Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słodka chili

minetka go obrzydza...

Polecane posty

z tym zapachem to chyba jednak prawda. kiedyś tak mialam ze bylam z facetem juz jakis czas i cholernie mi sie podobal.jak tylko mialo do czegos dojsc to odechciewalo mi sie i nie byla to moja jakas pierwsza proba seksu oralnego.po prostu nie moglam i juz.zapach mi nie pasowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to wlasciwie o co
ci chodzi? nie chcesz go zmuszac i wszystko jest ok, wiec dlaczego piszesz o tym na kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska cytryna
weź sie w ogole nie przejmuj tym co tu wypisuja. wiekszosc wypowiedzi na kazdym topicu to "smieszne zarty". jak oni to robia, ze mimo tylu tych durnych wypowiedzi niedojrzalych nieciakow dalej ich samych to smieszy, to ja nie wiem...teksty o brudzie ,grzybie i inne wulgaryzmy na podobnych tematach to norma... nie zwracaj uwagi. mysle , ze powinnas z nim pogadac, bo to wlasnie moze byc zwiazanego z tym , ze ma negatywnie to zakodowane,albo chodzi o rzecz od ciebie niezalezna, czyli Twoj zapach. chodzi o feromony. otwarcie zacznij rozmowe. A z tym zapachem to bardzo prawdopodobne, bo np moj ex mowil mi ,ze przez 11 lat bycia z kobieta tylko 2 razy(!) robil jej minetke.bo nie lubil i on nie wie czego.to jest dol dopiero... :o jak o zapach chodzi , to nic nie zrobisz, bo jak mu nie pasi, to nie pasi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdaskjfhadkshfj
Jesli cię to pocieszy - mój mąż też mi nigdy minety nie zrobił. Szkoda, bo wiem, jak to jest - mój były byl mistrzem. No ale trudno. Przyjęłam, że jest to dla niego jakaś obrzydliwa czynność. Wczesniej mu robiłam loda, ale jak on mi nie, to ja już tez nie, bo też jakoś szczególnie przyjemne to dla mnie nie jest - połykanie spermy. No i dlaczego miałabym sie poświecac, jak on się nie poświęci. I uprzedzam dowcipne komentarze - pipa mi nie śmierdzi, bo zawsze się myję, zanim się zabiorę za figle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka chili
problem w tym ze ja mu nie powiedzialam ze tego chce.. jak juz napisalam wyzej po prostu nie umialam jak uslyszlam ze nie robi tego z reguły.. no i teraz jest problem, ze nawet jesli mu powiem- a zapewne to zrobie, to chyba nie bede super szcesliwa ze zlamal regułę.. niewiem czy rozumiecie co mam na mysli.. zastanawia mnie czy jeszcze jakis facet ma z tym problem, czy rzeczywiscie lezy to gdzies w nim albo we mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie tak bardzo
nikt nie powiedzal, ze z aktualnym facetem bedziesz do konca zycia. Nastepny moze bedzie umial to robic i bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolex_
Kup wycior do butelek i wyszoruj szpare jak trzeba, zobaczysz od razy ci wylize...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w Tobie nie lezy
problem, skoro nie masz takiej blokady. Jak mu powiesz, bedzie wiedzial, ja mu nie powiesz, bedzie Ci tego zawsze brakowalo. Moze po to sie spotkaliscie, zeby on sie odblokowal? W sumie jak on tego nie wie, to moze nie ma pojecia, ze Tobie tak tego brakuje (inna sprawa ze skoro ochoczo pozwala na robienie loda, to moglby troche mozg wysilic ze by Tobie sie zrewanzowac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka chili
wygląda na to, że nie mam wyjscia tylko pogadac.. Nie chce go zmuszac, to fakt a pisze na kafe bo mnie to troche gryzie... zastanawiam sie tylko jak to powiedziec, bo napewno zadne porownywania do exa nie wchodza w gre, ale chyba to nieuchronne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamietaj ze tego kwiatu
jest pol swiatu, jezeli ten nie da rady, to spotkasz innego. Ex jest przeszloscia (chyba ze masz zamiar do niego wrocic) a na ciebie czeka przyszlosc, jezeli terazniejszosc nie spelni oczekiwan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska cytryna
aaaa chodzi ci o to, ze jak mu powiesz,a on sie za to zabierze, to ty bedziesz miala wyrzyty sunmienia, ze nie robi tego z wlasnej potrzeby , tylko zeby dac ci przyjemnosc bo ty lubisz,chcesz i potrzebujesz i bedziesz miala swiadomosc tego ze sie meczy i sama tez w zwiazku z tym sie nie odprezysz i nie bedzie sprawialo ci to przyjemnoisci? dobrze rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka chili
no moglby wysilic mozg;] oszczedziloby mi to nerwowki przed rozmową:) a jeśli mialaby to być jakas sugestia to co proponujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka chili
tak wlasnie niebieska cytryna jak zwykle trafia w sedno;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jakiś film obejrzyjcie w którym facet robi TO babce i zapytaj czy możecie tak samo spróbować chociaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale jak mu nie powie
to on w ogole nie zakmini, jak dotad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdaskjfhadkshfj
Możesz spytać, czy ma z zasady jakies wąty do lizania pipy, czy to się jakos wiaże z tobą. Jak ci powie, że normalnie tego nie lubi, to nie stroj fochów, bo chyba sama tez nie chciałabyś być zmuszania do czegoś, co jest dla ciebie nie do przeskoczenia. Ja tak szczerze powiedziawszy robic loda nie cierpię. Jestem w stanie to zrobic, jak mi partner "w zamian" robi minetę, ale jest to jednoznacznie poswięcenie z mojej strony, bo po prostu tego nie lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość...
Ty mu nie powiedziałaś, że tego chcesz, bo on ci nie pozwolił na to. Ta gierka była zaplanowana, uwierz w to. Nawet nie miałabym mu tego za złe, ale w takim przypadku zalezy mu wyłącznie na własnej rozkoszy. Uprzedził ciebie, oznajmiając, że się brzydzi, to przecież wiadome, jakie tego skutki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakis slabo jarzacy ten
facet. Mnie sie wydaje, ze najlepiej powiedziec wprost i to nie ty masz sie denerwowac, bo on daje ciala jak na razie. Jak cos mu nie przypasi to bedzie wskazywac na JEGO problem. Jak powiesz, ze ci tego brakuje i ze jakby cie naprawde kochal, to by tez chcial twojej przyjemnosci powinno dac mu do myslenia, jezeli to na codzien nie jest jego mocna strona. Brutalne, ale calkiem prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc ty masz racje
niestety ale to co piszesz sie trzyma kupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska cytryna
to ja bym zrobila tak: jakby nic zacznij rozmowe z nim o oralu.zapytaj sie co o tym sadzi. potem powiedz ze ty lubisz,ze sprawia ci to niesamowita przyjemnosc, ze to takie cudowne dla ciebie uczucie,ze sprawia, ze sex jest jeszcze bardziej osrt bo sie nakrecasz. spytaj sie dlaczego nie lubi jak powie ze nie. co jest powodem, a czy kiedys lubil czy cos sie stalo ze przestal....? takie pytania delikatne ale rzeczowe.rozmowa spokojna ale taka zeby zauwazyl ze to dla ciebie wazne. ale absolutnie nie wspominaj o ex!!!!! ty nie! on jak powie to moze byc to dla ciebie rozwiazaniem dlaczego nie lubi.moze na koniec rozmowy zaproponuj mu delikatnie 69 zebyscie sprobowali i co on na to.... cos powymyslaj. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka chili
gościu.. zastanawiam się skąd ten pesymizm u Ciebie? Z własnego doświadczenia? - tak robisz? czy tak byłaś potraktowana? Jak dotąd nie zauważylam żadnych manipulacji z jego strony, ale moze po prostu się tego nie spodziewam.. jesli jestem tego ofiarą i sie nie zorientowalam to jest jescze gorzej niz mysllam...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten facet jest albo tepy
jak but, albo jest cwanym egoista, ktory nie jest zainteresowany nikim poza soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieska cytryna
oj tego ze facet jest egoista to mozemy sie poki co jedynie domyslac. nie pogadali na ten temat, wiec nie wiadomo co wiecej ma do powioedzenia, nie wiadomo jakie ma do tego podejscie, moze to , ze powiedzial, ze nie robi bo ma taka regule,bo sie brzydzi moze byc splycone.za wczesnie na wnioski ,skoro otwarcie o tym nie pogadali. po rozmowie slodka chili dopiero powinna wyciagnac wnioski. dajmy mu szanse przedstawic swoje stanowisko, moze problem da sie rozwiazac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość...
Moim zdaniem dla twojego dobra będzie najlepiej, jak postawisz sprawę jasno. Zobaczysz, co z tego wyniknie. Zrobisz tak, jak będziesz uważać, tutaj masz tylko rady. Zwróć uwagę na nie, być może to otworzy nowy rozdział w twoim życiu. Lepiej ci będzie z facetem, który zadba o ciebie, tak jak sobie tego życzysz. POzdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co slodka
chili - przeczytaj jeszcze raz uwaznie post Goscia. Wiem, ze taka opcja Ci sie nie podoba, ale to MA SENS co ona pisze. Czasem lepiej ogarnac rzeczywisctosc z dystansu, zeby skutecznie w niej dzialac. I nie trzeba miec samemu negatywnych doswiadczen, zeby takie wnioski wyciagnac z tego co piszesz. Jakbys chciala wykorzystac faceta sama sie nei udzialajac, a wiedzialabys, ze on troszczy sie o Ciebie i Twoje dobre samopoczucie, powiedzialabys mu ze robienie loda Cie brzydzi i on nie odwazylby sie Tobie tego zaproponowac, a Ty mialabys problem z glowy. Tylko musialbys byc oczywiscie totalnie obojetna na jego spelnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka chili
macie tu troche racji.. jest jakas 3cia droga miedzy tepota a egoizmem? chociaz z dwojga zlego wolalabym zeby byl tępy, a na takiego mi nie wygląda.. wyrachowany egoista tez chyba nie za bardzo, ale juz sie w tym wszystkim pogubilam.. pogadam z nim moze jeszcze dzis... jakby co dam znac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są dwa rodzaje kobiet
takie, które się podkładają i nigdy nie dostaja tego, czego chcą, bo idealistycznie myślą, ze jak spełnią wszystkie życzenia innych, to ich życzenia też sie spełnią (nigdy to nie nastąpi) - i takie, które biorą to, czego potrzebuja i nie boją sie powiedzieć czego potrzebują i tego wyegzekwować. Nie okłamują siebie, że to z troski, przyzwoitości, żeby się nie obraził, że inne tak nie robią itd. Mnóstwo jest kłamstw, którymi kobiety z pierwszej grupy odbieraja sobie siłę. To dotyczy nie tylko seksu ale każdej dziedziny życia. A potem mamy starsze zgorzkniałe panie, mówiące, że życie jest cierpieniem i że żadne marzenia się nei spełniają. Bo one spełniaja sie tylko paniom z drugiej grupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geniusz
Ja mialem kiedys taka laske ktora miala potworna wydzieline z pochwy. Tzn nie byla z wygladu jakas inna ale w smaku i zapachu tragedia. Wiem, ze sie myla przed sexem ale to nic nie dawalo bo to nie byla kwestia higieny. Gorzka w smaku i zapach taki troche jakby kwasny. No makabra. Bylem z nia ze 3 miechy ale przy minetach umeczylem sie strasznie. Nie chcialem robic jej przykrosci to jej nic nie mowilem, zaproponowalem tak niby dla zabawy bita smietane, wino, lody owocowe (ale najlepsze byly anansy w puszcze a raczej sok). Zabijalo smak i zapach i jakos szlo. W kazdym razie po tym zdazeniu za kazdym razem kiedy mialem "nowej" lasce liznac to mnie odrzucalo przez wspomnienie na tamto zdazenie. Ogolnie pozniej nigdy juz sie nie zdazylo ale to wydazenie siedzi mi w psychice i zawsze jak mam liznac cipke ktorej jeszcze nie lizalem to mnie odrzuca. Moze on tez tak ma...? Sproboj jakos go delikatnie zachecic niby przypadkiem, podczas zabawy zacznij mu robic loda obkrec sie tak do 6 na 9. Moze zaskoczy. Nie nachalnie i nie podsuwaj mu od razu dupy pod nos tylko delikatnie. Zobaczy, przyjemnego fajnego motyla. Pachnacemu napewno nie odmowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słodka chili
dzieki za pomoc. potrzebowalam takiej zdystansowanej opinii. troche przykro dopuscic do siebie mysl ze facet ktorego sie kocha moze byc nie do konca taki super, jakby sie chcialo.. ale rzeczywiscie lepiej wzcesniej sobie to uswiadomic, niz zyc w zludzeniu. trzymajcie kciuki, zeby mi sie udalo bo naprawde go kocham..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×