Mało przewidujący facet, kiepski w pracach typowo-męslkich

A ja Ci odpowiedzialam. Chyba na tym polega dyskusja? ;)

Różowy, ale nie zwykły. Specjalny do Diesli G12 I to jest zazwyczaj napisane w użyhwanych samochodach.

To czy mezczyzna jest "zlota raczka" nie ma zadnego zwiazku z tym czy uzywa przemocy fizycznej. W ogole dziwny argument nie rozumiesz wiec ci wyjaśnie ... Przerzucanie fascynacji ojcem na związek nie jest dobrym argumentem na stworzenie dobrego związku :)

>>Przerzucanie fascynacji ojcem na związek nie jest dobrym argumentem na stworzenie dobrego związku Szkoda, że te co wychowywały się u boku ojca alkoholiak nie używwają takiej samej argumentacji...

w moim nie ma nazwy plynu na zbiorniczku wyrownawczym ani na chlodnicy. Za to widac kolor. Mozna lac wszystko, byle pod kolor ;) Ostatnio bylo Borygo, tez rozowe :P

I przepraszam bo znowu literówka sie trafiła. To dla tych których drażnią literówki wynikajace z pisania na klawiaturze

no co do kolorow to - pytanie było do autorki, nie do Ciebie. Widać przecież, że wszystkio potrafisz i faceta nawet odpowiedniego znaleźć ;)

Rozumiem autorke doskonale, mam tak samo z moim, Mój jest inteligentny, oczytany ma dobry charakter itd. jednak dla mnie najważniejszą cechą jest zaradność i tutaj zostaje dalekoooo w tyle niestety:( nie ma pojęcia o takich rzeczach co dla mnie kobiety jest oczywiste, mówie o rzeczach praktycznych, codziennych. Szkoda, że mało jest facetów którym się chce poznawać na takich rzeczach;/

"Przerzucanie fascynacji ojcem na związek nie jest dobrym argumentem na stworzenie dobrego związku" Ale bardzo czesto tak jest. Podziwialam zarowno dziadka jak i tate za te umiejetnosci i szukalam ich w swoim partnerze, najpierw podswiadomie. A pozniej uznalam, ze moj partner musi miec smykalke do tych spraw. Dlaczego, zesli dana cecha w ojcu jest dobra, kobieta nie ma jej szukac w przyszlym towarzyszu zyciowym?

No właśnieKangurek, ma rację. W tym wszystkim chodzi o chęci. Bo to nie jest nic trudnego. A widocznie mężczyznom się nie chce skoro wiedzą że kobieta go wyręczy. Na dłuższa męte tak sie nie da niestety.

>>Szkoda, że mało jest facetów którym się chce poznawać na takich rzeczach;/ Wam kurrwa nigdy się nie dogodzi :o Jak macie zaradnego znającego się na "remontach", to nie pasuje wam, ze pije piwo, jak nie pije piwa, to wam źle, bo nie interesuje się wami, albo woli mecz ogladać, czy w CS'a pograć. Zawsze coś jest kurrwa nie tak, więc najlepiej miec wyjeebanie na wsze wymagania (zwłaszcza, ze same niewiele sobą reprezentujecie) żyć w zgodzie z samym sobą i mieć do was dystans. Tyle

Nie umiem wszystkiego. Nigdzie tak nie napislaam. Zreszta od mezczyzny tez nie oczekiwalam, ze bedzie alfa i omega. Ale nie chcialam, zeby moj facet nie potrafil zrobic tego co ja (np wymienic opon). I to nie jest zaden wyczyn. Po prostu czynnosc, jak kurka ugotowanie ziemniakow. Ale wlasnie - ziemniakow moze nie umiec ugotowac, natomiast opony wymieniac MUSI umiec ;)

A Ty "Bydlak" używajac takich przekleństw z pewnościa jesteś bardzo reprezentatywny...

Piwo mi nie przeszkadza :D Sama lubie :P Niestety moj jest abstynentem, to i sama coraz rzadziej pije. Wszak do lustra pic nie bede :P

>> natomiast opony wymieniac MUSI umiec ciekawe kurrwa jak bez odpowiednich narzędzi i mierników zbieżności kół :o:o:o

>>Niestety moj jest abstynentem, no to współczuję :o

Dlaczego, zesli dana cecha w ojcu jest dobra, kobieta nie ma jej szukac w przyszlym towarzyszu zyciowym?" a czesto jest tak że kobiety przejmuja te złe Poczytaj kaffe o toksycznych zwiazkach , to sie dowiesz wielu ciekawych spraw ... Dobrych cech powinnas szukac bez wzgledu na to jakiego miałas ojca ... Poszukiwanie ojcowskich cech w partnerze jest zgubne, bo porównujesz a jak kryteria sie nie pokrywają wtedy rodza sie kryzysy

A ja Ci odpowiedzialam. Chyba na tym polega dyskusja? to ja ci odpowiem że twoja odpowiedz była wyciganieta z tzw "rękawa " :D

Różowy, ale nie zwykły. Specjalny do Diesli G12 :D:D:D hahahahaha to jak tam pisało ? Różowy czy "nie zwykły " :P

niektórym przydałaby sie wiedza ze wczesnej socjalizacji i tego jaki ma wpływ na całe dalsze życie. A Ty Regres, myślisz, że wybierajac swoja kobietę - czy nie będziesz doszukiwał sie choć trochę (nawet podświadomie) cech swojej mamy??

"więc najlepiej miec wyjeebanie na wsze wymagania " do bydlak Spoko to My też możemy tak powiedzieć, wyyyyjebane sam se posprzątaj, zmyj garki, ugotuj, popierz, powieś, opiekuj się dziećmi (o ile są) itd. mozna wymieniać i wymieniać! Nie wiem czy zauważyłeś ale kobiece czynności wykonuje się codziennie a cieknący kran to nie jest czynność codzienna do zrobienia, więć cwaniaczku zauważ tą różnice kto więcej tyra i się zastanów!!!

Pisało : G12. A Ty to chyba Skorpionem jesteś.

A widocznie mężczyznom się nie chce skoro wiedzą że kobieta go wyręczy" ja bym to inaczej nej napisał : A widocznie mężczyznom się nie chce skoro wiedzą że kobieta go dręczy" nie bierzesz tego pod uwagę ?

mój też jest abstynentem :(

>>sam se posprzątaj, zmyj garki, ugotuj, popierz, powieś, a czy ja jestem jakimś inwalidą, żebym nie potrafił zmyć po sobie talerza?? Też mi wielkie halo :o

Nie byla "z rekawa", bo nigdy bym o zadnym biciu nie wspomniala, jakbys nie napisal :P Panowie fachowcy przy wymianie kol nie uzywaja miernikow zbieznosci kol, bo tez bylam na poczatku. Ale drogo sobie liczyli, wiec od jakiegos czasu sama sobie wymieniam ;) Do wymiany wystarczy klucz i lewarek Jak na trasie zlapie gume to niby jak wymieniam? :D

"Różowy, ale nie zwykły." Kurczaczki. Ja do motocykla mam różowy olej. Muszę uważać, żeby się nie pomylić. Chociaż on nie ma napisane "nie zwykły"

>> Jak na trasie zlapie gume to niby jak wymieniam? To wymieniasz KOŁO, a nie GUMĘ

"Do wymiany wystarczy klucz i lewarek Jak na trasie zlapie gume to niby jak wymieniam? " Szpecjalistko. KOŁO wymienisz. Nie OPONĘ.

Regres, skoro tak sobie to tłumaczysz i ma Ci ztym być wygodniej to ok, niech będzie ze go DRĘCZĘ:)