Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bmblondyn

historia miłości czystej ale niestety minionej

Polecane posty

Gość Nie masz racji
"wyrzuty sumienia, raczej nie, wspomienia, i żal, że w tak głupi sposób zmarnowaliśmy sobie nawzajem 3 lata życia, młodości, marzeń......" To na pewno nie byl czas zmarnowany. To byla Twoja edukacja i etap rozwoju. Tak jak poczwarka przeobraza sie w dojrzalego pieknego motyla. Ty potrzebowales widocznie az tyle czasu aby z naiwnego niedojrzalego chlopczyka zamienic sie w mazczyzne , ktory wie czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To nie była milość
to było zwyczajne zauroczenie dziewczyną, która podobała ci się fizycznie, a że nie chciała seksu to ją zdradzałeś i w końcu zostawiłeś. Byłam kiedyś w związku z chłopakiem, którego kochałam i tez nie było seksu z tym że to on nie chciał. Nigdy w życiu bym nie powiedziała, że czas kiedy byliśmy razem to czas zmarnowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
blondyn, nawet jeśliz racji wieku masz już sklerozę, to wystarczy cofnac sie do 1 strony i przeczytać: Nasze życie seksualne z tej racji ograniczone było do trzymania się za rączkę i pocałunki i szeptania do uszka czułych słówek. W pierwszym roku znajomości, nawet mi to się podobało, taka porządna dziewczyna, w drugim zaczynało trochę niepokoić, a jak na dodatek widziałem kolegów, jeżdżacych na biwaki, czy do moteli na czułe sam-na-sam, tym bardziej. Ale do czego jest zdolny zakochany szczeniak.... I tak płynął czas. Po zimowej sesji na trzecim roku, zrobiliśmy sobie oblewanie egzaminów, połączone z chóralnym śpiewem pieśni patriotycznych z tekstami hardcorowymi, oraz rozrywkowymi typu: baba, babie zasadziła w d**ę grabie, późną nocą, co bardzo się nie podobało innym, oraz portierce. Nie obyło się bez haftowania, to znaczy rzygania przez okno, i awanturowania się co spowodowało skargę portierki do dziekana i wywalenie na zbite ryło z akademika. I tak semestr letni mieszkałem na stancji na Jackowskiego, niedaleko fabryki fajek. Było fajnie, po drugiej stronie ulicy mieszkała taka fajna studentka z uniwerka i sobie przez ulicę machaliśmy przyjaźnie. Któregoś majowego wieczoru, uczyłem się do sesji, a sąsiadka z naprzeciwka wpadła pogadać o starych Polakach i zaczęło się... "To był maj , sam pan wiesz , jak to jest z młodymi w taki w taki czas, Młode koty lubią włóczyć się.... I tak od słowa do słowa, znaleźliśmy się w łóżku. Cóż zrobić, chłopakom się wydaje, że oni podrywają dziewczyny, ale to nie prawda, w ostateczym rozrachunku dziewczyna wybiera sobie chłopaka. Trochę mi to połechtało, że wybrała mnie, a że moje dziewcze było dziewicą żelazną i dopiero po ślubie, więc, jakoś tak się zrobiło że poznałem i dostałem to com chciał... Nauczyłem się miłości w jedną noc, jak w starej piosence Cliffa Richarda. I tak to się zaczęło, gdyby to moje lube dziewcze, nie było głupio naiwne, że będę patrzył tylko w nią , nie doszłoby do tego. Potem poszło już gładko, były inne, i tak mógłbym sobie czekać spokojnie do ślubu z tą moją dziewiczą partnerką. Aż do rozmowy z taką jedną Hanką, o przyszłości, a mi się wymskło, że mam dziewczynę na stałe i że będzie ślub. Była bardzo zdziwiona, że mając właściwie chłopaka zaklepanego, czyli mnie, czeka do ślubu i powiedziała coś takiego, że jeśli ona teraz taka jest, to ślub nic nie zmieni, będzie dalej taka zimna.... Bardzo mi to zapadło w pamięć. Zdarzyło się , że koleżanka z jej pokoju wyjechała i zostaliśmy w akademiku sami. Położyliśmy się do łóżka i wszystko dobrze zło, aż gdy chciałem się do niej dobrać, stężała, uda się jej zacisnęły, aż się przestraszyłem. Wstałem ubrałem się szybko i poszedłem w ciemną noc, i to było ostatnie spotkanie z moją szczeniacką miłością..... PO 10 STRONACH ZJEBKI PRZEZ M.IN. OFERMĘ ZMIENI9ASZ FRONT?????????????? PISZĄC: rochę przemyślałem, i myśle, że nie można mówić o zdradzie w tym przypadku. Byliśmy para przyjaciół, dwuosobowym klubem dyskusyjnym, nie byliśmy kochankami, bo nie chciała. Ważniejsze były dla niej jakieś zasady, religijne, czy natury moralnej niż bliskość i miłość fizyczna z podobno ukochanym chłopakiem, więc uszanowałem jej zasady i odeszłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wkleiłaś oolgo, moją wypowiedź i co z tego wynika, że zmieniłem po 10 stronach. Z punktu widzenia , mnie dorosłego, ja chciałem , dążyłem do tego byśmy zostali kochankami, ale ona nie chciała. Dla niej ważniejsze były zasady religijne, niż miłość erotyczna, więc ja to uszanowałem. Ja uwielbiam miłość erotyczną i kocham się z żoną, kiedy to tylko możliwe, nie zwracając uwagi na jakieś zakazy religijne, czy inne. A jakimiś wypowiedziami, oszalałego z zazdrości nieudacznika, offerma, wcale się nie przejąłem, współczuję mu tylko. Po moich doświadczeniach życiowych, mogę powiedzieć, że na pierwszym miejscu sukcesu życiowego, jest udane życie seksualne a następnie idą dobra materialne, czy inne. Mam na myśli ludzi zdrowych nie opanowanych jakimś pracoholizmem, czy innymi ....izmami, czy uzależnieniami, typu hazard, alkohol, czy co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cały czas zastanawiam się dlaczego ten offerma , tak na mnie naskoczył.....dziwny człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zastanawiaj sie
Offerma to psychol , prymityw i gnoj. Najezdza na wszystkich, ktorzy sa szczesliwi albo sie usmiechaja. Na kafe moze sobie pozwolic. W realu by mu ktos wpieprzyl.Nic dziewnego ze go zadna kobieta nie chce.Choc masochistki tez intnieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemraczejnienormalna
autorze ucieczka od tej kobiety była najlepsza rzecz którą mogłeś zrobić nie będę tu opowiadać rzewnej historii którą znam, ale to wyjście które wybrałeś było niestety a właściwie stety najzdrowszym które mogłeś wybrać kobiety takie jak Twoja niedoszła żona doprowadzają mężczyzn do frustracji seksualnej, głównie ze względu na swoje zabloki, które tłumaczą nauką katolicką to jest coś strasznego jestem kobietą, nie wiem jak mogą boleć narządy męskie po grze wstępnej z której nic nie wynika, ale uważam że te święte baby są po prostu okrutne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cała dyskusja sprowadza się do tego, czy można zacząc współżyć, przed tym sakramentalnym "tak", czy będąc tak jak w moim przypadku, w dość długim związku, z tą perspektywą, że będzie związek małżeński, zacząć żyć jak mąż i żona, bez czekania na przyzwolenie Kościoła. Tu zaczynają się schody moralne, u większe u kobiet, bo u nich niektóre sprawy mozna sprawdzić, co z resztą jest bez sensu. Przez wiele lat zastanawiałem się, czy ja ją zdradzałem? Nigdy nie przyrzekaliśmy sobie wierności, może to było w jakimś domyśle...ale codzienność, rzeczywistość ma swoje prawa. Dążyłem do tego byśmy byli kochankami, cieszyli się życiem, i pomyśleli poważnie nad tym by nie zostać przedwcześnie rodzicami. Muszę przyznać, że była piękną kobietą, koledzy zazdrościli mi jej, ale co z tego, ja zaczynałem ją nienawidzieć, bo była daleka i zimna. Teraz gdy jestem już ojcem synów w wieku jak ja wtedy, myślę, że jakby istniał Mefistofeles, to bym z radością zapisał mu duszę za tamte trzy lata, nie za to by być z nią, ale za tamte możliwości, zmarnowane, puszczone na wiatr, zmarnowane lata. Można to potraktować, jako naukę, a nauka jak wiadomo , kosztuje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
wkleiłaś oolgo, moją wypowiedź i co z tego wynika, że zmieniłem po 10 stronach. Z punktu widzenia , mnie dorosłego, ja chciałem , dążyłem do tego byśmy zostali kochankami, ale ona nie chciała. Z punktu widzenia "z boku" byłeś jej chłopakiem i zdradziłeś ją. Tyle w temacie. Nie ma znaczenia czy ze sobą poszliście do łóżka czy nie... to co teraz robisz jest nedzna próba samousprawiedliwienia. I partrząc na twoje wybryki na naszej klasie gdzieś na dnie sumienia masz tego świadomość, bo inaczej nie robiłbyś z siebie w taki sposób idioty. Całe szczęście, że zostawiłeś tę pannę, byłaby z tobą bardzo nieszczęśliwa :O offerma - szacun 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oolga, co z tobą jest, ja nic na naszej klasie nie napisałem do niej....co ty z tym offermą, tak zachwycona, cos tak samo głupia, jak ten życiowy nieudacznik. Poży trochę i napisz za 30 lat, teraz nie wisilaj się.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
primo - sądzę, że jeśli twoim jedynym argumentenm jest twój wiek, to trafiłeś jak kulą w płot :P, bo wiekowo jestem raczej od ciebie starsza secundo - nie chce mi sie tego szukać, ale czy nie pisałeś o jakiś złośliwosciach w stosunku do tej panny na nk? Ja pamietam to ty też powinieneś :P tretio - offerma w przeciwieństwie do ciebie nie jest konformistą. I inteligencję widać w jego postach także. Rozumiem, że jesteś zazdrosny, ale to twój problem, nie offermy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
ach, niech ci bedzie: ... a na naszej klasie, chciałem sobie zrobić z niej jaja, bo mi zachciało się jej dopiec i powiedzieć, że to jej dziewictwo, funta kłaków nie było warte, ot tak sobie z czystej złośliwości.... jedz mniej tłuszczów, bo skleroza zbiera u ciebie żniwo dośc potężne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może ty jedz mniej tłuszczów, i czytaj uważniej..... napisałem , że serfując na naszej klasie, wpadłem na diabelski pomysł, ale nigdy go nie zrealizowałem, bo nie jestem idiotą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
Wpadłem nawet na bardziej diabelski pomysł i chcę na naszej klasie napisać do tej mojej niedoszłej, aby obejrzała sobie na zdjęciach dziewczynę z którą przyprawiałem jej rogi i powiedziała czy jej się podoba, zastępczyni .... a... nie zdążyłes jeszcze? To podziękuj offermie, bo tylko dzięki jego postom ( i paru innych mądrych młodych ludzi) nie zrobiłes jeszcze z siebie większego idioty niż jesteś :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyżbyś była żeńskim odpowiednikiem tego nieudacznika, co nawet głupawej prowokacji nie zauważyła? Offerma , jakiś fiut, co z zazdrości mało się nie zapluł, obrzucając mnie jakimiś epitetami....Rozmawiałem z wieloma ludżmi o przypadku tej dziewczyny, miała problemy sama ze sobą, a ja nie nadawałem się na psychoterapeutę w żaden sposób, by rozwiązać jej problemy. Może była napastowana w dzieciństwie, że miała takie zachowania, może panicznie bała się zajścia w ciążę.....więc jako przyszła matka, byłaby koszmarną tosyczną matką.....wiem , po latach , że wybór mój był słuszny, a to co napisał jakiś zboczeniec offerma, wybacz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisette
Pytanie do BMBlondyna, czy nadal wrozysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lisette
dzieki za odpowiedz, pytalam, bo kiedys mi wrozyles i sporo sie sprawdzilo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
wybaczam :P co do zboczeń - chyba cię poniosło, w kwestii zboczeń offerma do piet ci nie dorasta. Co to twojej roli terapeutycznej- a ja nie nadawałem się na psychoterapeutę w żaden sposób, w pełni się z tobą zgodzę. Ty w ogóle mało do czego się nadajesz, za wyjątkiem robienia z siebie błazna oczywiście. Offerma , jakiś fiut, co z zazdrości mało się nie zapluł Wyjaśnij mi proszę czego można ci zazdroscić? Ani madry, ani cwany, ani moralny, ani obdarzony poczuciem humoru, ani kulturalny .. jest W OGÓLE COŚ czego mozna ci zazdrościć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czego można mi zazdrościć, spytaj mojej długoletniej małżonki.... można zazdrościć: że przez te wszystkie lata byłem jej wierny i będę, że nie jestem opanowany żadnym nałogiem, że wychowałem dwóch synów, że po śmierci pierwszej żony, nie popadłem w depresję a żyłem tak abym się nie musiał wstydzić....jest czego zazdrościć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak żelku zboczeniec, jeśli ktoś wyciąga jakiś topik sprzed lat, gdzie jakiś zboczony gej opisuje swoje chore fantazję i się tym zachwyca jest normalny??????/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
jeśli ktoś wyciąga jakiś topik sprzed lat, gdzie jakiś zboczony gej opisuje swoje chore fantazję i się tym zachwyca jest normalny??????/ nic z tego nie zrozumiałeś... zachwycające to są twoje reakcje na ten topik :d, :D, :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak bo wiązałem pewne nadzieje z tym tematem. Ktoś rozpoczął pisać , podjąłem temat bo sądziłem że powstanie jakaś powieść odcinkowa erotyczna, ale jakiś zboczeniec jak popsuty patefon wkoło opisywał , fantazje już nawet niesmaczne.....głupi i niesympatyczny temat, powiem więcej żenujący, i wstyd mi że próbowałem coś tam pisać. I to by było tyle na ten temat, jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forum dla mądrych kobiet
żelek skończ już z tym bieganiem po topikach i sprowadzaniem dyskusji na temat ofermusia . ofermuś to , ofermuś tamto , ofermuś nie jest zboczony , ofermuś dobrze pisze , zostawcie mojego ofermusia , ofermuś szukam cię , ofermuś stęskniłam się , ofermuś pogniewa się jak stanę w jego obronie , ludzie , już mdło od tych ofermusiów , ofermiątek i tak w każdym temacie. ''rozczarowanie roku 2009'' a ty znowu z tekstem ''brak perspektyw na poczęcie gromadki uroczych blond-offermiątek'' . ile jeszcze człowiek będzie czytał o małych ofermiątkach i dużym ofermusiu ? smerfa sobie poszukaj , bedą smerfiątka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze w temacie
bmblondyn - ja wiem , ze jestes w Pl i wiem , ze to chory kraj ale nie traktuj swojego wieku jako granice mozliwosci posiadania szczescia. Zycie nie konczy sie na mlodosci. To troche tak jak z chorobami. Trzeba przez nie raz przejsc. Co by sie zmienilo gdybys naprawde mogl cofnac czas? Zerwalbys wczesniej z ta panienka? Nie sadze. Byles za bardzo zaangazowany, za bardzo slepy , za malo doswiadczony aby wiedziec, ze ladujesz sie w bagno , z ktorego nigdy nie bedziesz mial wyjscia. Myslisz , ze dzisiaj jest inaczej? Czy masz pojecie ilu mlodych mezczyzn dzis marnuje sobie zycie przez takie zasuszone zimne panienki , ktorych jedynym celem jest sprzedac sie za obraczke? Efekty widzisz na forum - poruszyles temat , ktory odkrywa prawdziwe oblicze takich panienek. Stad nagonka na Ciebie. Bo co innego maja powiedziec na swoja obrone? Przeciez nie moga sie przyznac , ze masz racje , bo wtedy kto sie z nimi ozeni , kto bedzie za nie placil, gdzie sie znajdzie taki idiota co zechce je utrzymywac nic z tego nie majac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze w temacie
zelek - wypadaj stad, smiecisz tylko. Masz swoj temat o prawiczkach to tam siedz, moze offerma w przyplywie dobrego humoru zajrzy tam i cie nie zgnoi tym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze w temacie
Tak wiem. Sa ludzie, ktorym sprawia radosc , ze niszcza cos innym , ze moga beakarnie ponizac i opluwac. Zalosni , szarzy, nikomu niepotrzebni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze w temacie
Cofnij sie w tym temacie i poczytaj. Nie bede poswiecac wiecej czasu na pisanie z toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość forum dla mądrych kobiet
przeczytaj tłuku jeszcze raz powyższe wypowiedzi i zobacz, kto zaczął temat offermy o ofermie było od kilku stron , ale w kontekscie jego postow . ty o dupie maryny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×