20+ latki pamietacie zabawy w podchody, zbieranie karteczek z notesow itp?

Najgorsza-to brzmi interesująco ;)

Chlebek Skladniki : 1 szkl. Maki zytniej 1kg maki pszennej 3 lyzeczki soli kamiennej 1 szkl otrebow pszennych lub zytnich 1/6 kostki drozdzy (ok. 10 gdag) ½ szkl. Siemienia lnianego ½ szkl. Luskanego slonecznika ½ szkl pestek dyni zakwas 1. Otrzymany zakwas wymieszac z 1 szkl maki zytniej i 1 szkl wody letniej. Zostawic na 12 godzin 2. po 12 godzinacg dodac : 1 kg maki pszennej, sol, otreby, drozdze rozpuszczone w 1 szkl letniej wody, siemie lniane, slonecznik, pestki dyni. Wymieszac dodajac 2-3 szkl wody. Dobrze wymieszac 3. po wymieszaniu odlozyc 3 lyzki ciasta do sloika na zakwas ( przechowywac w lodowce do 2 tygodni ) wymieszane ciasto odstawic do wyrosniecia do 2 godz. 4. blaszki wysmarowac, posypac ptrebami – przelozyc do nich ciasto i postawic do wyrosniecia na ok. 1,5 godz. Piec w temp. 200 st. Ok. 1 godz.

ja ten zakwas dostalam juz wczesniej , a jak nie mialam zakwasu to po prostu zrobilam taka malutka porcje tego ciasta i hwilke trzymalam w lodowce a pozniej robilam jak w przepisie :)

Dzięki wielkie za przepis, juz zapisałam :)

Cześć dziewczyny :)

Cześć Xazui :)

hej dziewczynki :) co tam slychac? Lilka - łer ar ju? mam nadzieje, ze humorek masz lepszy :) a gdyby nie byl lepszy, to pamietaj, ze masz nas :)

U mnie ok w miarę.Praca dom,spanie i nic więcej.Ale nie narzekam mogłabym nie mieć pracy albo gorszą,a tak to mogę na kafe siedzieć :-D .Nie przemęczam się,tylko plecki bolą bo mam krzywy kręgosłup.U nas ciężko o pracę,jak już jest to jakaś beznadziejna :o Zadupie straszne i zero perspektyw,tylko wczasowiczom się podoba,tylko nikt z nich nie wie że w okresie ferii,świąt ceny horendalnie skaczą do góry przez nich :o Rozgadałam się :-D

Cześć kobietki Izabelka dziękuję Ci, że tak się troszczysz:) U mnie podobnie jak u Xazui, mogę do tego dorzucić tylko siłownię wieczorami;) Mam do napisania artykuł na niedzielę do szkoły i wiecie co? Nawet jeszcze nie zaczęłam:O Kiedyś za to lenistwo spotka mnie sroga kara:O Wy pieczecie chlebki, ja nawet nie potrafię ugotować zupy:(

U mnie rutynowo: wstaję, mam coś do roboty albo nie, obiad, robię albo siedzę na kafe, kolacja, TV, lulu. Lilka, chleb nie jest trudniejszy od zupy, a jak chcesz, to napisz do mnie, to Ci powiem, co i jak! :)

Czesc dziewczyny, ja tez jak wiekszosc podobnie praca obiado kolacja chwila na internecie lub tv spanie wstanie praca, w czwartki po pracy szkola, weekend leci i od nowa ;(

Liluś zupka tak na dobrą sprawę sama się gotuje :-D Uwielbiam zupy

Ewelka Xazui ma rację z zupą :)

hej ja tez lubie zupki, szczegolnie rosolek i warzywne :) ale ogolnie tez za abrdzo zupek nie umiem gotowac, raczej umiem robic drugie dania :) Co do pracy to ja mam fajna. Moja poprzednia praca tez byla oki, ale ciezsza i od ok 3 lat beznadziejna pod wzgledem kierownictwa, a pracowlam z zakonniczkami :p Teraz mam fajna prace i chcialabym w niej pracowac i pracowac. Co prawda jest bardziej odpowiedzialna niz poprzednia ale uwielbiam ja i w koncu od pierwszy raz od 3 lat chodze do pracy z przyjemnoscia :) a w poprzedniej pracy przepracaowalam 5 lat :) xauzi - u mnie tez nie ma az tak duzo rpacy szczegolnie dla kobiet, jak juz to trzebaby dojezdzac jakies 70 km zeby cos znalezc w moim zawodzie, czyli ok 140 km dziennie...coz nie oplaca sie bo polowe wyplaty sie wyda na dojazdy Lilka - poszukaj w necie jakis fajny przepis na zupke i do dziela, na pewno Ci sie uda. Ja jeszcze lubie zupy -kremy :)

Moja ulubiona zupa to ogorkowa;) ale taka to co mama robila w domu;) mi niby dobra wychodzi kazdy chwali jest troche podobna do tej mamy, ale to nie to samo

Ogórkowa jest pyszna z koperkiem i ze swoich ukiszonych ogórków,albo pomidorowa z dodatkiem świeżych pomidorów, czosnkiem i ziołami pycha.Niestety dziś w pracy barszczyk z torebki :-D

ja tez lubie ogorkowa, ale moj dziadek gotowasl ogorkowa....zreszta on wogole gitowo gotowal, bo to on gotowal a nie babcia...ehhh nigdy nie zapomne jego przepyznych, najleposzych potraw na swiecie! Ewelinka - witamy:)

hej Dziewczynki,jestem ale nie mam jak popisać bo Mała dziś coś marudna i na łapkach siedzi ;)

Xazui mówisz jak moja Mama:D Kiedyś poprosiłam, żeby mi powiedziała jak się robi zupę to odp: "Wrzucasz wszystko i sama się gotuje":D Kochane jesteście dla mnie Dziewczyny Aż mi się płakać chce... :) Ewelka rozumiem Cię, mam to samo, też uczę się zaocznie (na szczęście zajęcia tylko w niedzielę co 2 tyg) i pracuję na codzień. Jeśli czytałaś topik to wiesz, że często przytłacza mnie szarość życia... Ale są tutaj wspaniałe kobietki, które zawsze pocieszą:) Mama, Izabelka, Xaziu, Ajjjj, Persephone i Wejda, której dawno tu nie było

Ogórkową też lubię, ale moimi ulubionymi zupami są żurek i grzybowa :)

Mój ojciec świetnie gotuje,tak potrafi doprawić jak nikt.Zawsze się śmieję że na tych jego zupach zbilibyśmy fortunę :-D

Oj dziewczyny aż mi ślinka cieknie no :-D

Lilka, ja Ci mówię, napisz do mnie, to Ci powiem krok po kroku dokładnie :) Xazui, szacun dla tatusia ):

Milo tu bede czestyszym gosciem;) takiego smaka na jakas zupke mi narobilyscie , ze mam ochote ugotowac jakas niestety dzis szkola wiec z planu nici bede w domy poznym wieczorem;( szybki posilek prysznic i lulu

my z M uwielbiamy zupy i wszelkiego rodzaju makarony z różnymi pastami ;) Mój M też umie i lubi gotować,dziś własnie gulasz robił ;) a ja nie lubię przepisów i zawsze coś poprzestawiam w nich ;) na ogół wychodzi coś fajnego ale są i wpadki ;) Ewelka-jutro zrobisz zupkę ;)

Mamam tak jutro zdecydowanie po pracy do sklepu po ogoreczki;) i bedzie ogorkowa;)) tez uwiebiam makarony wszelkie ostatnio mialam z pesto mm palce lizac;)

Koncze prace zza 10 minut;) wejde w pewnie po szkole;)papa

Pesto-pychotka ;) ja wczoraj miałam z pastą szpinakową ;):D nawet mój niejadek się zajada ;)

Ewelka-a gdzie pracujesz? ;)

Mama, a dzieci mają na ogół wstęt szpinakowy :)