banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 Hope tzn chyba że dzis owu masz :) my się tam trochę staramy ale nic na siłę, nie odmierzam terminu. Ciekawe jaki mi jutro test wyjdzie :) staralismy sie 9dc a później dopiero 13dc a dzis to nie wiem czy mi sie chce.... Hope plemniki 3 doby wytrzymaja spokojnie :) ja ci mówię wtedy co mi się udało to starania były 11dc a 14dc czułam ból podbrzusza jak na owu.... marzena widac tabletki zrobiły swoje u ciebie :) no i dobrze :) a planujesz zrobic hormony jeszcze raz zeby zobaczyc czy sie coś poprawiło? no a staranai jakieś chociaz były w tym cyklu czy zupelnie nic? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 marzena to trzymam kciuki :) nie wiem jak ja dotrwam do terminu @ tak dlugo. wydaje mi sie ze dzis mam owulacje i mam nadzieje ze wczoraj cos podzialalo i przetrwalo do dzis. lezalam zeby ze mnie nie wyplynelo bo zawsze z tym mam problem. sorry za dosadnosc :-p aaaa i Dagus mala jest przeslodka tez taka chce kruszynke :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 banmon do dziela dzis :-p kurde chcialam dzis rano jeszcze przed praca ale M sie zerwal i poszedl a ja spalam i nic nie pamietam. mam nadzieje ze od wczoraj plemniki sobie jeszcze kraza :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 jejciu Hope bardzo bym chciała żeby ci sie udało bo widze że bardzo mocno to przezywasz (w tym nie ma nic dziwnego) osobiście uważam, że plemniki przetrwają i to spokojnie :) ale jak tylko bedziecie mieli ochote to powtórkę bedziecie mogli zrobić ;) dla pewnosci ;) myslę że wbrew pozorom te dwa tygodnie szybko zlecą :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 jestem pewna że krążą i znajdą jajeczko :) najwyżej wykorzystaj M jak wróci z pracy ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 banmon tez bym chciala bo wiem ze co cykl bede to gorzej przezywac. wszystkim nam sie uda ale czekanie jest okropne. trzymajcie sie dziewuszki a ja spadam do cudownej pracy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 Nie ma za co trzymać kciuków, bo starań nie było...Cieszę się jak dziecko, że nie mam tych plamień, bo widocznie mamy w końcu przyczynę :D Planuję zrobić jakieś badania jak skończę brać ten bromergon, gin co prawda nic nie mówił, kazał tylko przyjść jak się uda, a jak nie to po dwóch miesiącach na kontrolę...Ale nie uda się raczej na pewno, bo choćbym chciała, to od środy zaczynam pracę dorywczą na wakacje- przy warzywkach ;) Ale praca ciężka fizycznie i bałabym się nawet zajść w ciążę...A poza tym w tygodniu nie będziemy się widzieć, bo będę mieszkać u rodziców więc pewnie i tak nie trafimy w owu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 marzena najwazniejsze że z hormonami się sprawa wyjasniła :) a czy traficie czy też nie to czas pokarze różne cuda się zdarzają :) Hope przyjemnej pracy - o ile jest to mozliwe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 Witam :) HopeU pewnie nie zaszkodzi jak jeszcze dzisiaj poprawicie ;) Marzena miło czytac że u Ciebie lepiej :) z facetem sie dogadałaś, plamień nie ma, prace znalazłaś :) ciesze sie Banmon właśnie jak jest z jazdą autem po bromku? Ola jak Ci idzie praca nad albumem? :) U nas pogoda sie zesrała :o dawno nie padało więc dzisiaj nadrabia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 pieknie ujęłaś to co się stało z pogodą Goga :) jak tylko się obudziłam i zobaczyłam co się dzieje za oknem to oechciało mi się wszystkiego... po bromku niby jeździc nie mozna ale sprawdzałam też inny lek norplorak czy jakoś tak i też jest na liście zakazanych leków... no ale co mam zrobic, dziś wezmę chyba pierwszą dawke i zobaczymy co to bedzie.... nie ma takie leku na obnizenie prolaktyny ktory byłby odpowiedni dla kerowców Ola ja też jestem ciekawa jak prace nad albumem i czy się nam pochwalisz swoim dziełem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 Z tą pracą to nie ma się z czego cieszyć, wiem, bo już tam pracowałam, ale co zrobić- siedzieć w domu na tyłku nie chcę ... Banmon- a może lepiej bierz te tabletki na noc? zamiast dwóch połówek jedną, ale wieczorem...Tym bardziej, że nie wiesz jak zareagujesz na tabletki rano, chyba że weźmiesz je w jakiś wolny dzień Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 teraz zacznę brac po pół tabletki wieczorem i zobaczymy jak zareaguję jak bedzie ok to zamiast 7 dni brac po pół tabletki to będę brała 12dni aż do następnego weekendu i w sobotę wezmę pierwszą połówkę rano.... tak chyba bedzie najlepiej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 teraz spojrzałam w kalendarz to w zasadzie podwójną dawkę zaczęłabym brać 26czerwca czyli na dniach dostane @ więc nawet moge sobie wybrać po pół tabletki tylko i 3dc zrobic prolaktyne i zobaczyć czy coś pomogło bo może ta połoweczka starczy.... a jak okaże się że nie sarczy to wtedy od soboty zaczne brać po jednej tabletce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 ja się dzisiaj wszystkiego dowiedzialam od boćkowych koleżanek na temat IUI jak to bedzie wyglądało, jak przygotowania i teraz jestem spokojna i już sierpia się nie moge doczekać :D najchetniej bym w nastepnym cyklu podeszła ale dr nie bedzie :( no i też mniej wiecej wiem jak to kosztowo bedzie wyglądać. Zeby tylko ta chromatyna M była dobra.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 Banmon a możesz nam napisać jak to będzie wyglądało? Bo sama jestem ciekawa... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 najpierw biorę merional (zastrzyki samemu się robi - na wzrost pecherzyków) od 2 do 9dc póxniej 10dc podgladanko póxniej dr mówi kiedy wziąć Ovitrelle (na wywołanie owulki) później dr wyznacza termin IUI, w miedzy czasie są podgladanka żeby określic odpowiedni moment na IUI a po 'zabiegu' trzeba brać progesteron i po 14 dniach zrobic betę no chyba że @ szybciej przyjdzie i to chyba tyle.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
andziulabb 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 A MI CAŁY CZAS BŁAD WYSKAKUJE I NIE MOGE SIE DO WAS DOKLUPAĆ:( dzwiczyny kolejny cykl na CLO, M mnie namwóił zeby jednak nie tracic nadzieji i koljny miesiac ''bój'' o naszą fasolke:D nasza duza fasolka skoczyła w sobote 12 lat i czekan na braciszka lub siostrzyczke!!! ''Pielęgnuj swoje marzenia. Trzymaj się swoich ideałów. Maszeruj śmiało według muzyki, którą tylko ty słyszysz. Wielkie biografie powstają z ruchu do przodu, a nie oglądania się do tyłu'' Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 no i bardzo dobrze, ze M cię namówił :) w takim razie będziemy trzymac kciuki za owocny cykl :) może nam się na marzec razem z Hope zapiszesz ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
andziulabb 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 moja droga moze uda nam sie razem:D oczywiscie jzu sie na nowo nadziej odradza jak co miesiac !!! BAANMON ty też nie odpuszczaj:) siedze jeszcze pracy pogoda na zewnatrz niezbyt sprzyjajaca nadzieji ale co tam ja ją mam :D Daguś mała Asieńka jest bosskaaaaaaa:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 Banmon wszystko ok tylko jak zrobić sobie samemu zastrzyk... :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
-=Goga=- 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 Andziula podoba mi sie Twój optymizm :) tak trzymaj ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 zrobi się zrobi :) tyle kobiet robi to i ja dam radę ;) jak będę juz blisko brania to przy kupnie mam iść do zabiegowego i pani mi powie jak brać :) andziula ja może nie odpuszczam ale się nie spinam, czekam do sierpnia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
andziulabb 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 aaa wlaśnei w piatek ide do lekarza ogladniemy ile udąło nam sie wychodowac pecherzyków, to w moje urodzniki moze uda sie zzrobic prezent aahhhhhhhhhhhhhhhhhh byłby najcudownijeszy:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 no w takim razie życzę wspaniałego prezentu :) i trzymam kciuki za piękną hodowlę pecherzyków :) mam nadzieję że sporo ich naprodukujesz :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 andziula a później bierzesz zawsze pregnyl na owulkę ? czyli pracowity weekend was czeka :D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 Banmon - na pocieszenie Ci powiem - moja mama ma tylko jeden drożny jajnik i urodziła czworo dzieci, w tym bliźniaki :-D Wiec nie ma co sie łamać, bo ja wiem ze macierzyństwo jest tez dla Ciebie. Masz rację, ze lepiej by było kaske wydawac na np. wyprawke , niz na IUI, ale cóż poradzić... Wiesz ja sobie tłumacze to tak, ze skoro nawet masz bardziej pod górke niz inne dziewczyny, to na pewno bedziesz za to super mamuska, tysiac razy lepsza niz niejedna dziewczyna ktora zaszła w ciaze hop siup, bo taka to nie docenie az tak bardzo daru jaki dostała czyli dziecka...A TY bedziesz kochała z całych sił swojego bobaska, jak juz sie pojawi na świecie. Tego Ci zycze i to jak najszybciej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 bo jesli jeden jajnik jest popsuty i nie pracuje wtedy ten drugi przejmuje w 100% funkcjonowanie i owulka jest co miesiąc i co miesiąc takie same szanse na ciąże ale w moim przypadku jest tak, że jajniki pracują dobrze (jeden i drugi) a nawet powiedziałabym, że ten z prawej uroznionej strony zawsze pracował częściej ale za to nie ma gwarancji czy ten mój jajowód jest jeszcze zdolny do czegokolwiek dlatego tak na prawdę najwieksze sznse mam gdy owulka jest z lewego jajnika (a kiedy to wypada nikt nie wie, musiałabym miec monitoring w każdym cyklu) no i mój M ma słabe nasienie i chłopaki mają trudne wyzwanie żeby w ogóle dobić się do komórki .... dlatego ta IUI no i tak sprawa wygląda :o dziecko na pewno bedzie wyczekane ale czy bedę taką super mamą to nie wiem :P nie bardzo jestem przekonana :P mam nadzieję że nie będę za bardzo nadopiekuńcza Marta a ty kiedy masz teraz wizytę u gina? ciekawe kiedy twoje maleństwo się na śwecie pokarze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 Banmon - ja jestem swiecie przekanana ze bedziesz swietna mama! Wizyte mam za dwa dni - pewnie juz ostatnia... Dam znac co i jak jak bede po. Jestem ciekawa czy na usg tez wyjdzie ze dziecko pcha sie juz na swiat, tak jak ja to czuje hehe no zobaczymy. Miłego wieczora Banmon i pozostałe laski Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 Aha Banmon jeszcze sobie przypomniałam - mojej maie lekarze powiedzieli ze wogole nie bedzie miała dzieci, bo miała jescze jakies problemy inne, dokładnie to nie wiem jakie, ale miała czeste zapalenie przydatkow i chyba jakies zrosty i cos jescze. W kazdym badz razie zero sznas na macierzynstwo. I zaszła w ciaze i urodziła gromadke :-P i to bez wspomagania ze strony lekarzy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Czerwiec 14, 2010 Marta mam nadzieję że się odezwiesz do nas po wizycie no chyba że juz nie zdążysz ;) różnie to może być :) w razie czego zyczę w miarę szybkiego i jak najmniej bezbolesnego porodu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach