Co sądzicie o karmieniu obiema piersiami w miejscach publicznych?

Dzieci to się akurat cycków naoglądały od urodzenia więc to dla nich żadna nowość. Na widok cyców w szybie kioskowej też są narażone (w dodatku na widok cycków przedstawionych w innym kontekście niż znany im kontekst karmienia dziecka), więc to nie jest widok tylko dla tych którzy chcą. Na kobietę karmiącą dziecko w parku też nie musisz patrzeć. Chyba że chodzisz do parków, w których jest taki tłok, że nawet nie można obrócić głowy.

Mam kontakt stały z piersiami jako, że są one na stałe przytwierdzone do mojej klatki piersiowej :) Chciałam zauważyć że kobieta nie po to ma piersi, żeby się każdy facet miał ślinić na ich widok tylko po to, żeby nimi karmić dziecko - taka jest podstawowa funkcja cyca. Kto nie ma chęci oglądać nagich cyców karmiącej kobiety niech na nie nie patrzy albo niech podejdzie do dziecka i wytłumaczy mu, żeby domagało się jedzenia w innych, najlepiej ściśle ustalonych porach bo piersi mamusi nie są podniecającym widokiem dla przechodniów.

Aleś się nawymądrzała, Madame... Od dawana tak masz?

Od drugiego roku życia, czyli od czasu kiedy zaczęłam posługiwać się zdaniami złożonymi i równocześnie miałam już coś do powiedzenia :)

Dzieci to się akurat cycków naoglądały od urodzenia więc to dla nich żadna nowość. Na widok cyców w szybie kioskowej też są narażone masz rację jesli ktoś robi źle, to i ja powinnam źle robić w sumie dzieci czemu nie- możemy dzieciom puszczać i pornografię przecież się naoglądały.........

Bo proszę, toś Ty prawdziwy Mozart słowa... Nic, tylko wsadzić do złotej klatki i obwozić po Europie za odpłatnością.

Ike? Ty karmienie obiema piersiami w miejscu publicznym raczysz nazywać pornografią?

nie ty raczysz źle interpretować :)

Widząc mamę z rozpiętą bluzką, pochyloną nad niemowlakiem, część z Nas uśmiechnie się ze wzruszeniem,a część z niesmakiem odwróci głowę. Tyczy się nie tylko mlecznej,nagiej piersi .Tyczy się również soczysty pocałunek w miejscu publicznym,czy też opowiadanie na forum prywatnych spraw pokazując fotografie. Jeden się obruszy,zgorszy,zniesmaczni,inny z zachwytem będzie czekał na kolejną porcję emocji.Jak świat światem.:)

Ja tam nie nadaję się do niczego, Ike. Zwłaszcza do interpretacji. Czytam i usiłuję zrozumieć.

Niestety moje "wymądrzanie" nie jest na sprzedaż :) Ike - nie czujesz różnicy między widokiem kobiety karmiącej dziecko piersią a pornografią?

A co szkodzi zarobić, Madame, przy okazji? Swoją drogą - zeznasz łaskawie, cóż to takiego, ta cała pornografia?

to moja odpowiedź na twój argument, że dziecko się przecież naoglądało maleńkie dziecko - podejrzewam , że widziało i nagich rodziców a także pewnie nie raz leżało w łóżeczku jak rodzicom zebrało się na harce i możesz mi wierzyć na słowo- 9latek tego nie pamięta:) i nie uważam , że widok wywalonych piersi jest dla niego odpowiedni- niezależnie od sytuacji, w której są one wywalone mam dwójkę dzieci i nadal uważam , że karmić można dyskretnie- trzeba po prostu chcieć :)

Są rzeczy ważniejsze niż pieniądze, a poza tym mam inne sposoby na zarabianie pieniędzy :) Jeśli nie wiesz czym jest pornografia to sobie wpisz w google i się dowiesz.

Co jest takiego nieodpowiedniego w tym, że 9-latek zobaczy jak kobieta karmi dziecko piersią? Przecież i tak wie, że kobiety karmią piersiami.

A dlaczego zasłaniasz się góglami? W kwestii publicznego karmienia obiema piersiami wypowiadasz się szeroko, a nie odsyłasz mnie do gógli. Dlaczego nie chcesz nic powiedzieć o definicji pornografii od siebie?

Karmienie cyckami, pojedyńczym, czy oboma, może raczej napiszę - obydwoma, powinno być objęte systemem nakazowo-rozdzielczym i poddane społecznej kontroli, np. trójki karmiącej lub też innej. Możnaby też wprowadzić system kartkowy, albo talony, przydzielane przez komisje socjalno-estetyczne w zakładach pracy. Cycek nie może być ogólnodostępnym dobrem spożywczym, dzieci należy chronić przed jego widokiem już od poczęcia. Karmić można metodami mniej naturalistycznymi. Dostępne są smoczki, butelki, Bebiko i Humany, bary mleczne i hot dogi, a w razie sytuacji zwłok nie cierpiących - fast fudy i ful serwisy

ty żartujesz??? zresztą chcesz swoim dzieciom pokazuj- nawet własne cycki ja swoich narażać na takie widoki nie chcę zresztą idąc twoim tokiem rozumowania co w tym złego, żeby latem chodzić po ulicach nago?? przecież jest gorąco ......

"Pornografia (gr. πορνογραφια – pismo lub rysunek o nierządnicy) to przedstawienie ludzkich zachowań seksualnych i nagości w sposób rozpustny lub perwersyjny, którego celem jest wywołanie u odbiorcy pobudzenia seksualnego, ale odmiennego od erotyki" - taką definicję pornografii znam i jeśli o niej mówię to w takim właśnie znaczeniu.

Odezwał się jakiś dinozaur... System nakazowo-rozdzielczy w gospodarce rynkowej? Cóś Ci się okropnie pomieszało w rozumie.

Ike? Byłabyś skłonna pokazać mi Twoje oba cycki?

:-) Odnoszę uparte wrażenie, Madame, że to jest jednak definicja gógli a nie Twoja własna.

A co to jest wg Ciebie "sposób rozpustny lub perwersyjny" pokazywania nagości?

Jak się poda taki temat, to ludzie juz zawet nie czytają, widzą tylko "pierś" "karmienie" "publicznie" i już jedziemy. Pytanie było o OBUSTRONNE KARMIENIE. Pytanie było PRZESMIEWCZE. Umiejętnosć czytania ze zrozumieniem sie kłania i to w pas. Ja tez jestem za talonami. Tzn. w przypadku blixniaków obustronne karmienie jest jedyną słuszną metodą i uzasadnioną, karmienie obustronne w przypadku 1 dziecka powinno podlegać karze do lat 3 w zawieszeniu. W przypadku od trojaczków wzwyż - talony albo rozpiska, kto kiedy

Ike - to chyba poszłaś swoim tokiem rozumowania. I chyba kompletnie nie zrozumiałaś o co mi chodzi...

Uwaga! Dzielą nas już jedynie dwie pozycje w stosunku do tematu "co sądzicie o karmieniu piersią w miejscach publicznych". Wzywam do zwiększenia aktywności publicystycznej.

Karmić można metodami mniej naturalistycznymi. Dostępne są smoczki, butelki, Bebiko i Humany, bary mleczne i hot dogi, a w razie sytuacji zwłok nie cierpiących - fast fudy i ful serwisy a po co od razu skrajności? nie można po prostu tego cycka delikatnie zasłonić? to naprawdę nie jest skomplikowane

A co powiesz na temat pomysłu karmienia obiema piersiami jednocześnie, ale tylko jednego dziecka - dodam - co oczywiste - w miejscu publicznym?

Własciwie to jest marnotrawstwo, jak jedno dziecko, a cycki dwa. Dlatego drugi cycek powinien być charytatywny i do ogólnej dyspozycji, kto tam akurat jest głodny

(Ike, odezwę się wreszcie jako facet: znacznie bardziej jest intrygujące odsłanianie, niż przysłanianie. :)