Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stopro

Rozstanie

Polecane posty

Gość count_strike
hej, czy mógłbym się dopisać do Waszego tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak pietro, tak wlasnie zrobie.... a tymczasem lece, bo mam na 12:o i chyba juz jestem spóźniona:o 3majcie kciuki za pączka :D lol i napisze wam później co i jak:) buźki Lenaaa czekam na twoja opinie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenaaaaaaaa
count..... pisz!!!!!!!!!! :) nie pytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenaaaaaaaa
drożdżóweczka -odpisałam Ci powyżej 3-mam kciuki!!!!!!!!!!!!!! Powodzonka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa...zakochana,bo ty dzisiaj jadu ode mnie nie dostałaś:D:P proszę jad 4you jak codzień:D poczekaj aż zadzwoni i powiedz mu o wynikach i nic więcej;) lena-napisałam:) juu...ja z tego forum nie wyjdę;] bedziecie musieli mnie znosic:P:P pietro masz racje...ja po prawie 8 czułam się jak bym była z obcym czlowiekiem...wiem,że to niczyja wina.nie dostrzegliśmy tego wcześniej jak bardzo się zmieniamy,nie poświęcilismy na to czasu więc...eh...co tam..nie ma co rozpamiętywać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość count_strike
2 lata ponad.. powiedziała, że się wypaliła..dorzuciła kilka ostrych słów..cała sytuacja rozegrrała się w sobotę. Dziś jest pierwszy dzień jak przestaje czytać. Obserwowałem Wasz topic, żeby nie pisać itd. może zmieni zdanie..mam ciche nadzieje, ale czy się odezwie? Zalezy mi na Niej.. bardzo duzo razem przeszlismy. Zachowywalismy sie jak dorosli, jak takie malzenstwo. Dzieli nas roznica 3 lat. Mam 25. Zadna inna 22-latka nie moze jej dorownac..jest bardzo dojrzala i powazna. Zmienila decyzje tak nagle. Dla mnie szok. Planowalismy zareczyny. Ona sie cieszyla ztego. Ten 2010 rok mial nam wiele przyniesc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc czekamy na naszego chudego pączka:P;) powodzenia pewnie,że możesz... to już chyba wygląda jak by zgryźliwe babska opanowały forum:D:D a panowie już coś nas olali-pietro jeszcze może to czytać:P tony,takiotoon co się dzieje???;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenaaaaaaaa
Pietro....... Co się z Tobą dzieje??? Co to za pomysły?????????? Traktuj tak kobiety jak sam chcesz być traktowany!!!!!! Miej zasady!!!!! Nie łam ich! Jak obiecałeś jednej się z nikim nie umawiać - to się nie umawiaj! Albo nie obiecuj! Jeżeli chcesz w piątek iść z tą nową znajomą to zadzwoń do tej pierwszej - i powiedz jej o tym] Pamiętaj że, w życiu za wszystko trzeba płacić!!! Obyś nie płacił za swa głupotę! Nie ,ma tłumaczenia że nie wiedziałeś że laska żle o Tobie pomyśli - bo wiesz BO MASZ NAS NA FORUM :) i wszystkie Ci radzimy - PAMIĘTAJ NIKT TU ŹLE NIE CHCE DLA CIEBIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość count_strike
jak przestaje pisac do Niej*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
count...... nic nie dzieje się tak nagle...skoro odeszła,to pewnie to przemyslała,coś ją do tego skłonilo.nie rozmawialeś z nią?nie próbowałeś zatrzymać? wiesz...może to dziwne ale chyba najgorsze jest jak odchodzisz i nawet nikt nie powie "zostań".ja tak miałam....dlatego tak dobrze mi po tym odejściu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość count_strike
probowalem ja zatrzymac..moze nie tyle prosilem co nawet blagalem, zeby zostala.. bardzo wiele dla mnie znaczy.. poniedzialek byl mom wielkim dniem depresji jakiej w zyciu nigdy nie mialem do tej pory. Dzis nie chce sie spotkac, porozmaiac, nie chce nic..powiedziala, ze moje rzeczy przyjda kurierem. wykluczam faceta. Chociaz nigdy w zyciu nic nie wiadomo. Studentka majaca robic kariere, podchodz do tego bardzo powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Masz racje lena.Ok przepraszam za moja chwile slabosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...skoro nie chce rozmawiać i zachowuje sie na tyle dziecinnie to albo dasz jej czas na dojście do tego co zrobila albo olejesz :/ nie wiesz co w niej może siedzieć i co za tym stoi ja myśle ,że z dnia na dzień nie podjęła tej decyzji,a to ze nie może się z tobą normalnie rzostać tylko zostawia i idzie w chuj swiadczy tylko o jej niedojrzałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietro...to chodzi o to,że...nie wciągaj się w ten wir...daj sobie trochę czasu.poznawaj kobiety ale nie w ten sposób nie traktuj ich wybiórczo jak zabawek w sklepie"ta będzie lepsza to tą wybiore" wiem,że to właśnie na tym rzecz polega ale nie jeśli się z kimś jest...potem w końcu zostaje się samemu:/ trzymam kciuki ,że wybierzesz właściwie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Wiecie tylko to sie dziwnie potoczylo.Jeszcze nie tak dawno myslalem ze nie poznam juz zadnej dziewczyny itp a tu sie okazuje ze poznaje caly czas jakies kolezanki kolegow itp...Wlasnie sie zrobil taki wir dziwny nie chce sie bawic kobietami bo nie o to mi chodzi.Po prostu jesli bym sie w piatek dobrze bawil z ta dziewczyna ale z ta druga tez sie super bawie to jest problem nie chodzi mi zeby od razu sie wiazac z kims czy cos nie nie.Moze dam rade spokojnie spotykac sie przeciez to nie sa randki ani nic a do zakochania daleko bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może powiedz tej pierwszej,że troche sie pospieszyles?ona chciala byc twoja dziewczyna nie kolezanka rozumiem o co ci chodzi ale skoro nie jestes w zadnej zakochany ,to zadnej nic nie obiecuj tylko baw sie i uwazaj na ta cienka kobieca granice przyjazn/milosc:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietro ale ja rozumiem o co ci chodzi,tylko z tego co pamiętam tamta nie chciala byc twoja kolezanka tylko dziewczyna.wiec moze powiedz jej najpierw ,ze troszke sie pospieszyles ...nikt nie mowi ,ze masz sie nie spotykac z kobietami tylko uwazaj na ta cienka kobieca granice przyjazn/milosc:P a jezeli do zadnej nic nie czujesz,to wytlumacz tej pierwszej jak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietro ale ja rozumiem o co ci chodzi,tylko z tego co pamiętam tamta nie chciala byc twoja kolezanka tylko dziewczyna.wiec moze powiedz jej najpierw ,ze troszke sie pospieszyles ...nikt nie mowi ,ze masz sie nie spotykac z kobietami tylko uwazaj na ta cienka kobieca granice przyjazn/milosc:P a jezeli do zadnej nic nie czujesz,to wytlumacz tej pierwszej jak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietro ale ja rozumiem o co ci chodzi,tylko z tego co pamiętam tamta nie chciala byc twoja kolezanka tylko dziewczyna.wiec moze powiedz jej najpierw ,ze troszke sie pospieszyles ...nikt nie mowi ,ze masz sie nie spotykac z kobietami tylko uwazaj na ta cienka kobieca granice przyjazn/milosc:P a jezeli do zadnej nic nie czujesz,to wytlumacz tej pierwszej jak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietro ale ja rozumiem o co ci chodzi,tylko z tego co pamiętam tamta nie chciala byc twoja kolezanka tylko dziewczyna.wiec moze powiedz jej najpierw ,ze troszke sie pospieszyles ...nikt nie mowi ,ze masz sie nie spotykac z kobietami tylko uwazaj na ta cienka kobieca granice przyjazn/milosc:P a jezeli do zadnej nic nie czujesz,to wytlumacz tej pierwszej jak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pietro ale ja rozumiem o co ci chodzi,tylko z tego co pamiętam tamta nie chciala byc twoja kolezanka tylko dziewczyna.wiec moze powiedz jej najpierw ,ze troszke sie pospieszyles ...nikt nie mowi ,ze masz sie nie spotykac z kobietami tylko uwazaj na ta cienka kobieca granice przyjazn/milosc:P a jezeli do zadnej nic nie czujesz,to wytlumacz tej pierwszej jak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Ale ta pierwsza nie jest moja dziewczyna czy cos.Po prostu chciala bym byl z nia szczery i bede obiecuje wam:-) dziwne to wszystko takie jakies...Wrocil czlowiek na rynek jak to koledzy mowia zawsze po zerwaniu wracamy na wolny rynek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenaaaaaaaa
niebanalna odpisałam :) Pietro................ - oj !!!!! Szalej z głową!!!!!!!!! :) :) :) count......... ..................współczuje - samopoczucia - nawet nie mam pojęcia jak Ci pomóc - może napisz coś więcej o swoim związku - jak było - czy wcześniej już się rozstawaliście, czy mieszkaliście razem? może ona się coś o Tobie dowiedziała - i nie dała szansy wyjaśnić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lenaaaaaaaa
zuzia..... Wiesz co - Twój ex nie wysłał omyłkowo tego smsa do Ciebie!!!!!!!!! Mówie Ci - to jest jeden ze sposobów - abyś wiedziała że z nikim się nie umawia - i nadal myśli o Tobie - i oczywiście sprawdza czy jesteś nadal o niego zazdrosna - ZNAM TĄ METODĘ!!!!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lenaaaa to ten typ ,ktory tak jak juu napisała "zaszywa się" i sam sobie pomaga;)ale jakoś to przeżyje:P tym bardziej ,że nic nie mogę zrobic:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ludzie :) Widze że dziś pozytywne nastroje i dobrze.Ładnie się rozpisaliście wczoraj i u niektórych sprawy idą w dobrym kierunku. Zakochana dobrze Ci podpowiedzieli spawdz te wyniki ale nie dzwon ty pierwsza. I tutaj musze zgodzić się z Lenaa że to mogl to byc tylko pretekst żeby zadzwonić :) A u mnie to średni, bardzo średni wczoraj to nawet cieszyłem się z tych zdanych egzaminów.Ale tak już mi trochę presja związana ze studiami opadła no i pojawiają się myśli wiadomo o kim;/ Wczoraj jeszcze troche popiłem i dziś rano lekki kac, a na kacu to wiadomo że przychodzą najwieksze ,,mądrości,, Sam już nie wiem co myśleć, najlepiej nic. Ktoś wcześniej pisał że młody jestem:p no fakt też tak myślę czasami o tym, ale później przychodzi myśl że jednak ten wiek to nie ma znaczenia. Szans u siebie już nie widze na zejście się z ex i mi ta sprawa właśnie nie wydaje się świeża już. Już po wszystkim chyba;/ Pozdrawiam wszystkich :):):) A i ta wiosna cała to oby przyniosła zapomnienie, choć ja mam tyle wspomnien z nią na każda pore roku:P Wczoraj na lekkiej bani to aż sam się dziwiłem że mam w pamięci tyle szczegółów.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pietro22sz
Chyba chciala by byc ale powiedzielismy ze nie chce sie wiazac i ona to rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×