II kreski w grudniu 2009...

hejka,wlasnie wrocilam z pracy-skonana!!!dobrze ze teraz 2 dni wolnego:)) kiedy planujecie isc na l4?pytanko do tych ktore juz widzialy 2 kreski?a no i gdzie pracujecie. nawet nie czuje sie jakos inaczej w tej ciazy,no moze apetyt mniejszy i zoladek muli z rana a talk poza tym wszystko po staremu:))

hejka:) ja w pracy, ale gdybym byla w ciazy to ide tym razem na l4 od razu od d nia kiedy zobacze pozytywny test :) wiem ze tu nikt na mnie zcekac nie bedzie i wracac nei amm po co wiec... ostatniow ciazy pracowalam do konca do 7 stycznia a urodzilam 19tego i te zmnie zwolnili po macierzynskim wiec...

Czesc dziewczyny jak tam staranka no i widze ze niedlugo testujecie super oby wszystkie z 2 kreseczkami:)ja juz odpuszczam bez badan ani rusz mam 22 dzien i po temp dalej nie widac skoku wiec cos mi sie poprzestawialo chyba przez te wyjazdy stres itp. ale od stycznia biore sie za siebie he he a za was 3 mam mocno kciuki oby wam sie udalo :)

Ah jeszcze 10 dni i wykonam test :) Ostatnio strasznie boli mnie brzuch :| czuje sie jakbym miala @. Wczoraj bolaly mnie jajniki i czulam dziwne skurcze. Hmm....

Do tego zaczely mnie bolec piersi..

czesc dziewczyny:) ja mam dostac @ w srode ale brzuch mnie juz tak boli ze pewnie ta wstretna czerwona malpa przyjdzie znow i to moze nawet jutro:( No i nie bede testowac.Czekam na @ , no chyba ze jakims cudem nie dostane to po swietach albo w niedziele zrobie tescik. Ale z moim "optymizmem"nastawiam sie na to gorsze. Ale mam nadzieje, ze jakies 2 kreseczki pojawia sie u kogos w naszym topiku:)pozdrawiam

powiem cie na pocieszenie,ze tez tak mialam w tym miesiacu!brzuch bolal zupelnie jak na @,a ona nie przychodzila....pewnego dnia tak mnie zabolalo,ze myslalam ze juz idzie.....polecialam szybko na podpaski a tu dalej nic:))i w ten sposob mam termin na ok. sierpnia:)) moje podejscie zostalo skutecznie zweryfikowane:))

hej dziewczyny! Ja w sumie na razie nic nie czuję, @ dopiero 29, ale już mnie korci żeby zrobić test. Jednak poczekam do planowego terminu, chociaz bardzo pragne ujrzec 2 kreski na tescie. W sumie po laparoskopii już nic nie stoi mi na przeszkodzie, wiec oby sie udalo:) Mam nadzieje, ze dostaniemy prezent na święta i Wam rowniez tego zycze!

hej babeczki!co do tych objawów, które wróża @ a go nie ma...tzn. ja w sierpniu tez byłam pewna, ze @sie zbliża, w ten dzień bolały mnie jajniki, podbrzusze, brzuch byl wydety...jak zawsze...nawet powiedzialam mezowi, ze znów nici z naszyh staran , bo czuje , ze na dniach dpstane @, ale ku mojemu zdziwieniu dni mijały i tak po ponad tyg zrobiłam test w południe i 2 grube krechy, niestety tamtej ciąży nie donosiłam, a obecnie czekam na @, szczerze mówiac nie chce żeby przyszedł...od paru dni mam dziwne objawy (tak jak w sierpniu) duszności, mdłości i dzis straszne zawroty głowy... agiks24-mnie tez korci z tym testem...ale poczekam do wigilii...ale by była niespodzianka...dla cąłej rodzinki....ale szczerze mówiac, po tych moich rozczarowaniach chyba do 3 m-ca nikomu nie powiem, oczywiście jak bede te 2 upragnione kreseczki... zabcia-czyli mialas tak jak ja z tymi objawami...gratuluje Ci serdecznie, ciekawe kto tam w brzuszku harcuje...moja bliska znajoma tez ma termin na sierpień...pozdrawiam

oj harcuje maly Adaś lub Agatka ewentualnie Agnieszka jak sie uprę to Zosia:) wiem ze wczesnie na imiona,ale mielismy je wybrane rowno z planami posiadania dziecka:) czekam teraz niecierpliwie na pierwsze usg...

Ahh jeszcze 8 dni do @.. juz bym chciala testowac ale jeszcze za wczesnie.. A jak tam u Was??

czesc dziewczyny! Przede wszystkim chcialam Wam zlozyc wesołych Świąt! żeby jak najwiecej z nas cieszyło sie z nich juz podwójnie! Co do mojego @ mial przyjsc dzis i narazie nie ma na szczescie, objawy okresowe sa nadal ale postanowilam jeszcze poczekac i testu nie robie.A moze bedzie cud bożonarodzeniowy.... pozdrawiam dziewczynki!

hej dziewczyny...dziś nie wytrzymałam i zrobilam test...1 kreseczka, to mój 29 dc i sama nie wiem czy jak mam cykle około 32 dni to by jeszcze nic nie wykrył...ale jeszcze sie nie załamuje...poza tym, sama nie wiem czy znów mi sie te cykle nie wyregulowały po tych poronieniach...ale z drugiej strony moze u lepiej jak nie jestem w ciazy, bo termin mialabym na wrzesień , poczatek, a to zeszłoby sie z przedszkolem mojego synka, niedość ze stres spowodowany porodem to jeszcze stres jak sobie synuś poradzi...także nie jestem załamana...zreszta jak nie ten cykl to nastepny ;-) a poza tym składam Wam najserdeczniejsze życzenia....zdrówka, szczęścia i radości, 2 kreseczek na tescie i zdriowego , pieknego dzidziusia...trzymajcie sie

kasiulak, a ilo dniowe masz cykle? Ja powiem ci ze robilam test ciazowy pare dni przed terminem @ i był negatywny, niby cos tam bylo ale raczej zwalalam wine na to ze wmawiam sobie nic jako ze cokolwiek tam jest, no i zrobilam drugie test w 31 dc i teraz jestem w 5 tyg. ciazy. Takze powodzenia

a widzisz, mowisz ze cykle masz 32 dniowe czyli to za wczesnie jak na mnie, kiedys tez myslalam ze 2-3 dni przed zrobic test nic nie zbawi nikogo b o przeciez tez wyjdzie pewnie, ale bledszy, ale moj byl taki blady, ze smialo mozna bylo powiedziec ze mam zludzenie optyczne, potem 2 test zrobilam 31dc i wyszly 2 grube kreski, termin mam na jakos koniec sierpnia

Hej Dziewczyny. Ja staram się od 7 miesiecy, bardzo długo nie miałam owulacji- lekarz owiedział że to przez dlugoletnie zazywanie tabletek anty. Miłam dostać @ 21 grudnia i do tej pory nic. MAm bolące piersi, troszkę brzuch mnie boli, ale zrobiłam właśnie przed chwilką test i 2 kreski1!! Najpierw ta druga była bledsza, ale teraz jest równie intensywna. Zaraz oszaleję!!!

madzienke jakie miałaś objawy? Ja ten ból przeczuwałam jak na zwykłą@:)

GRATULUJE!! Ciesze sie ze ci sie udało! Objawów to ja nie mam żadnych oprócz właśnie tych bólów jak na @, czasami mam wrazenie że zaraz dostane hehe, ale one sa chwilowe, zaraz przechodza, takie dziwne skurcze i czuje naciaganie si emiesni macicy, czy czegos tam, plus mam wieksze , twardsze i bolace piersi, ostatnio mam swedzace i wrazliwe sutki. Wiecej chyab nie zaobserowawałam... ;)

tzn poprawie sie, do dzis czulam sie wyraznie dziwnie, te napiecie w brzuchu jak by cos nie tam sie rozciagało, i te bole okropne, a dzis obudzialam sie rano zeor dolegliwosci jak nowo narodozna, oby to juz przeszlo bo te bole byly meczarnia dla mnie ;P

Jejku ja nie mogę w to uwierzyć- zaraz skocze do apteki po drugi test. Dziwne jest to ze jak byłam 16 dc u gina to powiedział, że owulacji nie bedzie że jest jakiś stry nie pekniety pecherzyk. Kurde a moze ten test sie myli? Bo ja takie tanie na allegro kupiłam hurtowo po 2 złote:)

no to ja nie wiem, ja pierwszym razme kupilam test w rosmanie za 10 zl unitest wydal mi sie jakis kiepski bo niby pisze ze 6 dni po owulacji wyczowa ciaze a ja bylam chyba 11 dni po ow i nic, a potem kupilam w sumie nie pamietam jaki ale bylo za 13 zl , stwierdzilam ze nie bede na tym oszczedzac i wyszly 2 kreski wyrazne tak wyrazne, ze si eprzerazilam i wyrzucilam pspiesznie test i wszystko do kosza :D takiego szoku doznalam

kiedy miałaś ostatnia@? ja 21 listopada, pytam, bo wychodzi, że jesteśmy w podobnym tygodniu ciaży

ja 22 listopada :P z tym ze termin nast. @ mialam na 20 grudnia, no i tez nie dostalam .. :)

;) super! uciekam teraz do apteki, będę pojawiać się na tym forum . Wpadnę później Madzienke Ty tez!! Buziakii

no jasne, rob test i wpadaj mowic jak wyniki ;D fajnie bybylo jak by sie udalo, bysmymialy podobny termin ; )

madzienkee zrobiłam drugi test. JEst 2 kreska, ale duzo bledsza- moze dlatego, że wypiąłm już chyba litr wody i mocz też taki był. Co o tym myślisz? Chce dac test mezowi pod choinkę, ale jak sie okaże ze nic z tego?:(

ciamciaramciam skoro jest 2 kreska , nawet jesli duzo bledsza to na pewno w ciazy jestes, zreszta na ulotce pisze wyraznie ze intensywnosc kreski nie ma znaczenia, wazne czy jest czy nie. Jak dla mnie mozesz smialo mezowi dac test jako prezent, ja moj niestety wyrzucilam, moj facet mial mi w ogole za zle ze nie powiedzialam mu ze bede robila test bo chcial ze mna, no ale jaos przezyje ; ) Gratuluje jeszcze raz..

nie mogę w to uwierzyć;) jestem taka szczęśliwa!!!!! lalalala:))) Właśnie umówiłam sie do lekarza na 4 stycznia i tak sobie mysle, czy coś juz będzie widać?

Już umowilas sie do lekarza? Kurcze a ja sie jeszcze ociągam... :P Ponoć od 5 tyg widac pecherzyk czy tam cos wiec pewnie bedzie widać. :)

wyliczyłam, ze jak pójdę 4 stycznia to powinien być już skoczony 6 tydzień, więc powinno cos widac.