Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewa-optymistka

Jak sie zachowuje facet ktory chce jedynie wykorzystac dziewczyne? zabawić sie ?

Polecane posty

"bo napisałeś że jak po kilku spotkaniach nadal się tylko rozmawia to facet ucieka" Gdzie to napisałem? Było o albumie rodzinnym. Mnie by się nawet to podobało; dziewczyna wychodząca z siebie i stająca na rzęsach byleby tylko seks odłożyć w czasie. To trzeba zobaczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fuga w drzwiach - cieciu malinowy po pierwsze jestem od ciebie starszy więc nie pisz do mnie chłopcze a po drugie rozstanie i samotność są powiązane ze sobą i pogrzeb sobie na necie i znajdziesz info o tym, że faceci ciężej przezywają i samotność i rozstania. Jesteś jakiś ułomny chyba skoro rozgryzasz temat poboczny jaki się zrodził w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lincia24
wychodząca z siebie i stająca na rzęsach byleby tylko seks odłożyć w czasie- a dlaczego? czy spotykanie się z dziewczyną zawsze jest tylko na seks :O nie można normalnie siedzieć i rozmawiać bez wychodzenia z siebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a dlaczego? czy spotykanie się z dziewczyną zawsze jest tylko na seks nie można normalnie siedzieć i rozmawiać bez wychodzenia z siebie ? " Można. Mnie bardzo taki układ przypada do gustu o ile nie jestem traktowany jako koleżanka z kutasem - co akurat jest moim doświadczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenek bez spodenek
Jak facet chce za dużo rozmawiać z kobitką by ją poznać to ta może stwierdzić, że nie jest dla niego atrakcyjna. To chyba taka kobieca natura. Tak źle i tak niedobrze. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lincia24
mam wrażenie że jego takie siedzenie ze mną by zanudziło.. co innego jak jest z nami jeszcze ktoś, ale jak jesteśmy sam na sam to najlepiej nam wychodzi obmacywanie się i jakieś żarty :O a ja mogłabym pół dnia z nim tylko siedzieć i nawet oglądać tv i bym była szczęśliwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie dziewczyna mogłaby zaprosić nawet na gapienie się w ścianę i patrzenie jak farba schnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lincia24
ale twoja dziewczyna czy jakakolwiek dziewczyna ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lincia24
czyli jemu nie chodzi o mnie tylko o to żeby mnie "zaliczyć" ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenek bez spodenek
Chyba byłaby potrzebna szklana kula żeby to stwierdzić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lincia24
przecież nie powie mi prawdy, tak chcę cię tylko zaliczyć, mówiłam mu że mi zależy i chciałabym go na dłużej niż jedną noc po czym zapytałam że jemu pewnie chodzi tylko o to, a on że zdziwiłabym się i tylko ode mnie zależy czy chce z nim być :O czyli że co, zaliczyłby a później ja mam zabiegać , a on się spotka ze mną łaskawie na numerek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenek bez spodenek
Strzel mu focha. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lincia24
strzelam ,a on to olewa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenek bez spodenek
Widać musisz go porozgryzać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lincia24
muszę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuga w drzwiach
Naczelnik z Naczelnych ( zaczynam już w ta wątpić ;) ) Słuchaj chłopcze, przecież nie nazwę cię głąbem, kretynem czy półgłówkiem bo mogłoby to być dla nich obraźliwe ;):) Czytaj... Kategoria STRACHU, która zdaje się być naczelną w tej twojej paplaninie, nie ma nic wspólnego z instynktem tak jak na przykład popęd płciowy. Pisałem o tym w żartobliwej formie, ależ żeś...chłopcem :) to i nie bardzo zrozumiałeś. Strach jako odruch pojawia się w wyniku procesu uczenia, nie jest predyspozycją, z którą się rodzimy. To dopiero społeczeństwo ( gdy mówimy o ludziach ) i stado ( gdy mówimy o zwierzętach ) wykształca w jednostce najpierw strach a potem wiąże go z określonymi treściami i reakcjami ) DZIECKO PRZYCHODZĄCE NA ŚWIAT, JEST JAK TABULA RASA. Gdyby nie matka, ojciec, w konsekwencji społeczeństwo, byłoby bez bojaźni i obrzydzenia. Gdyby nie rodzice, weszłoby do klatki z lwem, przytuliłoby się do kobry, palec wsadziło do kontaktu :):) i jadłoby zwierzęce odchody. To społeczeństwo wyrabia w tobie. chłopcze, odruchy strachu, o którym piszesz z takim przejęciem i quasi znawstwem. Inną sprawą jest popęd płciowy bo manifestuje się w dziecku praktycznie od urodzin. Dziecko potrafi się masturbować na długo przed tym, zanim nauczy się bać. Strach wymaga intelektu i nauki, popęd płciowy niekoniecznie. Jeśli piszesz mi, chłopcze, że "facet ma odruch ukrywania swojego strachu, złego samopoczucia bo to oznacza słabość a instynkt każe pokazywać się jak z najlepszej strony"TO CI MÓWIĘ, ŻE BREDZISZ I CI WYJAŚNIAM..... ( wpisz sobie jednak jakąś inwektywę ), 1 ) najpierw jest dziecko ( bez strachu, bez obrzydzenia, bezbronne i bez instynktów ) reagujące tylko na bodźce ( na przykład ręka cofnie się od ognia gdy poczuje gorąco) 2) potem jest proces uczenia od matki przede wszystkim i później od ojca ( matka uczy "przetrwania", ojciec uczy hierarchii w rodzinie a wszystko to odbywa się poprzez system kar i nagród ) 3) trzecią nadbudową STRACHU, o którym z takim namaszczeniem i ignorancją mi prawisz, jest to wszystko, co ma obowiązywać w społeczeństwie a więc DOMINUJĄCY SAMIEC, HIERARCHICZNY PORZĄDEK, WALKA O PRYMAT... ( albo dokładniej mówiąc obowiązywało bo dzisiaj przestaje, kobietę próbuje się na siłę zrównać z mężczyzną, co skończy się tragicznie dla niej, już się kończy ) Ty, chłopcze, pisząc o odruchach czy strachu identyfikujesz to z instynktem bo tak cię nauczono. Tłumaczę ci.... ( wpisz sobie inwektywę to twoja najlepsza strona chłopcze :)) " Samiec ukrywa strach czy złe samopoczucie" BO TAK GO WYCHOWANO I BO TAK WYPADA a nie dlatego, że to instynkt. Człowiek to nie zwierzę, tak jakby chcieli niektórzy. To, że zabija, nie jest generalnie jego instynktem tak jak w przypadku zwierząt ale konsekwencją przynależności do określonego społeczeństwa, jest jego potencją a nie dominantą ;):):) I jeszcze jedno, chłopcze, nie każdy mężczyzna, który symuluje ( kłamie ) robi to by ukryć strach ( nie oceniaj innych mężczyzn swoją miarą bo obraz będzie tragiczny, nie tylko intelektualnie ;):)) Jeden kłamie bo się boi, drugi wręcz przeciwnie, bo jest zuchwały i pragnie osiągnąć swój cel.... ;):) chłopcze dobranocka niedługo.... P.s. nie wierz we wszystko, co piszą w "necie" ;), chłopcze, najlepiej naucz się angielskiego i czytaj w oryginale, no i myśl samodzielnie, to nie boli, bez strachu ;):):) Na chłopski rozum, kto będzie bardziej odporny na stres, kto wykaże się większym "instynktem samozachowawczym", jedynak wychowany w cieplarnianych warunkach, wypieszczony i wychuchany przez matkę, któremu podaje się wszystko pod nos, nie przywykły do samodzielności, pracy, nie znający bólu czy choroby czy WIEJSKI CHŁOPAK z wielodzietnej rodzinie, przyzwyczajony do ciężkiej pracy razem z rodzicami i osobno, do niedojadania, głodu może, zimna, niedostatku, znający choroby, uczony odpowiedzialności za siebie i innych od maleńkości, który do dziecka musi zadbać nie tylko o swoje ale także o rodzeństwo...... ? To nie tylko psychika, chłopcze, to także organizm ;) Który z nich lepiej zniesie chłód w lesie, który wykaże się większą pomysłowością, który wreszcie rozwali komu łeb, gdy przyjdzie taka potrzeba ?:):):) To pytania retoryczne, chłopcze domorosły filozofie p.s. ? chłopcze, ty znasz język angielski, prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *************************bęc
No to fuga.... można śmiało powiedzieć,że przygniotłaś go nadmiarem argumentów i długą przemową , z której on zapewne nic nie rozumie :) i zapewne się odpowiedzi nie doczekasz, jak śmiem mniemać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farafafa
to my jesteśmy naiwne drogie panie. nie tam faceci to swinie, tak najlatwiej powiedzieć. swinie nie świnie, każda z nas może mieć coś podobengo na koncie, ale każdej z nas wydaje się że jest wyjątkowa. a jak już jakiś koleś zasugeruje nam że jesteśmy wyjątkowe to się tego łapiemy i nie chcemy puszczać. jesteśmy dosyć próżne moje panie. tzreba mieć głowę na karku i być ostrożnym. Jeśli jest jakaś sytuacja kiedy siedzimy i mówimy mm no nie wiem czy on chce czy nie chce bo tyle rozmawiamy, poznajemy się, a on czasem tak się dziwnie zachowuje jest nieśmiały..blebleble gówno prawda. nie jest nieśmiały i nic z tego nie będzie. jeśli człowiek się zakocha, mężczyzna się zakocha to pokaże to całemu światu i się bedzie tym chwalił! a nie kwiaty dane pod płaszczem, a czekoladki schowane w torbie po fastfoodzie. no błagam. same jesteśmy sobie winne, nie ma co zwalać na świńskich mężczyzn. w końcu to my niby sterujemy swoim życiem, jesteśmy nowoczesne i niezależne, a nie oni naszymi czyż nie? tak mówimy, głosimy, krzyczymy i wszystkich przekonujemy. a potem płaczemy no bo przecież to oni, a nie my. już spójrzmy prawdzie w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie za słodka
zbyt słodki facet nic dobrego nie wróży i choćbym nie wiem jak zarzekał się że kocha prawdziwie i dawał tego powody to coś ma za uszami, taka prawda !! wcześniej czy później wyjdzie szydło z worka, najczęściej dotyczy to darmozjadów, wciskają dupę na koszt dziewczyny i takie tam bzdety o trudnej przeszłości, ble ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czytam, czytam i..............
jakbym widziała historie mojej kolezanki. Facet przez 2 tygodnie głowe zawracał. Duzo opowiadał o sobie, swojej sytuacji (nie wiadomo ile w tym prawdy). Komplementy, żarty, buziaki.... az w końcu uległa jego czarowi. Był szarmancki i inteligentny. Kolezanka poszła z nim do łózka a on na drugi dzień przyjechał z kwiatami i dalej słodził. Potem musiał wyjechac na 2 dni i znowu sie pojawił i poszli do łóżka. Ale musiał wyjechac ponownie - interesy - i raz zadzwonił, raz napisał... potem oNa napisała a On odpisał, ale po tygodniu milczenia juz było wiadome ze sie nie odezwie wiecej. Pytanie: dlaczego odezwał sie po pierwszym pójściu do łóżka - mógł odrazu dac sobie spokój, a tak to jeszcze dzwonił i pisał, a nawet spotkał sie z nia ponownie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris952
To ja wam opowiem z jaką ja się spotkałam chistoria rok temu poznałam wspaniałego faceta oczywiście już na początku zaczął swoje podchody dziwne uwodzace spojrzenia dotyk dłoni masowanie ich i takie tam potem non stop wieczorem pisał do mnie czy się spotkamy na piwo u niego jak zwykle kończyło się łóżkiem :/ opowiadała mu o sobie wszystko a on takimi krótkimi odpowiedziami mi odpowiadał jak no tak bywa słonko haha... Po jakimś czasie zaczęłam coś do niego czuć on do mnie ze niby bardzo mnie lubi a tak naprawdę dowiedziałam się że się przespal z moja koleżanka... Haha wkładając w to całe serce ciągle myślałam o nim spałam u niego a rano wychodziłam do domu sprawdzał czy nic nie zostawiłam oczywiście ciągle dochodziło do stosunku :/ ale to po dłuższym czasie nie potrafiłam mu odmówić zgadzalam się na wszystko chciał mnie kiedyś nagrać jak to robimy wykorzystywał wszystko pisze czasami jak mu się zechce czasami często a czasami wcale bardzo dziwnie się z tym czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wierzcie facetom ktorzy na pierwszej randce robia wam komplementy ,wodza wzrokiem,szukaja dotyku-to jest taniec godowy zeby pokryc samice a nie znalezc stala partnerke. Z kims do kogo maja inne zamiary,tak nie postepuja bo sie boja ze moga sploszyc ,maja inna taktyke,o komplementach zapomij,bo prawdziwe komplementy to te ktore uslyszysz duzo duzo pozniej. Facet musi cie dobrze przeswietlic zby i zrobic prawdziwy komplement, on sie w byle pierwszej panience ktora mu sie podoba nie zakocha u niego to proces.tak wiec jak cie oleje kiedy mu szybko nie dasz to jest tylko twoja wygrana na loterii, a nie wina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udaje, że jest zainteresowany Twoim życiem, jest do bólu miły, wydaje sie zbyt idealny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tak ! Komplementy na 1wszej randce to znak, że facet chce cie zaciągnąć tylko do łóżka. Facet szczere komplementy może powiedzieć kobiecie dopiero jak ją dobrze pozna a jeżeli facet już na 1wszej randce wręcz cie idealizuje to znaczy, że czeka tylko aż będzie mógł ci włożyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- facet, który od raz rzuca komplementami choć ledwo cie zna - facet, który bez oporów sprowadza rozmowę do spraw intymnych, seksualnych (już na 1wszym, drugim spotkaniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćdzordz47
witam dziewczyny to my jestesmy samcami my sie mamy ubiegac o kobiete a wy zaraz robicie stego problem milosc to piekne uczucie a czemu nie pomyslicie co zrobic zeby byc razem cale zycie bo wasze zachowanie ze dam mu za miesiac to my poczekamy az do pierwszego razu a potem rozpacz wiec decyzja nalezy i do faceta i kobiety a wtedy jest super jak sie mozna dogadac a nie tylko wy chcecie byc gora jak cos to piszcie domnie a porozmawiamy pzez tel a zmienicie zdanie onas pozdrawiam i zapraszam na rozmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chce cie od razu zaciagnac do lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×