Marta82 0 Napisano Sierpień 24, 2010 Dagus jak mam do Ciebie pyt - Ty bardzo szybko wróciłaś do pracy po urodzeniu, o ile dobrze pamietam na pół etatu. Powiedz mi jak wygląda u Ciebie sprawa karmienia piersią? Bo pamietam ze karmisz? Odciagasz pokarm? Czy dokarmiasz wtedy sztucznym?Pytam bo ja zamierzam, jak dobrze pójdzie wrocic od października do pracy,Milus bedzie miał wtedy 2,5miesiaca i chciałabym dalej go karmić piersia. Nie wiem czy wydole odciagac tyle pokarmu, no bo ja wroce do pracy na cały etat, czy bede musiałą dokarmić... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 24, 2010 Dziewczyny założyłam konto na fotosiku zeby pokazać wam synka, ale coś mi nie wychodzi - pokazuje mi sie komunikat - "bład wejscia i wyjścia" ":-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Sierpień 24, 2010 Banmon nie ma opcji na dwójkę :) Marta tylko pozazdrościć figury, mam nadzieję ze nie przytyje za dużo. Powiedzcie mi czy mogę używać jakieś kremy antycelulitowe na uda i pupę? A dziś już od rana miałam to samo, o piciu kawy nie ma mowy bo sie boję ze będę siedzieć w kibelku pól dnia :-o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Sierpień 24, 2010 Hope to ja Ci zazdroszcze,bo u mnie z tymi sprawami to gorzej się zrobiło..Kawa nie bardzo pomaga..no ale cóż,podobno w miare upływu ciąży moze być tylko gorzej,bo macica juz mocno uciska na jelita..Tylko odpowiednia dieta może tutaj coś pomóc bo wiadomo nic innego np z apteki stosować nie mozna.. Banmon fajnie ze masz z czego do nas zagladac i pisać..A PS3 na pewno sie przyda,bo i malec skorzysta i tatuś no i mamusia filmy poogląda. Jak chcesz jakies gry to daj znać;) Mój jest zaopatrzony:) Ola co do fotografa to jesli mozesz to daj znac skad go mieliście..chodzi mi o to czy daleko mu bedzie do Kielc:) W sumie to mamy znajomego,ktory nam na pewno nie odmówi,ale jeszcze nic nie uzgadnialiśmy z nim.. Dzisiaj protokoły przedslubne spisane,samochod do ślubu i kwiatki zamówione..Jutro jeszcze menu szczegółowo no i chyba zleci jakoś.. Nerwy mam nadal do tego stopnia,że dzisiaj od 3 juz nie śpie,bo nie mogłam usnąć...Gapiłam sie w sufit a pózniej w okno i patrzylam jak sie robi jasno..Na szczescie o 6 musieliśmy wstać.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marzena87 0 Napisano Sierpień 24, 2010 Hej Jakoś przeżyłam weekend z trojgiem mężczyzn, grzeczni byli, nawet mój R. ;) Ja byłam dzisiaj na rozmowie kwalifikacyjnej, ale nic z tego :o A poza tym jakoś leci, badania mojego mężczyzny się odwlekają z dnia na dzień, bo zawsze ma inne sprawy do załatwienia albo nie może wziąć wolnego A mi już to wisi czy on pójdzie czy nie, prosić sie już nie będę Ja miałam iść do ginka ale @ nie chce się skończyć, więc wizyta też przełożona na nie wiem kiedy... Przepraszam, ze tak tylko o sobie, ale na szybko przeczytałam tylko co napisałyście i skrobnęłam te pare słów ;) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dagus83 0 Napisano Sierpień 25, 2010 Marta, jeśli chodzi o moja pracę to tak się składa, że moi rodzice mieszkają jakieś 200m od firmy. Asię najczęściej podrzucam do nic, więc jak mała jest głodna to albo mama podjeżdża z nią do mnie albo ja idę doniej :) Czasem się zdarza, że Niuńka zostaje z tatusiem w domku wtedy (jeśli nie ma mojego odciągniętego) mąż daje jej butle Nana :) Póki co to niewyobrażam sobie żeby pracować 8h. Czasem jest mi ciężko wytrzymać 4h, bo tak mi jej brakuje. Macierzyńsi kończy mi się w połowie październik i po nim będę pracowała na 3/4 etatu, chyba że będę na cały i będę wychodziła po 7h (jako karmiącej przysługują mi dwie pół godzinne przerwy :D ). Zobaczymy jak to rozwiążę, jeszcze mam trochę czasu :) Parę fotek Asi :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6a79e885443049b1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/962a34ba9b95dbb9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1e631ddb1107b73e.html Pozdrowionka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
andziulabb 0 Napisano Sierpień 25, 2010 CZESC Dagus mała jest słodzizna :) Ola wybniki wsyzły ok tylko lekki stan zaplany , takze teraz przez ok 3-4 miesicae tabsy anty bede brała, nie zagladam tu za cZESTO bo starm sie troche odciac od tmeatu , troszke przykre ale staram sie zeby było mi łatwiej .... zajłam sie tamatem budowy na maxa zeby nie medrkowac:) takze dziewczyny wy o małych dzidziach a ja wyskocze jak z pietruszki tynki koncza w tym tygodniu:) Pozdrawiam Was wszytkie goraca bede was podczytywac niech dzieciaczki te w brzuchcach i na swiecie zrrow rosna:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 25, 2010 Daguś dzieki za odpowiedz. Ja myśle, ze jak wroce do pracy ( normalnie pracuje 7godz. i to jest jako etat zamiast 8 ) to nie wiem czy pracodawca jeszcze skróci mi czas pracy o ta godzine na karmienie, no bo wkoncu moze powiedziec ze i tak pracujemy 7 a nie 8. No zobaczymy jak to bedzie. Nie sadze ze uda mi sie odciagac na tyle pokarmu zeby podczas moijej nieobecnosci go wystarczyło. Musiałabym czyba cały dzień siedziec z "dojarka" przy piersi hehe. Hope mozesz stosowac kremy na celulit, ale tylko takie ktore sa dla ciezarnych. Ja uzywałam z Norela do skor naczynkowych. Jest na alegro za ok.60zł 500ml. Ale z doswiadczenia ci powiem, ze w ciazy robi sie celutlit wiekszy, bo pod koniec ciazy dochodzi do ztrzymania wody w organiźmie. W ciagu krotkiego czasu po porodzie on znika naszczescie :-D i jest jak z przed ciazy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marta82 0 Napisano Sierpień 25, 2010 Daguś Asia śliczna. Bedzie miała krecone włoski czy mi sie tak wydaje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asiaAaK 0 Napisano Sierpień 25, 2010 Dagus śliczna ta Twoja córcia;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka.P 0 Napisano Sierpień 25, 2010 Hej dziewczyny! Miałam dzisiaj w planach kocyk, książkę i plażę a tu leje od rana bez przerwy :O Teraz będę miała kocyk , książkę i kanapę. Amerie nigdy nie słyszałam o oddawaniu kasy a myślę że obowiązkiem pracodawcy byłoby uprzedzić nas o tym. Ja od swojego managera dostałam list gdzie miałam wszystkie zasady dot macierzyńskiego wypisane, i nie było o tym żadnej wzmianki, chociaż on wiedział że jeszcze nie wiem czy wrócę. Poza tym myslę że ciumkająca by mnie uprzedziła (ona nie wróciła po porodzie do pracy) Także jestem przekonana że to nieprawda. A te 190 dostałam w ciągu 2 tyg od wysłania wniosku. Banmon to PS3 chyba najbardziej dla tatusia miałoby chyba być ;) Wiesz w ogóle jak długo będziesz musiała leżakować? Marta na ten spadek wagi podczas karmienia piersią to ja baaaaaardzo liczę ;) Daguś mała jest słodka, szczególnie ta jej czuprynka :) Smile fotograf jest z Torunia, ale jeździ po całej Polsce ( nawet był u nas w UK) ale najpierw obejrzyj sobie jego zdjęcia a potem ewentualnie skontaktuj się z nim :) http://www.mariuszsarzynski.pl/ Hope pij dużo wody, żebyś się tylko nie odwodniła. O której jutro masz wizytę? Andziula dobrze że to nic naprawdę poważnego, szkoda że musicie na razie odłożyć starania :O ale podobno taka przerwa od staranek dobrze robi. Odzywaj się do nas czasem i mam nadzieję że pewnego dnia pojawisz się z pewną extra wiadomością. Malutka znowu schowałaś się w jakiś krzaczorach? Pozostałe dziewczyny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 25, 2010 andziula to na kiedy planujecie przeprowadzkę ? fajnie tak swoje gniazdko urządzać :) Daguś swietna ta twoja malutka i włoski jakies zakręcone :) Ola nie wiadomo ile bede lezaeć pewnie do momentu aż bedzie wszystko dobrze, ja mam cały czas "poronienie zagrażające" tak to ładnie lekarze nazywają..... ciagle ze mnie lecą brudy, moge wstawać tylko do łazienki i liczyć na to ze sie w koncu polepszy a kiedy to bedzie nikt nie wie. Z krwiakami jest róznie moga się wchłonąć, mogą sobie jeszcze raz urosnąć jakiś nowy, mogą sie np przekrztałcić w jakiś zakrzep czy coś takiego, mlogą oczywiście doprowadzic do poronienia odklejając kosmówke, lekarst tak n prawdę na to nie ma, trzeba lezeć plackiem i liczyć na polepszenie Hope jutro wasz wielki dzień ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malutka86 0 Napisano Sierpień 25, 2010 Hej Lasencje!!! :) Ano Oluś siedziałam w krzaczorach ;) Ale już z nich wyłażę :D Widziałam Twoje brzuszkowe zdjęcia i muszę Ci powiedzieć, że brzunio masz CUDOWNY!!! :D Daguś Asiulek jest przesłodki, a te włoski no rewelacja!!! :D Czy któreś z Was ma kręcone włoski? Bo ja mam taką cichą nadzieję, że skoro mój S ma, to nasze dziecko będzie też miało po Tatuniu :) Banmon moje 2 koleżanki miały krwiaki i to takie spore, i wszystko dobrze się skończyło - jedna w grudniu urodziła ślicznego Maciusia, a druga teraz w lipcu - Mateuszka :) Także WSZYSTKO MUSI BYĆ DOBRZE, ale leż i wypoczywaj, to wówczas się ładnie wchłaniają, gdybyś prowadziła nazbyt aktywny tryb życia, wówczas mógłby krwiak urosnąć, ale Ty leżysz i odpoczywasz, to ja nie widzę innej opcji, jak PORÓD W TERMINIE!!! :) U mnie w sumie nic nowego, czekamy na "zielone światełko" i szukam pracy... choć w zeszłym tygodniu też wylądowałam na izbie przyjęć, bo miałam poważny problem z siusianiem - doszło do zakażenia dróg moczowych i jakiegoś zapalenia dróg rodnych... bali mi się podać jakiekolwiek leki przez to, że przeszłam chemię i musiałam czekać na konsultację... do tego przypałętała się anemia i muszę zacząć brać żelazo... echhhh szkoda gadać... Buziam Was Dziewuszki i Wszystkie Dzidziusie i Brzucholki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Sierpień 26, 2010 Dziewczyny znalezc Was nie mogłam tak spadłyśmy na dół:) Nie pisałam wczoraj bo cały dzień spedziliśmy w Krakowie..R. chciał obejrzeć auto w salonie,którego w Kielcach nie ma i najbliżej jest do Krakowa...No zeszło nam dosłownie cały dzień tam a mieliśmy jeszcze inne rzeczy w planach..pojedziemy raz jeszcze:) Tak zwlekam z tą sukienką ślubną bo boje sie że nagle bardzo przytyję..Dzisiaj sie zważyłam i tylko 1kg na plusie a dzisiaj zaczynam 18 tydz. Mam nadzieje,że nagle mi brzuch nie wyskoczy...wolałabym żeby rósł sobie stopniowo,ale zdrowie małego najważnejsze i chyba nie mam na to wpływu jak bedzie... Dziewczyny czy Wy na tym etapie duzo przybrałyście? U mnie z zewnatrz nikt nie zauważa jeszcze ciąży.. W sobote jednak musimy zaliczyć nauki przedmałżeńskie(cały dzień!) bo R. swoich znalezc nie może i musimy sie przemeczyć..eh.. Tak sobie mysle że mimo iz nic wielkiego nie planujemy to sie okazuje że cała sterta spraw jeszcze przed nami związanymi z tym dniem...Marze o tym żeby juz było po wszystkim...Na nastepnej wizycie czyli 3 dni przed ślubem muszę zapytać gin o coś na nerwy w ciąży,bo nie wyrobie;) Teraz troche żałujemy,że wcześniej tego wszystkiego nie zalatwiliśmy tylko teraz na szybko... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Sierpień 26, 2010 Hope czekam dzisiaj z niecierpliwościa na Twój wpis:) Ola galeria tego fotografa jest świetna!I skoro my ślub mamy w czwartek jest możliwość że go dorwiemy;) Musze dzisiaj jeszcze R. pokazać te zdjęcia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Sierpień 26, 2010 Bo w sobote na pewno ma juz termin zarezerwowany. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Sierpień 26, 2010 Hej kobietki O 14 dopiero mam usg :) Już sie denerwuje i nie mogę doczekać. Dagus słodka ta twoja Asia :) Marta nieźle ze już chcesz do pracy wrócić. Smile ciesz sie że dopiero masz kilo więcej. U mnie może 2,3 kg ale celulit mam większy a za niedługo w strój sie muszę wbić :-o W pracy poprosiłam o skrócenie godzin i odmówili mi :( zrezygnowalabym z drugiej ale jest jeden powód - pieniądze a teraz będą bardziej potrzebne. Banmon ty sobie lez i odpoczywaj za mnie też :) Postaram sie napisać coś po usg ale idę od razu do pracy. Pa pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czarniutka0504 Napisano Sierpień 26, 2010 Witam dziewczyny! Czy mogla by mi ktoras z Was pomoc? mianowicie moja sytuacja wyglada tak: czerwiec, lipiec dosyc czesto "przytulalam sie " ze swoim facetem ;)i zdarzalo sie bez zabezpieczenia chociaz nie wydaje nam sie zeby bylo do konca ale slyszalam ze moze sie zdarzyc ze cos tam poleci ;) i mielismy 1sytuacje ze bylo bez najprawdopodobniej w dzien plodny (ok14po @, i strasznie bolal mnie wtedy jajnik).minelo troche czasu od tego i w lipcu mialam @(choc nie tak bolesny jak zawssze i chyba mniej obfity) a teraz @spoznial mi sie ok tygodnia(ale wczoraj zaczelo cos tam leciec, ale brzuszek tylko lekko kluje, a zawsze mam masakryczne bole, goraczke,wymioty,oslabienie w 1 dzien@)a do tego od jakis 2tyg mam nudnosci, zdarzylo mi sie 1czy2wymiotowac a potem mialam odruchy wymiotne ale nie mialam czym wymiotowac chyba bo nic nie lecialo:(do tego jestem strasznie spiaca od jakiegos czasu w ciagu dnia i od paru dni pobolewaja mnie plecki. i tak sie zastanawial bo kupilam dzisiaj test i chyba zaraz go zrobie ;) myslicie ze jak teraz go zrobie to wynik bedzie wiarygodny?bo narazie w przeciagu paru dni nie mam mozliwosci isc na bete :( co Wy o tym sadzicie kochane? pozdrawiam :) i czekam na jakies odpowiedzi niecierpliwie bo nie wiem czy robic ten test ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czarniutka0504 Napisano Sierpień 26, 2010 Nie ma tu nikogo? :( :( :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Sierpień 26, 2010 Zrób test to bedziesz wiedzieć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Sierpień 26, 2010 Hope koniecznie nam napisz co tam po wizycie:D Ja juz czekam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 26, 2010 ja tez czekam i chyba z łózka spadę jak się okaże że to bliźniaki :D ale jak Hope ma o 14 to naszego czasu o 15 czyli jeszcz troche poczekamy :) Smile już coraz blizej i bedziesz zaobraczkowana :D fajnie, szkoda że nie masz nk to bys się zdjęciami pochwaliła w sukni Malutka że też cię szpital jeszcze zgarnął mam nadzieje że już wszystko ok. Z praca to sama wiem jak to trudno, moze załóż sobie konto na goldenline mi się tam sporo osób odezwało.... No i trzymam kciuki za zielone światełko mam nadzieję że już niedługo się zapali Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olka.P 0 Napisano Sierpień 26, 2010 Hej dziewczyny! W końcu dzisiaj przestało lać ale nadal pochmurnie :O mam nadzieję że chociaż w przyszłym tygodniu się wypogodzi bo brat z dziewczyną przyjadą na krótkie wakacje a tu taka lipa z pogodą. Banmon mam nadzieję że nie uraziłam cię moim pytaniem, po prostu nie wiedziałam jak sprawa wygląda :O Malutka zdrówka zyczę, a z praca to chyba powinno się niedługo ruszyć bo wakacje się kończą, tak mi się przynajmniej wydaje. Smile myślę że w czwartek może mieć wolne :) Zerknij sobie na jego photobloga, są tam przesliczne zdjęcia jego kilkumiesiecznej córeczki. A suknia może tak odcinana pod biustem? Wtedy brzuszek może podrosnąć i zazwyczaj jeszcze powiększaja optycznie biust ;) Hope trzymam kciuki :) napisz koniecznie po wizycie jak było. Czarniutka jak nie możesz zrobić bety to zrób tego sikańca najlepiej jutro z pierwszego sikania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Sierpień 26, 2010 Banmon co ty z tymi blizniakami? :) nie aż tak dużo nie przytylam. Muszę wypić litr płynów i nie sikac przed i już mam problem bo z nerwów mi sie chce najbardziej Czuję sie jakbym szła na operację :) nie cierpię szpitali i lekarzy itp unikam tego jak ognia a to dopiero początek :) Ok zbieram sie i napisze w wolnej chwili coś :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Sierpień 26, 2010 Ola o takiej sukience mysle caly czas:) Dopasowana odpada niestety.. Banmon nawet jesli zaloże nk spowrotem to zdjęcia w sukience ślubnej na pewno nie wstawie. Takie to może stać w rameczce na komodzie. Jakoś w ogole mnie to całe nk drażni dlatego usunęłam. Zdjecia dziecka tez nie bede wstawiać na pewno. Wiem,dziwna jestem na tle wszystkich ludzi;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Sierpień 26, 2010 Wam pokaże na fotosiku jedno i drugie,nie martwcie sie:) A moich znajomych jak ciekawi moje życie zawsze zapraszam do siebie na kawe:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
SmileEveryday 0 Napisano Sierpień 26, 2010 Daguś zapomnialam napisać,że śliczna ta Twoja córcia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 26, 2010 no to mam nadzieję że chociaż na fotosiku się pochwalisz :) Ola nie uraziłaś, po prostu moze jakaś drażliwa jestem. To nawet nie chodzi o twój wpis bo juz zapomniałam co tam było ;) ale jakos tak drażliwa się stałam jak słysze że mam odpoczywać, leże i staram się myslec pozytywnie ale odpoczynek to mi się kojarzy z relaksem i czyms przyjemnym a ja bym z miłą chcę pobiegała po sklepach i robiła wszystko to co mozna a nie lezała i czekała. Ola ty zdaje się lubisz czytac książki, może byś mi cos pleciła tylko cos łatwego i przyjemnego ;) wiesz tak żeby się posmiać. Czytałam że fajna jest 'ciężarówką przez 9 miesięcy" może któraś z was to czytała ? A tak w ogóle to mam magiczne testy owulacyje Oli, chyba na prawdę przynoszą szczęscie :) więc jakby któraś ze staraczek chciała to mogę przesłać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
banmon 0 Napisano Sierpień 26, 2010 dziewczyny czy wy miałyscie jakies przeczucia co do płci waszych maleństw? bo ja nie mam żadnych :o nawet nic mi się nie sni takiego. Raz mi się wydaje że to dziewczynka a raz że chłopak, chociaz bardziej mnie coś do mysli o chłapaku ciągnie.... ale to w sumie różnie. Jak z chorągiewką na wietrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
HopeU 0 Napisano Sierpień 26, 2010 I już jestem :) Zamiast jechać prosto do pracy to ja do domu bo tak sie rozkleilam ze nie umie sie opanować. To było niesamowite uczucie. Mój dzidzius ma 6,5-7 cm cały czas ssal paluszka, później się prostował i łapał za nóżkę. Serduszko biło pięknie nawet nie wiem ile na min, wszystko na miejscu. Mogłabym tam zostać cały dzień i patrzeć. Termin mam na 7 marca wg usg. Wszystko wygląda w porządku. Teraz już wiem ze mam kogoś w sobie :)i to jest niesamowite uczucie. M niestety nie mógł sie urwać ale na następny scan idziemy razem. Zadzwoniłam do niego i nie umiałam wykrztusic słowa, biedny sie przestraszył ze coś sie stało. Leżałam na tym łóżku i płakałam ze szczęścia :) to był najpiękniejszy moment, jeden z wielu które nastąpią :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach