Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...x...

STARA MIŁOŚĆ NIE RDZEWIEJE....

Polecane posty

Gość ...x...

Mam męża, dom, szczęście, lecz mam też w duszy nie raz myśli o ukochanym z przed lat. Śni mi się po nocach. Gdy o nim myślę to mam tyle uczuć w sobie sama nie wiem jakich. Raz go widziałam, nogi mi się ugięły, zrobiłam się czerwona na twarzy. Kocham męża ale tak bardzo chciałabym wiedzieć co by było gdybym była z tym drugim. Czy wasze stare miłości zardzewiały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka....
Hmmm...w zasadzie moje zardzewialy procz jednej...jestem z chlopakiem ponad rok, ale jak spotkam bylego to tez sie podobnie czuje jak ty...tyle ze u nas to byla DZIWNA milosc zrobil mi tyle zlego, tak mnie zranil ale i tak cos czuje ... ostatnio sie spotkalismy przypadkiem na dyskotece...gadalismy...powiedzial ze nadal mnie kocha, nigdy nie przestal...aaa szkoda gadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda stara czy to wazne
taaa moja tak:) a nawet jak go widze to jakas przykrość i żal mnie ogarnia:) nie kocham już dawno i ciesze sie z tego. Choc pamięć do pięknych chwil jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...x...
Gdy byłam w związku z moim obecnym mężem wtedy chłopakiem spotykałam się często z tamtą miłością. Byliśmy oboje tak strasznie spięci. Chodziliśmy tylko na spacery. Pewnego dnia pocałował mnie, to był nasz pierwszy pocałunek bo nigdy ze sobą nie byliśmy. Mi się to śni po nocach, najgorsze jest to że mam z nim sny erotyczne.Mąż wie o tamtym pocałunku ale nie wiem że go nie żałuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka....
Teraz to sobie mozemy tylko powspominac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...x...
Boję się, że pewnego dnia zrobię coś czego będę potem żałowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja zardzewiała
na szczęście :D ale trwało to jakieś 4 lata. A teraz nareszcie jestem wolna i szczęśliwa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dym z komina
W wielkim skrócie można powiedzieć tak, że całe nasze życie składa się z wyborów, jakich dokonaliśmy i ich konsekwencji. Pozostaje wierzyć, że były to dobre wybory. Od gdybania można tylko się pogrążyć w smutku. Nigdzie nie jest powiedziane, że z nim byłoby lepiej, że on byłby dla Ciebie lepszy. Może Ty i on nie stworzylibyście jednak tak dobrej pary jak Ty i Twój mąż? Trzeba wierzyć, że dokonując wyborów, coś nami kierowało: intuicja, miłość, przekonanie. Pomarzyć można ale trzeba wracać do rzeczywistości i tu widzieć swoje szczęście. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...x...
Trzeba zejść na ziemię. Przestać myśleć ale nie udaje mi się to juz 7 lat. Wam się udało przestać myśleć? Czy zdradziliście swoich ppartnerów z pierwszą miłością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie zdradziłam, ale żałuję, że wybrałam mojego obecnego męża. Doprowadził do ślubu szantażem, kłamstwami i łzami. Zostawiłam wartościowego człowieka. Nie mogę o nim zapomnieć :-( Czasami nie mam ochoty żyć, ale mam dzieci, pracę i jakoś żyję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...x... "Boję się, że pewnego dnia zrobię coś czego będę potem żałowała." Z takim podejściem to tylko kwestia czasu. Ale raczej nie chodzi o to, że nie możesz zapanować nad .... no własnie - nad czym? - nad zwykłym pociągiem fizycznym? - nad przemożną chęcią spróbowania czegoś innego, a obikt wywołuje przyjemne wspomnienia? - realizacją szalonych marzeń erotycznych, a mąż jest na to zbyt poukładany? - ...? Chodzi raczej o to, że traktowanie faktu, że jakiś inny mężczyzna działa na ciebie w taki okreslony sposób jest sygnałem, iż Twoje szczęście z obecnym partnerem nie jest pełne. Czegoś Ci brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...x...
Wiem czego mi brakuje. Jestem młoda, chcę żyć pęłnią życia. Z mężem w łóżku coś się popsuło i dlatego ciągnie mnie do tamtego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to spróbój a okaże się
że smakuje to tak samo jak z mężem, a może gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×