po prostu milego dnia

co to za stres

wlasciwie to wpadlem na bardzo krotko, aby powiedziec ze znikam na bardzo dlugo choc pozostaje w Europie

stres zwiazany z temperatura to nie stres

musze leciec powodzenia i duzo wytrwalosci pozdrawiam

Stres był z życia wzięty. Żadna temperatura nie zepsuje mi humoru:) Lecisz znów? Leć Jaty leć. Podobno komunikacja lotnicza należy do najbezpieczniejszych:) Buziaki na drogę i życzę powodzenia:)

dziekuje

dziekuje

dziekuje

dziekuje

:)

W Walentynki zaglądałam tu za moją Sympatią, ale nadaremnie:)

hej moj Teatrzyku, w Walentynki Twoja sympatia byla cal dzien w drodze w ogole jestem duzo w drodze dlatego nie bywam tutaj ani nigdzie indziej ostatnio zagladnalem bo zatesknilem za kims pozdrowienia

Marzy mi się podróż za jeden uśmiech:) Jaty, myśl o mnie czasami

problem polega na tym ze chyba zbyt czesto mysle o Tobie nasz poprzedni cel podrozy, czyli Afryka nie wchodzi obecnie w gre zapraszam do siebie do Europy, jest tez morze i plaza nie musi byc upalnie, bedzie cieplo jak sie wtulimy w siebie wsiadaj i jedz, czekam caluje

ps czy te walentynkowe kwiaty ktore poslalem kurierem jeszcze nie doszly ?

Doszły:) Dziękuję Są piękne wiec stoją na honorowym miejscu w mojej alkowie. Nie odrywam od nich ocząt zielonych. Hmmm...Grecja???:)

http://www.youtube.com/watch?v=CANx5RcdPdo

Grecja obecnie nie jest przyjemnym miejscem lubie spokoj na plazy podczas "spacerow" z laska sliczna laseczka taka jak Ty chetnie pokoloruje Twoj swiat na plazy i w kazdym innym miejscu calusy

sobota, piekne slonce, spokojne morze, psy biegajace po plazy kogos brak jednak wlasnie wrocilem z dlugiego spaceru, psy padniete a ja zrobie kawe i otworze czerwone na zdrowie, Twoje zdrowie slodkie caluski

A ja mało się odzywam, bo łamie mnie jakieś przeziębienie. Nie chcę Cię zarazić:D Winko czerwone bardzo lubię, ale teraz zmuszam się do picia gorącego piwa. Przydałoby się wygrzać na jakimś ciepłym piasku w dobrym towarzystwie Jeżeli nie w Grecji to gdzie? Dobrej nocy. Nie nadaję się do niczego dzisiaj:o

kuruj sie , ja mam okropny mlyn i dzisiaj nie moge myslec o cieplym piasku jutro zabiore Cie na Costa Brava odezwe sie jak troche sie rozluzni pozdrowienia

bukiet gozdzikow jest juz w drodze powodzenia i szczescia w milosci

Dziękuję za pamięć. Zawsze jesteś taki szarmancki. Postawiłam na komodzie, ale jak i się kot do nich dobierze, nie ręczę za siebie. Goździki...Jak za dawnych czasów:) Miło, że pomyślałeś o mnie dzisiaj Czuj się wycałowany:D

hej Perla to ja jaty staram sie aby bylo Ci przyjemnie

ło rety...:o Nie mów nikomu:D Nawet nie wiedziałam, heheee szybko stronę trzeba zmienić:D

A co u Ciebie? Miałeś mnie gdzieś zabrać, a tkwię nadal w realu...

ostatni wpis!

http://www.youtube.com/watch?v=1_bb4zPDNMQ

w Casablance niepokoje i rozruchy najspokojniej jest teraz na zimnej polnocy ja mam dosc blisko, mam Cie odebrac czy spotkamy sie gdzies w drodze ? jesli w ogole chcesz tam jechac Szwecja lub Norwegia albo Baltyk lub wyspy na Morzu Polncnym Nowa Zelandia w tym roku nie wchodzi w rachube

eee..aa..hm.. Ja chyba poczekam jednak na cieplejszą porę. Bo na mrozie ruszam się jak wóz z węglem: kurtki, czapy, szaliki. A latem w słońcu- inna bajka. Rozkwitnę przy winie czerwonym pod gwiazdami na plażach południa. Ech, rozmarzyłam się:) Jak zawsze z Tobą. Proszę o ujęcie mnie w letnim grafiku wypraw wirtualnych, raz kozie śmierć:D