Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MINIA85

Grudzień 2009-rozpoczynam starania. Potrzebuję towrzystwa

Polecane posty

termin płeć MaNiusia 17.11.2010 chłopak Filipek Sonka 05.12.2010 Córcia Minia 25.12.210 dziewczynka? bardzonowa Maniusia to faktycznie duży i grubiutki:) Ty to dopiero musisz odczuwać kopniaki :) ale to dobrze niech zdrowo rośnie. I super ze wszystko w porządku:) Dzisiaj mój mąż zakupił wanienkę z biedronki różową! to nasz pierwszy zakup dla dzidzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu zaczęłam się nakręcać. Poczekam co powie "specjalista" mój doktorek wkońcu uczył się 5lat żeby coś wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzonowa wyobrażam sobie. Ja cały czas zaciskam kciuki, bo jak dla mnie wygląda to dobrze. Daj znać, co powie lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwonie do niego od 17 i cały czas ma pacjenki i mam zadzwonić po 21 także jak tylko czegoś się dowiem odrazu dam znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadzwoniłam. Dostałam "opiernicz" za wcześniejsze zrobienie bety, za czytanie neta :) Po rozmowie włączył mi się ostrozny optymizm. A wiec, beta mało przyrosła, na dzień dzisiejszy nic mu nie mówi. Beta może wzrastać (o dziwo) również przy pustym jaju plodowym. Mam przyjść z betą z poniedziałku i wtedy zobaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech czyli nic nowego. No trudno, ten weekend będzie ciężki dla Was. Może rzeczywiście już nie czytaj. Ja na początku myślałam, że to c. pozamaciczna i się tylko nakręcałam tym czytaniem uciekam dziewczyny :) w weekend spróbuję zrobić sobie wolne od kompa, bo ciągle przesiaduję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie mnie gin tez wyzywa za czytanie roznych rzeczy na necie;p wiec chyba maja racje..bo czlowiek sie nakreca nakreca i pozniej same zmartwienia z tego... ja np wpisuje w google "24 tc" bo chce obejrzec zdjecia itp...a tu mi sie wyswietla"strata ciazy w 24 tygodniu" np. i co?i juz mysle sobie ze wcale nie moge byc spokojna i takie tam...wiec tylko przysparza nam to zmartwien:) co innego nasze forum:) tu same pozytywne i rozsadne rzeczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie płacz w liście nie pisz że los ciebie dotknął nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia kiedy Bóg drzwi zamyka to otwiera okno odetchnij popatrz spadają z obłoków małe-wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju i zapomnij że jesteś gdy mówisz że kochasz Miłego weekendu dziewczyny :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i konczy nam sie weekendzik...mój mężuś jutro ostatni dzien urlopu ma...niestety... bardzonowa jak samopoczucie??jutro wazny dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) jutro będę zajęta rano, dopiero około południa wrócę z badań, więc pewnie wszystko będzie jasne bardzonowa leć rano na betę i daj znać. Ja trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minia a jakie badania robisz?standardowo mocz i krew? ja musze test obciazenia gluzkoza zrobic,nie wiem czy juz to pisalam:) myslalam ze mnie ominie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniusia nikogo glukoza nie omija, bo jest podobno obowiązkowa. Aż się sama boję robię toxo bo mam kota, przeciwciała bo mam konflikt serologiczny i coś tam jeszcze nie pamiętam a krew i mocz zrobię przed samą wizytą- mam w piątek 13 :) dziewczyny a napiszcie, gdzie czujecie ruchy. Ja do tej pory czułam w okolicy pępka, trochę pod, ale ogólnie wysoko. A od wczoraj dużo niżej w połowie między pępkiem a łonem i nie wiem, czy ta dzidzia się przesunęła w dół czy mam jakieś schizy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no kiepsko z ta glukoza...opisze wrazenia jak juz zrobie;p toxo tez mialam bo mam 2 kociaki..ale gin powiedzial ze jak do tej pory wszystko bylo ok to niepotrzebne badanie..ale sie uparlam dla spokoju swojego...;p A co do ruchow to tak jak Minia napisalas"zwykle schizy";p Ja Filipka czuje z reguly po prawej stronie brzucha na wysokosci pepka...ale bardzo czesto zdarza sie ze jest bardzo bardzo nisko...jak dla mnie prawie pod brzuszkiem..wiec to normlane:) a cieszy mnei bardzo bo juz widze jak sie rusza;pgdzie niegdzie na brzuchu pojawiaja sie wypuklosci jak sie wierci zbytnio...a ze mam na brzuchu od zawsze troszke wiecej tluszczyku balam sie ze nie bedzie mi dane zobaczyc tego:)ale na szczescie sie mylilam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się. Dzisiejsza beta 11 822,00 Byłam z tym wynikiem u mojego gina, ku mojemu zdziwieniu zrobił mi usg a miałam tylko pokazać wynik. W każym razie efekt jest taki, że nadal nic nie widzi, pęcherzyk jest reguralny ale pusty. Daj mi jeszcze tydzień chociaż naprawdę nie wiem co to zmieni. Powiedział, że przyrost jest maly ale może beta mu się spodobała skoro chciał robić to usg. Pytam jaki są szanse, że się jeszcze pojawi zarodek - powiedział, że już minimalne. Aczkolwiek cały czas powtarza, że daje mi jeszcze szansę. Mam od dzisiaj brać po 1duphastonie czyli zrezygnować z 1tab. dziennie, kwas foliowy zostawiam i clexane. W przyszłym tyg. odstawimy już chyba całkiem duphaston i zobaczymy. Oboje z mężem już całkiem zgłupieliśmy, jeszcze tydzień czekania ale tak jak Wam piszę już sobie nie robię nadziei aha i powiedziałam mu, że czuję się coraz bardziej ciążowo, mdli mnie, muli, piersi bolą, stwierdził, że to na plus dla mnie, że czuję się ciążowo ale nie widzi tego zarodka. mam nadzieję, że wszystko napisałam i nic nie pominęlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzonowa jednak przyrost zbyt mały i na usg już coś powinno być widać. Tylko dlaczego ta beta roście? To mnie dziwi :( nie wiem sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety jak dla mnei to zbyt skomplikowane...przyrost maly ale jednak jest... tak wiec juz sama nie wiem.. a jakby tak dla pewnosci sprobowac jednorazowej wizyty u innego gina?? bo ja juz nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wogole to tak sobie czytam to nasze forum i widze ze bede pierwsza rodzic...no chyba ze ja urodze 2 tyg pozniej a sonka 2 wczesniej;p to wtedy inna sprawa;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniusia wyniki dostaje przychodnia, będą w karcie i pewnie jak za tydzień pójdę na morfologię sprawdzę, albo na wizycie dopiero. A pojechałam dzisiaj, bo powinnam była przeciwciała zrobić na początku II trymestru, a jakoś zleciało i się zagapiłam :) toxo się nie boje, też prosiłam tak profilaktycznie jesteś rzeczywiście pierwsza :) a masz już szpital upatrzony czy w Twoim mieście jest jeden? Ja mam 4 we wrocławiu- podobno wszystkie beznadziejne i dwa poza. Zdecyduję się chyba na jeden z tych dalszych, bo opieka jest podobno dużo lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie sa chyba ze 3;p czestochowa to w gruncie rzeczy spore miasto;p a rodzic bede tam gdzie jest moj lekarz.bo na szzczescie pracuje tu w szpitalu...wiec bede spokojniejsza mimo iz pewnie nie trafie na jego dyzur.ale zadzwonie do niego jak sie zacznei to o zadzwoni ze jestem od niego tez napewno sie inaczej mna zajma.. a myslalam ze prywatnie robisz badania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prywatne mam ubezpieczenie w tej przychodni- 600zł/rok i wszystko wliczone w cenę. Dlatego wyniki idą do przychodni, bo tam pobieram krew. Jakbym zapłaciła za te badania to mogłabym sprawdzić w necie, a tak muszę się fatygować. Upały są straszne znowu i dzisiaj ledwo dotarłam do domu a moja lekarka nie przyjmuje w szpitalu, więc lipa. Mam przyjaciółkę położną i jak się uda, będzie ze mną :) A do szkoły rodzenia idziecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niesety z upalami kiepsko jest...na szczescie nie ma juz takiego goraca jak bylo w lipcu...bynajm niej u mnie.. no wlasnie my nie wybieramy sie do szkoly rodzenia.nie wiem jakos takie dziwne mi sie to wydaje...bo w gruncie rzeczy czego mozna sie nauczyc...znoszenia bolu nie naucza;p fajnie z taka znajoma polozna...zupelnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ,ja jeszcze nie wiem gdzie będę rodzic , na pewno w jakimś szpitalu :D mój ginekolog pracuje w szpitalu do którego musiałbym jechać ze 45min , wiec nie wiem czy zdążę:D Do szkoły rodzenia nie ide. A co do ruchów maleństwa to ja czasami czuje je zaraz nad kością łonową , czyli bardzo nisko , teraz przeważnie moja niunia siedzi w prawym boku. A badania na toxo juz miałam ,i mimo ze od zawsze mam styczność z kotami (mieszkałam w domku i mieliśmy ich kilka) nie przechodziłam toxo . Jak wiadomo bezpośrednio od kota jest ciężko sie zarazić , bardziej przez surowe mięsu ,zle umyte warzywa ,owoce. Tak wiec powtórzę jeszcze raz te badania dla świętego spokoju za jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama, czasami jadę do mamy :) ale ostatnio mąż był na urlopie i dopiero w zeszłym tygodniu pojechał próbowaliśmy wybrać imiona. Masakra. Już żadne nam się nie podoba :( zgodni jesteśmy, że chcemy coś klasycznego typu: - dla chłopca: Adam, Filip, Kamil, Adrian, Patryk - dla dziewczynki: Zuzanna, Natalia, Gabriela, Emilia, Hanna Nie umiem sobie wyobrazić tego mojego maleństwa i przypasować konkretnego imienia. Może jak już poznamy płeć, będzie łatwiej? A wózek kupują nam moi rodzice i całkowicie się na nich zdam, bo jeśli o mnie chodzi musi być lekki i funkcjonalny, a kolor neutralny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×