Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Psedłonim_

Szukam odpowiedniego kandydata na narzeczonego dla Luśki.

Polecane posty

Gość Psedłonim_
Drugie, Szukanie, zainteresowana nie przejawia zainteresowania dla tej prostej przyczyny, że ktoś taki, jak "zainteresowana" nie istnieje. Luśka nie jest zainteresowana. Nigdy nie otrzymała ode mnie propozycji bycia zainteresowaną. Moje działanie jest tyleż szlachetne, co całkowicie niezależne od Luśki i automatyczne. Czy Ty sobie wyobrażasz sytuację, że oto Luście przedstawiam superkandydata, a Luśka pozostanie obojętna? Nie byłaby kobietą. Mam wszelkie powody przypuszczać, że Luśklka natychmiast pofolguje swojemu sercu, które ochoczo bryknie na obfite pastwisko uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psełdo, wystarczy, że przyjrzysz się sobie i mnie:) Jako przedstawiciele odpowiedniego gatunku, bądź co bądź, pragniemy zaproponować bardziej tradycyjną metodę doboru przedstawicieli różnej płci.:p Ale seksmisji z tego nie budiet, niestety:) To nie tania sofistyka, ale najdroższa sercu smutna prawda, prawda Kolego? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Po lekturze Twoich wypowiedzi na forum taki wniosek nasuwa sie sam. Ty nawet nie potrafiłabyś opisać księcia, o jakim marzysz. I na pewno miałby cechy, które się wykluczają, coś jak delikatny brutal lub wrażliwy cham.' Byłeś/aś na kursie jasnowidzenia? To złóż reklamację i popros organizatorów o zwrot pieniędzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Luśka, bądź dobrej myśli. Dzięki mojej pomocy Twój los się odmieni. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Iftar? Pozbądź się wreszcie - pięknie Cię o to proszę, maniery przypisywania mi rzeczy nie mających żadnego pokrycia w faktach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" zainteresowana nie przejawia zainteresowania dla tej prostej przyczyny, że ktoś taki, jak "zainteresowana" nie istnieje" To prawda. już mówiłam, ze Psełdo jest moją przyjaciółką. Wspierałyśmy się w trudnych chwilach, a Psełdo udowadniał mi, że w pewnych dziedzinach guzik wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Nie, Szukanie, nie masz racji. Cel się nie zmienił. Kiedyś Luśce narzeczonego zapewne znajdowałyby swatki. Teraz żyjemy w czasach błyskawicznej komunikacji i tak samo szybkiego przetwarzania informacji. Kiedyś dziewczynę kawaler podrywał na spacerze lub w kawiarni. Teraz nawet co poniektórzy uprawę seksu potrafią uskuteczniać przy pomocy internetu. Czas się zmienia dynamicznie. Obyczaje także. Tylko Kolega coś jakby nic nie rozumiejącego perszerona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
"coś jakby na kształt" - Szukanie, upraszam się wybaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Nie jestem Twoją przyjaciółką, Luśka. W papierach mam napisane, że jestem facet. Poza tym posiadam f...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Moje działanie jest tyleż szlachetne, co całkowicie niezależne od Luśki i automatyczne." Psełdo, to właśnie zauważam od początku:) Brak finezji i odpowiedniego podejścia do tematu. Jedynie siermiężna, prosta automatyka. Z odpowiednią dawką szlachetności, nie da się zaprzeczyć. Jako przyjaźnie nastawiony do Luśkowego przyjmowania kandydatur stanowczo twierdzę, iż do rekrutacyjnego (słowo godne poszukiwania pracy dorywczej) szczęścia potrzeba nieco więcej niż założenie topiku i ogłoszenie wiary w sukces. --- "Szukanie psełdo się boi mężczyzn" iftar, ale ja przecież Psełdo nie straszę :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyraźnie widać
"Byłeś/aś na kursie jasnowidzenia? To złóż reklamację i popros organizatorów o zwrot pieniędzy" Luśka- jasnowidzenie nic tu nie pomoże, Twoja mtrymonialna przyszłośc rysuje się w ciemnych kolorach, żeby nie powiedzieć wprost, że jest to czarna dziura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Ponowna errata: miało być "autonomiczne", nie "automatyczne".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomijając wszystko inne psełdo to perszerony mają bardzo ogniste temperamenty i raczej nie da się im odmówić rozumu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukanie straszysz samym swoim pojawieniem się. Nikt z nim dzis nie chciał gonić gejów, więc z braku laku założył topik o Luśce. A Ty mu tu psujesz szyki swoimi postami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
To może jeszcze inaczej, Szukanie. Nie jest moją winą, że Luśka przylazła na ten "topik". Ani jej nie zapraszałem, ani nie zaganiałem, ani żądałem, żeby przyszła. Jeśli się dobrze wczytasz, podjąłem nawet próby wypłoszenia jej stąd, bo wcale mi nie pomaga w przedsięwzięciu. Dobrze wiem, jakiego sita użyć, żeby ziarno odsiać od plewy. Musi to być sito na tyle gęste, żeby to, co się na nim ostanie, było najwyższej jakości. Wszystko, coś do tej pory napisał wskazuje w oczywisty sposób, że sprawy rekrutacji zasobów ludzkich są dla Ciebie obcym zagadnieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Ty wiesz, Iftar, jak wygląda styrany perszeron z wielkimi gilami u nosa? Nie wiem, skąd czerpiesz Twoją wiedzę, ale do ciągania barek towarowych wielkiego intelektu perszeron posiadać nie musiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autonomiczna może być jednostka napędowa albo budżet po rozwodzie. Autonomiczność w procesie pozyskiwania diamentu oznacza, że nie liczymy się ze zdaniem Klientki, która go miałaby nosić. Bardziej rozchodzi się o Jej szczęście czy Twoje samopoczucie i zadowolenie z przeprowadzonych czynności? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robicie panowie z Luśki
pośmiewisko dla tłumu, nawet, jeśli ona sama inaczej to widzi. Jak dwa podstarzałe koguty. Bardzo niesmaczna zabawa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
(Jeśli już, to zacięcia filozoficznego i poczucia humoru, bo robota wyjątkowo nudna.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Iftar, poczekamy ze dwa dni. Idziesz o zakład, że Trele zawrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psełdo a mam sobie wyobrazić jak Ty wygladasz, kiedy masz katar??? Zapewne sam sex :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Szukanie, a który z normalnych ludzi nie chce dobra swojego dziecka, nie koniecznie pytając je o zdanie? Co jest złego w znalezieniu Luśce odpowiedniego narzeczonego? Czy wiąże się to dla niej z jakimkolwiek przejawem zła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
A po co masz sobie wyobrażać, Iftar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psełdo psujesz obecnie Trele gejami tak jak swego czasu rozwalałeś Kuchnię pierdzieleniem o kolacji przy świecach. Róznica jest taka, że na Trele wszyscy podchodzą do Ciebie jak do dziecka - z dużą dozą usmiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nikt z nim dzis nie chciał gonić gejów, więc z braku laku" iftar, ja też nie lubię gonić gejów... w spódnicy się wolno biega, więc dopadnięcie takowego nie jest problemem. Problem jest co potem:) Może lepiej niech już powstanie trzy tematy dla Luśki niż jeden o doganianych przez Psełdo gejach? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Moje dobre samopoczucie będzie pochodną szczęścia Luśki. A szczęście Luśce zapewni znaleziony przeze mnie narzeczony. Przecież to trywialnie proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dobrze wiem, jakiego sita użyć, żeby ziarno odsiać od plewy. Musi to być sito na tyle gęste, żeby to, co się na nim ostanie, było najwyższej jakości." Psełdo, najwyraźniej pomyliłeś jakość ze średnicą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i okazalo się że Psełdonim
to alfons. Stręczy Luśkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×