Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co z tym chrztem

Ile znacie przypadków gdzie do chrztu przystepuje dziecko 2,5 roczne

Polecane posty

Gość gość
Znam przypadek 10 i 8 lat...Poza Polską.Tak zdecydowali rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam chyba 4 lata jak byłam chrzczona, siostra 2. Synek ma 10 miesięcy, nie zamierzamy chrzcić! ALE.. przecież chrzest nie musi być poczas mszy.. Ja byłam jakieś 10 lat temu na chrzcie "poza mszą".. nie wiem, jak to nazwać.. chrzest był w takiej mniejszej sali kościola (bo akurat kościów był wielki, a ta mniejsza część to nie wiem do czego generalnie była przeznaczona..).. był tylko ksiądz, dziecko, jego rodzice i zaproszeni goście.. Wszystko trwało krótko! Można rownież zorganizować mszę specjalną dla chrztu.. Koleżanka, razem z dwoma innymi swoimi koleżankami miały "swoją" mszę, na chrzest 3 niemowlaków- w tym roku.. I byli tylko goście z trzech rodzin.. a jeśli jakaś tam osoba sobie jakimś cudem na tę mszę trafila.. cóż..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co chrzcisz dziecko skoro wyjdziesz z klepanki i nie chcesz być na mszy? skoro przeszkadza ci msza święta po go chcesz ochrzcic dziecko skoro następnym razem do kościoła pojdziecie przed jego Komunia św?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój chrześniak był chrzczony gdy skończył 4 lata:) a że teraz mieszka w innym miejscu niż wtedy to przed komunią musiał dostarczyć zaświadczenie z poprzedniej parafii. Był dumny, bo jako jedyny w klasie pamiętał swoje chrzciny:) A tak poza tym to lepiej późno niż wcale:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój chrześniak był chrzczony gdy skończył 4 lata:) a że teraz mieszka w innym miejscu niż wtedy to przed komunią musiał dostarczyć zaświadczenie z poprzedniej parafii. Był dumny, bo jako jedyny w klasie pamiętał swoje chrzciny:) A tak poza tym to lepiej późno niż wcale:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi synowie mieli 8 i 9 lat, starszy szedł z młodszym do komunii, i 1,5 miesiąca przed komunią ich ochrzciliśmy nie jesteśmy wierzący, ale pomyślałam, że jak kiedyś się zakochają w jakiejś bogobojnej dziewczynie, albo takiej dla której ważny będzie ślub kościelny, żeby nie musieli ''na starość'' załatwiać tych dwóch sakramentów (a dodam że moi i męża rodzice naciskali na chrzest, a w końcu przestali) chrzest odbył się bez pompy, bez mszy, byliśmy tylko my i chrzestni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla niektórych jest dziwne że ludzie chrzczą duże dzieci dlatego bo jeśli ktoś jest naprawdę wierzący to chrzci dziecko niedługo po urodzeniu. Gdyby dziecko miało np. kilka miesięcy i nagle by zmarło nie będąc ochrzczone to żadne ksiądz katolicki tego dziecka nie pochowa. Ale to wszystko kwestia wiary i jak kto do tego podchodzi. co za głupota ,gdy byłam na dniach skupienia, mieliśmy wiele rozmów na różne tematy z księżmi i dowiedziałam się ze jesli dziecko lub dorosła osoba nie była ochrzczona a my o tym wiemy to przy jego smierci mamy prawo sami taką osobę ochrzcic , Wystarczy zrobic tej osobie znak krzyza na czole i powiedziec Ja Ciebię Chrzczę w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. I w takiej sytuacji będzie się to liczyło, nie trzeba święconej wody...To tak samo jest w szpitalu gdy urodzi sie dziecko i umiera , kazda połozna , lekarz czy pielęgniarka mają prawo same,mu je szybko ochrzcic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak oddawajcie jeszcze te wasze dzieci tym pedolfilom, zeby sie z nimi zabawiali... A oni potem beda mowic, ze dzieci im same do lozka wchodza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co chrzeci dziecko, kosciol I te ich bzdury zostaly wymyslone, zeby kase drzec z ciemniakow, jak im sie powie, ze kara boska ich spotka, jak nie beda grzeczni, to slonce zajdzie itd... Jak mozecie wcisnac na sile swoje dzieci w ta bzdure, poczekajcie chociaz jak dorosna, beda dorosle to niech same zdecyduja, czy chce nalezec to kosciola czy nie, a tak sami decydujecie za nie, zabierajac im prawo glosu w tej sprawie. Nadstawcie jeszcze d**y swoich dzieci ksiezom, zeby sobie pouzywali na nich, debile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie..lekarz, pielęgniarka itp. maja prawo ochrzcić dziecko.. a ktoś mi wyjaśni DLACZEGO chrzci się dzieci porzucone, zostawione w szpitalu lub w oknie życia?? __ Dlaczego ktoś decyduje za to dziecko? Jeszcze rozumiem, że jakaś rodzina adoptuje sobie dziecko lub jest rodziną zastępczą i ma wpływ na wychowanie dziecka.. to mogą oni sobie ochrzcić.. ale dlaczego chrzci sie dzieci, które trafiają do pogotowia opiekuńczego, domu małego dziecka, lub te, które ("nie mają" rodziców), które muszą z powodów zdrowotnych przebywac w szpitalu? __ AA i przestańcie gadać "nieważne kiedy się chrzci, ważne, że w ogóle".. co za brednie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu brednia jest dla mnie nie ochrzczenie. W druga strone to tez dziala. Ty uwazasz brednia chrzest a ja niechrzest. Wiec po co dyskutowac? Co do tematu. Moja kuzynka byla chrzczona jak miala poltora roku, bo akurat wtedy do polski przylecieli. Chrzest odbyl sie wlasnie w trybie przyspieszonym poza msza. Tylko rodzice chrzestni,dziecko,rodzice i doslownie najblizsza rodzina,kilka osob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" no właśnie..lekarz, pielęgniarka itp. maja prawo ochrzcić dziecko.. a ktoś mi wyjaśni DLACZEGO chrzci się dzieci porzucone, zostawione w szpitalu lub w oknie życia?? __ Dlaczego ktoś decyduje za to dziecko? Jeszcze rozumiem, że jakaś rodzina adoptuje sobie dziecko lub jest rodziną zastępczą i ma wpływ na wychowanie dziecka.. to mogą oni sobie ochrzcić.. ale dlaczego chrzci sie dzieci, które trafiają do pogotowia opiekuńczego, domu małego dziecka, lub te, które ("nie mają" rodziców), które muszą z powodów zdrowotnych przebywac w szpitalu? __ AA i przestańcie gadać "nieważne kiedy się chrzci, ważne, że w ogóle".. co za brednie!z Xxxxxx idac twoim tokiem rozumowania to chrzest nie powinien nikomu przeszkadzac. Bo jak nie wierzy w jego moc,to zwykly rytual nie dajacy zadnych znakow cielesnych nie powinien miec dla rodzicow nie wierzacych zadnego znaczenia. Bo skoro nie wierzy, dla niego to po prostu pochlapanie woda,to co mu do tego,ze ktos to zrobil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten niby nic nei znaczacy gest, powoduje, ze dziecko staje sie automatycznie niewolnikiem tych pedofili, bo zostaje zarejestrowane jako katolika w ksiegach, a potem nawet jak jako dorosly chce sie z tego wypisac, to nawet po sadach musi chodzi, bo te s*******e nie chca go wypisac... Juz bylo wiele takich przypadkow, dorosli ludzie chcieli sie wypisac z kosciola katolickiego, a biskupi nie chcieli wbrew ich woli. Wiec tak jak wy wbrew woli tych dzieciakow je chcrzcicie, tak potem kosciol katolicki nie chce ich juz jako doroslych wypisac z tego gowna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wyzej-nie dosc,ze brak ci rozumu,to i minimum respektu.Budzisz litosc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty no dobra. A co komu przeszkadza ze jest w jakichs ksiegsch? To jakies obowiazki czy po prostu parzy w d**e kogos? A co do pedofili to sa wszedzie i trzeba ich tepic. Tak jak wszedzie sa idioci ktorzy bzdury gadaja. Pamietasz chor poznanskie slowiki? Albo nauczyciela wf ze szkoly na lubelszczyznie? To dziecka na wf mam nie puszczac zeby nie trafil na pedofila? W przyszlym roku wychodzi trynkiewicz z wiezienia. Mam z domu nie wypuszczac? A co do chrztu moze wartoby chociaz chodxic to tego kosciola z dzieckiem skoro chcwsz juz je ochrzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosccccc
dokladnie, ochrzczony zasila ksiegi jako kolejny katolik i potem wychodza takie kwiatki, ze 99% spoleczenstwa to katolicy, a tak powaznie to polowa z nich to tacy katolicy jak z koziej d**y traba! Chrzest czy tez przystapienie do jakiejkolwiek religii powinno sie odbywazc po uzyskaniu pelnoletnosci i rozsadnej decyzji chrzczonego. ja np. jestem niewierzaca, ale ochrzczona, bo rodzice tak zadecydowali, a ja nie chce miec nic wspolnego z KK i co teraz? Wiem, ze jest apostazja, ale oczywiscie KK kladzie klody pod nogi, zeby jej dokonac i latasz z papierami jak kot z pecherzem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale boli cie ze jestes w jakiejs ksiedze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas w rodzinie 6-latek jest nie ochrzczony i nikt problemu nie robi to sprawa rodzicow ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój 3 latek też nie jest jeszcze ochrzczony a 10 latek sam podjął decyzję że chce być ochrzczony .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a nie możesz księdza poprosić żeby zrobił to np po mszy? mój Brat chrzcił tak synka przyjechaliśmy do kościoła po mszy cały chrzest trwał 15 minut a moja siostra umówiła się z księdzem na konkretna godzinę wszystko również trwało 15 minut..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A komunie sw w intencji tego dz9ecka przyjelas rowniez w ciagu tych 15 minut?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra miala trzy latka gdy mama ja chrzcila. Do chrztu szla sama za reke z mama. Mama zwlekala z chrztem dlatego, ze nie miala slubu z moim ojczymem i ksiadz jakistam robil problemy ale znalazla innego ksiedza i inny Kosciol, w ktorym ksiadz zgodzil sie ohcrzcic moja siostre. Bylo okay, hcrzest jak kazdy inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam chrzczona mając niespełna 7 lat,był problem z chrzesnymi(nie mieli bierzmowania) i nie było z tym problemu poprosic o zgodę chrztu w innej parafii-wydano zgodę,natomiast moją młodszą siostrę chrzczono jak miała 6 lat w parafii w której mieszkamy i wmawiano nam,że NAM będzie wstyd chrzcić tak duże dlatego została ochrzczona po zwykłej niedzielnej mszy gdzie całą przesiedzieliśmy w chrzcielnicy bo wstyd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro chrzcisz dzieci, to załóżmy, że jesteś wierząca, więc powinnaś wiedzieć, że odwlekając blokujesz własnemu dziecku dostęp do Łaski. A Ty w ogóle jesteś wierząca, skoro Msza Święta jest wg Ciebie paplaniną? Dziecko wytrzyma w kościele. To dorośli mają z tym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupota niektórych komentarzy paraliżuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My chrzciliśmy corke w wieku 23 miesięcy. Nie było mowy o wysiedzeniu godz w kościele, wiec to był chrzest poza maszą, a i tak było ciężko z nia przez te 15 minut :) Taki chrzest tez miał swój urok. Corka sama trzymala swój bukiecik, poszla do kościoła za rączke. Natomiast gdybym mjiala drugie dziecko, to chrzciłabym wcześniej już norlamnie na mszy, na pewno gdzie s w granicach 6- 12 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój miał 9 miesięcy skończone jak był chrzczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A, jak te Wasze dzieci, które niby nie są w stanie wytrzymać godziny w kościele, wytrzymują coniedzielną Mszę Świętą? Bo, skoro jesteście katolikami, to przecież uczestniczycie w niej wspólnie, gdy dzieci nie są chore?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddfgość
Mój syn 5,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×