przybiore na tej wadze strasznej :) ale pewnie cos tam bedzie na plusie :( zwaze sie za tydzien. Dzieki Kochane za wsparcie, juz mi jest lepiej, czasami jest lepiej, czasami gorzej, ale tak chyba w zyciu jest prawda??:) Dobrej nocki Wam zycze i do napisania milego

Doti jeszcze nie wiem co bedziemy jadly, ale pewnie zero chleba, slodkiego i alkoholu. Wiec cos lekkiego:) a Twoja waga to pewnie wynik zblizajacego sie okresu. Ja tez jestem przed, wiec brzuchol tez mi wysadzilo. A jeszcze do Sylwka 3 dni wiec mam nadzieje,ze zdarzy cos spasc:) A te rajstopy Twoje nowe na pewno tez cos pomoga :):) No a my dzis to jeszcze o 21 pizze jedlismy, wiec tragedia jednym slowem :):)

Doti jeszcze nie wiem co bedziemy jadly, ale pewnie zero chleba, slodkiego i alkoholu. Wiec cos lekkiego:) a Twoja waga to pewnie wynik zblizajacego sie okresu. Ja tez jestem przed, wiec brzuchol tez mi wysadzilo. A jeszcze do Sylwka 3 dni wiec mam nadzieje,ze zdarzy cos spasc:) A te rajstopy Twoje nowe na pewno tez cos pomoga :):) No a my dzis to jeszcze o 21 pizze jedlismy, wiec tragedia jednym slowem :):)