Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no ile mozna

co myslec, jak postapic bo nie mam pojecia doradzcie prosze

Polecane posty

Gość no ile mozna
najbardziej boli to ze tak wiele dla niego poswiecilam... zmienila dla niego wszystko - cale swoje zycie odcielam sie od przyjaciol i rodziny jasli teraz okaze sie ze mnie robi na boki to juz sama nie wiem.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakutaśił bym co....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On.....
Ja tez pisze dosc czesto z moja kolezanka o jej problemach o moich o tym co slychac... czasem napisze "Czesc Slonce" jak sie spotkamy dam jej buziaka obydwoje jestesmy w stalych zwiazkach i nie widze w tym nic dziwnego. Poprostu wiemy ze mozemy miec zaufanie i ze jest ta bariera ktorej nie mozemy przekroczyc. Mysle ze czytanie jego smow nie spodobaloby mu sie a jesli by sie dowiedzial duzo by zmienilo w Waszym zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci, ze najlepszym to znaczy najmocniejszym kopniakiem dla zdrajcy jest wlasnie odkrycie go, przypapanie go na goracym uczynku... jesli prrzyjdzie do niego sms w twojej obecnosci, popros go o to, by go przecyztal na glos... badz przy tym spokojna i zrownowaznona. I pewna siebie. Jesli odmowi, rzecz jasna zdradza. Moze i sie mylisz, moze nic w tych sms zlego nie ma, wiec trzeba zaryzyikowac i coz, nawet sie skompromitowac, jesli ci na nim zalezy i na teh waszej histori. Nie czekaj i nie graj. Badz po prsotu szczera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje wieloletnie doświadczenie
mówi,ze to na bank nie jest czyste zachowanie!!!!do osoby dla mnie obojętnej emocjonalnie mogę wysłac sms-ale 1,2 na jakiś czas!ale nie tyle codziennie!!!!!i do tego ukrywanie treści....wyglada to bardzo źle,nie chcę Cię martwić,1 promil tylko,ze jest inne wytłumaczenie,ja bym facetowi już nie zaufała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepszym sposobem na zlodzieja, jest zatrzymac mu reke w chwili kradziezy... zatrzymaj ta reke i spojrz mu w twarz, z odwaga. Mozesz nawet nic nie mowic, pokaz mu po prostu ze wiesz i ze na to patrzysz... to go powinno obudzic. Wstyd jes niesamowitym sposobem na przebudzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile mozna
on... i uwazasz ze to normalne i ze niczym nie grozi wam takie smsowanie - ja juz pomijam uczucia waszych partnerow ktorzy gdyby odkryli wasze smsy czyli by sie pewnie tak podle jak ja... mysle jednak ze ktos tu wyzej ma racje z przyjazni miedzy kobieta i mezczyzna zawsze zrodzi sie milosc - to tylko kwestia czasu - piszesz do niej SLONCE?? hm.. sorry ale dla mnie to dziwne jak na moje oko to za jakies 3 miesiace zostaniecie kochankami:( wspolczuje waszym partnerom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On.....
ale koleżanki chłopak muwi niekiedy że chętnie też by mi konia zwalił i odrazu obciągnął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile mozna
dolcissimateli raz go poprosilam o przeczytanie smsa - powiedzial ze to konkurs z orange :( nie wiem czy mowil prawde ale ..by sie dowiedziec musialabym chyba na niego skoczyc i mu te komorke odebrac... chyba wyglupilabym sie strasznie :(:( a moze czekac.udawac ze nic nie wiem i zobaczyc jak dalej rozwinie sie sytuacja.. z drugiej strony moge doczekas sie w ten sposob tylko jego zdrady pewnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z mojego jednak doswiadczenia wiem, ze byc po drugiej stronie tego problemu jest o wiele gorzej. Zdrade mozna przebaczyc. Po takim wstrzasie mozna nawet dojrzec do relacji, zrozumiec wiele. Dlatego potrzebna jest tu prawda, nie po to, by skonczyc z osoba, na ktorej ci zalezy ale po to, by ta relacja byla prawdziwsza. Powiesz ze sie wymadrzam, bo to ja zdradzalam wiec nie wiem jak sie mozna czuc po drugiej stronie. Tak, to prawda, nie wiem jak bym to ja zareagowala na jego zdrade.. mysle, ze byloby mi strasznie smutno, czuc sie zignorowana i zepchnieta na drugi plan... to nie jest takie proste. W dlugoletnich relacjach jednak to czeste zjawisko. I mnostwo ludzi sobie z tym musi dac rade. Wina moze w tym, ze mamy troszke nierzeczywisty obraz zwiazku dwoch ludzi. Moze to po prostu jest naturalne, ze ktos po jakims czasie szuka potwierdzenia w nowych osobach. Bardzo malo ludzi jest na tyle dojrzalych, by nie biegac za emocjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile mozna
a może bym zaprosiła tą dziewczyne na trujkąt z moim chłopakiem, co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile mozna
nie powiem ze sie wymadrzasz nie mam zamiaru i wiele rozumiem. wlasciwie to chyba na pomoz takiej osoby jak ty liczylam. czy to wszystko co pisalas oznacza ze twoj facet wlasnie tak ciebie przylapal na zdradzie? zobaczyl twoje smsy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On.....
A co w tym takiego dziwnego lubimy sie wspieramy i to wszystko. Telefonu nie nosze przy tylku gg otwarte zostawiam po co byc z kims skoro sie nie ma do niego zaufania zeby na kazdym kroku go kontrolowac? Mowisz ze zostaniemy Kochankami to nie mozliwe znamy sie juz 5lat kiedy sie poznalismy zadne z nas nie bylo w zwiazku wiec nic z tego nie bedzie czysta przyjazn czasem tak jest ze chce sie komus wyrzalic a dla faceta najodpowiedniejsza osoba czasem jest inna kobieta. Jestescie malzenstwem macie dzieci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile mozna
on... prosze powiedz o jakiej ilosci smsow piszesz - wiesz ja nie pisalabym tutaj i nie szukalabym rady gdyby na bilingu nie bylo ich az tyle i to codziennie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihi trojkat... o boze, masz przy tym niezle poczucie humoru (czy chumoru?? nigdy nie pameitam) Nie, on mnie nie przylapal na tym. Skonczylo sie smiercia naturalna. Z tamtym skonczony romans, bo tak naprawde ktory madry mezczyzna potraktuje powaznie kobiete, ktora zdradza wlasnego chlopaka?? A ja zostalam z tym wszystkim sama.. i duzo mialam do przemyslenia. Duzo sie o sobie dowiedzialam. Nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo.... Teraz patrze na mojego chlopaka i mysle, jakwiele musze sie jeszcze nauczyc. I dziekuje Bogu za to, ze mam takiego chlopaka. Ktory nawet mnie o nic nie podejzewal, bo kto nie podejzewa ma sumienie czyste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile mozna
i jeszcze do on... widzisz gdy oni sie poznali oboje byli juz w zwiazkach ciebie z twoja kolezanka najwidoczniej do siebie nie ciagnela i juz nic z tego nie bedzie - macie na to potwierdzenie bo mogliscie byc razem a nie jestesci. oni takiej proby nie przeszli - on w zwiazku ze mna a ona jest mezatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile mozna
o trojkacie to pyl podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy zwiazek ma swoje
niepisane zasady!jeśli facet szuka wrażeń poza związkiem-nie wróży to dobrze na przyszłość dla nas,którym coś takiego nie odpowiada,jest mnóstwo wieloletnich związków,w których taka gierka jest niedopuszczalna,jeśli nie jestem w stanie zaakceptować jego tzw fascynacji bardziej lub mniej erotycznych ,bo uważam,że mnie z czegoś okradają i zwiazek przestaje mnie satysfakcjonować-to lepiej się rozstajmy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość On.....
Dobra rob jak chcesz sluchaj rad dziewczyn ktore zawsze sa zazdrose o chocby jednego smsa od dziewczyny czuja sie zagrozone jak to one mowila...! Ale nie rob glupot i nie sprawdzaj jego telefow bez jego zgody to prywantna rzecz. I pamietaj ze swoja zadroscia jesli zaczniesz ja okazywac mozesz pchnac go w ta zdrade. Zycze Ci Powodzenia i nie daj sie tej zadrosci! Porozmawiaj z nim najlepiej zrobi Wam szczera rozmowa. A moze to powod pisania z inna? Pisalas ze na taki temat nie mozesz z nim gadac moze powinnas sprobowac inaczej moze robisz cos nie tak. W kazdym azie trzymam kciuki!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swswswswsw
nie no ! ja esemesuje raz na miesiac haha przez np 10 min tylko tak o zeby sie zapytac ! czy tam czsem rozmawiam z jakims kolega na gg ! Ale nie 4 miechy ! na pewno jest cos nie tak ! 100% Moze zacznij go sledzic :D i zlap go na goracym uczynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile mozna
tylko jak z nim porozmawiac??? sluchaj kochany widzialam twoje bilingi i nie podoba mi sie ze od miesiecy piszesz z kolezanka z pracy??? niby to oczywiste ALE JA NIE MOGE SIE PRZYZNAC ZE TE BILINGI WIDZIALAM mam je zreszta teraz przed soba w dniu gdy bylam w delegacji 50 smsow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem czlowiek to tchorz niesamowity. No i oczywiscie bardzo zagubiony. Tak jak ja... ja mysle, ze dla mnie najlepszym kopniakiem w tylek byloby wlasnie przylapanie m nie na takim uczynku.. wtedy, w takim momencie naprawde ma sie swiadomosc ... Mowia, ze nie mozliwe jest popelniac bledy bedac swiadomym.. mysle, ze to swieta racja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka zazdrośćnikt tu nikog
o nie zna,pisze się obiektywnie o sprawach ,które na szczęście wiekszości tu nie dotyczą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z drugiej strony, dlaczego mialabys nie powiedziec mu prawdy? ja nie rozumiem calej tej durnoty z ta prywatnoscia.. jestescie razem.. pierzesz mu gacie i nie mozesz powiedziec, ze przypadkiem wpadly ci w rece jego rachunki? to absurd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile mozna
zgadza sie prawie 50 - 48 dokladnie... z drugiej strony mial wowczas okazje by sie z nia spotkac - ale oni pisal.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o której godz. ostatni sms
moze popisali a potem sie spotkali? nakrecili sie smsami a potem hmmm :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile mozna
jesli teraz mu powiem od zamknie temat - moze nawet przestanie z nia pisac i sprawa rozejdzie sie po kosciach... jesli poczekam ... to co??? no wlasnie chyba niewiele mi to da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo moze ona nie mogla sie spotkac.. mezatka jest. Mysle, ze za bardzo w tym siedzisz.. za bardzo to znaczy, ze troche chcesz sie ludzic i prosisz o pomoc ale tak naprawde prosisz o jego usprawiedliwienie. Wiem, ciezko sie z takim czyms pogodzic. Ale jesli zalezy ci na prawdziwym zwiazku z nim to musisz byc odwazna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×