Jak zdrowo się odżywiać i żyć- kto ze mną?

Witajcie:) jeśli ktos byłby zainteresiwany 7 dniowa INDYWIDUALNA dieta napisaną na podstawie wywiadu żywieniowego (w postaci ankiety zawierajacej ok 50 pytan) to prosze o kontakt na maila. Dieta nie sprawia cudow-ale zapewnia skuteczne odchudzanie, bez efektu jo-jo na poziomie 1-3kg/tydzien. Do lata bedziesz jeszcze piekniejsza:) Cena nie przekracza 25 zl:) Udziele rowniez odpowiedzi na wszelkie pytania tak wiec zapraszam:)

Nie ma jak zarabiać na czyimś zdrowiu :) my już mamy indywidualną diete kochana- ZDROWO ŻYJEMY! A tak poza tym dziś też owsianka :) do pracy mam 1 kanapke z chleba wieloziarnistego z szynką, rzodkiwką, pomidorem... oraz jogurt truskawkowo- bananowy z otrebami :) Co do wlosów u mnie to z reguły było zawsze, że ja blondynka itd, później wlosysciemniały, dużo farbowałam, przestałam, urosły, odżywiłam je i ostatnio przed sylwestrem po nieudanej próbie rozjasnienia- zrobiłam się na brunetkę :D ja jestem zadowolona, zresztą nie tylko ja :) ps. jakich farb używacie? LOreala nienawidze, szybko się spłukuje i słabo lapie, Garnier jest mocny ale dobrze łapie..... przynajmniej u mnie tak jest.... używałyście kiedys ziołówek?

zrobilam dzis pyszna zupe krem,na skrzydelku ugotowalam brokuly,marchewke,por,seler,pietruszke,ziemniaka,dodalam przypraw,zmiksowalam,wyszlo pyszne!!!100razy lepsze niz ten ostatni krem,smietany nie dodalam,nastepnym razem chociaz z lyzke:)wywar cudownie naszedl warzywami...potem zjadlam jeszcze piers i ziemniaka z surowka.Leze teraz i cos mnie pobiera po tym dlugim spacerze,rozpalona jestem,glowa mnie boli:(

Healthy u nas za to ciepł- zimno, niby sporo na plusie, ale takie wiatrzysko, nie wiadomo czy chodzić w krótkim czy w bluzie, takie zdradliwe ciepło... ja też ciągle chora jakaś, mam nadzieję, że ten katar w końcu mi sie skończy i nie będę gorzej kaszleć, gardło na szczęście już raczej nie boli....... byłam dziś 1,5 godziny na szybkim marszu- fajnie tak sie rozruszać :) Teraz jestem po obiedzie i mam brzuch jak bańke: zrobiłam nóżki kurczaka (bez skóry) w warzywach: seler naciwy, zwykły, pasternak, marchew i natka pietruszki, doprawilam odrobina wegety i ostrej papryki, troche slodkiej, nie podbijałam niczym, warzywa najpierw moment podsmażyłam z kurczakiem na oliwce z oliwek. Do tego ziemniaki i surówka: marchew plus jabłko :) bez dodatków. Byliśmy dziś na farmie, kupiłam troche warzyw, jabłka, kiwi. Teraz jedziemy sie przejechać i może w końcu uda mi się kupic koper. A na sobotę planujemy fasolkę po bretońsku- muszę kupić fasolę. No to do usłyszenia :)

Witajcie.... Mezus juz dzisiaj w pracy:-) Mam troche wiecej.....jestem po owsiance,a na obiadek ,wedle zyczenia rodzinki,zrobilam zurek(na swoim zakwasie) z udkiem wedzonym,jajkiem i ziemniaczkami:).....a na kolacje kupilam chleb tostowy z ziarnami,i zrobie tosty z tunczykiem ,szynka,serem..... Hm co do wlosow...... Z reguly farbuje zawsze w salonie,ale czasem jak w domu sobie sama robie,to kupuje farby matrix-a,a teraz mam kadus...... Ja ogolnie mam "chopla" na punkcie kosmetykow,rozne sa opinie na temat firm,ale ja lubie kosmetyki firmowe,dobre:-) Zakupy robie w salonach fryzjerskich,a ostatnio w Daglasie kupilam sobie szampon i odzywke do rudych i czerwonych wloskow Toni & Guy,sa super........wczesniej mialam rozne apteczne,ale zeby utrzymac kolor zmienilam:-) i nie zaluje......jedyny kosmetyk ktorego nie zmienie,to maska do wlosow Wax,jest jedyna,niepowtarzalna:-D Podsumujac----bardzo duza wage przywiazuje do tego co kupuje,wole dac wiecej pieniedzy,i widziec efekt,bardzo dlugo myslalam nad tym toni & Guy,kosmetyki pierwsza klasa,pachna cudnie,a wlosy jak w reklamie:-)......dlugo myslalam bo wole kosmetyki bez zapachowe,naturalne,bez chemii,z jak najmniejszym skladem,a w tych jest mnostwo chemii,silikonow:-( Zobacze jak sie sie zachowaja moje wlosy,jezeli bedzie mocno "ciezki",to wroce do aptecznych,choc ten doskonale utrzymuje czerwony kolorek:-)..... A co do Loreala,to bardzo lubie to firme,ale ta profesjonalna,dostepna w salonach,niektore kosmetyki sa naprawde dobre.... A co do ziolek,to moja przyjaciolka,do wlosow kupuje tylko i wylacznie ziolowe farby Henna Color.....nigdy nie miala innej farby na wloskach,plus tych farb--nie ma odrostow,nie szkodza wlosom,zmywaja sie rownomiernie,z kazdym myciem ma inny odcien:-)a minus---no wlasnie,strasznie szybka sie zmywaja:-( Justyska--chodzic w krotkim czy bluzie? A u nas,chodzic w kozuszku,czy chodzic w kozuszku

HAHAHA.... Mam troche wiecej czasu---mialo byc:-)

I mialm wam jeszcze napisac ze dzieje sie ze mna cos dziwnego...... Od wczoraj wyszukuje na You Tube--mili vanili,cc catch...i slucham:-D Nie wiem jak Wy,ale ja sie przy tym bawilam na disco:-)...a teraz znalazlam Papa dance:-D

hej dziewczyny,na sniadanie zjadlam 2 jajka na miekko z chlebiem wasa,kawa.Na obiad mam wczorajszy krem warzywny i kasze z sosem. Co do kosmetykow do wlosow,ostatnio farbowalam u fryzjera farba Goldwell,a jak w domu to lorealem,do prostowania uzywam lotionu z welli,tez do kupienia w salonie,teraz mam matrixa ale obciaza wlosy,jak mi sie skonczy to kupie welle,odzywke waxa tez uzywam:)rewelacyjna jest:)

czyli narazie na ziolówki się nie przestawiam :) narazie muszę własnie ufarbować odrosty. W tamtym roku w marcu był raz taki dzień, że nagle wskoczyło 36 stopni po chłodnych dniach, więc ciężko jest przewidzieć.... ale narazie jeszcze przeważa długi rękaw :) Pewnie lada dzień będzie bardzo ciepło- zobaczymy. Chcę zwiedzić Doline śmierci teraz jak jezcze nie ma tam zabójczych temperatur. Teraz zjadłam owsianke z jogurtem owocowym- bananowo- truskawkowym :) Na obiad mam nóżkę w warzywach z wczoraj, do tego pewnie zrobię ryz i jakąś surówkę :)

Justyska,moja kolezanka nigdy nie farbowala niczym innym,i naprawde wloski ma zawsze super........... Ale tobie na pewno farba ziolowa nie chwycilaby na wloskach,ewentualnie na odrostach,zeby farbowac ziolowymy farbami musisz miec swoje naturalne,jezeli chcialabys farbowac ziolami,to musisz poczekc az bedziesz miala swoj kolor:-(..............ale kto to wytrzyma:-D Dzisiaj na sniadanko wypilm koktajl owocowy,a na obiadek zrobie dzisiaj kotlety schabowe,ziemniaki,marchew z groszkiem...........nie jest to "zdrowo" ale koncza mi sie pomysly:-(...........oczywiscie usmaze je bez tluszczu,panierke zrobie z otrebow,a ziemniaczki,marchew,groszek ugotuje na parze:-)......... U mnie mgla,zimno,szaro..............a niedlugo kalendarzowa wiosna........

Nikogo nie ma:-( Szkoda:-( Zrobilam sobie herbaty zielonej z jasminem,gryze jabluszko,bo przerwe mam dopiero za godz:-(

hej dziewczyny:) dzis moj dzien do zdrowego nie nalezal,rano najadlam sie bialego chleba(mialam za swoje bo spedzilam 15 min w kibelku bo mialam takie zaparcia!),na obiad ziemniaczki z sosem,kawalek miesa,mizerie sobie zrobilam,wczesniej zjadlam jeszcze jogurt.Ale bylam dzis na aerobicu:Dpo nim zjadlam banana i 3 kromki wasy z rybka i cebulka:) do jutra papap p.s czemu nic nie piszecie

Hejka :) jakoś nic rano nie pisałam, bo nie ma o czym nawet....... wczoraj zrobiłam mężowi na dzień mężczyzny (mama mnie poinformowała, że istnieje cos takiego :P) pizze w kształcie serca z napisem "I love you"- ale się zdziwił :P no to przy okazji ciasta zrobilam dwie pizze i tym sposobem byla dzisiaj na obiad- a wiec super zdrowo hahahaha nie no ale chociaż na śniadanie zrobiłam owsiankę na wodzie z jabłkiem i bananem. Poza tym wczoraj bylismy na dwugodzinnym spacerze, wiało niestety, mimo że niby było ciepło. Teraz 2 dni już odkąd sobie pomaszerowaliśmy mam porządnie chore zatoki, nie mogę najmniejszego skłonu zrobić, do tego niedoleczone przeziebienie i sie złożyło, bolą mnie zatoki i przynosowe i czołowe :/ robiłam wczoraj inhalacje, dziś powtórka.... nadal lekki katar i czasami gardło się odzywa więc nie wiem kiedy w końcu będę zdrowa. Znowu przed okresem mam chetki na niezdrowe i juz drugi tydzień jem pół na pół- zdrowo niezdrowo. A tak poza tym chyba mamy w końcu pełną wiosne :) czyli coś jak polskie lato, dzis juz było baaaaardzo ciepło i przyjemnie, ptaki się drą jak zwariowane, slonko świeci- uwielbiam taką pogodę. Jak przyjdzie tutejsze lato to najlepiej w domu i włączyc klimę, albo nad oceanem siedzieć :) Ok. to do usłyszenia. Healthy a Ty zdrowa- pisalaś, że cos tam cię nabierało ostatnio?

Jeśli ktoś zechce- wpiszcie się :) Komisja Europejska właśnie umożliwiła uprawy GMO w Europie ignorując głos sprzeciwu 60% Europejczyków wprowadzając zezwolenie na uprawę ziemniaka GMO* Podpisz petycję na rzecz powołania niezależnej pracy badawczej i ustanowienia moratorium na rozprzestrzenianie się upraw GMO. Z 1 milionem podpisów obywateli Europy możemy złożyć oficjalny, prawomocny wniosek do Komisji Europejskiej. Przejdź poniższym linkiem do petycji: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity/98.php?CLICK_TF_TRACK Obywatele Europy: 1 milion TERAZ! Dziękujemy!

Healthy nie prowadzisz gara? Dopiero teraz zauważyłam, bo chciałam pooglądać Twoje fotki.....

hello hello:) wlasnie przygotowuje sniadanko,dla meza kanapki a ja chyba serek wiejski z musli. justyska-na drugi dzien juz bylam zdrowa:)a konto na garnku usunelam,bo znalazla mnie znajoma,najwieksza plotkara,mieszka praktycznie obok.Nie chce zeby paplala kazdemu co mam na obiad itd.:osama miala zdjecia kota,szkoda.Moze zaloze jeszcze kiedys:)bede Cie podgladac:)

kupilam sobie kawe zbozowa o smaku waniliowym:)do serka dodaje kiwi i to co zwykle

Ja Cię chyba Healthy rozumiem :P nigdy bym się nie spodziewała, że taką kafe czyta tyle osób...... nawet ja zostalam zdemaskowana :P A tak poza tym własnie zjadłam śniadanie, kanapki na bagietce białej z sałatą zieloną, schabem pieczonym przez nas i pomidorem, do pracy też kanapka plus jabłko i herbata z pokrzywy. Pozdrawiam ps. Na obiad chyba zrobię zupe jarzynową, albo taki jakiś zupa krem jak ty ostatnio.

Hejka dziewczyny..... My właśnie wróciliśmy z przejażdżki, byliśmy w Hollywood i Beverly Hills..... Przynajmniej trochę się rozerwaliśmy. Ale chcemy jeszcze raz się wybrać i przy okazji do Santa Monica, bo dzisiaj to tylko tam pół dnia, za późno się wybraliśmy, a mamy blisko więc... A tak poza tym nie wiem czy mam jakieś powikłania po przeziębieniu oprocz zatok czy to jakieś nerwobole czy jeszcze coś gorszego, ale chyba czeka mnie wizyta lekarska w tym tyg......... coś niedobrego dzieje się z moim serduchem, albo w jego okolicach..... Myślałam, że przeszło, ale od wczoraj mam znowu bóle, chwilami mocne i nie mogę brać oddechu tylko takie mini oddechy..... ochhhhhhh Jak nie jedno to drugie i ciągle coś........ Chyba bez lekarza się nie obejdzie tym razem, zobaczymy po weekendzie... Co u WAS?

Hej:) Justyska zazdroszcze Ci........nie moge sie doczekac kiedy pojedziemy gdzies na wakacje a Ty masz caly czas wakacyjny klimat,weekend minal nie zdrowo.dzis juz nie przeginam,na obiad robie chyba leczo.Jem dzis owoce i warzywa,w weekend chyba nic zdrowego nie zjadlam,mialam wczoraj pyszny obiad,kilka rodzajow ciast(zjadlam jednak tylko kawalek),wieczorem film i pare chipsow,wczesniej kanapki z bagietki i masla czosnkowego....... dobrze,ze dzis poniedzialek,aha od dzis ciwcze codziennie z hantelkami na moje tluste ramiaczka:D

tydzien rozpoczelam bardzo ladnie:)cwiczenia tez dzis zaliczone.leze po kapieli z maseczka na wlosach,jutro ide zrobic sobie henne.Szkoda ,ze dzis snow padal snieg,na podworku mam mega bloto:o

Ja nie zazdroszcze tej ciągłej zimy, u nas zaczyna się już lato, dziś mieliśmy 26 stopni i słonecznie bardzo. A za to, że klimat taki jaki jest to nic się nigdy nie chce. Robię teraz z mężem fasolkę po bretońsku na jutro, bo w weekend nie zrobiliśmy. Dziś skończyliśmy zupę- krem jarzynową, do niej dodałam drobiowego trochę. A wczoraj robiłam na obiad drobiowe panietowane w jajku i otrębach pszennych i smażyłam na minimalnej ilości tłuszczu, do tego sałatka z dressingiem sezamowym. Healthy widzę, że ćwiczysz, super, ja narazie przestałam ze wględu na serce i wysylek :/ ale najprawdopodoniej przyczyna est w nerwach.... sie okaze. Ok do uslyszonka

hej Justyska:)cwiczylam wczoraj sama w domu,na aerobic dzis nie moge isc,pocwicze w domu za to popoludniu,chce cwiczyc codziennie z hantelkami bo moja najwieksza udreka sa ramiona,wczoraj dobiero pierwszy dzien,zobaczymy.Aaaa oto moja mobilizacja:D http://www.youtube.com/watch?v=t0uf5l_OBLU jestem po kawie dopiero wiec na sniadanie zmiksuje sobie chyba pomarancze z grejfrutem i dodam otreby standardowo:) milego dnia

Dzien dobry:-) Nie pisze za czesto dziewczyny,bo mam ogrom pracy.... Co u mnie? Dalej rzecz jasna staram sie zdrowo odzywiac,zero slodyczy(jakos nawet nie mialam czasu zeby miec ochote),ale gorzej z cwiczeniami:-( Healthy,zazdroszcze ci,ja jak tylko moge urywam sie na aerobik,ale w domu to jest ostatnio masakra:-(....nie chce mi sie... Jeszcze ta zima mnie dobija,ja normalnie chyba mam juz depresje,co rano jak widze tą sniezyce,mam ochote zasnac jak niedzwiec.......... Cos musi w tym byc ze mam taka chandre...... Justyska,ale odlotowo!!!!!....Hollywood!!!! Beverly Hills!!!!!! Dziewczyno,ja juz pisalam wczesniej ze ty mieszkasz w rajuuuuuu..... Bo u nas(u mnie),ostatnio nawet kono zamkneli ...... I pogoda jaka u ciebie........naprawde miejsce zamieszkania masz pierwsza klasa:-D Mam nadzieje ze te twoje dolegliwosci to nic powaznego,ale jednak lepiej jak lekarz cie obejzy...... Popatrz,niby czloweik sie stara jakos zdrowo zyc,a jednak nam dalej cos dolega,nie wiem ale mnie tez co chwila cos kluje,boli....no przeciez tak sie staram.......nie sole,itp......i guzik Na obiadek mam dzisiaj zupe pomidorowa,udka panierowane w zarodkach,ryz,i salata zielona.... Healthy,szkoda ze nie ma cie na garnku:-(...lubilam tam podpatrzec co gotujesz......Justyska ale mega pomysl z ta pizza,swoja droga ja tez pierwsze slysze o dniu meszczyzny:-(....dobrze ze moj m tez bo by bylo:-D

Przepraszam za chaotyczne pisanie i bledy.......mialo byc niedzwiedz,no i kino oczywiscie:-)

tez mi szkoda,ze nie mam garnka,zrobie cos pysznego i mysle ze chcialabym sie Wam pochwalic:) dzis tez mialam zupe pomidorowa:)wczesniej zmikosowalam sobie serek wiejski z bananem,otrebami i zarodkami,zjadlam polowe.Potem przekasze jeszcze jablko napewno,wypije jakis jogurt,zobaczymy,ide pocwiczyc bo potem do samego wieczora bede zajeta:o

Raj jak raj- znowu jestem chora!!!!! to jakieś fatum, przejechałam sie wczoraj przy otwartych szybach samochodu i juz zalatwiona od nowa, jeszcze mialam lekki katar po ostatnim a juz mi sie znowu z nosa leje, kicham i do tego nie spalam pol nocy..... normalnie juz mam dosyc. Wszystko mnie dopada w kołko na przemian albo naraz, jeszcze okres mam mieć lada dzień. Kalina tak jak Ty chcialabym przespac jak niedzwiedz, ale te wszystkie dolegliwości i wreszcie być zdrowa tak przynajmniej miesiac bez najmniejszego uszczerbku na zdrowiu........ Później wrzuce może kilka fotek, ale naprawde bylismy tam krótko........ ok pozdrawiam Was dziewczyny choć Wy w naszym polskim, chłodnym klimacie jesteście zdrowe :)

Witajcie:-) Justyska,to troche niepokojace,bylas u lekarza,dziwne te twoje dolegliwosci..............moze rzeczywiscie my przez te nasze mrozy jestesmy lepiej zachartowane...... U nas dalej zimaaaaaa,ale od czwartku ocieplenie:-) Zobaczymy...... Dzisiaj na obiad mam zupe pieczarkowa z jarzynami i lanym ciastem......ja nie przepadam i chyba zrobie sobie omlet z "czyms"......... Wczoraj pierwszy raz od daaaaawna zjadlam sobie marcepana:-) Jakos tak mialam ochote.... No a dzisiaj ozywilam kolor na moich wloskach:-) Mam pytanie healthy-----jak idziesz zrobic sobie ta henne,to jak to wyglada??? Nie malujesz pozniej rzes,bo jak dobrze mysle to robic ja na rzesach???....Pytam bo nie robilam sobie nigdy,i mam ochote zaczac:-) Wiosna idzie,i mam ochote na jakies zmiany w SOBIE":-)

Oj dziewczyny,a u mnie znowu syyyypie snieg ....... Jutro ide na duza impreze,w lokalu,zaczynamy od obiadu,konczymy rano:-D.......Myslalam ze ubiore juz cos z mojej nowej kolekcji wiosennej,a tu dalej zimaaaaa.... Jestem zla:-(

Kalina henne można robić na samych rzęsach, na samych brwiach, albo tu i tu :) Z reguły do gabinetu przychodzą kobietki na epilacje brwi (regulacje/wyrywanie) oraz henne brwi i rzęs. Nie musisz wtedy się malować, ale skoro masz czarne rzęsy to henna niewiele na nich zmieni, jesli chcesz mieć efekt jakbyś nałożyła tusz, to henna jest za delikatna i tak będzisz sie podmalowywać. Na brwi jest to świetna sprawa. Ja po śniadanku: chleb wieloziarnisty, serek wiejski i pomidor, do pracy to samo plus jogurt z daktyli, żurawin, wody kokosowej itp- późnij wrzucę na garnek :) Na kolację robilam wczoraj kanapeczki/tosty z owocami a na deser pudding z mleka, lnu i owoców :) Przepisy oczywiście z książki Toski "The eat clean diet" :) U nas wczoraj było 28 stopni już, dziś ma być 26- zobaczymy.............