Rok 2010 - damy radę D

Amerie nie przejmuj sie Kochana:) wazne ze zdrowy:P waga sie ustabilizuje:P

goga a jak zabki ida to tylko na poczatku dzieci tak cierpia przy pierwszym czy przy wszystkich ??

wiesz agnes to juz nie chodzi o sama wage bo sebek nie jest jakos strasznie gruby tylko on jest ogolnie strasznie wielki :)

bedzie wysoki:P a jak tamz ulewaniem?

amerie mnie kiedys kusiło kupno lokówki ale boje sie ze wyad kase, wlosy zrobie raz i lokówka bedzie sie kurzyc :o amerie przynajmniej masz co przytulac :) widac rosły mężczyzna z niego będzie - bedzie miał kto siostre bronic ;)

moze troszke lepiej a moze juz sie przyzwyczailam... znalazlam apteke gdzie mozna ten zageszczacz zamowic przez neta ale maz prosil zeby poczekac do wizyty u lekarza wiec sie wstrzymalam na wizyte umowimy sie chyba na przyszly tydzien

Amarie to Sebastianek duży chłopczyk będzie :) ile juz waży? Mój maluch cierpiał przy dolnych, teraz te górne też mu dokuczały...mam nadzieje że następne pójda już lepiej...dam znać ;) Agnes fryzurka jest nadal ;)

Kurde dzisiaj jakis pechowy dzień!! A to R. miał stłuczke pod samym mieszkaniem,na szczescie nic sie nie stalo ale troszkę samochód porysowany(nowy przecież!).. a to pralka sie zepsuła i jeszcze całą siatke smieci wywaliłam na srodek salonu bo worek pękł..Az mi sie ryczeć chce:( Do pralki mechanik przyjedzie w piatek,bo jutro święto..dobrze ze na gwarancji..tylko ja wiedzialam,ze im wiecej elektroniki to zaraz coś padnie:/ Nie mam juz sił dzisiaj... A za papiery musze sie zebrac.. Torbe mam chyba spakowaną...tylko dokumenty musze tam wlożyć...Akurat R. dzisiaj odebrał akt małżeństwa(dopiero!) bo przecież ja mam stary dowód na inne nazwisko...A nie wymieniłam jeszcze,bo dopiero jak kupimy dom to sie przemelduje a poza tym chyba jakieś znowu inne dowody wymyslili od czerwca...nudzi im sie:/ I ciągle mam problemy z tym dowodem,bo nawet jak teraz brałam od lekarza L4 to mi ta pielegniarka nie mogła na nowe nazwisko wypisać a księgowa sie czepia ze zle wypisane...I chyba musze podjechać zeby to zmienić..R. wysle bo ja juz nie mam sił... Przepraszam,że tak o sobie pisze ale dzisiejszy dzień mnie dobija:/ Agnes a po podróży wczoraj to jak pisalam spać nie mogłam bo mnie wszystko bolalo...ja sie nie nadaje na takie trasy juz... Hope sto lat i corci życze jeszcze;)

Niby jestem na zwolnieniu a robic musze to co zwykle..no ale tak jest jak szefem jest mąż:D

jak mial 8 tyg. to wazyl 6100 teraz pewnie ok. 7kg. przekonam sie wkrotce ale sebka tato to duzy gosc wiec moze to dlatego tak agnes a ty mialas racje wszyscy mi mowia ze on jest do taty podobny ;) banoman to fakt jak na raz to szkoda kasy ja czesto krece :) ja sie boje tych zabkow ale kolek tez sie balam byly i przezylismy wiec moze i to przetrwamy co tam sie martwic na zapas ;)

STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN @ sisetka...............29.................7............... ...............ok.06.12 Aichaoao............26.................4................. ........ok. 23.12.10. Gzela................25..................6............... .........ok.22-25.12.10 PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię Smile........................37...........ok.07.02.2011 .....chłopiec...... Banmon.....................32...........ok.08.03.2011. ..dziewczynka(?) HopeU.......................31.........ok.07.03.2011..... chlopiec czy dziewczynka ??? marzena87...............12............ok. 29.07.2011..........???........ MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał..........05.05.2010............ .49..........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ .49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ .55..........3100 agnes19...........Gabriel..........30.07.2010............ .49......... 2520 marzenka_s......Kacper..........13.09.2010..............5 1..........3420 amerie............Sebastian........13.10.2010............ .54..........3780 AsiaAaK...........Lena................17.11.2010......... ...54.........3000 Olka.P.............Liliana..............21.11.2010....... ......?.........3280

smile wiem ze latwo mowic ale nie martw sie tak to jest ze jak sie wali to wszystko w jednym czasie znam to z doswiadczenia ;) jutro bedzie lepszy dzien dla ciebie teraz tylko relax wskazany

Goga ja tez chce zeby Gabrys mial taki fryzzzzzz:) Smile odpocznij sobie, nie denerwuj sie:P klopoty mina... a w nas kiedys tez wjechali przed domem... tak ze samochod nie byl sprawny do jazdy... wiec wiem i jeszcze my mielismy wiecej klopotow niz oni choc ich wina byla... Amerie wlasnie tak mi sie wydawalo ze caly Tata:P powinien byc dumny:") moj Gabrys to caly J:P daj znac po wizycie co i jak z tym ulewaniem:P my morele wtrabilismy:P

Smile może cię to pocieszy ale nam się pralka co jakiś czas psuje, pare prań jest dobrze a za któryms razem wylewa całą wode na podłogę ! i nie wiemy skąd to leci, bo raz jest dobrze raz nie. A pare tygodni temu nei wiem czy o tym pisałam na parkingu nam obrysowali samochód, ktos czerwonym samochodem tak umiejętnie parkował ze sotawił lakier, a bodajże tydzień temy ukradli nam kołpaki od samochodu ..... ja już nawet o tym nei pisze bo czasami tak bywa. I tak jak mowi Amerie jak się wali to wszystko na raz.... Smile a dzwoniłas się pytac co pakowac do torby czy tak sama się spakowałaś ?

Nie dzwonilam bo pomyslalam ze zapytam jak pojde to zwolnienie poprawic..albo R. zapyta jesli to on tam podjedzie. Ale gdzies znalazlam w necie,ze jednak dla malucha na pobyt trzeba zabrac rzeczy wiec spakuje..ale to do osobnej torby. W mojej sie juz nie zmieści nic..Naszykowałam wlasnie do prasowania troszke tego. Banmon ale u nas to nowa pralka...ledwo rok ma,bo kupowalismy jak sie wprowadzalismy rok temu jeszcze do tamtego mieszkania...I nic nie działa..ani zaden program ani wirówka..nic..trzeba wode spuscić i wyjąc to pranie ale ja nie mam do tego nerwów i pozniej R. jak bedzie to to zrobi:/ Ja sie dzisiaj juz niczego nie ruszam,znowu chodze jak połamaniec:/ A na temat auta to juz nic nie mówie...Pech i tyle..mogło byc gorzej,wiec juz nie narzekam..

O to chociaż tyle,że moja nie wylała wody tylko trzyma w sobie:D Wtedy to juz bym sie wściekla maksymalnie:D

Nażarłam sie słodyczy z nerwów i zamiast lepiej to mi gorzej:/ehhh.. Hope ja waże 63kg teraz ale ja zaczynałam od 4 z przodu:O:O Masakra tyle przytyć...A zakladalam max 10 kg:/

Ja też planowałam 10 kg a tu proszę. Zachciało mi sie dziś nalesnikow i 4 z kolei mi nie wyszły, jadę zaraz po pizzę bo jestem głodna. Jak M nie ma to mi sie nie chce gotować. Przeszłam sie trochę kupiłam sobie bluzkę na wyprzedaży i zmarzlam. Smile ty jeszcze 3 tygodnie masz? Kurde nie mogę w to uwierzyć! Moja pralka też sie zepsuła i nie mogę prac nic z ubranek, czekam aż przywiozą ze sklepu nowa a terminy mają 2 tygodniowe tutaj. Mam coś takiego ze pod piersiami ten dołek mam zdretwialy, brzuch tak wysoko na wysokości żołądka też, nie wiem czy to normalne? Dziwne uczucie jakbym znieczulenie dostała. Goga pokaż czuprynke :)

O to mnie też boli w tym dołku..chyba jeszcze nie bede rodzić,bo brzuch mam wysoko...Tak mi sie wydaje... A z waga to juz nic nie mówie...Temat wywołujacy depresje u mnie..

Tak naprawde 4 tyg bo dopiero 37 sie zaczyna...Ale mam nadzieje,ze wczesniej urodze..tzn chcialabym zeby było po wszystkim juz..

Juz niedlugo Smile..:) i synek bedzie z Wami:P mam nadzieje ze dasz znac eskiem jak bedziesz jechala do szpitala, albo choc juz po:)

Agnes dam znać,bo do Ciebie mam tel:)

Znowu mam zgage:/

ale masz ten aktualny? 795.. ten?:P ja pilam mleko na zgage:P mialas to nk zalozyc Uparciuchu:)

Tak,mam ten nr:) Wlaśnie se szklanke mleka nalałam.. Nie mam sil dzisiaj zakładac tego konta:/ Ale sie zmobilizuje jak najszybciej,bo nic tylko obiecuje...ale wybaczcie ciężarnej:D

brzuch mi ciągle twardnieje.. Ale wy sie nasluchacie mojego marudzenia:)

a troszki powklejalam zdjec wiec prosze:P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4ad7a6a9bb7dd27f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/752ebac668510327.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3751d63f5ef79ef2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6feac24eff2ed251.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f807df474e321b38.html a tu babcia dala mu lizaka:P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/af07add65dc76168.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/99b6b581e8dfb5b0.html te dwa ost to dzisiejsze:)

mam pytanko dziewczyny sorki ze tak wpadam na wasz topik wczoraj rano dostalam okres i byl dosc mocny a dzisiaj juz niema tylko jakies tam plamienia a moja miesaczka zawsze trwa pelne 4 dni nic ide za pare dni do lekarza co to moze byc problemy hormonalne?to jest wlasnie moj 2 dzien cyklu

nic jedynie czekac do wizyty i miec nadzieje:P tyle moge poradzic:) trzymam kciuki za dobre wiesci

Hej dziewczyny, tak czytam czytam i niedowierzam :D Marzenka GRATULACJE!!! Ale jaja, kolejny raz mamusia :D Ale Kacperek będzie miał fajnie :) Gratulacje dla sisetki i joasi :D Ale tych ciężarówek się namnożyło, a najwyższa tabelka już całkiem malutka :) marzena, ale te infekcje się Ciebie trzymają :/ Kuruj się mi dbaj o siebie i maleństwo :) Smile, jeszcze trochę i dzidziolek będzie z Wami :) Banmon, Hope, ledwo co się obejrzymy a będziecie na porodówkę lecieć :D Agnes, ale z Gabrysia duży chłopak :) Goga, gratukuję ząbali. Asia też ma już dwie dolne jedynki, górnych narazie nie widzę. Pierwsza jej wyszła 1 grudnia a druga 29 grudnia :D Zapamiętałam HA ciekawe jak będzie z resztą :) Trochę mnie nie było. Przez dwa tygodnie świąteczne siedzieliśmy w Niemczech u siostry i szwagra mojego męża. Wróciliśmy w niedziele i ciągle mam tyle roboty, że szok, ciągle jakieś pranie. Wrrrr Asia złapała mi na wyjeździe jakiegoś wirusa i ma katarek, na szczęście jej mija, ale zaraziła mnie. U mnie na katarze się nie skończyło i poszło mi niżej, ale na szczęście też mija :) Młoda lada dzień kończy 8 miesięcy (szok jak ten czas szybko mija). Raczkuje po całym mieszkaniu, sama siada i wstaje i stoi (z podparciem) i złapana pod pachy maszeruje :) Trzeba mieć ją ciągle na oku, bo jak się wspina po wszystkim to też się obala a potem jest płacz...Poza tym jest mega wesołym i pogodnym dzieckiem, no chyba że przychodzi pora na ubieranie, przewijanie lub czyszczenie noska to wtedy jest złośnica, płacze, ucieka, itp ;) No cóż nie zawsze musi być różowo :) W najbliższych dniach wrzucę tu parę jej fotek, teraz już mi się nie chce, spadam spać. Dobranoc staraczki, ciężarówki i mamusie :)