Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blisk

wasi faceci zarzucają wam....

Polecane posty

Gość blisk

że ciagle się fochujecie, a sami nie potrafią przyznaać sie ze zawinili???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blisk
sie slucha....ale ile mozna czekac...na zwyczajne"przepraszam, zawiniłem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blisk
i nietrafiony...zadnego różu, sex wzorowy ale takie trudne jest przyznanie sie do błędu??? "przesadziłem,przepraszam" to po chińsku dla was czy jak???:DD:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nietrafiony...zadnego różu, sex wzorowy ale takie trudne jest przyznanie sie do błędu??? "przesadziłem,przepraszam" to po chińsku dla was czy jak??" a co ? Nie napisał do ciebie jeszcze dzisiaj esemesa ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blisk
tzn" moze faktycznie zbyt gwałtownie zareagowałem" to "przepraszam" w waszym wykonaniu??? i to po tym jak się okazało,że nie popuszcze??:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blisk
DO REGRES hehe i co mialby mi napisac w tym esemesie?? jaka jest temperatura za oknem??? czy ze sie wyspał?? rozjasnij proszę bo nie bardzo moge pojąć??:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ze sie wyspał?? rozjasnij proszę bo nie bardzo moge pojąć??" Prosze bardzo Domniemuje :D Chcesz zeby przepraszał ? Ale nie piszesz za co ? co sie stało ? z jakiej przyczyny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtyreyrt
autorko - a może po prostu stroisz fochy za często i o byle co? w poprzednim związku też tak miałam i też facet zaczął mi zarzucać że za dużo walę fochów czy robię kłótnie, a ja chcialam żeby mnie przepraszał w obecnym związku (2 lata) focha walnęłam tylko raz, na początku po prostu dorosłam teraz o wszystkim rozmawiam zamiast się obrażać lub milczeć Masz być partnerką, a nie jakąś obrażalską mamusią która karci dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blisk
no widzisz tyle,że ja tez nie mam już 18stu lat i dorosłam do tego , by umieć przyznać się do błędu i przeprosić, ale ze zdumieniem odkrywa, że memu lubemu przez gardło to nie przechodzi...i w ramach wyjasnienia nie chodzi tu o akcje typu" bo nie wysłałeś sms, a ja tak czekałam"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtyreyrt
ok, a tak szczerze, sama przed sobą: jak często się obrażasz? około? jak często to on się obrażał, milczał a Ty dzwoniłaś lub szłaś do niego i mówiłaś "przepraszam", ale bez żadnego "ale", czyli nie "przepraszam, ale ty tez miałeś winę", tylko zwykłe "przepraszam"? Nie kłam, odpowiedz szczerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blisk
generalnie nie pierwszy raz odbił sie na mnie stres z pracy..ok odpowiedzialne stanowisko...koniec kontraktu..p, wybuchy obróciłam w żart, ale ostatnio nie wytrzymałam, powiedziałam co myśle i stwierdził,że za dużo sie fochuje i "muszę" wyluzowac" bo ja go kontrolujeitp itd..otwarłam oczy ze zdumienia..i wyszłam..zorientował sie ,ze przegiał i udaje,że nigdy nic, do rany przyłóż, ale jednego przepraszam, no nie ma bata na niego...:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blisk
jak często??? może ze trzy razy zrobiłam aferę...przyszłam i powiedziałam "wybacz , zachowałam się jak małolata .moja wina" ...naprawde sadzicie, że każda kobieta to rozjechae emocjonalnie stworzenie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtyreyrt
"stwierdził,że za dużo sie foch*je i "muszę" wyluzowac" bo ja go kontroluje" Widocznie mówił prawdę. Ja jakoś nie słyszę tego od swojego faceta, nawet gdy jestem zła - bo rozmawiam normalnie zamiast fochować. "zorientował sie ,ze przegiał i udaje,że nigdy nic, do rany przyłóż, ale jednego przepraszam" Skoro zachowuje się jakby nigdy nic, to skąd założenie że wie że "przegiął"? Poza tym z czym miał przegiąć? Z tym że TO TY się obrażasz? Sama zobacz co napisałaś - nie podoba Ci się coś co pwoiedział, to wychodzisz. Czy na serio tak zachowują się dorosli ludzie? Naprawdę chcesz go wytresować przez fochy? Odpowiedz na moje powyższe pytania. Z jakąś częstosliwością się obrażasz? Jak często sama go przepraszasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde sadzicie, że każda kobieta to rozjechae emocjonalnie stworzenie???" nie dosc że rozjechane to na dodatek nie umiejące często gęsto jasnego przekazu ubrać w słowa ( patrz autorka i jej temat ) co, jak , gdzie , kiedy ? To tylko trzeba się domyslać :P Jestes pięknym przykładem , własnie takiego rozjazdu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtyreyrt
"naprawde sadzicie, że każda kobieta to rozjechae emocjonalnie stworzenie???" Ja nie uważam że każda. ale prawdopodobnie Ty tak się zachowujesz (bez urazy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23123123
Podsumujmy: Ty robisz mu jazdę, potem przepraszasz, potem robisz jazdę, potem przepraszasz, potem robisz jazdę, potem przepraszasz. Teraz znów zrobiłaś jazdę, on powiedział że ma dość Twoich fochów, Ty wyszłaś i chcesz żeby Cię przepraszał. Dobrze zrozumiałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lubiąca seks
wasi faceci zarzucają wam... nogi na swoje ramiona podczas seksu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"rozjechane stworzenie" przywołałaś przykre dla mnie wspomnienie :( piękny letni wieczór, las, jade samochodem, nagla widzę dwa małe punkciki na drodzie, przejechałem po tym malutkim czarnym kotku słyszałem jak jego ciałko obija się o podwożie mojego samochodu, ... RIP Grill się udał, wypiłem 13 piw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celina malina
jesli facet mowi ze ciagle walisz focha i ze kontrolujesz go to.... NIE KLAMIE zastanow sie nad tym co robisz, bo cie rzuci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie stroję fochów
tylko jak mnie coś wkurwi to od razu artykułuję oco mi chodzi !!!! np drę japę że wszędzie zostawia szklanki, że nie odkłada rzeczy na miejsce lub miał posprzatać papiery a nadal się walają na biurku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blisk
być może opisuje lakonicznie,żeby nie pisać długich wywodów..przepraszam..moja wina,aco do fochow..sęk w tym,że ja ich nie robie!!!! Gdyby tak było, to bym chyba nie była zdziwiona tym co powiedział, nie wypytuje, nie interesuje się co gdzie z kim bo mu ufam, skąd wiem, że zrozumiał?? bo dzwonił i stwierdził " ze chyba przesadził z reakcja" .Na kafe pytałam czy ktoś kiedyś miał podobna sytuację , bo chciałam lepiej zrozumieć coś czego nie pojmuje do końca..tyle P.S Dziękuje wszystkim,którzy się udzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj
napisz lepiej o co poszło, bo tak to trudno wywnioskować kto ma rację. Przecież inaczej sprawa się przedstawia jesli chodzi np. o to że nie umył szklanki, a to że Cię zdradził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×