Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wsciekłaaaaaaaaaaaaaaaa

Potwór nie człowiek!!!

Polecane posty

Gość wsciekłaaaaaaaaaaaaaaaa

gdzie ona ma serce!!! chodzi o moja siostre to co ostatnio od niej uslyszałam zwaliło mnie z nóg ale sie nie poddam bede walczyc Z MIŁOSCI!!! Chodzi o to ze mam chłopaka na wózku kochamy sie i jest nam ze soba cudownie a ona??? twierdzi ze on krzywdzi mnie tym ze jest ze mna,ze nie kocha mnie bo gdyby kochał nie chciałby byc ze mna bo nie chciałby mi zycia niszczyc i jesli kiedys bedziemy miec własne dzieci to je skrzywdzi tym ze bedzie ich ojcem bo co to za ojciec na wózku jej zdaniem!!! ojciec ktory sie nimi nie zajmie maz który ze mna nigdzie nie wyjdzie!no głupoty wygaduje a dobrze wie i widzi ze mój facet dobrze sobie radzi ze wszystkim sam sie porusza nawet bez wózka radzi sobie choc chodzic nie umie i zajmowanie dzieckiem to dla niego nie problem widze to po tym jak sie zajmuje chrzesnicą-a ona-moja siostra o tym wie a jednak mówi takie bzdury.ona ma 30 lat a myslenie głupiego szczyla!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość illooo
nie zważaj na jej słowa, bądź z nim i się kochajcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość illooo
moja najlepsza przyjaciółka ma chłopaka który jest nieuleczalnie chory, lekarze dają mu rok, dwa życia, a oni kochają się tak samo jak przedtem, nawet się zaręczyli i ślub zamierzają wziąść bo moja psiapsiółka chce żeby jej kochany zostawił po sobie dzidziusia, jest z nim cały czas, wspiera go i wogóle, to jest prawdziwa miłość aż po grób :):)...Więć życzę Ci wsciekłaaaaaaaaaaaaaaaa szczęścia.. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekłaaaaaaaaaaaaaaaa
tymbardziej ze on jest dobrym człowiekiem mam w nim oparcie jak w nikim do tej pory a ten jej maz? mimo ze chodzi to pozal sie Boze-porazka wszystko musi byc tak jak on chce a ona nie moze miec zdania ani zadnej swobody ale cóz tepota ludzka nie zna granic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekłaaaaaaaaaaaaaaaa
dzieki illooo widze ze u mnie jest taka sama miłosc jak u Twojej przyjaciółki wiem ze chce z nim byc do konca zycia bo wiem ze jest tego warty i zadnego tak nie pokocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość illooo
i tak trzymaj :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ludzie to slepi idioci.zwyk
le nie widza ze ktos jest szczesliwy z tym kims kto wedlug nich na szczescie nie zasluguje...powiedz jej zeby popatrzyla na siebie i swego niezaradnego meza a toba niech sie nie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekłaaaaaaaaaaaaaaaa
nie poddam sie a ona jeszcze zobaczy na co nas stac oboje jej pokazemy ze duzo potrafimy a ona sie myli:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekłaaaaaaaaaaaaaaaa
on nie jest niezaradny tylko zwyczajnie głupi a ona musi byc mu podporzadkowana totalnie bo inaczej awanture na całego jej robi.zabolało mnie to co powiedziała ale nie rozdzieli nas bo wiem ze by chciała ale nie ma szans NASZA MIŁOSC ZWYCIEZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja siostra
ma racje. Za kilka lat jak bedziesz zmeczona zyciem z niepełnosprawnym zaczniesz go nienawidzić. Znam to z autopsji. Relacja moja matka i mój ojciec. Ona najpierw go strasznie kochała i własnie ze słowami" ja wam jeszcze pokażę" wzieli slub. Po 15 latach małżeństwa nie mogła na niego patrzeć i uważała że zmarnowała życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotwoja siostra.to jej sprawa
co bedzie robic a tobie nic do tego zachowaj madre rady dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekłaaaaaaaaaaaaaaaa
Moze i tak było ale to nie jest powiedziane ze zawsze musi tak byc jak opisałas to duzo zalezy od człowieka jakim jest i czy jest cierpliwy dlaczego twoja mama miała dosc taty dlaczego go znienawidzila? ja znam ludzi i przypadki gdzie zwiazek i małzenstwo z osoba na wózku trwa długo i szcesliwie.licze sie ze czasem moze byc ciezko ale miłosc zwycieza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimimiiiii
co ona na mózg upadła hmmm o ile go ma. czy człowiek na wózku jest gorszy??? własnie ze nie! co ona wie o zyciu! nie przejmuj sie nia kochajcie sie i badzcie razem szczesliwi,tego wam zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja siostra
w takim związku ponosisz odpowiedzialnośc za tego drygiego człowieka, masz do opieki o jedna osobe wiecej. Naprawde miłość nie wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekłaaaaaaaaaaaaaaaa
dzieki :) bo naprawde tyle dobroci w całym zyciu nie zaznałam co te 2 lata od niego.jest niesamowicie ciepłym człowiekiem i tego potrzebowałam tego szukałam tej dobroci czułosci i poczucia bezpieczenstwa po tym co w zyciu przeszłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciesz sie tym, co masz - ze kochasz i jestes kochana, a sioste miej gdzies - moze kiedys zrozumie, jaka tepa jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimimiiiii
miłosc jest w zyciu NAJWAZNIEJSZA wszystko inne jest wazne ale dopiero daleko za miłoscia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekłaaaaaaaaaaaaaaaa
nie dam NAS zniszczyc nie po tym co razem przeszlismy. SIOSTRZYCZKO ZAPOMNIJ ZE CI SIE UDA.takiej siły jeszcze nigdy we mnie nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak trzymaj
wściekłaaaaaaaaaaaaaaa ja mam męża który jest niepełnosprawny i nigdy ni żałowałam swojej decyzji chociaz czasem było ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekłaaaaaaaaaaaaaaaa
ja naprawde licze sie z tym ze moze byc czasem nam ciezko ze moze nie byc kolorowo ale wiem ze damy rade bo jest w nas siła nie do pokonania.i wiem ze jest duzo małzenstw z osobami niepełnosprawnymi naprawde szczesliwych.i widze ze mój chłopak przy mnie wkoncu uwierzył w siebie przestał sie wstydzic wózka przy mnie zobaczył jak piekna jest miłosc i ze ona mu sie nalezy bo w to nie wierzył uwazał ze jesli jest na wózku to szczescie i miłosc nie jest dla niego bo na to nie zasługuje. ja jestem osoba której ufa najbardziej nawet dla rodziny nie jest taki ufny taki otwarty.ja go motywuje do wszystkiego powtarza mi to czesto a ja dziekuje Bogu ze go mam ze jest przy mnie bo taki człowiek to skarb.i wiem ze nigdy nie umiałabym go skrzywdzic,stracic bo zbyt mocno go kocham.tylko boli mnie ze siostra jest tak tepa i nie umie tego pojac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wsciekłaaaaaaaa jest czasem na prawdę ciężko. Mój mąż ma duży ubytek wzroku. I mimo to tworzymy szczęśliwe małżeństwo. Z czasem ta niepełnosprawność przestaje być traktowana jako coś dziwnego. Jest częścią nas. Jeśli sie kochacie pokonacie wszystko a podłych ludzi nie słuchaj bo może robią to ze zwykłej zawiści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weź pod uwagę, że siostra mogła to powiedzieć z troski o Ciebie. Nie było to stosowne, mogła wcześniej ugryźć się w język, ale nie zdążyła. To powinno ją nieco usprawiedliwić w Twoich oczach. Z drugiej strony jej słowa były lekko mówiąc niesmaczne. Nie powinnaś brać ich do siebie. Kochacie się z partnerem i to jest najważniejsze. Skrajne, nieprzychylne opinie innych mogą was urazić, ale róbcie nadal swoje. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekłaaaaaaaaaaaaaaaa
ja mu zawsze powtarzam ze nie bede go traktowała inaczej dlatego ze jest niepełnosprawny on twierdzi ze własnie tego potrzebował własnie kogos kto sie nad nim nie bedzie uzalał.ja mu pokazuje ze jest takim człowiekiem jak ja i powtarzam ze dla nas wózek nie istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekłaaaaaaaaaaaaaaaa
wiem jestem pewna ze z jej strony to jest troska bo zawsze była zbyt mocno troskliwa zawsze martwiła sie o mnie czuła sie odpowiedzialna bo jest starsza siostra.kiedy jezdziłam na imprezy to nawet ze strachu o mnie spac nie umiała. ale do cholery to jej nie upowaznia do niszczenia mojego szczescia a te słowa które wypowiedziała to człowiek z sercem nie mógłby wypowiedziec.zawsze miałysmy wspaniały kontakt ale tym przegieła zachowała sie jak potwór twierdzac ze on mnie krzywdzi soba a przeciez to jest człowiek taki sam jak ona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poniosły ją emocje. Gdy opadną, porozmawiajcie spokojnie i szczerze. Zyskacie wtedy o wiele więcej, niż poprzez kłótnie, które oddalają was od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsciekłaaaaaaaaaaaaaaaa
moze i to emocje wzieły góre ale ja jej tego nie zapomne ja ją zawsze wspierałam jak jej facet odwalał szopki jak miała problemy zawsze byłam przy niej i koiłam dobrym słowem a ona zamiast wspierac wbija nóz w plecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo jest podlaw mojej rodzinie
jest kobieta ciezarna.nie jest ze mna spokrewniona bo to zona brata ciotecznego.nie mowi nic zlego na temat mojej niepelnosprawnosci [niechby sprobowala]tylko z cala stanowczoscia stwierdzila na poczatku ciazy ze jakby sie okazalo ze jej dziecko ktore urodzi bedzie niepelnosprawne to ona usunie te ciaze.wybaczcie ale takim kobietom to ja dobrze nie zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspomnisz kiedys jej slowa...
a ten co ma 2 lata zycia przed soba i chce dzidziusia to tez... pomysl :O Nie pomyslal, ze moze dziecko chcialoby miec szanse na pelna rodzine. Nie, oczywiscie... Wazniejsze jest przekazanie genow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimimimiiiii
DO wspomnisz kiedys jej slowa... to jest własnie miłosc te 2 przykłady pokazuja nam na czym polega prawdziwa szczera miłosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspomnisz kiedys jej slowa
to dziecko nie pozna tego uczucia od ojca nawet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×