Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stopro

Rozstanie

Polecane posty

Ja pinkole znów dół:(...Ja chce już wiosny i słońca!!!!! Może to jakoś choć minimalnie pomoże mieć lepsze myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Golgolka
Hej wszystkim w ten parszywy dzien! Lenaaa raczki sobie mozemy podac. Nie odzywalam sie, bo moj eks tez zaatakowal. Przyszedl pod dom. Wyszlam, zlapal mnie w pasie i powiedzial, ze moge robic, co mi sie podoba, ale i tak jestesmy dla siebie stworzeni. I co? Bicie serca (chyba mialam maly zawal), przyspieszony oddech, wielka pasja, ale bylam twarda. A potem kiedy odszedl, znow peklo mi serce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prataporter..
a ja dzisija mam dobry dzien. Dostalam super propozyjce pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiepsko...ja czuje że zaraz się złamie...ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dasz rade!!!!po burzy zawsze jest słońce:) pomyśl ,że masz przed sobą całe życie jeszcze nie raz nas ktoś zawiedzie i pewnie nie raz będziemy czuli się samotnie nie łam się!to nowy etap,etap zmian i być może nowych uczuć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dasz rade !!! Staraj się nie myśleć za bardzo o przyszłości, pomyśl tylko żeby dziś być twardym i jutro też tak myśl a z dnia na dzień bedzie lepiej ,u mnie dziś akurat dobrze, poniedziałek szybko zleciał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie to wszystko jak sinusoida. Dobrze/źle dobrze/źle...ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak to już jest raz lepiej raz gorzej:p niebanalna w weekedn bedzie gorzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh znowu w weekend damy czadu:D:D:D buhaha co tym razem?;> coś się wymyśli jeszcze dużo czasu mamy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No damy czadu :) żaden problem:P mnie ta sprawa coś ciekawi co Ci na mejla pisałem :P heh musze sobie coś nawkręcać pod wieczór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałem doła ale kolega przesłał mi ten dowcip i przeszło. Może Wam też pomoże jakoś:) Dziewczyny tylko bez urazy:) "Siedziałem z kolegami w pubie i ktoś wyskoczył z tematem, że piwo zawiera żeńskie hormony.Nie mogliśmy dojść do spójnych wniosków, więc postanowiliśmy przeprowadzićeksperyment naukowyKażdy z nas (z pobudek czysto naukowych!) wypił 10 piw.I wtedy odkryliśmy przerażającą prawdę1) przybraliśmy na wadze,2) strasznie dużo mówiliśmy, ale o niczym konkretnym,3) mieliśmy problemy z prowadzeniem samochodu,4) nie potrafiliśmy logicznie myśleć,5) nie udało nam się przyznać do błędu, mimo że było zupełnie jasne, że gopopełniliśmy,6) każdy z nas wierzył, że jest pępkiem wszechświata,7) mieliśmy bóle głowy i żadnej ochoty na seks,8) nie umieliśmy zapanować nad emocjami,9) trzymaliśmy się nawzajem za ręce,10) po każdych 10 minutach musieliśmy iść do WC, i to wszyscy jednocześnie.Dalsze dowody są zbyteczne : piwo zdecydowanie zawiera żeńskie hormony!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie moge los chcial ze mam tylko 2 cwiczenia z nim i tylko z tych 2 cwiczen nie da rady sie przeniesc chodzilam juz prosilam blagalam nie da rady do tego wyklady obowiazkowe... nie no spoko dziewczeta juz od nowego semestru prawie miesiac minal i go widzialam pare razy jakos z tym zyje chodzi o to upokorzenie jakie zrobilam ... nie znalismy sie dlugo wlasciwie bardzo ale intensywnie nie bedzie mial czego zalowac bo to bezuczuciowy egoista ja zawsze na takich trafiam nie ja pierwsza i nie ostatnia dalam sie mu oszukac zreszta powiedzial ze tylko przez sekunde moze myslal ze cos wiecej nas laczy...:/takze on ma mnie w dupie pokazal mi to jak bardzo przy ostatniej rozmowie po prostu traktuje mnie jak powietrez czy jestem czy mnie nie ma wszystko mu jedno trudno pomyslcie tylko czasem jakby to bylo jakbyscie musialy codzien patrzec na swojego ex i cieszcie sie tym jesli tak nie jest bo to naprawde rozdrapuje rany mimo ze ja celowo ich nie rozdrapuje nigdy nie pytam nie szukam nie wiem co u niego bo nie chce wiedziec ale jednak musze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ha jednak w czymś jesteśmy dobrzy:D:D Maciek ja myśle,że to i tak nieuniknione,coś się znajdzie.A ja dzisiaj wygranęłam co mi leżało na wątrobie (nieee,nie chodzi mi tu o resztki sobotniej imprezy:D) i jakoś mi lepiej:) kawał dobry-urażona się nie czuje:D wrecz troszke sie uśmiałam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mdzik wspólczuje Ci że musisz go widzieć tak często :( ale wiem że silna babka z Ciebie i dasz sobie rade z tym :) teraz wiesz jaki z niego człowiek. Ja dziś korzystam ze starego lapka i tak sobie archiwum gg przeglądam jeszcze z września jak jeszcze z ex się umawialiśmy na spacery , na rower itp ech mogło by to wrócić :( No ale raczej zawsze byłem dla niej dobry kochany itp więc ona nie chce wrócić to chyba naprawde się w niej coś wypaliło ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze znalazłem do tego mejla którego jej wysłałem kiedyś jak też miała wątpliwości :| ale wtedy to wróciła po niecałych dwóch dniach :P kurcze dobrze mi z nią było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze Maciek gdyby nie było nam z nimi dobrze,to byśmy tu nie pierd...lili od paru miesięcy:P ale spoko coś się wymyśli,śnieg spadł,przegrzane mózgi się ochłodziły będzie dobrze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałem cały ten list :D ale niezłe głupoty tam pieprzyłem heh i spoważniałem od tego czasu :| nie wiem czy się cieszyć z tego.. dziwnie się jakoś czuje ni to smutno ni to wesoło, nijako jakoś ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To pociesze cie ,ze jak ostatnio przejzałam archiwum to też mądrego tam nic nie było:D i chyba też zmądrzałam więc nie ma co się przejmować tymi "drobnymi" weekendowymi odpałami:P nie takie rzeczy już wypisywaliśmy:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz tamten mejl był taki jeszcze dziecinny:P zakochany wtedy byłem nieźle :) wtedy podobna sytacjia była, też płacz i niby rozstanie i jakoś udało się wrócić, teraz też był płacz ale się nie udało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mam tak zawsze ze po rozstaniu kasuje archowum smsy jego numer tel gg zostawiam tylko bardziej znaczace pamiatki ale i je chowam do pudla glebokoooo powiem wam ze pomaga ja nie szukam kontaktu nie katuje sie ie pytam znajomych co u niego nie szukam jakis informacji co moglyby mnie zabolec to pomaga nie masz w co zajrzec przeczytac nie boli... ale mimo wszystko musze patrzec na zywo...szkoda bo wszyscy nasi wspolni znajomi nie wiedza co zrobic... robia imprezke gdzies to ja juz tam isc nie moge... on pojdzie bo jemu wszystko jedno czy jestem czy mnie nie ma traktuje mnie jak powietrze a mnie boli i to ja jestem pokrzywdzona i to ja stracilam po czesci swoich znajomych..( nie ze nie chca ze mna rozmawiac sa strasznie wporzadku ale nie da sie tego pogodzic zebysmy wszyscy razem sie bawili jak dawniej) dosc ze zostawlam skrzywdzona to jeszcze musze cierpic i tylko dlatego ze mam uczucia jestem wrazliwa...myslalam ze to zaleta jednak tylko szkodzi..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale damy wszyscy rade jutro mnie czeka pierwsze starcie z nim na zywo po tej mojej zenadzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik żadna żenada, jak facet ma troche mózgu to nie myśli o tobie źle :) Ja też w sumie wszystko wykasowane, no ale dziś na starym laptopie siedzie... ale te ostatnie rozmowy, mejle pokasowałem, choć niektóre znam na pamięć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jak ktos mowi ze kocha i nagle zrywa z Toba bez powodu z dnia na dzien mowiac ze jednak zwiazek na dluzsza mete nie jest dla niego to chyba jednak nie ma troche mozgu w tym problem zreszta niech sobie mysli zle ja nie zaluje ze to powiedzialam mu tylko raz jedyny raz niech wie bedzie mial czego pozniej zalowac:) i dobrze ze pokasowales dobry krok do zapomnienia bo naprawde nie ma sensu rozpamietywac i szukac kontaktu bo fakty o jakich sie dowiadujemy sa bardzo bolesne i przedluzaja nasze cierpienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik taka prawda że dużo facetów jest z dziewczyną bo tak wygodniej, jest z kim czas spędzać itp ale powinno się brać odpowiedzialność za czyjeś uczucia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×